Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wakacje dla kadrowiczów

Mistrzostwa Polski zakończyły ten sezon dla reprezentacji polskich skoczków. Większość zawodników myśli teraz tylko o odpoczynku, bądź też o zaległościach w nauce, które muszą odrabiać.

Oczywiście największe powody do zmęczenia może mieć Adam Małysz, który jako jedyny nie zawiódł nas w tym sezonie:

"To był ciężki sezon i czuję się już bardzo zmęczony -powiedział Adam Małysz. - Bardzo często startowaliśmy. Oczekiwania kibiców były duże, co wywoływało dodatkowo stres. Ale wszystko skończyło się dobrze. Jestem bardzo zadowolony ze zdobycia Pucharu Świata. Teraz myślę już tylko o wypoczynku."

"Wszyscy dręczą mnie tym pytaniem, dlaczego pozostali nasi reprezentanci spisywali się kiepsko. Mnie trudno znaleźć przyczynę - dodał Adam Małysz. - Słyszałem głosy, że trenerzy poświęcili mi zbyt dużo czasu przed olimpiadą, nie zajmując się pozostałymi kadrowiczami. Dotarły do mnie również takie opinie, że na Turnieju Czterech Skoczni ja skakałem słabo, bo szkoleniowcy tym razem mniej czasu poświęcili mnie, a więcej pozostałym kadrowiczom. To nie jest prawda. Do zawodów przygotowujemy się wspólnie i jednakowo".

Apoloniusz Tajner zdradził również, iż wszyscy spotkają się znów dopiero 10 maja:

"Spotkamy się 10 maja na badaniach lekarskich, które potrwają pięć dni. Plan przygotowań do przyszłego sezonu został już opracowany, ale w przypadku startów latem na igelicie, będziemy postępować elastycznie i dokonywać ewentualnych korekt. Kadra nie ulegnie większym zmianom. Natomiast nowością w tym sezonie będzie współpraca z warszawskim Instytutem Lotnictwa. W tunelu aerodynamicznym nasi skoczkowie będą doskonalić technikę skoku".

Możliwe są również zmiany w ekipie współpracującej z kadrą, czyli mowa tu o psychologu i fizjologu. Wszystko jest jeszcze sprawą otwartą