Kto zastąpi Andreasa Feldera? Faworytem Austriak

Tylko dwa lata trwała kolejna kadencja Andreasa Feldera na stanowisku głównego trenera męskiej reprezentacji austriackich skoczków narciarskich. Kto zajmie miejsce 58-latka, który zrezygnował z tej funkcji ze względów prywatnych?

Dla wielu naturalnym kandydatem w środowisku stał się Werner Schuster, który przed rokiem zakończył dziesięcioletnią współpracę z niemiecką ekipą, przekazując ją Stefanowi Horngacherowi. Przez ostatni rok Austriak indywidualnie współpracował z Gregorem Schlierenzauerem, próbując pomóc wrócić mu na szczyt.

Odpowiedzialny za znalezienie następcy Feldera jest Mario Stecher, dyrektor sportowy tamtejszej reprezentacji. Były kombinator norweski szybko uciął spekulacje dotyczące Schustera. - Rozmawiałem już z nim. Nie jest gotowy na to wyzwanie, ponieważ teraz chce spędzać więcej czasu z rodziną. Niemniej, pracuje dla nas w Stams, co jest bardzo pomocne na innym szczeblu szkolenia. Na pewno będziemy dążyć do zatrudnienia trenera krajowego, korzystając z bogatych zasobów.

Kierując się kluczem sprzed dwóch lat należy zwrócić uwagę na kandydaturę Haralda Rodlauera. 53-latek przejął po Felderze stery kobiecej kadry narodowej, kiedy ten podjął się zastąpienia Heinza Kuttina na ostatniej prostej przygotowań do mistrzostw świata w Seefeld. Minionej zimy jego podopieczne zdeklasowały resztę państw w walce o Puchar Narodów. W zawodach najwyższej rangi sześć razy zwyciężała Chiara Hoelzl, czterokrotnie Eva Pinkelnig, a po pierwszy triumf w karierze sięgnęła Marita Kramer. Austriaczki zdominowały też oba konkursy drużynowe, w Zao i Ljubnie.

Gazeta Kleine Zeitung w gronie potencjalnych pretendentów do objęcia stanowiska opiekuna drużynowych wicemistrzów świata wymienia też innych fachowców z Austrii, a więc Richarda Schallerta, Andreasa Mittera czy wspomnianego Heinza Kuttina. - Nie chcę wymieniać teraz nazwisk. Nie ciąży na nas duża presja czasu, musimy dobrze przemyśleć ten ruch. Ważne jest, aby nowy trener kontynuował ścieżkę obraną w ciągu ostatnich dwóch sezonów. Chcemy harmonijnej i konsekwentnej budowy mocnego zespołu. Przed nami mistrzostwa świata oraz igrzyska olimpijskie - dodaje Stecher, występujący w prasie jako przedstawiciel Austriackiego Związku Narciarskiego.

Kiedy Felder oddawał się obowiązkom związanym z życiem prywatnym, jego zadania kadrowe przejmowali Harald Diess i Robert Treitinger. Tak było chociażby przy okazji tegorocznych zmagań w Sapporo, gdy głównemu szkoleniowcowi rodziło się trzecie dziecko, a konkretnie córka. Duet zastąpił Floriana Liegla i Floriana Schabereitera, którzy asystowali 58-latkowi w trakcie światowego czempionatu w Seefeld.

- Andreas przejął zespół w trudnym momencie, ale był niesamowicie solidny. W swoim pierwszym sezonie zaliczył z drużyną udane mistrzostwa świata na terenie Austrii, a przy okazji drugiego doprowadził Stefana Krafta do Kryształowej Kuli. Na pewno będziemy chcieli utrzymać go przy reprezentacji, choć już w innej formie - zapowiada dyrektor sportowy austriackiej kadry skoczków.

Więcej o powodach odejścia Andreasa Feldera z reprezentacji Austrii pisaliśmy >>>TUTAJ<<<.