Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Czas próby zespołu Horngachera. "Jesteśmy gotowi, nie ma nic do stracenia"

- Pokazaliśmy w Rasnovie, że jesteśmy gotowi na światowy czempionat - uważa Stefan Horngacher, który po sezonie wzlotów i upadków przystępuje z reprezentacją gospodarzy do najważniejszej imprezy sezonu 2020/21. Trener Niemców zachowuje spokój i odwołuje się do udanych zawodów w Rumunii, a także obfitujących w medale mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy.


- Po trudnym weekendzie w Zakopanem, w Rumunii wróciliśmy do gry i wywalczyliśmy podium Karla Geigera. Pius Paschke i Markus Eisenbichler również oddali bardzo dobre skoki. Dyskwalifikacja Markusa? Może się zdarzyć. Constantin Schmid i Severin Freund również spisali się znacznie lepiej. Pokazaliśmy w Rasnovie, że jesteśmy gotowi na mistrzostwa świata - twierdzi austriacki szkoleniowiec na łamach oficjalnego serwisu Niemieckiego Związku Narciarskiego.

- Po złocie, srebrze i brązie podczas mistrzostw świata w lotach narciarskich, spokojni jedziemy do Oberstdorfu. Możemy tylko wygrać, nie ma nic do stracenia. Dotyczy to również Markusa Eisenbichlera, który ma już w swojej kolekcji tytuł mistrza świata na dużej skoczni. Jeśli uda mu się wykrzesać umiejętności, które prezentuje od początku sezonu, ma wszelkie możliwości, by walczyć o medal. To samo dotyczy Karla Geigera. A może inni kadrowicze sprawią niespodziankę? - zastanawia się były trener reprezentacji Polski, który przed dwoma laty doprowadził Dawida Kubackiego i Kamila Stocha do złota i srebra w konkursie indywidualnym na normalnym obiekcie.

Mistrzostwa w Bawarii to okazja do zamieszkania w jednym miejscu na blisko dwa tygodnie. - Miło, że w końcu możemy zamieszkać w jednym miejscu, bez konieczności pakowania się i ciągłego przenoszenia. Pogoda w Oberstdorfie jest bardzo dobra, może trochę za ciepło, ale kluczowy jest brak wiatru. Ważne, aby na miejscu przestrzegać wszystkich obostrzeń, by wszyscy zdrowi wrócili do domów - kończy Horngacher, którego drużyna plasuje się na trzeciej pozycji w Pucharze Narodów. Strata do liderujących Norwegów wynosi ponad 1500 punktów.

Niemców na domowych obiektach reprezentować będą Markus Eisenbichler, Severin Freund, Karl Geiger, Martin Hamann, Pius Paschke i Constantin Schmid. Przed dwoma laty nasi zachodni sąsiedzi nie mieli sobie równych drużynowo i w mikście, a konkurs na dużej skoczni zakończył się dubletem po kapitalnym występie Eisenbichlera i Geigera, którzy tej zimy zostali już medalistami MŚ w lotach.