PŚ w Vancouver: Schlierenzauer królem Vancouver, Małysz czwarty!

Podsumowanie ostatnich 9 sezonów PŚ

Punktacja PŚ za ostatnie 9 sezonów(od 1999/2000r do 2007/2008r):

1.A.Małysz --- 9022
2.K.Stoch ------402
3.R.Mateja -----335
4.W.Skupień ---203
5.M.Bachleda --138
6.P.Żyła ---------57
7.S.Hula ---------55
8.T.Pochwała --- 42
9.Ł.Kruczek ----- 26
10.T.Tajner ----- 22
11.M.Rutkowski- 17
12.R.Sliż -------- 15
13.W.Tajner ------9
14.K.Długopolski- 3

Polacy w PŚ - od sezonu 1999/2000

PŚ 1999/2000r.
28.A.Małysz ----- 214 pkt
38.W.Skupień ---- 86
44.R.Mateja ------ 52
63.Ł.Kruczek ----- 18

PŚ 2000/2001r.
1.A.Małysz ---- 1531 pkt
31.R.Mateja --- 133
42.W.Skupień -- 89
76.Ł.Kruczek ---- 3

PŚ 2001/2002r.
1.A.Małysz ---- 1475 pkt
49.R.Mateja ----- 50
53.T.Pochwała -- 38
55.M.Bachleda -- 26
73.T.Tajner ------ 7
77.Ł.Kruczek ---- 5
84.W.Skupień --- 4

PŚ 2002/2003r.
1.A.Małysz ---- 1357 pkt
42.M.Bachleda -- 77
68.T.Tajner ----- 15
76.R.Mateja ------ 5
79.T.Pochwała --- 4

PŚ 2003/2004r.
12.A.Małysz ---- 525 pkt
52.M.Bachleda -- 27
54.W.Skupień --- 24
58.M.Rutkowski - 17
69.W.Tajner ------ 9

PŚ 2004/2005r.
4.A.Małysz ---- 1201 pkt
38.R.Mateja ----- 87
53.K.Stoch ------ 36
85.M.Bachleda -- 3
85.Długopolski -- 3

PŚ 2005/2006r.
9.A.Małysz ----- 634 pkt
45.K.Stoch ------ 41
51.P.Żyła ------- 23
54.S.Hula ------- 19
60.R.Sliż -------- 15
79.R.Mateja ----- 4

PŚ 2006/2007r.
1.A.Małysz ---- 1453 pkt
30.K.Stoch ---- 168
55.P.Zyła ------- 34
60.S.Hula ------- 26
80.R.Mateja ----- 4

PŚ 2007/2008r.
12.A.Małysz --- 632 pkt
30.K.Stoch ---- 157
72.S.Hula ------- 10
78.M.Bachleda -- 5

Najwiecej zwyciestw w PŚ

1. Nykaenen -------- 46
2. Małysz ------------ 38
3. Ahonen ----------- 36
4. Weissflog --------- 33
5. Schmitt ----------- 28
6. Felder ------------- 25
7. Goldberger ------- 20
8. Widhoelzl --------- 18
8. Hannawald ------- 18
9. Schlierenzauer - 18
10.Hautamaeki ------16
12.Vettori ------------ 15
12.Kasai ------------- 15
12.Funaki ------------ 15
15.Kogler ------------ 13
16.Thoma ------------ 12
16.Morgenstern -----12
18.Ljoekelsoey -----11

Najwięcej razy na podium PŚ:

1. Ahonen ----- 105 (36+42+27)
2. Nykaenen ---- 76 (46+22+ 8)
3. Małysz -------- 74 (38+19+17)
4. Weissflog ----- 73 (33+19+21)
5. Goldberger --- 63 (20+25+18)
6. Vettori -------- 54 (15+18+21)
7. Schmitt ------- 52 (28+14+10)
8. Felder --------- 51 (25+15+11)
9. Widhoelzl ----- 49 (18+17+14)
10. Kasai -------- 42 (15+ 9+18)
11. Nikkola ------ 42 ( 9+14+19)
12. Hannawald -- 40 (18+12+10)
13. Funaki ------- 38 (15+12+11)
14.Morgensrern - 38 (12+16+10)
15. Kogler ------- 37 (13+12+12)
16. Thoma ------- 36 (12+14+10)
---------------------------------------
G.Schlierenzauer-34(18+11+ 5)
M.Hautamaeki --- 34 (16 + 8+10)

Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ

Ostatnie 8 sezonów(od 2000/2001 do 2007/2008 oraz konkursy sezonu 2008/2009:

1.Finlandia -- 47 - 41 - 40 -12 zawodników
2.Austria ---- 46 - 72 - 53 -12 zawodników
3.POLSKA --- 35 - 16 - 15 - 1 zawodnik !
4.Norwegia -- 33 - 33 - 32 - 9 zawodników
5.Niemcy ---- 22 - 20 - 22 - 8 zawodników
6.Szwajcaria- 13 - 18 - 15 - 2 zawodników
7.Czechy ----- 6 --- 7 -- 7 - 1 zawodnik
8.Japonia ----- 5 --- 5 - 13 - 8 zawodników
9.Słowenia --- 5 --- 2 --- 8 - 6 zawodników
10.Rosja ------ 0 --- 1 -- 3 - 1 zawodnik
11.Włochy ---- 0 --- 0 --- 1 - 1 zawodnik

Rozegrano 211 konkursy PŚ i przyznano:
212 - pierwsze miejsca
215 - drugie miejsca
209 - trzecie miejsca

Podium PŚ 2008/2009 - po 17 konkursach

Indywidualnie;

1.G.Schlierenzauer - 7 - 3 - 3
2.S.Ammann -------- 5 - 4 - 3
3.W.Loitzl ------------ 4 - 6 - 0
4.F.Yumoto ---------- 1 - 0 - 0
5.V.Larinto ----------- 0 - 1 - 2
6.H.Olli --------------- 0 - 1 - 1
6.M.Hautamaeki ----- 0 - 1 - 1
8.T.Morgenstern ---- 0 - 1 - 0
9.D.Vassiliev -------- 0 - 0 - 2
9.M.Schmitt ---------- 0 - 0 - 2
11.A.Jacobsen ------- 0 - 0 - 1
11.J.R.Evensen ------ 0 - 0 - 1
11.M.Koch ------------ 0 - 0 - 1

Drużynowo:

1.Austria ------------ 11-10 - 4
2.Szwajcaria --------- 5 - 4 - 3
3.Japonia ------------- 1 - 0 - 0
4.Finlandia ----------- 0 - 3 - 4
5.Norwegia ----------- 0 - 0 - 2
5.Rosja --------------- 0 - 0 - 2
5.Niemcy ------------- 0 - 0 - 2

Klasyfikacja komentatorów(pk.0-100)

1. Chruścicki 95
2. Szaranowicz 57
3. Rudziński 54
4. Szczęsny 11
5. Snopek 09

@Martina S

Widzę, że nadal się wymądrzasz.
W dodatku obrażasz takiego znakomitego byłego zawodnika jakim jest Goldi, słyszałam co on mówił, mówi i śledziałam jego karierę przez wiele lat.
Nigdy nie słyszałam aby innemu zawodnikowi szkodził czy to słownie czy celowo w jakiś inny sposób, inni zawodnicy nie tylko z jego rodzimego kraju wypowiadali się i wypowiadają o nim w samych superlatywach.
Wiesz, w sporcie na szacunek trzeba sobie zapracować, nie tylko wynikami ale i ogólną postawą jako człowiek.
Goldi sobie na to zapracował już dawno i nie masz prawa go obrażać.
Niech Gregor przez tyle lat spędzi czasu na skoczni i zawodach co Goldi, to potem porozmawiamy jakim jest człowiekiem i czy zasłuży sobie na szacunek kibica.
Na razie twój ogólny obraz o nim jest w samych superlatywach, och i ach !
A tak naprawdę nie potrafisz dostrzec jego wściekłego zachowania jak przegrywa, kiedy Simmon go przeskakiwał, raz nawet nie podał mu ręki aby pogratulować, a mina jego mówiła wszystko,Potem kiedy Simon udzielał wywiadu, ten rzucał w niego śnieżką.
Kiedy przeskakiwał go kolega z drużyny, Wolfi, to mało ze złości nie eksplodował, gdyby mógł to pewnie by go uśpił na wieki.
A jego wybuchy euforii, jak juz mu się udało, ja określałam "syndromem Hannawalda"
I nie mów mi, że tak nad nim wszyscy czuwają, ze mamusia go chroni i tatus pewnie też, bo chcąc nie chcąc, ta popularnośc go może "zabić "
to nie dzidzius tylko dorosly chlop.

Tamm

uwierz mi na słowo że oni wszyscy poza skocznią zachowują się inaczej moge powiedzieć normalnieją i przestają się popisywać bo jak znika publika nie mają przed kim ja to nazywam syndromem popisującego się dziecka przed ciocią tak oni przed kamerą i publiką

@Martina S

No i dobrze. ;)
Ale i tak sądzę, że Goldi wie co mówi. ;)
Gregor zachowuje się inaczej niż na początku kariery.
I nie jest to zmiana pozytywna.

tamm

czasem bywam na tremingach w klubie przeważnie latem często rozmawiam z jego mamą jak przychodzi poznał nas mój dobry kolega z Die Welta z nim żadko bo jak mają zajęcia są separowani od otoczenia wolno tylko obserwować zajęcia prowadzone przez trenerów w każdym razie wiem że mama ma na niego wpływ i bardzo liczy się z jej zdaniem

Adam Małysz już napewno jest lepszy od takich zawodników jak Michael Uhrmann, Roman Koudelka, Emmanuel Chadel, czy Matti Hautamaeki, niestety jeszcze trochę mu brakuje do takich zawodników jak Wolfgang Loitzl, Simon Ammann czy Gregor Schlierenzauer! Trzymam Kciuki Adamie

@TAMM ciu

Ona wie tyle, ze ma coś tam w tyle:)
Od kilku godzin i nie tylko dziś sie wymądrza jakby wszystkie rozumy pozjadała,nawet wie, że Gregora matka pilnuje, żeby czasem mu do głowy coś nie uderzyło :)
Zapomina, że to dorosły już chłop i matka już nie ma na niego wpływu co zrobi.
Takie przechwałki samochwałki :) i tyle.
Wie na pewno też, ze wyskoczył mu następny pryszcz :))

@: Martina S (djmilkaski5@wp.pl)

A myślisz, ze innych cholera nie bierze na twoje teksty typu np: "No to spotkają się dwaj emeryci na skoczni, Hannu i Adam "
Cały czas wtedy jechałaś po Adamie aż miło, myślisz, ze to można przeoczyć jak go obrażasz?
To nie twoje ?
Pisałaś tak parę dni temu, jak zwracasz uwagę komuś przemądrzała gąsko czy gęsiorze to najpierw spójrz na siebie.

@Martina S

Jaki Goldi był, taki był.
Ale on na "gwiazdorzeniu" się zna. ;)
Można nawet powiedzieć, że ma w tym doświadczenie. ;)
Nie jest ważne, to co Goldi robił kiedyś.
Zna się na skokach.
Nie mam podstaw aby nie wierzyć, w to co mówi o Gregorze.

Dla mnie osoba która pisze, że "Goldi to p..." nie jest osobą "rzetelną" ani obiektywną.
A już na pewno "dziennikarce" takie słownictwo nie przystoi. ;)

Znasz Gregor prywatnie?
To znaczy, że spędzasz z nim "sporo" czasu?
A jeśli tak, to ile?
Jeśli można wiedzieć. ;)

Schlirenzaur

Schlirenzaur to zazdrosnik i cufaliczny zwyciezca
dlaczego: bo jak Loitzl wygrywa to odrazu mu zeby drgają
Zazdrosci Wolfgangowi
Teraz jest czas Loitzla i Ammana niech ten ham im tego czasu nie zabiara

Do materac

raczej staram się być powściągliwa ale jak mnie czasem ludzie głupimi tekstami z równowagi wyprowadzą to nie wytrzymuje bo nie mogę słuchać kilkunastu jasnowidzów którzy wszystkim przewidują czarną przyszłość ten skończy jak tamten a ten drugi jak siamten cholera mnie bierze jak to czytam

Martina S

o, to w takim razie na pewno masz lepsze informacje na temat "prawdy obiektywnej" w skokach narciarskich niż większość tu obecnych ;)
może zdołasz coś przetłumaczyć tym, co obejrzą relację w TVP i już myślą, że wszystkie tajemnice wszechświata zgłębili :P
chociaż pewnie nie, każdy widzi to co chce widzieć i zdania łatwo nie zmieni choćby nie wiadomo jak było durne.

