Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Małysz obawiał się że poleci za daleko

Mimo, iż tegoroczne lato należało do Adama Małysza, o czym najlepiej świadczy triumf Polaka w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix, to wielu kibiców nieco zawiodło się postawą podwójnego złotego medalisty z Val di Fiemme w finałowych konkursach w Hakubie. Jak się okazuje problemem dla Małysza była zbyt wysoka belka startowa w czasie zawodów.

"Skoki treningowe Adama Małysza w Hakubie były naprawdę bardzo dobre. Podczas pierwszych zawodów belka była dla Adama ustawiona za wysoko i osiągał zbyt duże prędkości. Na moją prośbę w każdym treningu skakał z obniżonego rozbiegu, a mimo to był najlepszy. Natomiast w czasie zawodów kilku zawodników zbliżyło się do rekordu skoczni co wskazywało na to iż rozbieg był źle ustawiony. To było problemem dla Adama, ponieważ jeśli skacze on z belki ustawionej pod resztę skoczków, wówczas leci stanowczo za daleko. Niestety mimo moich interwencji rozbieg nie został skrócony. Przez to wszystko Adam zamiast skoncentrować się tylko na dalekim skoku, obawiał się, że poleci za daleko. Nie było też korzystne, iż wszyscy trochę za bardzo oczekiwali od niego zwycięstwa." - komentuje postawę najlepszego polskiego skoczka trener Heinz Kuttin.

"Trzecie miejsce było dobre, natomiast siódma lokata w sobotę to trochę poniżej możliwości Adama. Jednak wszystko jest w porządku, przeanalizowaliśmy już dokładnie oba konkursy w Hakubie i mamy teraz półtora miesiąca na pracę nad tym problemem. To może się bowiem zdarzyć na każdych zawodach, że Małysz będzie puszczany ze zbyt wysokiej belki. Kiedy bowiem Adam czeka na swój skok i słyszy że rywale lądują bardzo daleko, a wie, że jest w lepszej od nich formie, wówczas zaczyna się denerwować. Teraz popracujemy głównie nad przygotowaniem psychologicznym i mamy nadzieję, iż zimą będzie już wszystko dobrze." - kontynuuje trener polskiej kadry skoczków.

"Co do pogłosek, iż Adam Małysz znacznie przytył to cóż - może gazety wiedzą więcej, niż my. Z tego co ja wiem, to waga Adama oscyluje aktualnie w granicach 55-55,5 kg. " - zakończył Heinz Kuttin.