Dobra postawa polskich skoczków w Rożnovie

W piątek na skoczniach w czeskim Rożnowie odbyły się kolejne zawody zaliczane do Pucharu Beskidów. Juniorzy rywalizowali w pięciu kategoriach wiekowych. Podobnie jak w czwartek na starcie nie zabrakło polskich reprezentantów.

Chłopcy z roczników 1994-1995 walczyli między sobą na skoczni K-35. W tej kategorii wiekowej wygrał Damian Żyła. Skoczek z klubu Klimczok Bystra w swoich próbach dwukrotnie osiągnął 39m. Na drugim i trzecim miejscu ze sporą stratą uplasowali się jego koledzy z drużyny, Piotr Mojżesz (37m i 37m) oraz Jakub Wolny (37,5m i 37,5m).

Na tym samym obiekcie rywalizowali także skoczkowie urodzeni w latach 1996-1997. Tym razem na trzech stopniach podium stanęli czescy zawodnicy. Najlepszym z nich okazał się Michał Krpec (35m i 34,5m). Tuż za nim uplasował się Tomasz Vancura (34m i 33m). Na trzecim miejscu znalazł się Robert Mech (33,5m i 33,5m). Czwarte miejsce zajął skoczek z klubu Wisła Ustronianka, Łukasz Podżorski (32m i 32,5m).

W kategorii dziewcząt w grupie wiekowej od 11 do 13 najlepszą z czeskich juniorek została Michaela Dolezelova (33,5m i 31m). Drugie miejsce należało do Johany Spackovej (29m i 32m), a trzecie do Natalii Dejmkovej (26m i 27m).

Zmagania chłopców w wieku 10 lat i młodszych wygrał Łukasz Kantor. Czech na skoczni K-15 poszybował na 13,5m i 14,5m. Druga lokata przypadła w udziale Ondrejowi Krpecowi. Zaledwie siedmioletni skoczek dwukrotnie wylądował na linii oznaczającej punkt konstrukcyjny tego obiektu. Na najniższym stopniu podium stanął Jakub Jarosz (14,5m i 15m).

W najmłodszej kategorii dziewczynek na skoczni K-15 zwyciężyła Barbora Blazkova (12,5m i 12,5m). Drugie miejsce zajęła Karolina Indrackova (11,5m i 12m), a na trzeciej pozycji wylądowała Michaela Rajnochova (11m i 10m).