ja w każdym razie liczę na jakieś ciekawe info z dziennikarskiego punktu widzenia jak np te ostatnie o Goldbergerze i Schlierenzauerze (które zresztą potwierdzały moje osobiste odczucia) :)
powodzenia życze

do nieznany

Myślę że chodziło Ci o Marka Rucińskiego. rzeczywiscie ton i barwa głosu podzas komentowania sa bardzo wazne dlatego uwazam, że pewne osoby się do tego nie nadają( flagowy przykład to pan Szczęsny). Ja czasami lubie sobie naprzykład w lecie w wolnej chwili wrzucić do magnetowidu jakieś stare zimowe zawody i zuważyłam że te komentowane przez Snopka czy Rucińskiego to raczej pomijam. Szaranowicz to jest jakaś totalnie inna bajka -wzbudza tyle emocji , śmiechu i irytacji jakich nie wywołuje chyba nikt inny kto zajmuje sie tą działką sportu. Ale też się myli i powtarza - ile razy można słuchać o tym że Kytel to najlepiej opowiada o skokach, Rumoren ma parcie na szkło ...i w tym stylu. Nie będę się licytować który Szaran czy Miklas ma tych wpadek wiecej. Ale z tego co pamietam to w ten ostatni w 2005 w Obersdorfie Benkovica ani Ahonena z nikim nie pomylił. Z ciekawosci jednak odnajdę kasetę z tymi mistrzostwami i sprawdzę. A Chruścickiego lubiłam za czasami lakoniczny i dość złośliwy komentarz.. Bardzo to było zabawne. Przyznaję że do wartości merytorycznej aż tak wielkiej uwagi nie przykładałam.

materac

tak od 1997 roku od kiedy zaczęłam pierwszą prace od początku skoki narciarskie i formuła 1 ale to było moje zajęcie dodatkowe bo byłam dj.em i reżyserem dżwięku potem to zajęcie stało się wielką pasją jak zamieszkałam najpierw w niemczech a potem w austrii


Ps. ja lubie gadać i wymieniać poglądy namiary są przy komentarzach

EXPERCI

Jens W czy Dieter T to byli zawodnicy ale obecnie dobrze przygotowani do pracy w mediach dziennikarze sportowi tacy experci z prawdziwego zdarzenia bo niestety Andreas G do pięt im nie dorasta brak profesjonalizmu ale i głupie zachowania na każdym kroku widoczne są gołym okiem

Fan skoków

Goldi to p... a dokładnie powiedział że na Gregora wywierana jest ogromna presja medialna a on żle robi iż godzi się na tyle wywiadów tylko zapomniał co on robił jak był u szczytu sławy ile wywiadów udzielał i jakie miał parcie na szkło ja to pamiętam a jak robiłam z nim wywiad jeszcze jako praktykant to tak potwór gwiazdorzył że dziś cała drużyna Austrii nie jest w stanie mu dorównać wiesz mi na słowo wiem co mówie a Schlieri jest prywatnie sympatycznym chłopakiem jego mama czuwa nad tym by nie przesadzał i musze przyznać dobrze jej to wychodzi.

"OD KIEDY ZA LĄDOWANIE NA DWIE NOGI DAJE SIĘ TAKIE NOTY? SĘDZIOWIE ZAŁOŻYLI ZWIĄZEK PRZECIW AMMANNOWY LOITZLOWY I MORGENSTEROWI WRAZ Z TYM NIEUDACZNIKIEM SCHLIERENZAUEREM " ... hehe .. dobry komentarz :P ... ale naprawdę .. jakby inni skakali ( Małysz , Ammann , Liotzl ) w tych samych warunkach co wasz święty Gregor to podobnie by skoczyli ( patrz : Larinto skoczył tyle samo ) sędziowie .. żałosne dupki

A Pan nie wie, że w zwrotach do osób używa się wielkiej litery? ;D To nawet całkiem proste. Wystarczy nacisnąć "Shift" i wybraną literę równocześnie. ;D

A tak nawiasem, to mam prośbę. Siostra mi mówi, że mój idol, Andreas Goldberger, krytykuje Schlierenzauera. Czy ktoś zna jakieś szczegóły?

Mysle ze Shlirenzeuer straci forme poniewarz przy skoku 149m i jeszcze ustanym tak sie zurzywajom mięśnie ze powinien stracić forme przecierz nikt nie ma nadprzyrodzonych zdolności chyba ze Shlirenzeuer leci na dopingu ale prędzej czy puźniej to wyjdzie

mówcie sobie co chcecie o Szaranie ale bez niego skoki to nie to samo! osobiście nie moge sie doczekać jego komentarzy, co weekend siadam z kumpelą przy misce popcornu i czekamy na pana Włodka! Boze on jest taki śmieszny te jego teksty o tym ze mowi sie Kytel albo niekonczące sie opowiadania o Gregorze . Ale ten weekend to on naprawde przegiął typu skacze jakis tam Chedal a ten wali " chedal do dobry skoczek, był 7 w obersdorfie czy gdzies albo to nie wazne bo zaraz TEN, Gregor Schlierenzauer" albo "Larinto skoczył 149m ! coś nieprawdopodobnego ! ale prosze panśtwa tak nie mozna! nie mozna w takich warunkach puszczać skoczków szczególniego Schlierenzauer zeby co on zrobił?", " jak przylecielismy do Kanady to wchodząc do Hotelu minąłem Schlierenzauer ktory był ubrany w dres i poszedł pobiegac aby rozciągnąć mięśnie" Boze jak on sie o niego troszczy jakby to była jego żona !
Szaran jesteś THE BEST !

hah! ilekroć patrzę na trenerów podskakujących w czasie odbicia swoich zawodników podczas oglądania ich skoków nie mogę powstrzymać śmiechu. ;))))))

apropo. wie ktoś o co chodziło Włodkowi gdy mówił o otwartości Kuettela i jakiejś znajomości z Polką? ;P

Oj Adam super! Tak sobie myślałam po zakończeniu 1. serii że może może będzie podium.....że jest szansa..... no ale cóż. Przeraziłam się jak pierwsza dziesiątka w II serii skakała słabo.. ale Adam pokazał jak się skacze! fenomenalny skok! super! Adam zadowolony, Szaran krzyczy! ja zresztą też. xd
aaa! jak dobrze widzieć uśmiech na twarzy Mistrza! Myślałam, że oszaleję ze szczęścia. 4 miejsce b. dobre jest. no ale...... do podium było tak blisko! ajjj.. baaaaardzo blisko! no ale jest super! dobrze jest jak jest. Adam oddaje 2 równe, DALEKIE skoki.:) brawo!

Kamil też dobrze.;) cóż, zawsze niedosyt bo w II serii przed nim i po nim skakali kilka metrów dalej no ale trudno..

Miklas na wylocie

@Ojciec Marek
Miklas ostatnio pokazał się w jakimś materiale telewizyjnym i strasznie się żalił na Szaranowicza i Kurzajewskiego. Stwierdził, że trzymają się razem i razem trzęsą całą redakcją sportową. Robią za gwiazdy i dają to odczuć innym. A ponieważ jego nie lubią, więc go sekują i coraz bardziej marginalizują. Ostatnio komentował tylko biathlon a teraz chyba w ogóle jest na jakimś zwolnieniu warunkowym, zawieszeniu czy coś takiego. W każdym razie jego dni w TVP są policzone.

I czemu się dziwić że Schlieri nie chodzi do sauny :P. Pan Włodek musi chyba pójść odpocząć i wziąść urlop na tydzień, dwa tygodnie. Tak się składa że jest Sapporo i mózg Szarana trochę wróci do normy bo od emocji niekontroluje podniecenia o czym mówił krwisty. Dlatego też dobrze jest że teraz będzie Sapporo i dadzą Szczęsnego lub Snopka.

Mój ulubiony Włodek też mnie zaczyna dobijać :)
To jego uniesienie i eksplozja w stosunku do Gregora jest mocno podejrzana:)
Czasami już gubię się w tym co on mówi lub chciał powiedzieć :)
Nikomu tak nie słodzi jak Austriakowi, jak zasiada na belce to Włodek eksploduje :)) żeby nie powiedzieć co innego:))
Oj, nie ładnie:)

To nie był dobry dzień. Włączyłem telewizor. Obejrzałem pierwszą serię i ją nagrałem na Eurosporcie. Przerzucam na TVP, przeczekałem 15 minut i przerzuciłem na Eurosport. Tam skakał już Schmitt, podczas gdy na TVP jeszcze były reklamy. Pierwsza dziesiątka, skakałem z radości przy skoku Małysza i miałem duże nadzieje na podium. Patrzę już czekam ze zniecierpliwieniem na Larinto. Tepes nie puszcza. Myślałem że mnie szlag trafi jak zobaczyłem gdy Larinto odlatuje na huraganie pod narty. Podparł, miałem małe nadzieje, że nie wyprzedzi, cóż jednak się mu udało. Schlierenzauer trochszkę też poczekał skoczył 149m. Irytowało mnie trochę wychwalanie Szarana, czyżby Szaran ma ochotę na pojmanie Austriaka?
Morgenstern, liczyłem że wygra. Nie udało się, trochę szkoda ale Schlieri jednak wybił wszystkich. Patrzę chcę już włożyć płytę i wrzucić na YT. Patrzę, nie nagrało się NIC. Myślałem że rozwale moję LCD.

uwielbiam obiektywnych komentatorów!taaaa szkoda ze nasza telewizja nie posiada takich...
Ville skoczył 149m, młóody praktycznie pierwszy jego sezon w trakim gronie ale przecież dla pana Sz. ważniejszy jest pan Gregor. Konkurs jak konkurs...ciesze się, że Małysz jest tak blisko podium...widac poprawe. Teraz czekam na poprawe Stocha :d no i oczywiscie na poprawe sposobu komentowania.Moze pan Sz. wejdzie i poczyta co ludzie pisza na jego temat!
PS. Uwielbiam moderatorow ze skijumping.pl ;]

@Marco Polo; poważnemu publicyście - poważnie

Mareczku,
Jakem artylerzysta, będzie krótko: kulą w plot!
A teraz usprawiedliwienie.
Nie chcę dywagować na tematy poboczne,skoro jednak Twoja wypowiedź zabrzmiała na sportowym forum zbyt sowietologicznie, ja natomiast skłonny byłbym konsumować dowcipy i anegdoty sportowe, nawet o aktualnych skoczkach rosyjskich.W sprawie Cię intrygującej-chociaż to nie powinno mieć miejsca,ale nie takie rzeczy na tym portalu się zdarzają , (chociażby modlitwa, publiczne wyznanie wiary czytaj: nienawiści do A. Tajnera) uprzejmie wyjawiam: owszem filozofia idei mnie fascynuje, bliższa jest mi jednak etyka niezależna wszak u twórcy jej systemu Profesora Tadeusza Kotarbińskiego (1886-1981), nie-marksisty, dane mi było - w latach sześćdziesiątych minionego stulecia, ba tysiaclecia - zaliczyć wyróżniajaco półroczne konwersatorium.
Jeśli przyjmiesz pewien dystans i ocenisz obszar oraz ton naszych rozważań na portalu,Twoje obawy o wdrażanie innych (zdaniem Twym) niebezpiecznych idei - są bezpodstawne, gdyż nie dotyczą one tak trefnej materii.
Nieodmiennie pozdrówko.Barnaba

Te dwa skoki na 149 m to i tak ekstremalna odległość jak na skocznie duże. Tylko na Okurayamie w Sapporo rekord wynosi o 9 metrów więcej niż HS. W Willingen HS wynosi 145 i tam skok na 149 m nie już już czymś niezwykłym. W Kuusamo HS wynosi 142 metry, a rekord Gregora - 147 m był już trudny do ustania dla niego. Widać, że każda skocznia ma inny profil. Skocznia w Whistler jest nowa i teraz widać, że tam punkt HS powinien być przynajmniej na 142 metrze.

@Andrzej (*83.2.230.62)

Jak Hofer z Tepesem nie będą cudować i będą dobre warunki, to rekord spokojnie może paść bez problemów. ;)
Na tej skoczni można ustać ponad 150, a przy super warunkach nawet ustanowić nowy rekord świata. ;)
Ale Hofer nie dopuści do pobicia rekordu jego rodaka. ;)

Barnabie - historykowi filozofii marksistowskiej:)

@Barnaba
Wiesz, wlaściwie na początku chciałem (w tym poście do Amiki) napisać o Breżniewie, a nie o Leninie. Ten to dopiero na prąd chodził. Ale mnie cos tknęło i, pewnie mając to co napisałes na uwadze, w ostatniej chwili zmieniłem przykład. I dobrze. Jeszcze bys mnie posądził, że ja Cię w Twoim młodym wieku o "prądowość" posądzam:)
A co do Lenina. Nie wiem jak dla Ciebie, ale mnie to on cały czas wiecznie żywy. Co noc staje mi przed oczami. Jak kość w gardle.
A zywe idee Lenina to już Tobie, pozwól, pozostawię. Masz czas to studiuj.Tylko, kurna, nie wdrażaj:)

Dziwią mnie te zachwyty nad Chruścickim - on często chrzani głupoty, pamiętam, jak pogubił się podczas kwalifikacji do pierwszego konkursu ostatniej LGP twierdząc, że Małysz nie wszedł do pierwszej serii.
A takich "kwiatków" w jego wykonaniu jest o wiele więcej.

Szaranowicz ma często świetne komentarze (MŚ w Predazzo), generalnie uważam go za najlepszego komentatora, ale potrafi też być strasznie stronniczy (ani razu nie skrytykował swojego przyjaciela Pola Tajnera, ma jakąś Kuttinofobię), ma dziwną obsesję na punkcie Schlierenzauera (przecież on nic znaczącego jeszcze w swej karierze nie osiągnął - o tym, czy jest rzeczywiście takim fenomenem na miarę Małysza będziemy mogli powiedzieć najwcześniej za 2 lata)...
Można odnieść wrażenie, że Szaran darzy Schlieriego jakąś miłością... zresztą w trakcie tegorocznych zawodów w Ga-Pa powiedział coś takiego:
"Nie ukrywam, że mam do niego słabość. Lubię takich zadziornych młodzieńców".
Jak się o tym dowie Wszechpolak Farfał to... boję się myśleć co zrobi z Włodkiem...

Bardzo cenię też Goldstorma z angielskiego Eurosportu, a z Polskich Marka Chruścickiego i Stanisława Snopka, którzy może nie mają takiej erudycji jak Szaran, ale komentują bardzo rzetelnie, merytorycznie.
Za Miklasem jakoś szczególnie nie przepadałem - nie chodzi mi tu o jego sugestie, jakoby Hannawald miał jechać na koksie, ale jego komentarze były często denne, strasznie się gubił - jak choćby w trakcie MŚ w Oberstdorfie w 2005 roku.
Najmniej lubię Sebastiana "tak jest" Szczęsnego - jest po prostu słabym komentatorem, ma kiepską barwę głosu - za to bardzo dobrze prowadzi studio, o niebo lepiej niż ten lizus Kurzajewski; a także Bogdana Chruścickiego - dużo gaf, odnoszę wrażenie, że jest on już wypalony.

---

do kuba_1996
Loitzl i Amman mieli tylko leciutki wiatr pod narty
Małyszowi wiało w plecy a i tak skoczył 135.5m a jacobsen co na treningach skakał około 140m skoczył tylko 119.5
Larinto i Schliri mieli bardzo porywisty wiatr pod narty i dlatego tak odlecieli
a morgi być może skoczył słabiej od tych "Małolatów"
albo się bał tyle skoczył albo miał taki wiatr jak Loitzl czy Amman

To było warte wszystkiego!!!

W tym sezonie nie oglądałam jeszcze tak emocjonującego konkursu! To co zrobił Gregor Schlierenzauer i Ville Larinto pszeszło moje najśmielsze oczekiwania! Lądowali na wypłaszczeniu co jest bardzo niebezpieczne dla ich zdrowia!Do tego czekanie z myślą czy Małysz stanie na podium zapewnie podniosło wszystkim ciśnienie w żyłach! Ten konkurs był jedny słowem niesamowity! Oby było takich jak najwięcej! *Pozdrawiam*

Polityka i sport

@Marco Polo
Mareczku,
Nie naginaj polityki do swoich ciekawych wywodów sportowych, chociaż ta może być ozdobnikiem wielu wypowiedzi. Nie kłam: "Lenin zawsze żywy" - to dla prostaczków. Takie samo w sobie niematerialistyczne, nierealne. Natomiast: "Idee Lenina ZAWSZE ŻYWE " (zawsze na czasie - to tak !). Tyle ku sprostowaniu,nazwany onegdaj przez Ciebie Breżniewem, Barnaba.
Jak zawsze:
Pozdrówka, nieodmiennie serdeczne.

Adam ich jeszcze wszystkich poustawia

To był bez wątpienia najciekawszy konkurs sezonu i nie sądze tak dlatego iż Adam był 4, ale naprawdę ta cała walka między zawodnikami była bardzo interesująca!
Adam zmienił pozycje dojazdową i są efekty. Jak się jest w formie każda skocznia leży, jak się nie jest- żadna. Ta wg Adama jest podobna do Malinki (wg Loitzla do tej w Pragelato a wg Kruczka do Granasen...) i to którkie odbicie Małysza tutaj zaprocentowało. Adam wraca, ale zobaczymy co będzie w nastepnych konkursach. Treningi z Hannu powinny pomóc, do MŚ jest jeszcze ponad 20 dni.
Gregor wygrał w pięknym stylu, skacze teraz najlepiej, ale to jak się zachowuje nie wpływa dobrze ani na Austria Team ani na wszystko i wszystkich w okół. Trochę za dużo cwaniactwa w tym jest, bo jak już Goldi narzeka na niego to coś w tym jest.
Dlatego mam nadzieję, że Adam ich poustawia i wtedy będzie rywalizacja prawdziwie fair. I wszystko będzie z powrotem piękne. Bo kiedy Adam wraca do rywalizacji skoki naprawdę stają się czymś pięknym, to wtedy taka finezja.

autor: nieznany (*DB0.dip.t-dialin.net)

Myślę że nie ma co dyskutować dalej na ten temat.
Bo to do niczego nie prowadzi.
Ja staram się to widzieć obiektywnie. Ty mi wmawiasz że widzę to co chcę...
A zgadzasz się ze mną że Jakobsen,Adam i jeszcze przed Nimi skaczący mieli w plecy..........to o co chodzi?
Zgadzasz się też że ostatnia trójka miała pod narty?

Jeżeli tak ,to myślisz tak samo więc nie ma co dalej tego tematu ciągnąć.

Żeby była całkowita jasność. Nie piszę że czekano celowo na wiart pod narty dla ostatniej trójki.
Ale że na taki ta trójka trafiła to chyba każdy to widział.
I w tej opinii nie jestem tu odosobniony.

@krwisty

Zgadzam się z Tobą całkowicie. We wszystkich punktach :)
Też uważam, że Adam powinien skakać tak długo jak ma na to ochotę. Może jak Okabe, a może dłużej :)
Nawiasem mówiąc jestem pełna podziwu dla Takanobu.
To samo zresztą dotyczy Noriaki Kasai.

Wako....Ty naprawde widziales tylko to co chcesz widziec....przed skoki Jacobsena...realizator pokazuje wstazke ...widac, ze jest w plecy i to mocno...po jacobsena...larinto zasiada na belce...chwila pare skeund mija..realizator pokazuje wstazke nagle wiecej rownie mocno...ale w druga strone....w miedzyczasie wiatr musial sie "obrocic" ...chyba sie zgodzisz, ze ten moment jest chyba najniebezpieczniejszy...pozniej czekali az wiatr sie uspokoi..co sie jednak nie stalo...wiec twoim zdaniem kiedy miali Ci ostatni trzej skoczyc ?....w ciagu tych kilku sekund, gdy wiatr z tylnego na pod narty sie zmienial...Nie wiem gdzie Ty patrzyles na relacje...Ja na Eurosporcie i wiem co pokazywal realizator

Adam to Mistrz wychodzenia z kryzysów.

Niewątpliwie wczoraj to on zasługuje na wielkie uznanie, bo nie dość, że skakał przy tylnym wietrze a drugi skok był oddany w ciszy to potrafił polecieć bardzo daleko i w ładnym stylu.
Gdyby on miał takie warunki jak ostatnia trójka, to byłoby pudło.
Uważam, że i tak powinno być, bo Larinto leżał, więc jak to się ma do sprawiedliwego wyniku końcowego?

Powiem tak, Adam nie narzekał, był z nim wywiad w sportowej niedzieli, cieszył się, że mógł zająć tam 4 miejsce i skacze coraz równiej i dalej.
Powiedział też, że w czwartek przylatuje Hannu i rozpoczynają treningi.
Żadna inna łapa niedozwolona przy majstrowaniu w technice Adama, tylko Lepistoe ma na to pozwolenie :)
Brawo dla nich obojga.

@befsztyk i @nadredaktor

Jesli pozwolisz to tylko do dwóch Twoich punktów się odniosę. Reszta mniej mnie frapuje.
1. Adam już jakies 10 lat skacze znacznie dalej niż przynajmniej tyle co Takanobu Okabe.:)
2. Szaranowicz faktycznie powinien zostac przebadany na okoliczność Schlierenzauera. Pomijam już to, ze się nim nienaturalnie silnie podnieca. To jeszcze można przeżyć.W końcu każdy może mieć swojego faworyta i mieć fizia na jego punkcie. Ale jeśli w konkursie, który właśnie przebiega, widocznym staje się ewidentne odrodzenie najsłynniejszego z czynnych obecnie zawodników swiata i do tego jeszcze rodaka redaktora, pracującego w tym momencie, jakby nie bylo, w telewizji państwowej (niech będzie publicznej) to oczekiwałbym jednak wiekszego przedziału czasowego poswięconego temu faktowi. Zamiast tego mial miejsce nieustający orgazm spowodowany podnietami związanymi z talentem i dotychczasowymi wyczynami Austriaka.
Sam jestem pełen entuzjazmu dla Schlierenzauera. Popelniłem na jego temat w zyciu kilka tekstów. Zdarzylo sie również w poważnej prasie. (Nawiasem pisząc podejrzewam, że się Pan Redaktor akurat tego własnie naczytał i za bardzo se to wziął do serca:))
@nadredaktor
Panie Włodku, jesli Pan to czyta. Trochę umiaru tudzież powściągliwości. Mówi Pan w dużej części do kibiców Małysza. Proszę zauważyć, że tych kibiców interesuje w skokach coś jeszcze oprocz Schlierenzauera. Za jakiś czas Adam zejdzie ze sceny. Następcy, póki co, nie widać. Wtedy
ciągłe opowiadanie o dokonaniach Gregora, ktory faktycznie zapowiada się na tego, który przebije Nykaenena, będzie bardziej zasadne. Do tego czasu proponowałbym trochę więcej czasu poswięcić Adamowi, bo może pan nie zauwazyć jak zloty medal w Libercu zdobywa.
Ja wiem, że Pan lubi tych, którzy mają wielkie zasługi, ale slabszą formę, odstawiać szybko do lamusa. Ale dla Małysza niech Pan zrobi wyjątek. Zawsze do tej pory, przyznaję, traktował go Pan tak, jak na to zasługiwał. Niech tak będzie do końca jego kariery.

autor: nieznany (*DB0.dip.t-dialin.net), 26 stycznia 2009, 09:10

Czyli Ty tego nie widziałeś że ta przerwa dała im wręcz wymarzony wiatr pod narty?
To ja nie wiem na co Ty patrzyłeś.
Naprawdę tu nie trzeba być specjalistą od wiatru żeby nie zauważyć jak układa się chorągiewka trenera przed skokiem danego zawodnika.
Powtarzam Ci raz jeszcze. Absolutnie nie twierdzę że czekano na taki wiatr dla ostatniej trójki


"i to bylo przyczyna przerwy a nie jak niektorzy probuja tu sugerowac, ze czekano az sie zmieni na jeszcze lepszy...w rzeczywistosci czekali na gorszy...tyle tylko, ze im cierpliwosci nie starczylo"

I tu się z Tobą zgadzam że nie starczyło im cierpliwości

tego, ze inni skskali tez w zlych warunkach nie kwestionuje...zreszta juz przy skokach japonczykow choragiewki wskazywaly na wiatr w plecy....co nie zmienia faktu, ze komenatatorzy na niemiecki Eurosport nie zapomnieli wspomniec, ze w dolnej czesci wiatr juz jest lekko pod narty...tyle tylko, ze malo ktory ze skoczkow (poza Malyszem chyba zaden) nie byl w stanie tam doleciec

I jeszcze co do wiatru.
To ten się zmienił dużo przed skokiem Małysza. I widać to było jak sobie z tym radzili skaczący przed Adamem.
Jeszcze druga dziesiątka skakała w dobrych warunkach co potwierdzili tacy jak Ammann i Loitzl że są dobrymi skoczkami i potrafili to wykorzystać.

@Wako

"I potem ta przerwa ,która była "wodą na młyn" dla ostatniej trójki "

a te powyzsze Twoje slowajak niby zinterpretowac ? czyz nie sugerujesz w nich to, ze wlasnie ta przerwa dala im te lepsze warunki ? Przeciez jak Larinto siedzial juz na baöece za 1 razem to wstazka na zeskoku stala niemal rownolegle do zeskoku...gdyby wtedy dali mu skoczyc to albo by sie polamal albo wyladowal jeszcze dalej

No to Małysz wrócił do swojej normalnej dyspozycji (miejsca w ,,10")
Szkoda, że akurat po jego skoku Larinto walnął 150m (może byloby podium?)
Ale swoją drogą końcówka byla fenomenalna, szkoda tylko, że Hoffer albo Tepes puscili Gregora na huragan pod narty... to mogło sie źle skończyć tak jak u Ahonena w Planicy w 2005

@bezemocji (*1.mas.airbites.pl)

no wlasnie...to jest problem....bo gdzie ta reszta...nawet Stoch wczoraj juz sobie gorzej poradzil....moze i nie mial dobrych wrunkow ale skoczyl gorzej niz w sobote....przede wszystkim spoznil odbicie przynajmniej przy drugim skoku....ale on i tak jeszcze jest gwiazda w porownaniu do reszty...kazdy trener u nas chcial budowac druzyne...a druzyny jak nie bylo tak nie ma...tylko tajner opowiada bajki....czasami mysle, zeby faktczynie Adam odlozyl narty w kat...wtedy sie tym pseudoznawcom otworza oczy...chociaz wtedy pewnie tjaner bedzie gadal, ze ta dziure po Adamie nie mozna tak szybko zalatac i ze na to potrzeba czasu....tylko ja sie pytam...a te ostatnie 9 lat to na co poszly ?.....

nieznany (*DB0.dip.t-dialin.net),

A Ty swoje...
Czy ja gdzieś piszę że czekano na lepszy wiatr dla pozostałej trójki.
A czy Adam i Jakobsen mieli inne podmuchy to ja tego nie widziałem i nie piszę.
Widziałem że wiało im w plecy i to nie tylko ja i o tym piszę.
Bo tego to tylko ślepy nie był w stanie zauważyć.

