Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Granerud dla Skijumping.pl: "Przepraszam, Kamil Stoch to mój idol"

- Chciałbym przeprosić za swoją dzisiejszą wypowiedź. To był wyraz frustracji po moim występie. Kamil Stoch to mój sportowy idol. Przykro mi... - zwraca się Halvor Egner Granerud do lidera 69. Turnieju Czterech Skoczni i polskich kibiców w odniesieniu do wywiadu udzielonego norweskiej telewizji tuż po konkursie na Bergisel w Innsbrucku, który podopieczny trenera Alexandra Stoeckla zakończył na 15. pozycji.


- Nie chciałem krytykować twoich skoków - rozpoczyna swoje oświadczenie lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. - Frustracja była spowodowana moim dzisiejszym występem i rezultatami osiąganymi na tej skoczni w przeszłości, zawsze brakowało mi na tym obiekcie szczęścia - tłumaczy 24-letni Norweg.

- W niedzielę było mnie stać na dobre skoki, więc byłem naprawdę wściekły. To był trudny dzień. Nie powinienem udzielać wywiadów w złości. Przykro mi, nie miało to wybrzmieć w taki sposób - zauważa Granerud.

- Nie zamierzałem odbierać Kamilowi zasług, a także twierdzić, że jego forma nie jest wysoka - zaznacza pięciokrotny triumfator zawodów z cyklu Pucharu Świata. - Kamil Stoch to mój sportowy idol. Staram się na nim wzorować - nie ukrywa Skandynaw. 

- Oglądałem sporo jego skoków na YouTube - mówi o naszym rodaku reprezentant Norwegii. - Na mojej playliście posiadam kompilację jego prób, które oglądam regularnie od Raw Air 2018 - wspomina turniej wygrany przez Polaka.

- Raz jeszcze przepraszam, Kamil jest jednym z najlepszych w historii - kończy zawodnik prowadzony przez Alexandra Stoeckla.

Korespondencja z Innsbrucku, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela