Strona główna • Puchar Świata

Powrót Graneruda, zmiany w słoweńskim zespole i przerwa Ammanna

Halvor Egner Granerud, jeden z członków norweskiej kadry A na bieżący sezon, doczekał się pierwszego powołania na zawody rangi Pucharu Świata 2019/20. 23-latek pochodzący z Oslo uda się do Rumunii, gdzie zastąpi Roberta Johanssona. Na spore roszady w składzie zdecydował się też trener Słoweńców, który zdecydował się na pozostawienie w kraju m.in. Domena Prevca. W Rasnovie nie zobaczymy też Simona Ammanna.


Po nieudanym weekendzie lotów narciarskich na Kulm, czterokrotny mistrz olimpijski nie weźmie udziału w pierwszych w historii zawodach męskiego Pucharu Świata w rumuńskim Rasnovie. Kiedy Ammann będzie pauzował przed finałową częścią zmierzającego ku końcowi sezonu, w Siedmiogrodzie pokażą się Gregor Deschwanden, Dominik Peter, Andreas Schuler, a także Killian Peier, którego zabrakło w Bad Mitterndorf.

W odświeżonym zestawieniu w okręgu Braszów pojawią się też Słoweńcy. W Rasnovie o kolejne pucharowe punkty nie powalczą wyborni lotnicy, czyli Timi Zajc, Domen Prevc oraz Anze Semenic, w miejsce których na 97-metrowej skoczni zobaczymy Cene Preva oraz Roka Justina. Ta dwójka w miniony weekend z niezłym skutkiem rywalizowała w Pucharze Kontynentanym w amerykańskim Iron Mountain. Wolne od swojego szkoleniowca otrzymał też Anze Lanisek, który od kilku tygodni nie jest w stanie nawiązać do udanego początku zimy. Skład drużynowych wicemistrzów świata w lotach narciarskich uzupełniają Peter Prevc, Ziga Jelar oraz Jurij Tepes.

Szansę pierwszego w tym roku starcia z elitą otrzyma z kolei Halvor Egner Granerud. 23-latek po serii drugoligowych występów został włączony do składu na Puchar Świata w Rasnovie, gdzie zajmie miejsce odpoczywającego i trenującego w tym czasie Roberta Johanssona. Z pucharowego szlaku nie schodzą Johann Andre Forfang, Anders Haare, Marius Lindvik, Robin Pedersen oraz Daniel-Andre Tande.

- To dużo dla mnie znaczy. Bardzo ciężko na to pracowałem. Z niecierpliwością czekam na te zawody, ponieważ to okazja do uratowania trwającej zimy. Trener Andreas Vilberg pomógł mi skoncentrować się na powrocie do Pucharu Świata. Przypomniał mi, że są jeszcze fajne rzeczy do zrealizowania, które zostały w tym sezonie. - nie ukrywa Granerud, mając na myśli m.in. marcowy turniej Raw Air.