poza tym, gdyby Malysz czy Jacobsen(ktory swoj skok technicznie spratolil) mileli naprawde taki silny wiatr w plecy na calej dlugosci to Malysz nie doelcialby do 120 metra a Jacobsen zaraz za 100 metrem musialby ladowac...owszem skakali obaj w chyba jednych z trudniejszych warunkow a skoki Adama na pewno nie byly gorsze od skokow Morgensterna

@Wako

czlowieku a Ty dalej swoje...Malysz mial wiatr w plecy na pewno...ale raczej slabszyniz jacobsen..ale i tak..oni milei wiatr w plecy w gornej i srodkowej czesci....Malysz przeszedl przez to...i dolecial...Jacobsenem zatrzeslo i....nie polecial...ale zaraz po Jacobsenie wiatrzmienil kierunek co bylo widac po choragiewkach..i to na bardzo mocny pod narty...i to bylo przyczyna przerwy a nie jak niektorzy probuja tu sugerowac, ze czekano az sie zmieni na jeszcze lepszy...w rzeczywistosci czekali na gorszy...tyle tylko, ze im cierpliwosci nie starczylo

nieznany (*DB0.dip.t-dialin.net)

Było widać po chorągiewce trenera i po wstążkach , które właśnie pokazywano przed skokami tak Adama jak i Jakobsena że mają wiatr w plecy.
Tylko jest taka różnica że Adam zawsze sobie radził z tylnim wiatrem. A wczoraj poradził sobie wyjątkowo dobrze. Czego nie można powiedzieć o będącym w dobrej formie Jakobsenie.
I potem ta przerwa ,która była "wodą na młyn" dla ostatniej trójki

marzeń kilka wróbla ćwirka...;-)

Nieraz siedzę i myśle,myślę i marzę ,marzę o kilku rzeczach ,które raczej szybko się nie spełnią lub nie spełnią się w ogóle.Ale warto żyć marzeniami.Pokrótce przedstawiam co następuje:
Marzenie numer 1)Chciałbym by Tvp1 był kiedyś Puchar Świata kobiet w skokach narciarskich.
2)Żeby Włodzimierz Szaranowicz przestał na antenie ślinić się do skoczków ,a swoje skłonności przeniósł na bloga Vicktorii Murawskiej.Tam obydwoje pisaliby jak poderwać skoczka w saunie...
3)Żeby z naszym sztabem szkoleniowym rozpoczęła współprace piękna ,długonoga i długowłosa pani masażystka.Jako dobry duch ekipy rozmasowywałaby obolałych skoczków i w razie potrzeby przytulała ich do bujnej piersi...
4)Żeby powstała strona ze wszystkimi chronologicznie ułożonymi skokami Adama, od początku jego kariery.
5)Oby Adam skakał przynajmniej tyle co Takanobu Okabe.

zastanawia mnie, jak niektorzy patrza na skoki....przeciez bylo widac, ze jak skakali Japonczycy przed Adamem to wiatr ucichl..nawet lekko wial w plecy...przy skoku adama nie pokazano jak to wygladalo...zas przy jacobsenie bylo widac, ze mocno wialo w plecy...ale zaraz poznoej wiatr nagle zaczal wiac pod narty....i tylko dlatego trzymano Larrinto...liczyli na to, ze wiatr oslabnie...niestety zabraklo im cierpliwosci...i stad ostatnia trojka miala wyjatkowo korzystne warunki.

Pomijając warunki z wiatrem (chociaż te miały ogromny wpływ na końcowe rozstrzygnięcia zwłaszcza ostatnich skaczących).
Ale nie mogę tego pojąc jak można za skok podparty czyli inaczej nieustany dawać noty po 14 pkt.
Norweg który cały czas oceniał dosyć surowo, dał Larinto 9 pkt.
Owszem może za nisko. Ale 11pkt za taki skok to byłoby wystarczająco. A nie 14pkt!
Jak oglądam skoki to tak zawsze sędziowie oceniali skoki podparte.

Brawo Adaś :) Wreszcie nasz Orzeł z Wisły wraca do formy pod wodzą Lepistö. I gdyby tak było od początku sezonu nikt by nie miał pretensji. Pod koniec Adama mogli puścić razem z 3 i byłby na podium. Albo Larinto by sobie nie poradził w takich warunkach jakie miał Małysz.
A tak w ogóle to brawa dla Schlierenzauer, Morgensterna, Larinto i Małysza ! :))

@MarcinBB

fakt, sorry wyraziłem się dość nieprecyzyjnie i co tym idzie niejednoznacznie.

Ciężko w ogóle połapać się w tym co się dzieje... jest wiele za i przeciw. (zależnie od aspektu)

zawody przed własna publicznością, po przerwie i treningach w Lahti, lepsze miejsca, ale wobec absencji wielu zawodników z czołówki - nie mogły dać wyraźnego obrazu sytuacji. Do tego pamiętajmy, że w Zakopanem Adam wciąż tracił tyle samo metrów do zwycięzcy. I narzekał na chorobę!
Teraz zawody w Kanadzie - nowa skocznia, zmienne warunki ale tez wyraźne ożywienie formy Małysza. Jednak nie bez znaczenia jest zmiana strefy czasowej i na pewno nie wszyscy radzą sobie z tym tak samo dobrze. Szaranowicz w tej kwestii z pewnością miał sporo racji.
Jest całe mnóstwo czynników, które składają się na obecny obraz dyspozycji Adama - i uważam że ten obraz jest wciąż mętny, co nie znaczy że pesymistyczny. I tak nie wymieniłem z pewnością wszystkich czynników i zdarzeń które miały ostatnio miejsce. Naprawdę wciąż nie możemy mieć pewności jak jest z Adamem.

W ogóle śmieszy mnie zawsze czy wręcz irytuje to ujednolicanie polskich skoków do Adama. Z jednej strony to zrozumiałe ale to co sie dzieje wciąż nie mieści się w normie. Cała uwaga wszystkich jest skupiana tylko na Adamie jak by nie było innych skoczków.

Dlatego też kiedy pisałem o Adamie że "on to ma i nie musi udowadniać" chodziło mi o to że taki nagły progres może tyczyć się naprawdę niewielu soczków na świecie. I żaden Lepistoe czy Kojonkowski nie pomogę jeśli ktoś nie jest wybitnie uzdolniony. Niech te mądre głowy pomyślą, jak uzdrowić resztę polskich skoków. Tu żaden dobry Wujek nie pomoże... Nie ma takiej opcji

@strong return

"Jednego nie da się podważyć ,a mianowicie tego,że Adam poczynił dwa ogromne jakościowe NOTABENE skoki."

A nie przypadkiem "nomen omen"?

@MarcinBB
Ta niezachwiana pewność siebie o której piszesz, to akurat cecha, którą całkiem spora część naszej forumowej spoleczności poczytuje sobie za zaszczyt... Zresztą, z tego, co pamiętam, Usia nie jest jedyną osobą, która "więcej wdawać się z Tobą w polemikę nie zamierza". Widzisz, człowieku, musi chyba jednak być w tobie coś odpychającego :)

Co do Małysza, to ja nigdy nie rozumiałem tej jego uległości. Jego wypowiedzi typu: "Nie wnikam w poczynania Związku", "Nie będę komentować wyboru trenera", "Taka jest decyzja trenerów/Związku", niezmiennie wywołują u mnie opad szczęk. Czasem to wręcz brzmi, jak by mu na niczym nie zależało. Tak, że - abstrahując nawet od efektów ostatniej współpracy z Finem - naprawdę cieszę się, że Mistrz postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Oczywiście sytuacja, kiedy zawodnik jest zmuszony sam takie rzeczy organizować, nie jest zdrowa, ale jak skutecznie działa "Pezeten", to wszyscy wiemy...

@skolim

Być może trochę znadinterpretowałem Twoje słowa: "Kontakt Adama z Lepistoe z pewnością przyniósł dobry efekt, ale przede wszystkim w sensie mentalnym. Nie łudźmy się... Adam ma to skakanie w sobie, nie musi tego udowadniać."
jako "Nie łudźmy się, Hannu Adamowi nie pomógł zbyt wiele, bo Adam pomocy nie potrzebuje, sam potrafi".
Teraz lepiej rozumiem o co Ci chodziło. Z resztą Twojej opinii mogę się w zasadzie zgodzić. Szczególnie co do fragmentu o lojalności wobec PZN a nawet pewnej ustępliwości. Przecież Adam sam przyznał w Zakopanem, że dziś żałuje, że za radą Federera nie tupnął nogą.

@MarcinBB o potrzebie trenera

ja wcale tego nie powiedziałem, ba nawet nie pomyślałem i to nigdy w życiu! :) Ja tylko twierdze, że ta zmiana przynosi efekt, co źle świadczy o PZN i jego decyzjach i o tym że Adam nie chce bądź woli o tym w ogóle nie mówić. Dodałem też, że w tak krótkim czasie Lepistoe nie mógł "naprawić" Małysza, co nie znaczy że mu nie pomógł. Z Małyszem nie jest tak źle jak się obawialiśmy (głęboki kryzys) ani nie na pewno nie jest, jak już prorokują czytelnicy skijumping.pl - że Adam już jest gotowy na Liberec.
wspomniałem tez o tym, że Adam zakończył tamten sezon, odbył przygotowania i rozpoczął ten sezon nie tak jak chciał czy jak czuł że powinien. A będąc lojalnym wobec PZN nie mówił o tym, ale bardzo źle wpłynęło to na jego psychikę. Dostał swobodę i są efekty.

miło jeśli odpiszesz co o tym myślisz

ja tam się nie łudzę :-)

@skolim
W ostatecznym rozrachunku nie obchodzi mnie jaką konkretnie pomoc przyniósł Hannu Adamowi. Ale sam Adam twierdzi, że Hannu kazał mu zmienić pozycję dojazdową na nieco wyższą i on to teraz stara się robić.
Natomiast Ty się nie łudź znaną herezją, że "Adam nie potrzebuje trenera, bo sam się potrafi trenować". Wprost przeciwnie - powiedział wyraźnie że to bzdura, że przez ostatni czas czuł się zagubiony. Że potrzebował dobrego, doświadczonego trenera z autorytetem. I wygląda na to, że go dostał.

trzeba trochę uspokoić tą euforię bo znowu na Adama spadnie ciężar zwycięstw. spokojnie. gdy nie zdobędzie w Libercu żadnego medalu, a tak przecież może się zdarzyć nie będzie go można krytykować. to tylko sport, a Adam to tylko człowiek. co do formy to trzeba powiedzieć że jest JUŻ dużo lepiej i bardzo równo. ktoś w jednym komentarzy przedstawił kolejne skoki Adama z całego weekendu. oprócz pierwszego rozpoznawczego skoku Adam skakał ponad 130 m. w każdym skoku. oprócz tego że było równo to jeszcze daleko. gdyby ktoś powiedział kilka tygodni temu że Adam będzie skakał tak daleko to by go wszyscy wyśmiali. dobra forma u skoczka przekłada się właśnie na automatyzm. kiedy jest dobrze to zawodnik nie musi kombinować, nie musi nic zmieniać. a właśnie tego Adamowi brakowało. gdy się czegoś szuka to skoki są różne. lepsze gorsze i trudno oddać 2 dobre, dalekie skoki w konkursie, aby móc powalczyć o jak najlepsze miejsca. Adamowi to się udało: wczoraj i dziś. tak naprawdę to bałem się dzisiejszego, drugiego skoku. bałem się że Adam go popsuje. że zacznie się denerwować, że w głowie za bardzo będzie myślał że może powalczyć o podium. tak bywało ostatnio z Adamem. jeden skok miał lepszy, a drugi gorszy. dziś było pod tym względem zupełnie inaczej. olbrzymi krok do przodu. więc trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość... ktoś napisał że szkoda że Adam nie jedzie do Japonii. i bardzo dobrze że nie jedzie. Ammann, patyk i Loitzl jadą, będą walczyć o wygraną w PŚ. żeby to się nie odbiło na ich formie w Libercu i dalszej części sezonu. przekonamy się. Adam spokojnie potrenuje z trenerem Lepistoe i będzie jeszcze mocniejszy. z historii można wywnioskować że gdy On łapie formę, że gdy znajduje ten swój ideał skoku to nie puszcza go. i tak może być i tym razem. 3majmy kciuki :)

@Marciin BB

Kontakt Adama z Lepistoe z pewnością przyniósł dobry efekt, ale przede wszystkim w sensie mentalnym. Nie łudźmy się... Adam ma to skakanie w sobie, nie musi tego udowadniać. Myślę, że podczas wspólnej pracy nie byli w stanie osiągnąć super formy bo nie jest to możliwe w tak krótkim czasie. Adam po prostu tego potrzebował i tyle. A czego to on sam już tylko o tym wie. My możemy bez końca dywagować, a i tak będziemy pisać głównie bzdury. To już gdzieś padło z ust Adama, jeśli nie dosłownie - to miedzy wierszami. Adam był przymuszany do działań wbrew swojej woli. On i tak ma złote serce. Ma dobry i raczej miękki charakter. Mógłby powieźć cały PZN i polskie skoki, tak że nie wiedzieliby jak się nazywają. Tyle że On ma inne usposobienie. Szkoda tylko, że poza Adamem PZN nie liczy się z innymi skoczkami. Wmawiają Bachledzie, że skacze przyzwoicie

@Marciin BB

Generalnie uważam,że masz rację,choć sądze,że z tymi 10m to przesadziłeś. Codziennie występowała według mojego uznania,tendencja wzrostowa,jeśli chodzi o likwidowanie różnicy metrowej między Adamem,a resztą.Np.w Piętek Małysz stracił,w najlepszym skoku do Jacobsena(nie uwzględniam Gregora),powiedzmy 6-7m,a wczoraj do Morgiego,już tylko 4m, w drugiej kolejce.Polak przegrał w Sobotę miejsce czwarte raptem o parę punktów.Dziś skoczył z kolei w pierwszej swojej próbie tyle ile Anders,choć to w dzisiejszych warunkach jedynie korespondencyjne porównanie.
Jednego nie da się podważyć ,a mianowicie tego,że Adam poczynił dwa ogromne jakościowe notabene skoki.Pierwszy to taki,że Małysz skacze naprawdę dość daleko,a drugi ,że jest obecna przy tym wielka równość. .Znakomicie,że te etapy nie nastąpiły po sobie tylko wystąpiły równocześnie.Myślę,że naprawde można być umiarkowanym optymistą.Brawo Adam,brawo Hannu,jak narazie dobra robota.Oby tak dalej.

