Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Stefan Kraft wśród najlepszych skoczków świata: "To zawsze było moim marzeniem"

Niekwestionowanym głównym bohaterem ostatniej zimy był Stefan Kraft. Austriak po raz trzeci w karierze sięgnął po Kryształową Kulę, został mistrzem świata w lotach narciarskich oraz pobił rekord liczby indywidualnych podiów w zawodach Pucharu Świata. 30-latek jest coraz częściej wymieniany w gronie najlepszych skoczków w historii tej dyscypliny, co - jak przyznaje sam zainteresowany - zawsze było jego marzeniem.


Sezon 2023/2024 Pucharu Świata stał pod znakiem dominacji Stefana Krafta. Austriak przejął plastron lidera cyklu po inauguracyjnych zawodach w Ruce i nie oddał go już do końca sezonu. W Planicy podopieczny Andreasa Widhoelzla po raz trzeci w karierze wzniósł Kryształową Kulę, odnosząc po drodze 13 konkursowych zwycięstw. Dodatkowo Kraft przed własną publicznością w Bad Mitterndorf sięgnął po tytuł mistrza świata w lotach narciarskich oraz triumfował w turnieju Raw Air.

Z uwagi na wysoką i stabilną formę przez ostatnią dekadę, Stefan Kraft coraz częściej obejmuje prowadzenie w klasyfikacjach wszech czasów Pucharu Świata. Austriak już jest liderem pod względem liczby miejsc na podium zawodów indywidualnych, kończąc ostatnią zimę z łącznym dorobkiem 118 "pudeł". Ponadto rekordzista świata w długości lotu ma już na swoim koncie 43 konkursowe wygrane i goni czołowych zawodników tego rankingu - Gregora Schlierenzauera (53 zwycięstwa) i Mattiego Nykaenena (46 triumfów). Z tego względu 30-latek jest coraz częściej stawiany w gronie najlepszych skoczków w historii całej dyscypliny.

- Coraz częściej zauważam, że biję rekordy lub wspinam się na listach wszech czasów, stając się jednym z najlepszych skoczków narciarskich. To zawsze było moim marzeniem, odkąd byłem małym chłopcem. Widziałem wywiad, który jako 19-latek udzieliłem w Bischofshofen. Powiedziałem w nim, że chcę zostać najlepszym skoczkiem na świecie. A teraz jestem coraz bliżej zostania jednym z nich. To jest coś cudownego - przyznał Kraft w rozmowie dla stacji ÖRF.

Obecnie w kadrze Austrii znajduje się liczna reprezentacja Salzburga. Oprócz Stefana Krafta, barwy tego landu reprezentują Daniel Huber i Jan Hoerl: - To bardzo miłe. Przez długi czas byłem jedynym skoczkiem z Salzburga w kadrze. Potem awansował Dani, zaś Jan również wywarł wpływ na rywalizację w Pucharze Świata. Teraz Dani wywalczył Puchar Świata w lotach narciarskich. To była naprawdę fajna walka pomiędzy nami - stwierdził trzykrotny mistrz świata z Lahti i Oberstdorfu.

Jak zauważa Kraft, rywalizacja wewnątrz kadry działa motywująco na wszystkich zawodników: - Dobrze się dogadujemy i jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Naciskamy na siebie nawzajem, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty.

W Vikersund i Planicy kibice skoków narciarskich mogli zobaczyć Stefana Krafta i Daniela Hubera wspólnie cieszących się ze swoich sukcesów. Triumfator Pucharu Świata 2023/2024 nie ukrywa, że jego przyjaźń z kolegą z kadry rozpoczęła się już w czasach szkolnych.

- Poznaliśmy się, kiedy miałem dziesięć lat. Często bywałem w domu Daniego, byłem tam traktowany jak trzeci brat. Czułem się naprawdę szczęśliwy, kiedy znokautował nas wszystkich na lotach narciarskich. Wiem, jaką długą drogę przeszedł od czasu kontuzji i operacji. To było zasłużone zwycięstwo - stwierdził Kraft, przypominając niedzielny triumf Hubera w Planicy.

Chociaż w minionych dwunastu latach osiągnął już wiele na skoczniach świata, to Stefan Kraft nie myśli jeszcze o zakończeniu sportowej kariery. Austriak wciąż ma w swojej bogatej kolekcji trofeów do wypełnienia jedną lukę w postaci indywidualnego medalu olimpijskiego. Najbliższa okazja na zdobycie tego krążka nastąpi w lutym 2026 roku na skoczniach w Predazzo. Sam zainteresowany jest jednak pełen energii i optymistycznie spogląda na przyszłość.

- Chciałbym zobaczyć jeszcze kilka pięknych miejsc. Lubię trenować dla tych emocji, których mogłem doznać w Planicy. Moja rodzina stała ze łzami w oczach podczas dekoracji. Dla takich chwil ciężko trenujemy - przyznał Kraft, który niedługo uda się na Seszele na zasłużone wakacje.