Przegląd prasy po konkursie w Oberstdorfie

  • 2007-12-31 17:57

Dzisiejsza prasa nie pozostawia suchej nitki na Małyszu. Wszyscy piszą o rozwianych nadziejach, "fatalnym" występie i "straconej mocy" naszego najlepszego skoczka.

Poniżej przedstawiamy tytuły z dzisiejszych gazet:

"Przegląd Sportowy": Małysz w jeden dzień stracił moc
W sobotę Małysz rozbudził oczekiwania na sukces. W kwalifikacjach był trzeci. Jednak podczas konkursu w Oberstdorfie, zamiast radości, było najgorsze miejsce w tym sezonie - 17.

"Gazeta Wyborcza": Małysz bez mocy
Po pięknej sobocie, kiedy Adam Małysz skakał jak za dawnych lat, przyszło niedzielne rozczarowanie. W konkursie w Oberstdorfie Polak był tłem dla innych.

"Dziennik": Małyszów dwóch
Nie takiego zakończenia weekendu w Oberstdorfie oczekiwaliśmy. Po fenomenalnych skokach w sobotę Adam Małysz zajął dopiero 17. miejsce w pierwszym konkursie TCS.

"Rzeczpospolita": Mistrz się jeszcze nie obudził
Odpowiedź na pytanie o formę Małysza w sobotę wydawała się oczywista. Udane treningi i kwalifikacje przywróciły wiarę w polskiego mistrza. Dzień później trzeba było z żalem weryfikować tę opinię. Skoki Małysza straciły długość i dynamikę, przypływ mocy okazał się krótki, forma kapryśna jak pogoda w Oberstdorfie.


"Super Express": Moc nie jest z Adamem
Kilkanaście metrów straty do Schlierenzauera, Hildego i Ahonena i wreszcie aż 27,5 m (!) do Thomasa Morgensterna. Adam Małysz nie odnalazł swojej wielkiej formy ani mocy odbicia z minionego sezonu.

"Fakt": Moc była z nim tylko w sobotę
Miało być podium, skończyło się na najgorszym miejscu w tym sezonie. W pierwszym konkursie TCS Adam Małysz był dopiero 17. Wygrał, siódmy raz tej zimy, Thomas Morgenstern.

"Życie Warszawy": Małyszowi podcięło skrzydła
Nasze nadzieje związane ze wzrostem formy Adama Małysza okazały się płonne. W sobotę Polak zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach, ale we wczorajszym konkursie w Oberstdorfie był dopiero 17.

"Sport": Małysz bez motywacji?
Przed rozpoczęciem TCS, trener Polaków - Hannu Lepistoe, zapowiedział, iż zajęcie miejsca w czołówce pierwszych zawodów da Adamowi Małyszowi ogromna motywację. Polak zajął dopiero 17. miejsce. Co się stanie więc z jego motywacją?


Natalia Konarzewska, źródło: wp/onet
oglądalność: (7284) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Po konkursie w Oberstdorfie

    K.Stoch w PŚ:

    2004/2005 - 53 miejsce - 36 pkt - 3 Polak
    2005/2006 - 45 miejsce - 41 pkt - 2
    2006/2007 - 30 miejsce-168 pkt - 2
    2007/2008 - 41 miejsce - 22 pkt - 2 - po 8 kokursach

    K.Stoch w T4S
    2005/2006 - 34 miejsce - 44,29,41,33
    2006/2007 - 15 miejsce - 29,21,15, 9
    2007/2008 ---------------- 22

    K.Stoch najlepsze miejsce w konkursach w Oberstdorfie - oby tak dalej.