@manxz

Broń Boże się nie pastwię. Nikomu też żadnego prawa nie odbieram. Jestem tylko wyjątkowo ciekawy, co przeczytamy tym razem. Bo na pewno nie będzie to "być może jednak nie miałam racji".
Usia jest osobą, która swoją opinię wypowiada zawsze z niezachwianą pewnością i wyraźnie dającym się odczuć poczuciem wyższości nad tymi,którzy się nie zgadzają. Co więcej - nawet w ryzykownych sytuacjach pozwala sobie na sarkazm i wyśmiewanie się z innych, że naiwni. Jest tak święcie przekonana o swej racji, że jeśli w ogóle zniży się do poziomu, by zechcieć mi łaskawie odpowiedzieć, będzie to zapewne "Hetnał nie odpowiadam na Twoje chamskie ataki" :-) A cóż ja poradzę, że mam chore kolana i piszę do niej po chamsku z krzesła, a nie tak jak powinienem - z klęczków :-)

Tak czy owak - to, że Lepistoe znalazł jakiś klucz, to już pewne. Za wcześnie chyba by mówić o medalach w Libercu, ale nadzieja zaczyna kiełkować. Adam to fenomenalny skoczek. Jeśli Lepistoe naprawdę dał mu wartościowe wskazówki, to wierzę, że będzie potrafił je wykorzystać. Że dobrze spożytkuje czas przed MŚ.
Jeśli wyniki badania mocy przeprowadzone na UJ i w Finlandii są takie same - Adam ma odpowiednią moc w nogach - to czemu w to wątpić? Czyli szwankuje technika. Albo psychika. Jedno i drugie można wyćwiczyć w miesiąc, który pozostał do Liberca. Jeśli oczywiście ma się oparcie w dobrym trenerze. A Lepistoe pokazał w roku 2007, że takie oparcie Adamowi daje.
Nie będzie łatwo. Jak się ma takich rywali jak Morgenstern, Amman i Schlierenazauer, w takiej formie jak teraz, to nie może być łatwo. Ale kiedy Adam miał łatwo? Ze Schmittem w Lahti? Z Hautameaekim w Predazzo? Z Morgim i Ammanem w Sapporo?
Jedno jest pewne: Lepistoe pokazał, że potrafi Adamowi pomóc. Zobaczymy na ile.

Ludzie!!!

Pompujecie się sztucznie zależnie od tego jaki akurat jest przebieg konkursu i wysnuwacie daleko idące wnioski aż śmiać się chce. Do MŚ jeszcze daleka droga, a pamiętajcie że jest wielu zawodników którzy wciąż skaczą dużo lepiej od Adama. Życzę mu zawsze z całego serca jak najlepiej ale poczekajmy jeszcze trochę z euforią.
Co do komentatorów to co się tak czepiacie Włodka? Co ma robić, skoro Schlierenzauer w tym sezonie nie schodzi z podium i wygrywa konkurs za konkursem. Chyba jako komentator ma prawo i musi obiektywnie oddawać mu jego aktualna wielkość. Ja bardziej mam mu za złe, że jest taki delikatny a propos Tajnera, PZN i wyników polskich skoczków. Powinien ich na wizji bez przerwy gnoic bo jest za co.

SAPPORO

Witam. Chciałbym się nieco dowiedzieć.
a) Kto z Polaków jedzie do Saporro?
b) Czy przyjadą wszyscy najlepsi?
c) O której są konkursy czasu Polskiego, bo na tej stronie pisze, że o 01:00, a potem, że o 04:00.

Z góry dzięki za odpowiedź, chociaż tak nikt nie odpowie.

@motz

A ja chciałem tylko powiedzieć ,że szczęsciu trzeba umjętnie dopomóc i Larinto,według mnie właśnie tak zrobił.Trudno go jednak odgadnąć ,tak samo zresztą jak Hautamaekiego. Zwróć jednak uwagę na to, że Ville skoczył w pierwszej kolejce raptem 3m bliżej od Morgiego,a forma tegoż ewidentnie jakby po treningu zwyżkuje.Co do ocen za drugi skok,też mnie to zdziwiło,no ale to już nie szczęście Larinto,ale niekompetencja sędziów,Zresztą podobnie było z "Vasylem"
Zresztą myślę,że Adamowi bardziej smakowałoby podium w otwartej walce aniżeli po zaliczonym przez przeciwnika upadku. Zresztą sam Polak w udzielonym pół godziny temu wywiadzie powiedział,iż jeszcze czegoś brakuje.Jednak w Whistler Adaś poszybował wręcz do przodu.I jest to powód dla mojej osobistej satysfakcji,bo ufałem i ufam w umjętności Lepistoe,mimo poprzedniego nieudanego sezonu, choć przyznam,że po Zakopanem wkradła się u mnie,jeśli chodzi o Adama pewna obawa.Teraz już zniknęła.Za wcześnie by mówić o medalach,ale jest po prostu duża nadzieja,iż Małysza stać na bycie w czołówce jezczeprzez długi czas.Na wszelki wypadek próbuje stanować u siebie emocje ,ale jestem optymistą.I myślę,że Adam stanie kiedyś jeszcze na podium,w tym sezonie tylko cierpliwości:)

bergisel18

Pełne poparcie.
Niektórym właczył już się taki fanatyzm, że żal czytać.
Gdybym nie oglądał transmisji, to z dzisiejszych postów wywnioskowałbym, że Małysz miał huragan w plecy a dodatkowo Tepes z Hoferem wysypali piach na progu.
To prawda, że pierwsza trójka ( a może raczej dwójka) miała wybitnie dobre warunki, ale nasz Mistrz też nie miał tragicznych.
Tak czy siak - brawo Adam!

Gardzę ludźmi, którzy po pisaniu komentarzy, które obrażały Adama nagle po takim konkursie zmieniały zdanie. Tak samo było 2 lata temu.

Nigdy nie traciłem nadziei i zawsze wierzyłem w Adama, mimo nawet konkursów w których bezsilnie odpadał po pierwszej serii. Wierzyłem tak samo, gdy skakał słabo i jak wygrywał. Adam jest jedynym sportowcem, któremu kibicowałem, kibicuję i będę kibicował na dobre i na złe, a nie np. nagle, gdy polscy siatkarze zdobywają złoto wszyscy są nagle wielkimi kibicami siatkówki, itp. Wiem, że Małysz ma wielu kibiców takich jak ja i nie potrzebuje fałszywych ludzi, którzy zaczynają darzyć go sympatią, gdy zaczyna lepiej skakać.

I jeszcze jedno - NIC ( ;-) ) nie daje mi takiej przyjemności jak oglądanie uśmiechniętego Adama po udanym skoku. Fakt, że zainteresowałem się skokami dopiero po jego pierwszych sukcesach, ale nie zniechęciłem się w chwilach kryzysu. I nie myślcie, że coś jest ze mną nie tak - nie, nie, nie :) Kibic, nic więcej...

tak se kombinuję...

Nie popadajmy w euforię. Jest dobrze, ale nie fantastycznie. Loitzl i Amman wyraźnie popsuli pierwsze skoki lub mieli pecha do wiatru. Gdyby skoczyli na swoje 100% to Adam byłby dziś szósty, może nawet siódmy (Jacobsen z kolei miał pecha w drugim skoku). Co do konkursu - trudno tak to bywa, trzeba mieć szczęście więc czwarte miejsce jest sprawiedliwe tak jak sprawiedliwy może być pojedynczy konkurs.
Ale co do ogólnej formy Małysza to w Vancouver nie było jeszcze tak dobrze, by walczyć o podium. Jeszcze z 5-10 metrów brakuje.
Ale postęp oczywiście jest wyraźny. Z otchłani trzeciej dziesiątki Małysz wrócił. W dwóch konkursach na obczyźnie pokazał, że pierwsza dziesiątka jest spokojnie w zasięgu.
Teraz rozsądne treningi z Lepistoe na Malince i kto wie, co będzie w Libercu?
@Usia
Ty patrz co ten Lepistoe wyrabia. No zarzyna nam Mistrza już do końca. Twoje prognozy były bezbłedne - Lepistoe nic nie pomoże bo przecież sam go zniszczył, bo Małysz nie ma mocy w nogach więc na rywalizację z najlepszymi nie ma szans - Małysz jest skazany na skoki koło punktu K.
Nie siedź bezczynnie, zrób coś, bo przecież nie można spokojnie patrzeć jak Małysz popełnia sportowe samobójstwo a Lepistoe spycha go z krawędzi przepaści!
Że co? Że te lepsze skoki to jeszcze efekty pracy Kuttina? Nie? Mikeski? Może Szturca? Szalenie ciekaw jestem Twej opinii. Ty przecież zawsze wszystko wiesz najlepiej. Wytłumacz nam głuptasom. Tylko, tak żebyśmy to z naszych nizin pojęli.

Jest jeszcze troche czasu do MS wiec Adas powienien spokojnie potrenowac i mam nadzieje ze jeszcze pokaze na co go stac. Nie zeby mial cos udowadniac ludziom, on zrobil tyle ze nie mozna od niego wymagac czegokolwiek wiecej, ale gdyby tak stanal na podium....Adama na najwyzszych miejscach nigdy za wiele. Schlierenzauer jest poza zasiegiem, ale wczesniej czy pozniej beda tez gorsze miejsca.

Mistrz !!!

Musze przyznać Małysz jest Wielkim Mistrzem i nikt go nie przegoni z wielką wiarą w siebie... Szliri nie ciesz się że wygrywasz zobaczysz za pare lat, tak naprawde będziesz skakał tak jak np. Bachlepda nie będziesz wchodził do pierwszej 30... Małysz od panad 10 lat zawsze ale to zawsze jest w czołówce, a mieć 4 kryształowe kule to nie lada wyczyn ! Moim zdaniem Małysz powinnen dostać najważniejszą nagrodę jaka istnieje :) Powiem Wam szczeże uważam że jestem chamem i jak miliardy osób nie wieżyłem już w Małysza i gadałem już niech idzie na emeryture, ale dopiero teraz wiem że to co mówiliśmy o Małyszu to było chamstwo i teraz czuje się jako cham ! Powiniśmy nad Małyszem klękać i błagać o wybaczenie ! Może napisałem to jak jakiś palantek inaczej wiecie co bo nie moge pisac tego słowa ale pisze to żeby uświadomić ludzi, że to nie tylko sportowiec ale człowiek który w swoim życiu zrobił więcej dla polski niż nasi Kochani prezydenci czy inni ważni ! Prezydent powinnen się wstydzić że małysz jeszcze nie został honorowym obywatelem Polski !

Małysz jesteś Wielki

@strong return

Ja nie mowie, ze Larinto za to nie nawidze. Nie on jest jednym z moich ulubionych skoczkow. Ale takiego fuksa miec, to juz za duzo i dodatkowo, ze sedziowie go w drugim nie prawidlowo ocenili i dali mu za wysokie noty. No i te odleglosci ktore podalem sa z tej stronki i chyba na 99,9% prawidlowe.

Własnie... Tutaj jakoby zapomniano o bezpieczenstwie, porownujac to, co dzialo sie w Zakopanem. Gratuluję Adamowi, zycze od nastepnych wystepow miejsc na podium:)
jestem pewna, ze na MŚ pokaze na co go stac;D i gratuluje Gregorowi rekordu skoczni:]

@motz

Już bez przesady sądze,że Larinto miał dziś naprawdę sporo szczęścia,tym niemniej osiągając analogiczne wyniki do tych przez Ciebie przytoczonych w treningach przed kilkoma konkursani PŚ,potrafił w zawodach znakomicie się zmobilizować - i podobnie jak dziś stanąć na podium.Jest to po prostu skoczek nieobkiczalny...

