PK w Bischofshofen: Christian Ulmer wygrywa, bez Polaków w finale

  • 2009-01-17 20:42

W dzisiejszych zawodach Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Bischofshofen triumfował Christian Ulmer, który wyprzedził reprezentanta gospodarzy Lukasa Muellera i Norwega Kennetha Gangnesa. Polscy skoczkowie zaprezentowali się bardzo słabo i żaden z nich nie awansował do finału.

Christian Ulmer potwierdził swoją dominację na skoczni Paula Ausserleitnera w Bischofshofen. Po wygraniu wczorajszych treningów, również w dzisiejszym konkursie okazał się najlepszy, lądując na 139,5 i 136 metrze. Drugi w klasyfikacji, Austriak Lukas Mueller, osiągnął 134,5 i 140,5 metra. Na ostatnim stopniu podium stanął Norweg Kenneth Gangnes (136,5 i 136 m).

Kolejne miejsca zajęli Czech Lukas Hlava, Włoch Roberto Dellasega oraz kolejny z reprezentantów gospodarzy, Bastian Kaltenboeck.

Niestety Polacy stanowili jedynie tło dzisiejszych zawodów i żaden z naszych skoczków nie zdołał awansować do finału. Najwyżej sklasyfikowany został Grzegorz Miętus (125 m), metr bliżej lądował Dawid Kowal (37. miejsce), Klemens Murańka był dopiero 53. za skok na odległość 117 metrów, natomiast Andrzej Zapotoczny lądując zaledwie na 109 metrze uplasował się na odległym 64. miejscu.

Jutro kolejny konkurs w ramach Pucharu Kontynentalnego w austriackim Bischofshofen. Seria treningowa została zaplanowana na godzinę 12:00, następnie rozegrany zostanie konkurs główny.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »


Damian Pietrzak, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6271) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @nieznany (*5DE.dip.t-dialin.net

    Masz 100% racji
    Problem jest jednak w tym, że trenerzy boja się AC i wola tam nie startować. Wmawiają skoczkom, że to bezwartościowe zawody. Według mnie robia to ze strachu, bo dobrze wiedza jaki tam poziom i jak naocznie pokazuje poziom wyszkolenia skoczków. Wola jechać na dennie obsadzone Fis Cup i być w pierwszej 15 niz na Alpen Cup i nie wejśc do finału.

  • anonim
    @Stefan (*155.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    problem w tym, ze tych co by chcieli / powinni startowac w lepiej obsadzonych zawodach jest wiecej...ale miejsc w Pk np mamy tyle ile mamy...i nie sposob wszystkich wystawiac....ale mogli by wlasnie np skakac w pucharze Alp....ale tam jakos naszych sie nie wysyla...a tacy zawodnicy jak G.Mietus,K.Muranka, T.Byrt i jeszcze kllku innych z Lotos-Cup powinni wlasnie tam regularnie mierzyc swoje sily z najlpeszymi Austriakami...ale lepiej wysylac ich na kiepsko obasdzone FIS-cupy niz mierzyc sie z najlepszymi....i pozniej jak przychodzi naszym nagle skakac w Pk to sie to wszystko konczy tak jak sie konczy....Austriacy z reguly najpierw musza pokazac swoja wartosc w Alpen-Cup..dopiero pozniej stopniowo wprowadza sie ich dalej...i jakos ich taktyka chyba lepiej sie sprawdza...

  • anonim

    Klimek ma dopiero 14 lat i uzyskuje lepsze wyniki na średnich skoczniach (jak pierwszy konkurs w PK Sapporo) niz na K-120, a w PK prawie wszystkie zawody sa na dużych skoczniach. W FIS Cupach miałby lepsze wyniki (skocznie K-90, K-100). On cały czas rośnie i jego wyniki będą się poprawiać, ale na razie jest niemożliwe, żeby błyszczał przy starszych na dużych skoczniach. I tak jego wyniki są bardzo dobre biorąc pod uwagę wiek, niski wzrost i masę (i słąbsze odbicie). Tej zimy powiniem regularnie skakać w FIS Cup, gdzie tez jest chyba najmłodszy. Mniej presji, więcej rozumu i szacunku