  • jozek_sibek profesor
    Po konkursie w Oberstdorfie

    A.Małysz w PŚ:

    1994/1995 - 51 miejsce -- 40 pkt - 1 Polak
    1995/1996 -- 7 miejsce - 751 pkt - 1
    1996/1997 - 10 miejsce - 612 pkt - 1
    1997/1998 - 57 miejsce -- 43 pkt - 2
    1998/1999 - 46 miejsce -- 58 pkt - 2
    1999/2000 - 28 miejsce - 214 pkt - 1
    2000/2001 -- 1 miejsce -1531 pkt - 1
    2001/2002 -- 1 miejsce -1475 pkt - 1
    2002/2003 -- 1 miejsce -1357 pkt - 1
    2003/2004 - 12 miejsce - 525 pkt - 1
    2004/2005 -- 4 miejsce -1201 pkt - 1
    2005/2006 -- 9 miejsce -- 634 pkt - 1
    2006/2007 -- 1 miejsce -1453 pkt - 1
    2007/2008 - 11 miejsce - 198 pkt - 1 (po 8 konkursach)

    A.Małysz w T4S - od sezonu 2000/2001:

    2000/2001 - 1 miejsce - 4, 3, 1, 1
    2001/2002 - 4 miejsce - 5, 3, 2, 9
    2002/2003 - 3 miejsce-13, 2, 6, 7
    2003/2004-15 miejsce- 9,19,25,20
    2004/2005 - 4 miejsce - 3, 7, 2, 7
    2005/2006-35 miejsce-13,21 i rezygnacja
    2006/2007 - 7 miejsce - 3,12, 6, 8
    2007/2008 ------------- 17

    Jak widać jest to najslabszy występ A.Małysza w konkursach w Oberstdorfie w ostatnich 8 latach!

  • stach3u początkujący

    LENINO napisales tak (((((KIBIC kojarzy mi się z łysą pałą bez karku, zamkniętą na stadionie za metalową kratką, wymach_ującą szalikiem, wrzeszczącą coś bez ładu i składu, groźną dla otoczenia i gotową zniszczyć wszystko co stanie na jej drodze w imię jakichś nieistniejących ideałów klubowych. Dlatego nie chciałbym aby ludzie pasjonujący się skokami byli nazywani kibicami. Wolałbym określenie fani, bo bycie fanem jest bardziej cywilizowane niż bycie kibicem. Kibic to zwierzę w ciele człowieka, bezmózgowa istota gotowa pobić, przekopać, poniżyć człowieka za to że nosi szalik w innych kolorach. Ponadto taka istota gotowa jest walczyć/tzn atakować bez powodu/ innych ludzi, tylko i wyłącznie za to że kibicują innej siedemnastoligowej drużynie patałachów kopiący piłkę. Dlatego uważam, że ludzie lubiący skoki to fani, a nie kibice. pozdr dla normalnych ludzi))))) kolego to co tu piszesz to nie piszesz o kibicach tylko o PSEUDOKIBICACH! Szczeliwego Nowego 2008 Roku wszytkim! A wszczegolnosci naszemu Adasiowi bo szczescie jest mu teraz potrzebne. Lataj Adas Jak Najdalej i pokarz tym co w Ciebie nie wierza ze Jestes Najwiekszy

  • anonim

    glupie gazety niech się czepią kogoś innego ,Adam nie będzie ciągle wygrywać i tak dobrze skacze i jest ok :)

  • tomksiaz początkujący

    Nic dodać, nic ująć!

    A z okazji Nowego Roku życzę Adamowi i jego Rodzinie wszystko dobrego, by wspierała naszego Mistrza i aby przeżywali wiele radosnych chwil

    Redakcji - wraz z Nowym Rokiem - aby Portal rósł w siłę i spełnił wiele oczekiwań Forumowiczów

  • annak99 początkujący
    adam małysz całym sercem z toba

    Adam Małysz to fenomen w skokach narciarskich, bez żadnych watpliwości!Dla mnie jest to najlepszy skoczek w historii i najlepszy nasz sportowiec w historii!Nie jest maszyną i automatem. Wierze z całego serca ze wygra piata kryształowa kule. To wielki skromny człowiek, wielki sportowiec i kocha to co robi. Teraz jest słabiej ale sezon jest jeszcze długi i Adam pokaze nam na co go stać. Musimy go wpierać. A gazety, dziennikarze to wiadomo.....Nie da sie walczyć z tymi natrętnymi mediami. Zawsze tak pisali i beda pisac jak cos idzie gorzej. Nie mamy na to wpływu.
    Życze Adamowi duzo siły, wiary i cała Polska i prawdziwi kibice trzymajmy za niego kciuki. Bo to jest wielki nasz mistrz i wielka duma dla Polaków!
    Adam jestesmy z Toba i jak jest gorzej i jak jest dobrze. Zawsze!

