Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Polki polecą do Rosji, Szwab kończy sezon

Letnia mistrzyni kraju nie weźmie udziału w ostatnich konkursach 10. sezonu Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich. Joanna Szwab w rozmowie ze Skijumping.pl przyznała, iż w jej przypadku sezon 2020/21 dobiegł już końca.


Najbardziej doświadczona polska kadrowiczka z optymizmem wchodziła w pandemiczny sezon, podczas którego liczyła na premierowy awans do punktowanej "30" PŚ. - Czas się przełamać na arenie międzynarodowej, by skakać jak na treningach i nie dać ponosić się emocjom. Co mnie zadowoli? Każdy Puchar Świata z punktami - przyznała 24-latka z Chochołowa w rozmowie ze Skijumping.pl w połowie października, tuż po odebraniu złota zdobytego w indywidualnej rywalizacji podczas krajowego czempionatu na igelicie.

Dziś pewne jest, iż Szwab na pierwsze punkty Pucharu Świata w karierze poczeka co najmniej do sezonu 2021/22. Tej zimy nie awansowała do żadnego z konkursów najwyższej rangi, występując tylko w zawodach drużynowych. W Ljubnie, gdzie Polki finiszowały ósme, a także w Oberstdorfie przy okazji debiutu na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym (7. lokata).

- Cieszę się, że trener wybrał mnie do składu na zawody drużynowe - mówiła Szwab przed kamerą Skijumping.pl na koniec pobytu w Bawarii, gdzie indywidualnie pełniła rolę rezerwowej. Skoczkini nie ukrywała wówczas, że w trudnym okresie jedną z jej motywacji jest historia Andrzeja Stękały. - Nie można się poddawać. Andrzej to perfekcyjny przykład. Udowodnił, że praca przynosi efekty, jeśli poświęca się temu w stu procentach - przytaczała wyniki drużynowego medalisty MŚ w Oberstdorfie.

Na początku tygodnia podopieczne Łukasza Kruczka trenowały na kompleksie Skalite w Szczyrku. Po zajęciach w kraju trener zdecydował, iż Polki zakończą bieżącą zimę występami w Rosji, gdzie w najbliższy weekend rusza Blue Bird 2021. W planie są cztery konkursy indywidualne, a także jedne zawody drużynowe. Szwab, która w marcu wróciła na 70-metrowy obiekt w celu wyeliminowania błędów technicznych, sama zrezygnowała z dokończenia sezonu w Niżnym Tagile oraz Czajkowskim.

- Powiedziałam po mistrzostwach świata, że mój wyjazd nie ma sensu w przypadku dalszych problemów. Tylko się dołuje, więc czekam na letnie przygotowania - skomentowała. Skład Polski na Blue Bird 2021 powinniśmy poznać w środę, kiedy nasze zawodniczki otrzymają wyniki covidowych testów.

Zobacz też: Bez baletu i z dodatkowym konkursem drużynowym - nadchodzi Blue Bird 2021