Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Przegląd prasy po konkursie w Oberstdorfie

Dzisiejsza prasa nie pozostawia suchej nitki na Małyszu. Wszyscy piszą o rozwianych nadziejach, "fatalnym" występie i "straconej mocy" naszego najlepszego skoczka.


Poniżej przedstawiamy tytuły z dzisiejszych gazet:

"Przegląd Sportowy": Małysz w jeden dzień stracił moc

W sobotę Małysz rozbudził oczekiwania na sukces. W kwalifikacjach był trzeci. Jednak podczas konkursu w Oberstdorfie, zamiast radości, było najgorsze miejsce w tym sezonie - 17.

"Gazeta Wyborcza": Małysz bez mocy

Po pięknej sobocie, kiedy Adam Małysz skakał jak za dawnych lat, przyszło niedzielne rozczarowanie. W konkursie w Oberstdorfie Polak był tłem dla innych.

"Dziennik": Małyszów dwóch

Nie takiego zakończenia weekendu w Oberstdorfie oczekiwaliśmy. Po fenomenalnych skokach w sobotę Adam Małysz zajął dopiero 17. miejsce w pierwszym konkursie TCS.

"Rzeczpospolita": Mistrz się jeszcze nie obudził

Odpowiedź na pytanie o formę Małysza w sobotę wydawała się oczywista. Udane treningi i kwalifikacje przywróciły wiarę w polskiego mistrza. Dzień później trzeba było z żalem weryfikować tę opinię. Skoki Małysza straciły długość i dynamikę, przypływ mocy okazał się krótki, forma kapryśna jak pogoda w Oberstdorfie.

"Super Express": Moc nie jest z Adamem

Kilkanaście metrów straty do Schlierenzauera, Hildego i Ahonena i wreszcie aż 27,5 m (!) do Thomasa Morgensterna. Adam Małysz nie odnalazł swojej wielkiej formy ani mocy odbicia z minionego sezonu.

"Fakt": Moc była z nim tylko w sobotę

Miało być podium, skończyło się na najgorszym miejscu w tym sezonie. W pierwszym konkursie TCS Adam Małysz był dopiero 17. Wygrał, siódmy raz tej zimy, Thomas Morgenstern.

"Życie Warszawy": Małyszowi podcięło skrzydła

Nasze nadzieje związane ze wzrostem formy Adama Małysza okazały się płonne. W sobotę Polak zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach, ale we wczorajszym konkursie w Oberstdorfie był dopiero 17.

"Sport": Małysz bez motywacji?

Przed rozpoczęciem TCS, trener Polaków - Hannu Lepistoe, zapowiedział, iż zajęcie miejsca w czołówce pierwszych zawodów da Adamowi Małyszowi ogromna motywację. Polak zajął dopiero 17. miejsce. Co się stanie więc z jego motywacją?