Strona główna • Letnie Grand Prix

Kuriozalny mikst w Czajkowskim - FIS reaguje

Zhou Xiaoyang tego lata stał się nieoczywistym bohaterem zawodów z cyklu Letniego Grand Prix w Czajkowskim. 19-letni Chińczyk został zgłoszony do konkursu drużyn mieszanych w Rosji, skacząc w tym czasie w Letnim Pucharze Kontynentalnym w Austrii. Po zamieszaniu, które mogło poskutkować korzyściami dla reprezentacji Państwa Środka, Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) postanowiła doprecyzować przepisy.


Mikst przeprowadzony 12 września wzbudził spore kontrowersje w świecie skoków narciarskich. Na liście startowej znalazła się chińska ekipa, w skład której wchodził między innymi Zhou Xiaoyang. 19-latek, nieposiadający prawa startu w zawodach najwyższej rangi, mógłby pokazać się w zmaganiach drużyn mieszanych ze względu na przepisy FIS. W ich myśl nominację do składu na zawody drużynowe może dostać skoczek, który indywidualnie nie może mierzyć się pośród elity. W przypadku awansu zespołu z takim skoczkiem w składzie do rundy finałowej, zawodnik ten zostaje nagrodzony dożywotnim prawem startu w elicie ze względu na zdobyte punkty do klasyfikacji Pucharu Narodów.

W kontekście nastolatka problem polegał na tym, iż w tym czasie przebywał on w Bischofshofen, gdzie próbował swoich sił w drugoligowych zmaganiach FIS. Zawodnik został jednak dopisany do listy startowej w Rosji, by obecna tam trójka Chińczyków mogła skoczyć w konkursie zespołowym.

Trzyosobowa ekipa Azjatów nie podłamała się stratami wynikającymi z braku jednego członka zespołu, będąc o włos od sprawienia sensacji i doprowadzenia do kuriozalnej sytuacji. Chińczycy rozprawili się z Kazachami, a do czwórki reprezentującej Stany Zjednoczone zabrakło im 3,4 pkt. Gdyby trio z Państwa Środka awansowało do czołowej "8", wówczas nieobecny w Rosji 19-latek zostałby nagrodzony dożywotnim prawem startu w Pucharze Świata, rywalizując w tym czasie setki kilometrów dalej.

Jeszcze tej jesieni Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przeanalizowała powyższą sytuację i postanowiła zapobiec takim przypadkom w przyszłości. 

"Tylko drużyny, które zgłosiły czterech zawodników i są aktualnie fizycznie obecne na miejscu zawodów, mogą zostać zgłoszone do poszczególnych zawodów drużynowych lub mieszanych" - brzmi treść wprowadzonej poprawki w przepisach FIS.