  • horek bywalec

    Ja wogule takich gazet nie czytam i mysle ze adas tez nie czyta bedzie dobrze wierze w niego caly czas wierze

  • witam stały bywalec
    bez przesady

    Nie jest aż tak źle z tą prasą, myślałem, że przeczytam tu coś o wiele bardziej drastycznego. A to, co pisali, było w zasadzie obiektywne. Podkreślali jego fenomenalne skoki z soboty i pisali, że rozbudzona nadzieja prysnęła. Co jest nie tak w tych tekstach?
    Uważam jedynie, że ta nadzieja za bardzo się w Polakach rozbudziła. Pomimo udanych treningów i kwalifikacji w sobotę, jeszcze przed niedzielną serią próbną zagłosowałem w ankiecie, że TCS wygra Morgenstern. I co zastałem w wynikach? 75% obstawia Adama...
    Wybaczcie, ale nie ma sensu się aż tak optymistycznie nastawiać po jednym dniu dobrych skoków. Adam Małysz sam wspominał o tym, że w sobotę warunki były zmienne, a on akurat miał dużo szczęścia. Nie dziwiły Was kiepskie wyniki Morgiego? Widać było, że coś jest nie tak i te sobotnie wyniki były mało wiarygodne. Poza tym, pomyślcie. Jak dużo czasu miał Adam Małysz na dojście do wielkiej formy? Mało! Ot, święta Bożego Narodzenia... 17. miejsce w Oberstdorfie mnie tylko lekko zaskoczyło. Lekko, bo nie spodziewałem się przecież zwycięstwa, choć miałem wrażenie, że forma Małysza na pewno trochę poszła w górę.
    Tymczasem po konkursie w Oberstdorfie przeczytałem na tym portalu artykuł, w którym napisano, że po sobotnich skokach nikt nie miał wątpliwości, iż to już jest 'ten wielki Małysz'. Mówcie za siebie, ja pomyślałem sobie, że forma trochę mu podskoczyła, w dodatku obawiałem się, że jest to tylko chwilowy podskok (bo tak to często bywało, że jeśli było mało czasu na trening i wypoczynek, to przedsięwzięcia te dawały tylko chwilowe efekty).
    W Ga-Pa powinno być lepiej, widać to po treningach. Żeby osiągnąć coś w TCS, jest już chyba za późno, ale nigdy nie szkodzi poskakać daleko ;) Zwycięstwa się jednak nie spodziewam, podium raczej też nie. Obstawiam Morgensterna, aczkolwiek uważam, że dzisiaj może stoczyć walkę bardzo ciężką.
    Poza tym, nie zawiodłem się tym 17. miejscem Małysza, bo już niczego w zasadzie od niego nie wymagam. Swoje zrobił i każdy słabszy występ nie obniża wielkości jego osiągnięć, tylko utrzymuje ją na stałym poziomie. A ten poziom osiągnięć Adama jest wielki. Bardziej przejmuję się teraz skokami Kamila Stocha, to jest teraz znacznie ważniejsze.

  • krzycho doświadczony

    Prasa zawsze szybko krytykuje i nie zostawia suchej nitki. Tak już jest. Ale ja wieżę że po wczorajszych skokach w treningu że Adasia stać na dużo więcej niż nawet pierwsza 10. Myślę że jak wiatr nie będzie przeszkadzał to Adam może powalczyć i Kamil też.

