"W Szwecji Herr musiałby czekać co najmniej dwa lata"

  • 2006-09-28 10:12

Szwedzki Związek Narciarski, potwierdził iż formalności, związane z ewentualnym przyznaniem Alexandrowi Herrowi obywatelstwa szwedzkiego, przedłużają się i niemiecki skoczek musiałby prawdopodobnie czekać na szwedzki paszport przynajmniej dwa lata.

"To jest jego wybór, który w pełni rozumiemy pomimo że wiązaliśmy z Herrem duże nadzieje" - mówi Per Ake Yttergard ze szwedzkiego związku narciarskiego.

"Rozmawiałem z Aleksandrem przed tygodniem i był pełen rozterek ponieważ sprawy paszportowe w Szwecji zaczęły się przeciągać i okazało się, że musiałby czekać na szwedzki paszport przynajmniej dwa lata, a może dwa i pół. Wspominał mi o ewentualnych planach reprezentowania Polski, gdzie ze względu na pochodzenie rodziny mógłby otrzymać obywatelstwo szybciej. W pełni go rozumiemy ponieważ w przypadku kariery skoczka narciarskiego jest to zbyt długi okres czasu" - dodał Yttergard.

"Pomimo to dalej pozostaje nam pewna nadzieja. Postanowiliśmy monitować w sprawie przyspieszenia obywatelstwa Herra w urzędzie imigracyjnym. Pewne szanse istnieją ponieważ od tygodnia mamy nowy prawicowy rząd i sprawy obywatelstwa były już szeroko dyskutowane przed ostatnimi wyborami" - uważa Yttergard.

W Szwecji zdarzało się już, iż paszport szwedzki był przyznawany w szybszym trybie uzdolnionym sportowcom. Tak właśnie było w przypadku Rosjanki Ludmiły Engqvist (Narozilenko), która otrzymała szwedzki paszport tuż przed olimpiadą w Atlancie, gdzie wywalczyła dla Szwecji złoty medal. Jednak Herrowi raczej to nie pomoże.

"Szwedzkie prawo imigracyjne nie przewiduje specjalnych ulg dla sportowców, lecz istnieją przypadki przyspieszenia obywatelstwa. Nikt nie pamięta, że Engqvist nie otrzymała szwedzkiego paszportu z dnia na dzień i musiała czekać na decyzję ponad rok" - powiedział Per Ake Yttergard.

Szwedzki związek narciarski bardzo liczył na wzmocnienie drużyny przez Herra zwłaszcza, że taki zawodnik mógłby przyciągnąć międzynarodowych sponsorów do reprezentacji, która składa się głównie z bardzo młodych skoczków.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Onet/PAP
oglądalność: (5694) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Tak na marginesie to podobnie jak dopingowa pani Herr powinien ożenić się w Szwecji i na pewno nie czekał by dłużej

  • anonim
    @s-k

    Ależ przecież to sie wcale nie wyklucza!! O obywatelstwo wystąpiła rok przed Atlantą, normalnym trybem trwałoby to ponad dwa lata, ale proces przyspieszono i paszport otrzymała TUŻ przed olimpiadą (i zapewne tylko z tego powodu potraktowano przypadek tak szczegolnie).

  • anonim
    Sebastian

    Możliwe, że Sebastian ma szwedzkie korzenie i wtedy jest mu dużo łatwiej załatwiać formalności związane z obywatelstwem. Nawet bym się nie zdziwiła gdyby tak właśnie było.

  • s-k bywalec

    CYT. "Tak właśnie było w przypadku Rosjanki Ludmiły Engqvist (Narozilenko), która otrzymała szwedzki paszport tuż przed olimpiadą w Atlancie [...] Nikt nie pamięta, że Engqvist nie otrzymała szwedzkiego paszportu z dnia na dzień i musiała czekać na decyzję ponad rok"
    O co chodzi? twierdzenia wykluczjące się, czy "tuż" to tylko rok?

  • Boy profesor

    Dobra, wiadomo, że Herr w barwach Szwecji występować nie będzie. Ale co więc stanie się z drugim Niemcem - Sebastianem Ortnerem? Wszyscy się zajmują tylko Herrem, a o tym drugim zapominają. Czy Ortner będzie się starał o szwedzkie obywatelstwo? Oczywiście on na razie nie ma najmniejszych szans na występy w PŚ, więc może sobie na paszport szwedzki trochę poczekać. Ale interesuje mnie to czy jednak w Szwecji pozostanie... ?

  • anonim
    :):):)

    No i dobrze że nie będzie skakał dla Szwecji. Może przyjdzie do nas :D:D:D Przydał by się nam taki zawodnik :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl