Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

"Jedź do Rosji, będzie fajnie..." - Murańka o zamieszaniu w Niżnym Tagile

Klemens Murańka nie weźmie udziału w niedzielnej rywalizacji w Niżnym Tagile. 27-latek przeszedł dodatkowe testy pod kątem obecności wirusa SARS-CoV-2, które zadecydują o jego dalszych losach w Rosji.


- Klemensowi Murańce wykonano dzisiaj trzy testy PCR, w trzech różnych laboratoriach - podobno nie ma szans, żeby wyniki były przed kwalifikacjami - przekazał przed południem Kacper Merk za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Doniesienia reportera Eurosportu potwierdziły się i Murańka nie znalazł się na liście startowej kwalifikacji do niedzielnych zawodów na 134-metrowym obiekcie w obwodzie swierdłowskim. Skoczek w izolacji oczekuje wyników dodatkowych testów.

Po południu reprezentant Polski publicznie zabrał głos w sprawie zamieszania podczas premierowego weekendu Pucharu Świata 2021/22. - Jedź do Rosji, mówili, będzie fajnie... A tu taka niemiła sytuacja - rozpoczyna swój wpis drużynowy medalista mistrzostw świata z 2015 roku.

- Cóż, w Rosji już nie polatam, ale sezon dopiero wystartował - kontynuuje Murańka.

W niedzielnych kwalifikacjach swoich sił próbuje sześciu Biało-Czerwonych. - Trzymamy kciuki za naszych orłów! - kończy kadrowicz, który w sobotę otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Jeżeli żaden z niedzielnych nie okaże się pozytywny, wówczas zawodnik powinien zostać zwolniony z kwarantanny. W przeciwnym razie czeka go dłuższy pobyt w Rosji.