Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

"W Szwecji Herr musiałby czekać co najmniej dwa lata"

Szwedzki Związek Narciarski, potwierdził iż formalności, związane z ewentualnym przyznaniem Alexandrowi Herrowi obywatelstwa szwedzkiego, przedłużają się i niemiecki skoczek musiałby prawdopodobnie czekać na szwedzki paszport przynajmniej dwa lata.

"To jest jego wybór, który w pełni rozumiemy pomimo że wiązaliśmy z Herrem duże nadzieje" - mówi Per Ake Yttergard ze szwedzkiego związku narciarskiego.

"Rozmawiałem z Aleksandrem przed tygodniem i był pełen rozterek ponieważ sprawy paszportowe w Szwecji zaczęły się przeciągać i okazało się, że musiałby czekać na szwedzki paszport przynajmniej dwa lata, a może dwa i pół. Wspominał mi o ewentualnych planach reprezentowania Polski, gdzie ze względu na pochodzenie rodziny mógłby otrzymać obywatelstwo szybciej. W pełni go rozumiemy ponieważ w przypadku kariery skoczka narciarskiego jest to zbyt długi okres czasu" - dodał Yttergard.

"Pomimo to dalej pozostaje nam pewna nadzieja. Postanowiliśmy monitować w sprawie przyspieszenia obywatelstwa Herra w urzędzie imigracyjnym. Pewne szanse istnieją ponieważ od tygodnia mamy nowy prawicowy rząd i sprawy obywatelstwa były już szeroko dyskutowane przed ostatnimi wyborami" - uważa Yttergard.

W Szwecji zdarzało się już, iż paszport szwedzki był przyznawany w szybszym trybie uzdolnionym sportowcom. Tak właśnie było w przypadku Rosjanki Ludmiły Engqvist (Narozilenko), która otrzymała szwedzki paszport tuż przed olimpiadą w Atlancie, gdzie wywalczyła dla Szwecji złoty medal. Jednak Herrowi raczej to nie pomoże.

"Szwedzkie prawo imigracyjne nie przewiduje specjalnych ulg dla sportowców, lecz istnieją przypadki przyspieszenia obywatelstwa. Nikt nie pamięta, że Engqvist nie otrzymała szwedzkiego paszportu z dnia na dzień i musiała czekać na decyzję ponad rok" - powiedział Per Ake Yttergard.

Szwedzki związek narciarski bardzo liczył na wzmocnienie drużyny przez Herra zwłaszcza, że taki zawodnik mógłby przyciągnąć międzynarodowych sponsorów do reprezentacji, która składa się głównie z bardzo młodych skoczków.