Strona główna • Letnie Grand Prix

Gregor Schlierenzauer: "Kolejny konkurs, który mi wyszedł"

Kolejne zawody Letniego Grand Prix były bardzo szczęśliwe dla drużynowego Mistrza olimpijskiego Andreasa Koflera. Kofler po trzech konkursach jest liderem klasyfikacji.

"Nie było mi łatwo podejść do tego konkursu, ponieważ przez dwa ostanie skoki treningowe miałem roblemy z pozycją dojazdową, lecz od trenera dostałem podpowiedź jak sobie z tym poradzić, no i udało się, znalazłem swoją odpowiednią pozycję i poprawiłem swoje skoki" powiedział Andreas Kofler zaraz po konkursie.

Po dzisiejszym zwycięstwie, Andreas Kofler odebrał koszulkę lidera naszemu Adamowi Małyszowi.

"Jestem liderem generalnej klasyfikacji Letniego Grand Prix i pierwszy raz mam żółtą koszulkę lidera,z którą jade do Courchevel" dodał "Kofi"

Andreas przed zawodami w Courchevel pozostaje optymistą.

"Skocznia w Courchevel jest starą skocznią ale mi bardzo pasuje. Jadę do Francji z pozytywnym nastawieniem" ocenił obiekt we Francji Andi.

Niestety tego sympatycznego Austriaka nie będą mogli oglądać kibice w Japonii.

"W tym roku Letnie Grand Pix jest bardzo dlugie, aż 11 konkursów. Rozmawiałem z trenerem i podjęliśmy decyzję, że ze względu na rytm moich przygotowań do zimy, zrezygnujemy ze startów w Japonii" zakończył Kofler

Ze swojego wyniku zadowolony był Austriak Schlierenzauer.

"Był to kolejny konkurs, który mi wyszedł. Udało mi się zachować odpowiednią pozycję, w obu skokach. Pierwszy skok tak naprawdę był bardzo dobry, lecz warunki były złe. W drugim skoku warunki uległy znacznej poprawie. Ogólnie był to bardzo udany konkurs dla mnie i moich rodaków. Jedziemy jutro do Courchevel, a tamtejsza skocznia jest dla mnie kompletnie nowym wyzwaniem, nigdy na niej oddałem skoku. Będę robił co mogę, żeby znów dobrze wypaść." skomentował swój występ Gregor Schlierenzauer.

Ze swoich skoków niezadowolony był Szwajcar - Andreas Kuettel.

"Moje dzisiejsze skakanie to nie było skakanie, za bardzo chcialem. byłem za bardzo na to nastawiony i za wcześniej się odbilem. Jutro wyjazd do Courchevel i tam wygram" obiecuje Andreas Kuettel