Strona główna • Fińskie Skoki Narciarskie

W Jyväskylä odsłonięto kontrowersyjny pomnik Mattiego Nykänena

W rodzinnej miejscowości uważanego przez wielu za skoczka wszech czasów Mattiego Nykänena upamiętniono dziś jego osobę i dokonania. Na cześć zmarłego w 2019 roku czterokrotnego triumfatora Pucharu Świata i zdobywcy niezliczonej liczby innych laurów odsłonięto pomnik, który jednak nie wszystkim przypadł do gustu. 


Autorką projektu pomnika jest 70-letnia Kaarina Kaikkonen z Helisnek. Rzeźba przypomina gigantyczne pióro, w którym jednak dostrzec można profil rozbiegu skoczni narciarskiej, a na jego szczycie spoczywają narty. Dzieło wykonane jest ze stali nierdzewnej, waży 56 ton, całkowity koszt jego powstania wyniósł 140 000 euro. Na tabliczce przymocowanej do postumentu widnieje twarz skoczka oraz lista jego największych osiągnięć. 

Projekt od początku nie podobał się większości mieszkańców miasta oraz przede wszystkim rodzinie Mattiego Nykänena. Krewni sportowca skrytykowali pomysł rzeźby, twierdząc, że jego życie "nie było lekkie jak piórko". Rodzina marzy o posągu przedstawiającym postać trzykrotnego indywidualnego medalisty olimpijskiego. Już w 2019 roku były menedżer gwiazdy Antero Verto zapowiedział, że rozpoczął prywatną inicjatywę postawienia pomnika skoczka, taką, która marzy się rodzinie Mattiego. 

- Nie sądzę, by klasycznie wyglądający pomnik był aż tak interesujący - mówiła autorka odsłoniętej w środę rzeźby po pojawieniu się pierwszych kontrowersji. - Emocje i poziomy symboliczne w przypadku typowego posągu przedstawiającego wygląd człowieka nie mogą być wyrażone w odpowiedni sposób - uważa, dodając, że liczy na otwarty umysł tych, którzy będą oglądać pomnik.

Na uroczystości jego odsłonięcia pojawiło się jednak kilkoro członków rodziny wybitnego sportowca - jego 93-letnia matka Vieno Nykänen, starsza siostra Paivi Nurminen oraz córka Eveliina Mantykangas. - Naszym życzeniem było postawienie Mattiemu posągu, ale dziś nie będę się zajmować tą kwestią - powiedziała Vieno.

 
Czytaj też: Król skoczni i życia - trzy lata temu odszedł Matti Nykänen