Strona główna • Inne

Kontuzje w Krakowie

Dziś w samo południe w Krakowie na stadionie przy ulicy Reymonta Reprezentacja Skoczków i Reprezentacja Artystów Polskich rozegrała spotkanie charytatywne. Zebrane pieniądze przekazano dziewczynce z porażeniem mózgowym oraz nastolatkowi z chorobą nowotworową. Zarówno artyści jak i skoczkowie dali z siebie wszystko.

Niestety doszło w czasie spotkania do kilku nieprzyjemnych incydentów. Najpierw murawę opuścił Andreas Kofler. W starciu z jednym z artystów nabawił się urazu prawej kostki. Niestety nie wystąpił już w dalszej części meczu.

Kolejnym na liście pechowców wśród skoczków okazał się Bine Norcic. Po dramatycznej walce o piłkę przy linii bocznej, zderzył się z reprezentantem artystów. Zaraz po meczu zawodnik został odwiedziony do szpitala na szczegółowe badania. Okazało się, że żebra są mocno stłuczone.

W drugiej połowie również nie obyło się bez fauli. Plac gry opuścił Florian Liegl. Zawodnik przeciwnej drużyny uderzył go w twarz rozcinając mu dolną wargę. Po szybkiej interwencji lekarzy udało się zatamować krwotok. Austriak wystąpił w dalszej części spotkania.

Największym dziś pechowcem okazał się Fin, Veli-Matti Lindstroem. Po brutalnej zagrywce ze strony reprezentanta artystów, koledzy pomogli mu zejść z murawy. Szybko założono mu zimny opatrunek na prawą nogę. Po spotkaniu wraz z Norcicem udał się do szpitala. W jego przypadku diagnoza nie była tak pozytywna, jak Norcica. Prześwietlenie wykazało złamanie. Od razu założono mu gips. Przez najbliższe cztery tygodnie Vellu jest wyłączony całkowicie z przygotowań do sezonu.

Wszystkim poszkodowanym skoczkom życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.