  • anonim
    Komentarze przed Japonią ;)

    autor: nieznany (*j39.neoplus.adsl.tpnet.pl), 08 stycznia 2009, 17:47
    Do nieznany (*247.neoplus.adsl.tpnet.pl),
    Grzesiek Mietus juz miał w tym roku dwa razy sznse zdobyc pkt PK lecz mu sie nie udało . Klimek jeszcze niegdzie w tym roku nie startował . POzatym wygrał kwalifikacje na wyjazd do Saporo w kontrolnym sprawdzianie

    autor: Henio (*195.26.24.12), 09 stycznia 2009, 10:24
    Klimek -lepiej późno niż wcale
    Jeśli będzie na pudle w Japonii to powinien bezzwłocznie być dokooptowany do Kadry "A"

    autor: Krakus (*195.150.49.43), 08 stycznia 2009, 18:23
    dobra decyzja
    Dobrze się stało że wysłano młodzież i niezależnie od wyników niech zdobywają doświadczenie .

    A teraz się okazuje, że zabrano Klemensa do Japonii "na siłę", bo on wcale nie chciał ;)

  • anonim
    @nieznany (*94.254.202.158)

    no to faktycznie nie fair jesli byl w 10 a go nie wystawili.....ale jak tam bylo tego ja akurat nie wiem...a wiare komentarzom nie daje do konca...fakty przemawiaja jednak najlepiej...ale juz wczensiej pisalem, ze wysylanie dzieciaka do japonii to istna kpina byla...to samo tyczy sie wystawienia Pochwaly...normalnie rece mi opadaja jak pozniej patrze na usmiechnietego tajnera

  • anonim

    nieznany (*228.dip.t-dialin.net), 17 stycznia 2009, 21:30
    wyobraź sobie, że widziałem,
    natomiast wnioskując na podstawie Twojego wpisu, napewno Ty tych kwalifikacji nie widziałeś, więc oszczędź sobie lepiej tego typu pytań, bo niczego one nie wnoszą.
    Miał wyniki, które klasyfikowały go w "10" na PŚ i tyle.

  • anonim
    @do Stefan (*94.254.202.158)

    a Ty widziales jak Klimek w tych wewnetrznych kwalifikacjych przeskakiwal reszte ? albo tylko tak wnioskujesz, bo Klimek na MP byl od nich lepszy...albo ktos Ci mowil, ze ktos mu mowil, ze widzial....sorry, ale jestem pewien, ze Klimek tez startowal dzisiaj za tyle zmotywowany...i na pewno chcialby wygrac..wzglednie innym udowodnic, ze jest w formie...w Formie zyciowej najwyrazniej jednak nie jest...jednak ja na pewno dzis ani Mietusa ani Klimka nie krytkowalbym...wlasnie im powinno sie dawac szanse na czeste starty...moze niekoniecznie w PS czy PK...ale powinni startowac czesto..w FIS-Cupie...w Alpen-Cupie...i tam nabierac doswiadczenia...wole , zeby sie na nich stawialo...niz na bachlede...bo wiem, ze ich starty moga(nie musza) zaowocowac...natomiast w przypadku Bachledy wiem, ze ten co najwyzej 2 moze 3 razy zapunktuje...i to albo na wöasnej skoczni..albo jak mu warunki pomoga...a czasami nawet potrzebuje i jedno i drugie, zeby jakies punkty zdobyc...a co najgorsze jest to to, ze jego taki stan satysfakcjonuje

  • anonim
    @Piotr (*ond.vlan367.corcoran.lubman.net.pl)

    kto by pojechal tego nikt nie wie...Zapotoczny zaliczyl w tym roku kilka konkursow...Klimka niektirzy nawet chcieli wystawiac na PS w Zakopcu....O Mietusa i Kowala tez juz cale masy sie upominaly..szczegolnie po niezlych wystepach w FIS-Cupie..ale rzecxzywistosc pokazala , ze PS...PK....Fis-cup....czy Lotos Cup..... to jednak w ogole nie mozna ze soba porownywac....

  • anonim
    @Radek

    Oczekiwałam po nim tego, ale na razie potrafi byc chimeryczny i czasami bez sensu przegrać ze słabeuszami ;)
    Mam nadzieję, że Austriacy dadzą mu szanse w PŚ, przynajmniej 1-2 w tym roku. Podium, to podium.
    A na MŚj może byc groźny.

  • Radek weteran

    @nieznany (*164.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    No jestem zaskoczony ąz tak dobrymi skokami Muellera. Liczyłem może na coś podobnego do tego co pokazywał czyli miejsce 20.

    Czy to nie jest aby jego skocznia?

    To co pokazał w 2 serii to już było w stylu Schlierenzauera.
    Bardzo jestem ciekaw MŚJ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl