Strona główna • Igrzyska Olimpijskie

ZIO w Pekinie: Ryoyu Kobayashi triumfuje, Dawid Kubacki brązowym medalistą!

Ryoyu Kobayashi mistrzem olimpijskim na normalnej skoczni! Reprezentant Japonii triumfował na zimowych igrzyskach w Pekinie w rywalizacji na skoczni w Zhangjiakou (HS106). Złoty medalista oddał skoki na odległość 104,5 m oraz 99,5 m. Srebro wywalczył Austriak Manuel Fettner, zaś brązowym medalistą został Dawid Kubacki! Szósty był Kamil Stoch, a Polacy w komplecie awansowali do finału.


W pierwszej serii konkursowej rywalom odleciał Ryoyu Kobayashi. Japończyk poszybował na odległość 104,5 metra i na półmetku prowadził z przewagą 6,2 punktu nad Peterem Prevcem (103 m). Trzecie miejsce zajmował Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski uzyskał 101,5 metra i tracił 9,1 punktu do lidera. Tuż za Polakiem plasowali się Jewienij Klimow (104 m) oraz Manuel Fettner (102,5 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Constantin Schmid (102 m) oraz Danił Sadrejew, który skokiem na odległość 107,5 metra ustanowił rekord skoczni. Ósme miejsce zajmował Dawid Kubacki (104 m), tracący 3,2 punktu do podium. Dziewiąty był Anze Lanisek (99 m), a dziesiątkę zamykał Antti Aalto (101,5 m).

Polacy w komplecie awansowali do finału. Dwudziesty trzeci na półmetku był Stefan Hula (103 m), a dwudziesty siódmy - Piotr Żyła (95 m).

Pierwszą serię rozpoczęto z wysokiej, 14. belki startowej. W trakcie rywalizacji jury skracało stopniowo rozbieg do 13. oraz 12. platformy.

W finale Ryoyu Kobayashi nie dał sobie odebrać złotego medalu olimpijskiego. 25-letni Japończyk uzyskał 99,5 metra i został pierwszym od 24 lat mistrzem olimpijskim z Kraju Kwitnącej Wiśni. Srebrny medal wywalczył Manuel Fettner, który awansował z piątej pozycji po skoku na 104 metr. Austriak stracił do triumfatora 4,2 punktu.

W serii finałowej zaatakował Dawid Kubacki. Mistrz świata z 2019 roku poszybował na 103 metr i ostatecznie wywalczył brązowy medal. Reprezentant Polski wyprzedził o pół punktu czwartego Petera Prevca (99,5 m) oraz o 4,4 pkt. piątego Jewgienija Klimowa (100 m). Kamil Stoch po skoku na odległość 97,5 metra zakończył zawody na szóstej pozycji.

Czołową dziesiątkę olimpijskiego konkursu skompletowali Marius Lindvik (102,5 m), Danił Sadrejew (98 m), Timi Zajc (104,5 m) oraz Stefan Kraft (99,5 m).

Piotr Żyła po finałowym skoku na 99 metr awansował na dwudziestą pierwszą pozycję. Dwudziesty szósty był Stefan Hula (93,5 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 13. platformy. Halvor Egner Granerud został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

Złoty medal olimpijski to największy w karierze sukces Ryoyu Kobayashiego, który ponadto dwukrotnie triumfował w Turnieju Czterech Skoczni i zdobył Kryształową Kulę. Jest trzecim Japończykiem, który zostały indywidualnym mistrzem olimpijskim w skokach, po Yukio Kasayi (dokładnie 50 lat temu, w 1972 roku w Sapporo) oraz Kazuyoshim Funakim (w 1998 roku w Nagano).

W wieku niespełna 37 lat Manuel Fettner sięgnął po swój pierwszy indywidualny medal wielkiej imprezy w seniorskiej karierze. Żartobliwie nazywany specjalistą od lądowania na jednej narcie, zawodnik z Innsbrucku od początku prezentował się bardzo dobrze w sesjach treningowych. To także pierwszy ogółem indywidualny medal olimpijski reprezentanta Austrii od czasu Gregora Schlierenzauera, który wywalczył dwa brązowe medale w Vancouver w 2010 roku.

Brązowy medal na normalnej skoczni to kolejny sukces w dorobku Dawida Kubackiego. Reprezentant Polski jest ponadto mistrzem świata na normalnej skoczni w Seefeld oraz triumfatorem Turnieju Czterech Skoczni. To drugi olimpijski krążek "Mustafa", który w 2018 roku był członkiem brązowej drużyny na igrzyskach w Pjongczangu.

Dzisiejszy brąz Dawida Kubackiego to 23. medal olimpijski reprezentacji Polski na zimowych igrzyskach olimpijskich, a dziesiąty wywalczony w skokach narciarskich. Wcześniej na podium stawali Wojciech Fortuna (złoto w Sapporo 1972), Adam Małysz (srebro i brąz w Salt Lake City 2002, dwa srebra w Vancouver 2010), Kamil Stoch (dwa złota w Soczi 2014 i złoto w Pjongczangu 2018) oraz drużyna w składzie: Stefan Hula, Maciej Kot, Kubacki i Stoch (brąz w Pjongczangu 2018).

W poniedziałek czeka nas ostatni dzień rywalizacji na normalnej skoczni w Zhangjiakou w postaci premierowego konkursu drużyn mieszanych na igrzyskach olimpijskich. W gronie 10 zespołów wystąpią Polacy w składzie: Nicole Konderla, Dawid Kubacki, Kinga Rajda i Kamil Stoch. Początek zawodów o 12:45, zaś o 11:30 rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI KONKURSU:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>

Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>