@Paulina

No tak szkoda Adama. Ale z drugiej strony 4 miejscie jest super. Jak by mi ktos powiedzial, ze bedzie 4 przed naprawde dobrymi skoczkami i zrobi dwa dobre skoki, to bym tak calkioem nie uwiezyl. Ale super Adam, ale i tak szkoda podium, bo naprawde malo brakowalo. Jak by tak wiatr zamiast pod narty wial w plecy przy ostanich3 to mysle ze spoko by byl na podium. No ale brawo za 4 Miejsce

skoki

Morgi miał fart w 1-szym skoku bo powiało. Drugie skoki wiatr rozdawał.
Swoją drogą intryguje mnia fakt, żedzisiaj NIKT nie pomyślał, że takie długie skoki grożą wypadkiem!. Pamiętam konkursy gdzie skakali z 3 i 6 belki (Zakopane) i kilka innych zepsutych przez organizatorów nadmierną i nie uzasadnioną troską o bespieczeństwo zawodników. Dzisiaj jakoś o tym bespieczeństwie zapomniano.

kojot1983 - mądrze prawisz. Zawsze uważałem, że klasa Małysza polega także na jego skromności. Jeżeli jest się w czymś dobrym, to ludzie docenią wyniki i nie trzeba unosić się sukcesem.
Mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie Małysz stanie na podium, a może nawet wygra jakiś konkurs. :)

Robi się coraz ciekawiej w polskich skokach. Śliż zaskoczył mnie już w Zakopanem, w drugim konkursie nie miał szczęscia, ale w pierwszym dwa ładne skoki. Widać też, że praca ekipy Kruczka przynosi efekty. Gdyby Kruczek zepsuł Małysza, jak co niektórzy krakali, to Lepistoe nie dałby rady naprawić go w tak krótkim czasie. Sędziowie i kierownicy zawodów wypaczyli wyniki dzisiejszego konkursu. Ale co się odwlecze, to nie uciecze.

Ogladalem powtorki tych ostatnich trzech skokow.
Larinto na koncu gasil skok i spadl z ponad 2 metrow, nie mogl ustac, a Schlierenzauer konczyl dokladnie skok na 149 metrze, on juz musial ladowac. Larinto polecialby dalej, tylko wtedy by mu golenie przez rzepki wyszly.

Dlatego uwazam, ze koncowka byla wyjatkowo nierowna, choc bardzo emocjonujaca. Jest to piekno skokow i ten konkurs bedziemy wspominac pewnie nieraz, podobnie jak slawetne 151,5m w Wilingen. Jednak uwazam, ze karty przed MŚ nie sa rozdane.

Dobrze, ze Austriacy jadą do Japonii, kiedyś tez pojechali, wygrali wszystko i przegrali potem.

Dzisiaj byly nierowne warunki, mimo to Morgenstern ma zwyzke formy, ani Lotzla ani Ammana nie wolno przekreslac. Wypadki przy pracy sie zdarzaja :-) Ja tez pamietam nagle dziwne lokaty swietnych zawodnikow, przy czym Ahonen byl jednym z nich.

PS. Ani Schlierenzauer ani Morgenstern nie potrafią przegrywac, a to trzeba umieć znieść. Mimo zajmowania miejsc w czolowce, jesli nie jest to 'najlepsze' to jest źle. Podobnie było z Hannawaldem, za bardzo chciał, miał zbyt wiele złości i potem mu psychika siadla. Schmitt dzielnie zniósł swój upadek a i pewnie z niemałą ulgą odczepienie się nastoletnich fanek, które zamiast jakiegos bojsbendu wybraly sobie gwiazdę sportu. Mniejsza o nie... bo i tak najważniejsze i najpiękniejsze w zimie są skoki :-)

Do Piotrek88

Fakt... Szaran chociaż trochę (sic!) emocji wkłada w to komentowanie! Choć czasami przesadza (to trzeba przyznać)Reszta to takie kluchy rzuca, że aż słuchać się nie chce... Moja babcia ma w sobie więcej życia... A Tajner... Ten to niech lepiej się rządzeniem w PZN zajmie a komentowanie zostawi innym! Jak słyszę to jego: "tak, tak, będzie dobrze", albo "tak latał nasz mistrz świata"... Bleeeeeeeee

@motz
Dlatego właśnie nie ma co spekulować. Skoki to skoki, jeszcze nie zbudowali krytych skoczni, jeśli to zrobią będzie można mówić o względnej obiektywności.
Teraz pozostaje się jedynie cieszyć, bo jeszcze 3 tygodnie temu w porównywalnych warunkach Adam skakałby 10 metrów krócej.

Ja tam Szaranowiczowi nie mam nic do zarzucenia.
Dobrze komentuje, lepszego komentatora NIE MAMY !

Jak Szczęsny czasami komtuje to z krzesła można spaść, o Schlirim mówił że z innej planety, jeszcze więcej niż Szaran, a i tak jakoś nie naturalnie. Snopek to cały czas to samo, bez emocji, beznadziejnie komentowął np. rekord w Trodnheim 138,5 Adama, a prawie zawsze mówi: bardzo ładny skok brawo Adam Małysz. No raz w Willingen podniósł głos jak Adam skoczył 151,5. Miklas też bardzo przeciętnie, teraz chyba go nie ma, może na emeryturę przeszedł, podczas TCS w 2000/2001r to Adam na rozbiegu, życzymy powodzenia panie Adamie, i cisza... jak już wylądowął to komentowął, tak jakby opowiadał.

MŚ może znowu Tajner będzie komentowął, nie potzrebnie się wtrąca jak Szaran komnetuje lot.

Ciekawie się zapowidają koljen konkursy z udziałaem Adama Małysza, ciekawa w jakiej fomie będzie na MŚ. Ale by było pięnie jak by wygrał. Schilir może wcale nie być najgroźniejszy ! Lekki wiaterek z tyłu dla wszystkich i będzie dobrze. Tylko nie, Adam skacze 2 m/s w plecy a taki Larinto 2 m/s od przodu w porywach do 4 m/s to wtedy nawet wyborna forma nie pomoże, bo ktoś tak jak Schlierenzauer czy Larinto świetnie skacze na przednich poleci poza skocznie, i potem nie do odrobienia.

Wie ktoś może czy jest gdzieś w internecie powtórka skoków z Zakopanego.Zeszłoroczne konkursy mają całą swoją strone a w tym roku sobie nie nagrałam i nigdzie nie mogę znaleść powtórki konkursów.Czy gdzies to jest nagrane a i kiedy maja zamiar uruchomiĆ strone SKOKI TV.

Japonia będzie miała medal w drużynie... Cos tak czuję... Niby takie "dziaduszki" jauż a jaby nowego rozpędu nabrali... Są w miarę równi, więc wszystko może się zdarzyć!
1. Austria.
2. Niemcy/Finlandia
3. Japonia/Norwegia

Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że Gregor osiągnął już pewną dojrzałość emocjonalą i sportową, pozwalającą mu stać się mistrzem i żeby inni tak go właśnie postrzegali., Jak patrzę na niego, to widzę Matrina Schmitta i Svena Hannawalda z ich najlepszych lat, kiedy wygrywali seryjnie...

do RED BULL

To było w tym sezonie kiedy Swen bezposrednio zagrażał Małyszowi w zdobyciu kolejnego PŚ i gadki Miklasabyły trochę poniżej pasa. Dlatego tak dobrze to zapamietałam. To był sezon kiedy po latach wróciłam do ogłądania skoków,bo się nagle zaczełam obawiać że Nykaenen straci swoją palmę pierszeństwa w ilości wygranych zawodów w PŚ na rzecz Polaka. To byłby jakiś koniec pewnej epoki w skokach zwiazanej z moim dzieciństwem . Teraz ten rekord również jest zagrożony . Jesli ta austryjacka lokomotywa nie zwolni to za 3 - 4 lata moze byc po sprawie . Ale w skokach forma zawodników jest czasami nieobliczalna i trudno tak długo być na topie. Pożyjemy, zobaczymy. A tak z innej beczki czy moża gdzieś znależć konkursy z TCS i olimpiad z lat osiemdziesiątych kiedy skoki komentował Jerzy Mżygłód?

Bardzo dobrze, że Małysza nie będzie w Sapporo! Japonia jak Japonia... Tam zawsze jest loteria... Zresztą jemu takie starty i tak nie są potrzebne. W Pucharze i tak wiele nie zdziała, a trening spokojny będzie jak znalazł... Heszcze soie trochę z Lepistoe poskacze i - mam nadzieję - będzie w Libercu pieknie...

@K.K. (*195.adsl.inetia.pl)

to było coś podobnego do Planicy :) Tyle, że tam cała druga seria to była głupota bo chyba 90% skoczków skoczyła ponad 220 metrów :) ale dzisiaj też trochę przesadzili :) Jeszcze raz brawa dla Morgiego za rozwagę - chłopak nie ryzykował zdrowia :) A widać było po skoku Larinto, że skok był średni bo leciał nisko tylko cały czas niósł go wiatr

RATATATATA!

Obwieszczam państwu tymi trąbami:
że Wielka Forma jest tuż za drzwiami!
Otworzy drzwi te Orzeł z Wąsami
i zobaczycie wtedy sami!
Medal w Libercu jest już w zasięgu
Małysz w najlepszych skoczków jest kręgu
zakrzykną w lutym kibice wszędy:
"Tak powracają tylko LEGENDY!"

A teraz już prozą:

Tako rzecze Szaranowicz cz. 3
Małysz jest bezkonkurencyjny na tylnich wiatrach!
Gregor Schlierenzauer jest taki bardzo samozadowolony...
Urodził nam się wspaniały skoczek!
Jacobsen i Małysz ex-aequo o 15,5 punkta!
Larinto! Fenomenalnie! 272 i dwie dziesiąte metra!

Chamstwo! Malysz powinine byc na podium

Nawet Goldberger na ORF mowil, ze Larinto troche nie fair byl 3. Bo oparl sie obydwoma rekami i tylkiem, co oznacza, ze sie ``przewrocil``! I dlatego kazdy Sedzia mu powinien od tych 14 jeszcze 3 Punkty odjac. Co oznaczaloby, ze Adam byl by 3. Chamstwo!
No ale Larinto to fuksiar, bo trzeba przyznac, ze w tym konkursie on w obydwoch skokach mial super warunki,
A w drugim Goldberger mowil, ze nie powini go puscic, bo mial prawie 4m/s pod narty. Morgenstern tez Fuksa mial. Przy takich warunkach Adam tez by Dzisaj 143-144m skoczyl.

Również nie przepadam za komentarzem Szaranowicza. I już nie chodzi nawet o płomienną miłość do Gregora. To akurat w tej chwili najlepszy skoczek i jak komuś piać, to właśnie jemu.
Denerwują mnie proste błędy Szaranowicza np. językowe, czy zła ocena odległości skoku, a najbardziej drażnią mnie jego filozoficzne dewagacje. Jak tak dalej pójdzie, to niedługo słynni greccy myśliciele staną w cieniu pana Szaranowicza.
Moich ulubionym komentatorem jest redaktor Miklas.

@Piotrek88 (piotrek_150@interia.pl)

Ja nagrywałem dzisiaj konkurs :) ale na yt nie wrzucę bo nie chcę żeby mi konto usunęli. Całego konkursu też nie wgram bo mam za słaby transfer jeśli chodzi o wrzucanie (upload 100mb - 3h a ściąganie 100mb - 25 min:) ). Ale pojedyncze skoki mogę wgrać :) Piszcie jakie no i żeby za dużo nie było próśb ;)

Dzisiejszy konkurs (właściwie końcówka) przypominają mi trochę zawody z Planicy 2005 r. Mieliśmy niesamowite poprawianie rekordów, no i też lekką głupotę sędziów, bo puszczali zawodników na bardzo silny wiatr pod narty. Dobrze że Larinto sobie nic nie zrobił... ewidentnie miał potężne podmuchy ( zresztą upadek - troche przypominał mi ten od Ahonena z 2005 roku :) Po prostu wgniotło go, ale nie z taką siłą jak Janne. A Schlierenzauer to geniusz i już - ustał to, co wydało się niemożliwe (jak w Planicy Romoreen).
Cieszy mnie dobra forma Adama. Byłoby pięknie gdyby nie wiatr... Ale z drugiej strony: było widowiskowo :)

Cała prawda o Szaranie

Szaran jest tak zapatrzony w Gregorka, że byłby skłonny wylizac mu stopy, gdyby tylko ten kiwnął palcem.
Te jego komentarze, okrzyki, ten podniecony, zawieszony głos..
Przecież nawet jak Adam wygrywał, to on AŻ TAK tego nie przeżywał..
Może mu cos się poprzestawiało na stare lata..
W końcu Gregorek taki sympatyczny, bardzo uprzejmy, otwarty, tyle ma wielbicielek..
I piszę to O ZGROZO! poważnie..

@ Piotrek88

Właśnie! Skoków Hannawalda już prawie w ogóle nie ma;(;/ Co do cytatów, to mi się podoba ten: "Matti Hamtamaeki! Szybki! Na progi 101km, a później w powietrzu on potrafi walczyć, jest wysoko! Kapitalny skok, kapitalny skok! Myslę, że jest nowy rekord, albo w tych granicach!":) To oczywiście skok Mattiego z 2003(231m) Niestety tego też uż nie ma, tzn jest, ale nie cały, bo tamten usunęli;(((

@koszałek & RED BULL

zgadzam się z wami :) Miklas komentował skoki bardzo fajnie. był dość obiektywny i właściwie nie miał zbyt wielu wpadek. A poza tym jak Małysz zaczynał odnosić sukcesy - T4S 00/01 komentował właśnie Miklas. Włodek wrył się do skoków :) Jak TVP wykupi F1 to Włodek też będzie komentował ;P A tak na serio to już denerwuje mnie to wieczne gadanie o Gregorze. Nie mam nic do Schlieriego ale jak skacze Małysz a ten opowiada, że Schlierenzauer goni go w osiągnięciach to aż krew zalewa! Co on takiego osiągnął?! Owszem wygrał wiele konkursów PŚ! Ale nie ma ani medalu MŚ (ma tylko MŚwL) ani IO. KK też jeszcze nie wygrał ani T4S! W tamtym sezonie narzekaliśmy jak Sebastian "Tak Jest" Szczęsny zachwycał się Morgim, ale trzeba przyznać że robił to tylko przy skokach Thomasa! A nie opowiadał oni przez cały konkurs :)

Wiecie dlaczego cenię Loitzla,Schmita bo to ku... skromne i spokojne chłopaki-osiągneli wiele a przy tym pozostali skromnym chłopakami jak nasz wielki ,legendarny Adaśko-widzieliście dziś rozmowe Blanika z Małyszem-kurna 4 kryształowe kule -38 wygranych-72 podium -4złote i 2 srebrne medale MŚ -srebrny i brązowy medal IO a Adam odpowiadał blanikowi tak skromnie-tak prosto-człowieczo jakby rozmawiał z jakimś nauczycielem-cud chłopak-z to jak te Austriackie pajace wygrywają to mnie kurna gorzej niż Hanavald wku....ją.Jeden albo 30X Ja ja ja krzyczy albo 30X Schisse-z tym swoim kaprawym zawistnym wyrazem twarzy-o Schlirenzauerze juz nie mowie-bo że talent ma to jedno-ale ,że gwiazdorzy tak jakby był primmadonną to drugie-gościu z tym swoim perfidnym uśmieszkiem i głupimi minami do kamery jest poprostu wkurzający-trace do niego sympatie i go poprostu nie trawie-...wspomniecie moje słowa-gościu się tak w sobie rozkocha ,że za 2 ,3 lata to będzie drugi Peterka.

CZYLI JEST BEZ FONII NA POLSKIM EUROSPORCIE ?

AHHH, SZKODA, A MOŻE MA KTOŚ LARINTO Z EUROSPORTU PL, PO CZESKU JESZCZE COŚ MOŻNA ZROZUMIEĆ, A PO ANGIELSKI NIE BARDZO, ALE I TAK NAJLEPIEJ SZARNAOWICZ KOMENTOWAŁ, VALL DI FIEMME, TO BYŁO COŚ, PLANICA TE 3 KONKURSY CO WYGRAŁ TEŻOK, DZISIAJ FAJNIE KOMENTOWAŁ, GŁOS PODNOSIŁ, CZASAMI MU NIE WYCHODZI ALE JAK WPADNIE W TRANS TO JEST NAJLEPSZY :)

Z YOUTUBE KURCZE BLADE, BYŁO DUŻO FILMIKÓW ZE SKOKAMI ADAMA Z POPRZENICH LAT, I USUNIĘTE ZOSTAŁY W WIĘKSZOŚCI :(:(:( ŻE NIBY NARUSZONY REGULAMIN, NO LUDZIE BEZ PRZESADY, PRZECIEŻ TVP TO WOLNA STACJA, NIE ROZUMIEM TUTAJ TAKIEGO POSUNIĘCIA ZE STRONY YOUTUBE:

Usunęli m.in skok Adama 224,5m z Planicy co komentował Szaran: wtedy miał speed: 98,3 km/h pamiętny skok z 2003r, byłi go jużnie zobaczę, może ktoś go zamięści ponownie, muszę znaleźć szybko sposób i skopiować to jakoś na dysk, jak się nie da nagram kamerką :) to leciało jakoś tak: Warunki na skoczni sa porównywalne na pewno do tego co miał Matti Hautamaeki, dynamiczne wyjście szuka wiatru, czy daleko leci, będzie piękny looot, i jest dalej, jest pięknie nikt mu nie zagrozi, jak on to robi, dlaczego się nie boi..." Albo fajny komentarz Roara Ljokelsoey z Obersdorfu na 223, wtedy co Chrust komentował na Eurosporcie że wylądował poza granicą marzeń, i wiele innych fajnych z youtube znikło, i od różnych użytkowników, nie od jednego! Chciałbym mieć takie filmy ze skokami Adama wtedy co wygrywał, tylko z komentarzami, bo takie są najlepsze, oczywiście PL. Teraz faktycznie nie zabradzo te komentarze są w wersji ANG co skijumping zamieszcza, tak jakby mało polskich było. Mam kilka nagranych zwyciężtw Adama chyba z 10 ale te aktualne tylko. udostępnił bym te filmiki, tylko nie wiem jak wyciąć i skomperesować, bo 10 skoków u mnie zajmuje 1GB :) te co nagrywałem np. kamerką, czy zgrywałem z karty TV, te z kamrki trochę mniej, bo je jakoś kiedyś kompresowałem na mniejszy format, tylko teraz ten program nie działa, wtedy nie było jeszcze powszechne DVD więc 10 skoków musiałbym na 2 CD nagrywać :) Dzisiejszy konkurs mam nagrany tylko na VHS, więc kiedyś kupię nagrywarkę dvd i po przegrywam materiały z VHS< chyba gdzies miałem zwycięstwo Stocha z LGP.

Chyba się trochę rozpisałem :)

Szaranowicz rulezzzzzzzzzzzzzz!

A tammm... Nie gadajcie tak... Gdyby nie było Szaranowicz, to skoki nie byłyby już takie same... Jest Włodek, jest zabawa że sparafrazuję słowa pewnej reklamy! Te szaranowiczowe komentarze przejdą do historii. Ja też mam kilka w pamięci (tych głupich i tych mniej)! A teraz niech sie Szaranowicz jeszce trochę Gregorem pozachwyca, bo za chwilę wróci Małysz na szczyt i Schlierenzauerowi (i Włodzimierzowi)pióreczka opadną!

To jest zboczone!

Euforia,erekcja,ejakulacja -to są słowa jakich nie boję się użyć w stosunku do wypowiedzi Włodzimierza Szaranowicza.Dziś od niepamiętnych czasów udało się Włodkowi wyprowadzić mnie z równowagi ,aż zacząłem używać łaciny kuchennej ,by skończył choć na moment gadać o Gregorku.Ja nie wiem ,ale ta jego fascynacja tym chłopakiem ,graniczy z patologią.Włodzimierz ewidentnie sie w nim zakochał.Nie wiem jaką miłością pała czy ojcowską,kibicowską,czy też męską ALE NA PEWNO CHORĄ i ja mam dość!Normalnie skacze Ammann, a ten o Gregorku nawija,średnio co kilku skoczków tyrada o Szlirim, aż uszy bolą.Ja wiem, że to na dzień dzisiejszy najlepszy skoczek świata ,talent i fighter.Ale Szaranowicz aż epatuje do niego niezdrową fascynacją.Przecież jako redaktor, którego muszą słuchać miliony nie musi dostawać za każdym razem erekcji jak pomyśli o tym młodzieńcu i tak bez końca nawijać i się jarać.Przełączałem na eurosport, ale tam znowu za nudna jak dla mnie była wypowiedź komentatora.Także wracam ja ci ponownie na jedynke ,a Włodzio jęczy i stęka ,sapie i dyszy a z ust wypływa mu ciepła i maziowata śpiewka o Schlierenzauerze fuuujjj!Co do konkursu to chylę głowę przed Adamem i czy oszukany, czy nie jest dla mnie megatalentem, który jeszcze bez tego superbłysku, a już straszy rywali tuż przy podium.Zawsze byłem za Lepisto o czym też często pisałem i teraz widzę, że pięknie zaczyna to wszystko grać!Konkurs bardzo emocjonujący ,lecz jak ja kurcze nie lubię jak wiatr tak pogrywa ze skoczkami.Reasumując JEST CORAZ LEPIEJ.Adamowi życzę dalszej wytrwałości ,bo już widać te rozradowane jego oczęta i tą chęć na wygraną,a Panu Włodkowi by odstawił na bok Viagrę!;-)

@Slamazzar

Cóż, może to właśnie Kruczek będzie tym, który stworzy silną drużynę na miarę walki o medale. Oby tak się stało.
Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że Lepistoe w polskiej kadrze się nie sprawdził, ale na razie jego osiągnięcia w naszym pięknym kraju są nie gorsze niż innych selekcjonerów. Rzekłbym iż nawet ciut lepsze.

koszałek

No widzę, że mamy identyczne typy;) Ale co dziwne w przypadku Miklasa- jego ulubionym zagranicznym skoczkiem jest Martin Schmitt. No ale ja też Hanawalda nie trawiłem w czasach kiedy rywalizował z Adamem, a teraz darzę do sentymentem i sympatią;)

Popieram. Chruścicki jest najlepszy w komentowaniu zawodów. Niestety ostatnio nie mam za często dostępu do EUROSPORTU i dawno na niego nie trafiłam. Druga pozycja dla Miklasa i to pomino jego wpadek i przytyków( np. ciasteczka które wypominał Swenowi H.) potem Szaranowicz - jak go dłuzej nie ma to nawet człowiek teskni za tymi jego gadkami. Rucińskiego, Snopka i tego nieSzczęsnego Sebastiana nie da sie słuchać(w tej kolejności )

@Red Bull

Też mi się wydaje, że 4% ludzi, którzy przyznali, że nie kojarzą Małysza zrobili to dla jaj, ewentualnie z przekory. Musieliby być całkowicie odizolowani od społeczeństwa i rzeczywistości.

@czarnylis

Rzeczywiście, teraz sprawdziłem wyniki z ostatnich lat i widać, że Stochowi zdecydowanie najlepiej szło za Lepisto, a pozostałym właściwie tak samo, jak za Kuttina czy Tajnera.

Moja pomyłka, to chyba przejaw myślenia życzeniowego, żeby coś wielkiego nagle się stało w polskich skokach :)

znowu znowu znowu! Adam powraca i udowadnia (choć wcale nie musi już tego robić, bo tak wiele osiągnął) tym niedowiarkom, że nie postawił jeszcze kropki nad 'i'!

emocje dzisiaj naprawdę były duże, wspaniały konkurs i wspaniałe zwycięstwo Schlierenzauera ;) i mam tylko nadzieję, że woda sodowa mu nie uderzy do głowy...

@mmmmmmm (*178.tktelekom.pl)

pokazywali chorągiewki. mam nagraną drugą serię i sobie teraz oglądałem. jak jest najazd kamery na skocznię od przodu to widać jak w stronę kamery mocno wychylają się chorągiewki. czyli Adaś miał podobny wiatr co Larinto i reszta ale w drugą stronę :)

Prawda jest taka

że Larinto skakał na tej skocni słabo tracił po 15, 20 metrów do najlepszych i całe szczęście że to naniego trafiły te warunki bo gdyby skakali w nich ja nawet już nie mówię o Schlirim ale choćby i Morgi, Małysz, Jacobsen czy Amman to by się po prostu zabili i Tepesh poszedł by siedzieć, jego szczęście

No właśnie a co do wyników. To Adam powinien byc na podium może nie na 1 miejscu bo Gregor skoczył w drugim skoku fenomenalnie i o wygraną to z nim raczej by się nie dało powalczyc. Z Morgim raczej też nie. Ale Larinto nie zasłużył na 3 miejsce. Powinien byc 4 lub nawet 5. Larinto powinien dostac noty po 10 a nawet 9 a nie po 11 i 12. Bardzo zawyżyli mu te noty! Ja bym o to powalczyła!

Rzeczywiście, gdzieś czytałem jakoby skocznie w Whistler mają zostać zburzone z powodu braku środków finansowych na ich utrzymanie. Dla mnie to totalna głupota. Przecież mogłyby sobie stać nieużywane nikomu przy okazji nie wadząc i czekając na lepsze czasy.
Cóż, co kraj to obyczaj.

@TAMM

Być może, ale mówiłem o TVP;) Goldstrom...słyszałem parę razy na yt jego komentów, ale jeśli chodzi o Eurosport to najbardziej podoba mi się Chruścicki. Reasumując - a komentatorów wszech obecnych najbardziej lubię Chruścickiego a najmniej Sebastiana "tak jest" Szczęsnego;))))

co do wyników,

to na pewno był to kolejny dość dziwny i losowy konkurs. Dobrze że Adam potrafił sobie w tych warunkach poradzić. Dziwne czy nie dziwne? Kilku zawodników skacze zdecydowanie krócej, potem Adam zdecydowanie dalej, potem Jacobsen psuje totalnie i wyraźnie ma problemu w powietrzu, a potem Larinto skacząc 149 ledwie uchodzi z życiem. Myślę, że nie ma co pytać skąd sądzimy że Adam miał gorsze warunki... Na pewno dobrych nie miał. Skoczkom przed Adamem, wyraźnie wiało w plecy. Widać to było po chorągiewkach trenerów.

Wilki mały człowiek...

