Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Austriacy ładowali baterie na Cyprze

Podobnie jak w ubiegłych latach, austriaccy skoczkowie spędzili tydzień na Cyprze, gdzie odbyli obóz regeneracyjny. Podopieczni Andreasa Feldera podkreślają, że przede wszystkim był to doskonały czas na integrację drużyny.


- Mieliśmy wiele zajęć, które umożliwiły nam naładowanie baterii. Spędziliśmy czas aktywnie, grając m.in. w tenisa, siatkówkę plażową czy piłkę nożną. Po prostu dobrze bawiliśmy się jako drużyna. To naprawdę oczyszcza umysł. Jesteśmy zmotywowani i gotowi na inaugurację Pucharu Świata - mówi Stefan Kraft.

Aspekt integracyjny mógł być szczególnie ważny dla Jana Hoerla, świeżo upieczonego wicemistrza Austrii, który po raz pierwszy znalazł się w składzie kadry narodowej na otwarcie sezonu. - Ilość godzin treningowych nie była na tyle duża, by przeszkodzić w ładowaniu baterii. Wyjazd zbliżył nas do siebie jeszcze bardziej jako zespół. Atmosfera w naszej ekipie jest co najmniej tak dobra jak cypryjska pogoda. Jak dla mnie zima mogłaby zacząć się już teraz.

Daniel Huber wspomniał o innowacyjnej formie treningu. - Przez większość dni trenowaliśmy rankiem, więc po południu mieliśmy czas na indywidualną regenerację. Czymś nowym była dla nas gra w futbol amerykański w ramach treningów siłowych i szybkościowych. To był naprawdę dobry czas.

Ostatnie tygodnie przed inauguracją Pucharu Świata podopieczni Andreasa Feldera spędzą m.in. na dwóch obozach treningowych - w Garmisch-Partenkirchen oraz Innsbrucku, gdzie do dyspozycji oddano już tory lodowe. Warto przypomnieć, że austriacki szkoleniowiec nominował już skład na wiślańskie zawody. Do Polski przyjadą Philipp Aschenwald, Michael Hayboeck, Jan Hoerl, Daniel Huber, Stefan Kraft oraz Gregor Schlierenzauer.