Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Braethen: Jesteśmy przygotowani na MŚ

Drużyna norweska jest przez wielu uważana za tę, która w rywalizacji drużynowej na zbliżających się MŚ w Sapporo może sięgnąć po złoto.


Skład Norwegów na najważniejszą imprezę sezonu został wybrany już przed tygodniem i nie uległ on zmianom, choć taka możliwość istniała ze względu na planowane Mistrzostwa Norwegii. Te jednak nie odbyły się z powodu złej pogody i mają zostać przeprowadzone dopiero 19. marca, dzień po konkursie PŚ na Holmenkollen.

Ten sezon nie jest dla Norwegów, w przeciwieństwie do kilku poprzednich, tak udany - w czołowej piętnastce klasyfikacji PŚ znajduje się zaledwie dwóch reprezentantów tego kraju, w tym lider rywalizacji o Kryształową Kulę - Anders Jacobsen.

Pomimo problemów ze zbudowaniem mocnej i stabilnej drużyny udało się wyłonić najlepszą piątkę skoczków, którzy wystąpią w Sapporo. Podczas ostatnich pucharowych konkursów Norwegowie sygnalizowali wysoką formę, a w rywalizacji drużynowej w Willingen tylko nieznacznie przegrali z drużyną Austrii. Do dobrej dyspozycji wrócili dawni liderzy norweskiego teamu - Roar Ljoeklsoey oraz Sigurd Pettersen, którzy będą zapewne stanowić, ze względu na duże doświadczenie, trzon zespołu w konkursie drużynowym na Okurayamie.

"Uważam, że wykonaliśmy dobrą pracę i jesteśmy należycie przygotowani na Mistrzostwa Świata" - zapewnia dyrektor sportowy norweskiego związku narciarskiego, Clas Brede Braethen. "Spróbujemy bawić się dobrze w Japonii i rozkoszować czasem spędzonym w tym miejscu" - dodaje Braethen.

Skład norweskiego zespołu na MŚ w Sapporo jest nieco inny niż w latach poprzednich, zabrakło w nim miejsca dla słabo spisujących się obecnie Bjoerna Einara Romoerena oraz złotego medalisty z Turynu - Larsa Bystoela. O medale będzie walczył nowy, odmłodzony skład, który według Braethena jest silny - "Być może nasza drużyna nie jest najbardziej doświadczona na płaszczyźnie mistrzostw, ale wiemy, że w każdym naszym zawodniku tkwi olbrzymi potencjał. Na każdej imprezie sportowej będziemy się starali wypaść jak najlepiej i może któregoś pięknego dnia uda nam się także nasze, własne cele osiągnąć".

Przypomnijmy, iż nominacje na MŚ w Sapporo otrzymali od Miki Kojonkoskiego Anders Jacobsen, Roar Ljoekelsoey, Anders Bardal, Tom Hilde oraz Sigurd Pettersen.