Kolejna przerwa Peiera

Szwajcarskie media podają, iż Killian Peier nie pojawi się na starcie pierwszego tej zimy Pucharu Świata w lotach narciarskich. Medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata z dużej skoczni wykorzysta ten czas, aby popracować nad formą przed ostatnią fazą bieżącego sezonu.

Dla niespełna 25-letniego Szwajcara będzie to już druga przerwa podczas trwającej edycji Pucharu Świata. Pierwsza miała miejsce w trakcie Titisee-Neustadt 5, kiedy wszyscy reprezentanci tego kraju - wyjąwszy Simona Ammanna - szlifowali swoje umiejętności przed rywalizacją na Wielkiej Krokwi. Peier zdecydował się na taki ruch po nieudanym 68. Turnieju Czterech Skoczni, który zakończył na 22. lokacie. 

Od czasu omawianego obozu treningowego rywalizował w Zakopanem, Sapporo i Willingen, jednak w żadnej z tych lokalizacji nie znalazł drogi do punktowanej "30" zawodów najwyższej rangi. Peier na kolejne punkty Pucharu Świata czeka od 11 stycznia i konkursu na normalnej skoczni w Predazzo, gdzie otworzył trzecią dziesiątkę. Teraz, jak czytamy na bote.ch, czeka go następna pauza.

Wszystko wskazuje na to, że do jego powrotu do pucharowej stawki nastąpi w rumuńskim Rasnovie, gdzie ma pojawić się po serii kolejnych zajęć na skoczni. Szwajcarię w austriackim Bad Mitterndorf reprezentować będą Gregor Deschwanden, Andreas Schuler oraz Simon Ammann, którego z Kulm wiąża pozytywne wspomnienia. Czterokrotny mistrz olimpijski stawał tam na podium cztery razy, po raz ostatni przed dwoma laty, gdy finiszował trzeci. Do dziś jest to jego ostatnie, jak dotąd, podium w karierze.