  • anonim

    @piotrek30315
    KIBIC kojarzy mi się z łysą pałą bez karku, zamkniętą na stadionie za metalową kratką, wymach_ującą szalikiem, wrzeszczącą coś bez ładu i składu, groźną dla otoczenia i gotową zniszczyć wszystko co stanie na jej drodze w imię jakichś nieistniejących ideałów klubowych. Dlatego nie chciałbym aby ludzie pasjonujący się skokami byli nazywani kibicami. Wolałbym określenie fani, bo bycie fanem jest bardziej cywilizowane niż bycie kibicem. Kibic to zwierzę w ciele człowieka, bezmózgowa istota gotowa pobić, przekopać, poniżyć człowieka za to że nosi szalik w innych kolorach. Ponadto taka istota gotowa jest walczyć/tzn atakować bez powodu/ innych ludzi, tylko i wyłącznie za to że kibicują innej siedemnastoligowej drużynie patałachów kopiący piłkę. Dlatego uważam, że ludzie lubiący skoki to fani, a nie kibice. pozdr dla normalnych ludzi

  • Anika profesor

    Niedowiarki, czcze umysły pokaże wam jeszcze ORZEŁ z Wisły! ! !

  • anonim

    A widzieliście posumowanie sezonu na TVP?Jak pokazywali Adama to od rzu padły słowa,że zawsze w niego wierzyli.Akurat!

  • piotrek30315 początkujący

    OCZYWIŚCIE
    ADAŚ IS THE BEST
    kibic prawdziwy jest na dobre i na złe, nigdy nie zwątpi.
    a Polska ma najlepszych kibiców, co nie?

  • airshow początkujący
    Złego słowa nie powiem

    Zdarzało się Adama krytykować, ale już dawno sobie uświadomiłem, ze nie mam prawa. Szkoda, że pisamki nie doszli do tego samego wniosku. Adam jest fenomenem i nawet jak skacze gorzej to trudno i tak jest wielki.

  • anonim

    Nie dowiarki, ale i tak najlepiej skomentowły forme naszego Mistrza "Dziennk" i "Rzeczpospolita".Nie będąc tak jedno znaczni.
    A ja i tak zawsze wierze w Adasi! ;)Bo to przecież bohater Narodowy!
    Wszystkiego naj, najlepszego w 2008 roku!

  • piotrek30315 początkujący

    No właśnie, medalu na MŚ w lotach nie ma. W Sapporo rzeczywiście łatwo wygrać, ale klimatyzacja ze strefą czasową!dlatego tak mało zawodników tam leci. Problem mają Japończycy, prawie wszystkie konkursy są w Europie. Trudno. Wracając do Małysza, niech robi swoje. Latać potrafi, co pokazał w marcu w Planicy, 3 zwycięstwa. Musi przyjść forma. Ale wszystko zależy od głowy. Czyli ta radość skoków Małysza i spokój.

  • taproflar doświadczony

    "Adam może polecieć do Japonii i wygrać konkurs"

    O czym ta mowa? o co tu chodzi ? czy tylko oto chodzi aby dogonić Nykanena? i po to lecieć na Wschód. Nigdy bym tak nie pomyślał.. Małysz jeszcze nie ma mistrza w Lotach, a przez Saporro sie nie zdobędzie.

  • piotrek30315 początkujący

    Masz racje, źle napisałem. oczywiście chodziło mi o 46 zwycięstw Nykaenena. A Małysz, jak pamiętam, ma ich 38. I tak Małysz jest jedynym, który zdobył 3 kule z rzędu. Trudno będzie powtórzyć ten sukces, ale...

  • piotrek30315 początkujący

    Wiecznie też nie będzie wygrywał. Zrobił dużo dla polskiego sportu i jest WIELKI. szacunek dla niego. Adam, jesteś wielki. wierzę w Ciebie i jestem na dobre i złe

  • anonim

    "zdobyć piątą kulę i dogonić Nykaenena"
    przecież Nykaenen ma tyle co kul Adam:)
    w zwycięstwach w PŚ jest 46-38 dla Nykaenena
    Adam może polecieć do Japonii i wygrać konkurs

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl