Strona główna • Amerykańskie Skoki Narciarskie

Optymistyczne wieści z USA i Kanady

Trener amerykańskich skoczków narciarskich Corby Fisher jest zadowolony z występu swoich podopiecznych podczas ostatniego konkursu, który odbywał się w Lake Placid.

"Clint Jones jak na razie najlepiej prezentuje się w drużynie. Tommy Schwall robi znaczne postępy, także Jimmy Denny dobrze sobie radzi, kontynuuje swój letni program przygotowań", twierdzi Fisher.

Ponadto amerykański szkoleniowiec dodaje, iż cieszy go fakt, że podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego Amerykanie zajmowali miejsca w pierwszej dwudziestce, co nastraja drużynę bardzo optymistycznie do nadchodzącego sezonu zimowego.

Wkrótce amerykański team będzie trenować na olimpijskiej skoczni w Park City (do 20 października), natomiast pierwsze skoki na śniegu planują oddać w listopadzie.

Również dobre wieści napływają z Kanady. Władze przyznały 600 tys. dolarów na wsparcie Centrum Treningowego w Calgary. Ta inwestycja ułatwi przygotowania do Olimpiady, która będzie miała miejsce w Vancouver w 2010 roku.

"Takie wsparcie jest dla nas ogromnym krokiem do przodu", powiedział Brent Morrice - prezes kanadyjskich skoków narciarskich.

Przypomnijmy, iż kanadyjskie skoki narciarskie przeżywały w ostatnim okresie poważny kryzys. Mówiono nawet o konieczności całkowitego rozwiązania sekcji skokowej w tym kraju.