Klimow, Czajkowski, Niżny Nowogród, mistrzostwa świata - czyli garść wieści ze Wschodu

Kulisy zamieszania wokół zawieszenia Jewgienija Klimowa, kwestia występu rosyjskich skoczków na mistrzostwach świata po teoretycznej dyskwalifikacji nałożonej na Rosję za permanentne łamanie przepisów antydopingowych, dodatkowe konkursy Pucharu Świata pań w Czajkowskim i zawirowania wokół budowy nowych skoczni w Niżnym Nowogrodzie - to garść wieści, które dotarły do nas z Rosji i które postanowiliśmy wziąć dziś pod lupę. 

Przypomnijmy, że Jewgienij Klimow nie wystartował w miniony weekend w zawodach Pucharu Świata w Willingen, a zamiast tego wziął udział w dwóch konkursach Pucharu Rosji w Czajkowskim, które bez problemów zresztą wygrał. Rosyjska federacja wydała lakoniczny komunikat informujący o absencji swojego skoczka podczas zgrupowania kadry, czego konsekwencją stało się czasowe odsunięcie Klimowa od zawodów Pucharu Świata. Jak informuje portal Skisport.ru źródłem konfliktu skoczka i krajowego związku są nieporozumienia na linii Klimow - Aleksandr Garanin, który jest asystentem trenera reprezentacji Jewgienija Plechowa i od wielu lat osobistym trenerem najlepszego rosyjskiego skoczka. To pod jego okiem Żenia w wieku 9 lat rozpoczął przygodę ze sportem, pod jego opieką znajdował się przez cały okres swoich startów w kombinacji norweskiej i to wraz z nim podjął decyzję o przenosinach do skoków. Jeśli wierzyć doniesieniom rosyjskiego serwisu sportowego, panowie musieli zmęczyć się długoletnią współpracą, która zaczęła się wypalać. Skisport.ru wskazuje również na niekonsekwencję w działaniu rosyjskiej federacji, gdyż dwuboistę Samira Mastiewa za podobne zachowanie w żaden sposób nie ukarano. Według informacji portalu ponowną przepustką do Pucharu Świata ma być miejsce w czołowej szóstce Pucharu Kontynentalnego. Na jego starcie Klimow stanie już jutro w Willingen. 

*****
Jak już informowaliśmy na naszym portalu 17 grudnia Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) podjął decyzję o wykluczeniu Rosji na dwa lata z udziału w największych wydarzeniach sportowych, tj. mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. CAS utrzymał w ten sposób sankcje nałożone przez Światową Agencję Antydopingową na Rosję za nieustanne łamanie przepisów antydopingowych. Wykluczenie obowiązuje od 17 grudnia 2020 i potrwa do 16 grudnia 2022 roku. Jak ta decyzja wpłynie ostatecznie na kwestię startu Rosjan podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie? Początkowo do wiadomości publicznej podano informację, że udział Rosjan będzie możliwy pod flagą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Dziś FIS poinformowała, że podczas czempionatu ekipa ze Wschodu wystąpi się jako Rosyjska Federacja Narciarska (RSF) i będzie rywalizować pod flagą z symbolem narodowego komitetu olimpijskiego na białym tle. FIS czeka jeszcze na informacje od MKOl i WADA, czy możliwe będzie odegranie rosyjskiego hymnu w przypadku ewentualnego zwycięstwa któregoś z reprezentantów Sbornej. W przypadku braku takiej zgody rosyjskiemu zwycięzcy będą akompaniować fanfary FIS.

*****
Portal Skispringen.com poinformował niedawno o nieco niespodziewanej inicjatywie ze strony rosyjskiej dotyczącej organizacji Pucharu Świata w Czajkowskim. W programie zawodów zamykających sezon i będących częścią turnieju Blue Bird ma dodatkowo znaleźć się konkurs drużynowy rozegrany 27 marca. Nie ustalono jeszcze, czy jego areną będzie skocznia duża czy normalna. Zmieni się w związku z tym program zawodów. 25 marca rozegrane zostaną kwalifikacje, dzień później pierwszy konkurs indywidualny, a 28 finałowe zawody z udziałem najlepszych trzydziestu zawodniczek klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Swój udział w imprezie wstępnie zapowiedziało szesnaście federacji. 

*****

W najbliższych dniach do użytku zostanie oddana nowa skocznia K-60 w Niżnym Nowogrodzie. - Oczywiście  wraz z otwarciem obiektu K-60 zmniejszy się obciążenie naszego budżetu, dzieciaki nie będą musiały już tak często wyjeżdżać na zgrupowania do innych ośrodków - tłumaczy Jewgienij Waszurin, lokalny dyrektor ds. skoków i kombinacji norweskiej. - Ale to skocznia, na której skakać mogą juniorzy poniżej 15. roku życia, do dalszego rozwoju zawodników potrzebujemy skoczni K-95 i K-125. Obiecane na ten cel środki z budżetu państwa nadal nie wpłynęły, do tego dowiedziałem się, że powstała inicjatywa, by zamiast skoczni postawić tam diabelski młyn - ubolewa działacz. Lokalna społeczność związana ze skokami narciarskimi wystosowała apel do wicepremiera Federacji Rosyjskiej Dmitrija Czernyszenki oraz gubernatora regionu Niżny Nowogród Gleba Nikitina z prośbą o powstrzymanie budowy diabelskiego młyna i pomoc w rozpoczęciu budowy planowanych od dawna skoczni, o które starania rozpoczęły się już ponad dziesięć lat temu. Przedstawicielami omawianego ośrodka na arenie międzynarodowej są lub byli m.in.: podwójny mistrz świata z 1970 roku, Garij Napałkow i obecny wieloletni reprezentant Rosji, Denis Korniłow.