Pożałowali pieniędzy na kandydaturę

Brakowi wyobraźni rosyjskich urzędników z Sankt Petersburga i Obwodu Leningradzkiego Rosjanie mogą zawdzięczać, że kandydatura Toksowa jako gospodarza Mistrzostw Świata 2013 nie została zgłoszona. Poszło m.in. o 250 tysięcy franków szwajcarskich, które trzeba było wpłacić przy zgłoszeniu.

W miejsowości Toksowo w obwodzie leningradzkim, koło Petersbuga, prowadzona jest potężna inwestycja - budowa kompleksu skoczni. Patronuje jej FIS.

Wbrew wczesniejszym zapowiedziom, kandydatura Toksowa nie będzie widniała na liście pretendentów do organizacji MŚ w 2013 roku. Potwierdził to prezydent rosyjskiej federacji narciarskiej - Władimir Sławski.

Sytuacja jest dość żenująca. Rosja, od czasów Związku Radzieckiego, zawsze była kojarzona z zimową potęgą, jest ojczyzną wielu wielkich mistrzów sportu, ale ani razu nie pretendowała do organizacji światowych zawodów rangi mistrzowskiej.

Do programu mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym wchodzą trzy dyscypliny: biegi, skoki i kombinacja norweska. Dwie z nich są rozgrywane na skoczniach. U nas, w Rosji nie było obiektów z certyfikatem FIS, ale sytuacja ulega zmianie. Budowane są skocznie pod Sankt Petersburgiem, a w przypadku otrzymania praw do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku przez Soczi, także tam powstanie kompleks skoczni narciarskich.

Na początku grudnia, na posiedzeniu Komitetu Olimpijskiego ds. dyscyplin zimowych, zdecydowano, że wysunięta zostanie kandydatura Toksowa do organizacji MŚ 2013.
Według moich informacji w tym wyścigu biorą udział: Falun, Lahti, Zakopane, Oberstdorf, Val Die Fiemme. Dlaczego nie zgłoszono Toksowa? Przyczyny to przede wszystkim bariera finansowa: 250 tysięcy franków szwajcarskich, które trzeba wyłożyć (bez możliwości zwrotu, w razie przegranej).

Według mnie należało wziąć udział w tym wyścigu, choćby tylko po to, aby zaakcentować taką możliwość, by organizację otrzymali Rosjanie.

Wtedy Toksowo byłoby najpoważniejszym kandydatem w 2015 roku. Nie wszystko da się zatem tak od razu zbilansować.

Praktyka pokazuje, że nikt za pierwszym razem nie otrzymuje praw organizacyjnych. Oslo, z całym swoim bogactwem doświadczeń i tradycji, dwa razy podchodziło do konkursu, aby w końcu być gospodarzem mistrzostw w 2011 roku. Zakopane czyniło to trzy razy i dziś myślę, że otrzyma prawo do organizacji mistrzostw swiata w 2013 roku.

A my musimy koniecznie zgłosić Toksowo na rok 2015, przeprowadzić testowe zawody, wczesniej przygotować całą dokumentację. Rosji nalezy się organizacja tych mistrzostw i wierzę z całego serca, że sie to nam uda!