Jak kiedyś napisał ś.p. Zdzisław Ambroziak w tekście "Wielki mały człowiek": "Każde dziecko wie, ż e Adam Małysz jest drobnej ostury, ale wielki duchem..."
Nooooooo... Dzisiaj już z pewnościa każde dziecko (i każdy dorosły) to wie! Małysz pokazał klasę i udowodnił wszytskim, że ducha do walki nie stracił nigdy! Gdyby tylko warunki i "szefostwo" nie wypatrzyły zawodów, kto wie, czy nie cieszylibyśmy się z podium! Zwycięstwa Schlierenzauerowi raczej odebrać się nie dało dzisiaj... Ale w końcu najważniejsze zawody jeszcze przed nami :)

@Slamazzar

Wygląda na to, że jeśli chodzi o całą naszą kadrę, to jeszcze żaden z trenerów się nie sprawdził. Zawsze Adam był z przodu, a reszta tylko dla niego tłem. Więc nie uważam, żeby Lepistoe był w jakiś sposób gorszy od innych naszych trenerów. W tym temacie można powiedzieć, że "ciała" dali wszyscu po kolei.

ja tam lubilem sluchac komentarzy na polskim Eurosporcie, ale multimedia mi zabraly :(((

Swoja droga wolalbym, zeby filmiki na skijumping.pl tez byly z polskim komentarzem, bo lubie czasem posluchac Chrusta albo Rudzinskiego, a na youtube nie zawsze mozna znalesc. A po za tym nie kazdy rozumie dobrze angielski. (nie mowie tu o sobie ale napewno o wiekszosci uzytkownikow)

relacja w TVP

Zwykle krytykuje TVP ale tym razem co do ucietej relacji trzeba im oddać, że nie mieli wyjścia. Przecież nie przesuną Wiadomości na inna godziną, to nie Teleexpress. Do Dwójki też nigdy nie przerzucali transmisji, a nawet gdyby chcieli to przecież trwają MŚ w Piłce Ręcznej. Musieli liczyć się z tym że Polacy mogą w tym samym czasie grać swój ważny mecz. (grali o 15:30 ale mogli równie dobrze grać o 20). Natomiast skrytykuję ich za to że spóźnili się na drugą serię. tego z pewnością mogli uniknąć. Materiał reportażowy - Gadanie głupot przez Szczęsnego - reklamy - pojawienie się znowu studia i gęby Szczęsnego - znowu reklamy = żenujące i skandaliczne spóźnienie wejścia na żywo przekazu z Kanady

@vegx @czarnylis

Lepisto jest cudotwórcą, jeśli chodzi o Adama, ale jako trener całej kadry, powiedzmy sobie szczerze, dał ciała.

Dlatego Tajner powinien przestać kutwić i natychmiast zatrudnić, jako OSOBISTEGO dożywotniego (czy może - do końca kariery) trenera Małysza.
Rany - jeśli na Mistrzu się oszczędza, to naprawdę nie wiem, na co w ogóle warto łożyć...

@Xellos: Brawo za propagowanie zdrowia psychicznego, ale na tym forum może się to okazać walką z wiatrakami :)

Co mówi Szaranowicz zaraz okazjue się bzdurą!

Wczoraj uczył jak wymawiać nazwisko Kuettela. Mówił, że powinno się mówić Kytel po czym powiedział że Kutel oddał ładny skok :) Dzisiaj też mówił, że Ammann i Norwegowie bez formy po czym Ammann skoczył 142 metry, a Hilde 136! Mam też wątpliwości co do 4 dnia aklimatyzacji. Bo dotychczas chyba 3 dzień po aklimatyzacji był najgorszy. Tak jak te skocznie, które najpierw mają być mekką kanadyjskich skoków, a nastepnego dnia już są do wyburzenia :)

Z samej ciekawiości zapytam, czy znacie siłę wiatru podczas skoku Adama i pozostałej czwórki ?
Domyślam sie że Hoffer nie za bardzo miał wyjście i musiał dokończyć konkurs. A że na jego rodaków trafiło i Fina, to sie ucieszył przy okazji z rekordu.
A jak Fin sie podparł to rekord też do niego należy ?

@TAMM (oleejnarbjoerndalen@gmail.com)

Zgadzam się :) Mocne nogi to ma Małysz. W Willingen jak bił rekord to na K120 ustał skok na ponad 150 metrów! Podobnie mocne nogi ma Morgenstern, który jest w stanie ustać bardzo dalekie loty. Wydaje mi się, że mocne nogi ma też Vassiliew. Niech nikogo nie myli że źle ląduje, ale nogi ma z pewnością bardzo mocne :)

Usia

Gdyby nie zwolniono Tajner nie zwolnił niespodziewanie Lepistoe, nie trzeba byłoby teraz gonić czołówki a i inni nasi pozostali nie mieliby problemów z techniką.

Ciekawe co ma do powiedzenia teraz Tajner w tej kwestii po tym jak Adam zaczął już do czołówki doskakiwać.
Zapewne powie ,ze to jego zasługa.

MAM PYTANIE

Czy to Szaran znów coś zamieszał bo wczoraj mówił, że skocznia w Whistler będzie mekką skoków Kanadyjskich, a dziś, że podzieli losy skoczni w Thunder Bay i zostanie po igrzyskach zburzona !? To jak w końcu będzie?

@czarnylis
Ocena zachowana organizatorów jak najbardziej trafna.

@kibic
'jakby, jakby...'
A twój nick to taka ironia? Bo na takie gdybanie prawdziwi kibice patrzą z politowaniem...

Trochę śmieszne, że wszyscy tak pieję, że świetny, piękny konkurs! To było jak dla mnie coś okropnego! Ciekawe co pisaliby ci którzy teraz piszą jaki piękny konkurs gdyby na skoczni stała się dzisiaj tragedia?! A nie wiele do niej dzisiaj brakowało! Ja patrzę na wszystko obiektywnie! Po co jest ten HS?! Miałoby to być ograniczenie odległości, jeżeli po skoku 8 metrów ponad HS belka szłaby w dół! A co do osób, które twierdzą, że nie można przerwać konkursu jak zostało tylko 3 skoczków to uważam, że to nie ma znaczenia. Najważniejsze jest zdrowie i życie skoczków. A poza tym w Kanadzie jest obecnie godzina 13. Więc można by skakać trochę dłużej i nawet powtarzać serię!

TAMM

A pisałem ,ze bedzie pojedynek Małysz- Larinto i Jacobsen moze zepsuć skok?
Jacobsen zepsul a Larinto ? No coz. Chciano dokonczyc zawody i puszczano ostania trójkę przy huraganie. Szczęście mieli. a właściwie to nie szczęscie tylko fart podyktowany ukończeniem zawodow.
Przy takim huraganie jaki miał Larinto. Małysz także skoczyłby te 149m i ustałby.

Dla mnie moralnie Małysz jest na 3 miejscu.
BRAWA DLA POLSKIEJ POLONII ! Najgłośniejsi byli !

Trzeba wracać do kraju potrenować na spokojnie i dać młokosm wycisk w Libercu.
Kruczek może być dumny ,że przynajmniej Małyszowi moc wypracował. Nie mógł sobie poradzić z techniką. Szwankuje w całej ekipie technika
Małyszem ma sie kto zająć. A reszta? Trzeba się konsultować tylko nie z Tajnerem .


Jeszcze jedno
Niejaki Marco polo do Fanki tak napisał:
"Widzisz, to jest problem Małysza! tepfer się nazywa! "

co to jest tepfer ?

skocznia w Vancuver

Miło, że wszystkich wyposzczonych tak nawiało na forum.

Ale do rzeczy krótko i na temat. Jeśli ma byc obiektywnie to konkurs olimpijski musi byc bardzo rano - chyba że będzie pochmurno. Inaczej wygrają latawce Sclieri - Jacobsen, Hautameki. Jeśli będzie bez wiatru skocznia faworyzuje Małysza - widzieliście jak się wywindował rotująco nad bulą w 2-im skoku - prawie jak w Sapporo w 2007. To byłby najdłuższy skok w 2 serii gdyby inni mieli podobne warunki. Przy okazji zobaczcie jaką kontrolę kierunku wybicia ma Loitzl. Celowo wychodził płasko, co w 2 serii pod wiatr dało mu 140.5. Amman też jest dobry na tę skocznię. Jeśli będzie bez wiatru Schlieri nie da rady bo nie zdąża dokończyc odbicia i nie ma rotacji. W sobotę warunki były idealne dla Schlierenzauera - równy wiatr pod narty dla wszyskich (no może za wyjątkiem Małysza, który w 1 serii miał gorsze niż inni a w 2 - ej - lepsze ale nieco spóźnił skok). W takich warunkach może wygrac tylko Schlieri albo Jacobsen. Olli, Hautameki, Ljokelsy - w czołówce.

POWRÓT Z DALEKIEJ PODRÓŻY

Wracając w tamtą niedzielę o podobnej godzinie z ZAkopanego,zastanawiałem się czy Adam spełni moje i pewnie swoje życzenia o byciu w czubie stawki skoczków,a może nawet o zostaniu jeszcze raz najlepszym spośród z nich.Znając jak przewrotna jest to dyscyplina,wierzyłem że Adam jeszcze skoczy tak w tym sezonie by można było powiedzieć-tak to jest to.Wystarczyło 7 dni by Adam ze zmartfionego,schorowanego i niewierzącego w sukces skoczka,nagle zaczął pokazywać pazur.Ten drugi skok był chyba najlepszym skokiem Adama od 2-ch lat,znowu zobaczyłem Adama ,który nie przejmuje się że ma lepszy czy gorszy wiatr od innych skoczków,poprostu machnęli chorągiewką to skoczył i to jak.Oczywiście następne skoki były przepiękne,ale mnie interesuje Adam ,a nie reszta.Wyznaję zasadę w pracy jak i w uprawianym sporcie -patrz na siebie nie na inych.A patrząc w ten sposób na Adama jestem przepełniony nadzieją,że Adam będzie już w czołówce do końca sezonu,a kto wie może coś więcej.Wywody Szaranowicza na temat wiatru zawsze mnie denerwowały,ale zwróćcie uwagę na powtórkach jak wiała chorągiewka Kruczka,a jak następnych trenerów.Adam skoczył świetnie i znowu wrócił do gry.Znowu zacznie się chwalenie Adama,tylko szkoda,że tak wielu psioczy jak mu się tylko coś nie uda i nie mówię tu o Was ,bo czytam tu wiele sympatycznych dla Adama wypowiedzi,niestety jak byłem tydzień temu w Zakopanym już tak różowo nie było.Zobaczycie Liberec na pewno będzie CIEKAWIE,do zobaczenia na skoczni w Libercu,mimo tego że Czesi chcą nas oskubać z kasy(jeśli widzieliście ceny biletów)Pozdrawiam wszystkich fanów Adama i nie tylko.

Adam Małysz Reaktywacja

Zobaczyć uśmiech na twarzy Adama- bezcenne. Król wraca i skocznia w Whistler, widać mu pasuje, co dobrze wróży jeśli chodzi o olimpiadę. Mogło być lepiej, ponieważ nasi zawodnicy tym razem nie wygrali na wietrznej loterii, ale taki jest już urok skoków, że jedni mają lepiej, inni gorzej. Limit szczęścia i tak zawsze wychodzi na zero.
Słowo dla tych, którzy już skreślili Adama i wysyłali go "na dach", pijąc do jego wyuczonego zawodu:
MISTRZ POWRACA CZY SIĘ WAM TO PODOBA, CZY NIE.

@Usia
Spróbuj się przekonać do Lepistoe. Popatrz obiektywnie na sytuację i przyznaj, że trening z Finem przyniósł wiele dobrego.

Beztroska sędziów, którzy puścili Larinto na pewną "śmierć" jest godna pożałowania. Dobrze, że sobie chłopak krzywdy nie zrobił.

@nieznany (*-74.kalisz.mm.pl)

Chyba konkursu nie oglądałeś? Morgi i Larinto dwa razy farta? A w drugiej serii Schlierenzauer to może miał wiatr w plecy? W drugiej serii miał dużo mocniejszy wiatr od Morgensterna. I całe szczęście, że Morgi nie miał takiego wiatru. Bo chciałby wygrać i źle by się to skończyło.

@ryży (*127.ssp.dialog.net.pl),
i całe szczęście, że nie skakał na całość. On i Schlieri nie powinni w ogóle skakać w tych warunkach w 2 serii!

Tak sobie czytam i się uśmiecham do siebie. Oczywiście, wszyscy marzyliśmy dziś o podium dla Adama, ale skoki to loteria i to jest właśnie w nich piękne. W każdym razie ciagłe narzekanie i mówienie 'jakby Adaś dostał wiatr' jest zupelnie bez sensu, tylko sie niepotrzebnie nakręcacie (niw wszyscy rzecz jasna). Dzisiejszy wynik pokazał, że współpraca z Lepistoe to dobre posunięcie i nasz mistrz zmierza w dobrym kierunku i buduje formę.

Wiatr pomógł dziś Morgiemu i chyba nawet bardziej Larinto, ale w historii skoków wiele było takich przypadków. W każdym razie są to młodzi, bardzo utalentowani zawodnicy i nie wolno o tym zapominać. Może nie są w tak znakomitej dyspozycji jak Gregor, ale nie można ich traktować jak zwyklych farciarzy bo Morgi to przecież utytułowany zawodnik, a Ville pokazał już kilka razy, że stać go na dobre, powtarzalne skoki (a nie należy zapominać, że jest to jego pierwszy tak poważny sezon w PŚ). Odnioslam wrażenie, że warto o tym przypomnieć...

chorzy psychicznie

jesteście, wstyd mi za takich kibiców...

każdy kto ze spokojem oglądał skoki widział, że skakali pokolei...akurat jak skakał Jacobsen wiatr się odwrócił i mu zepsuł cały skok, później czekali ze wznowieniem, w tym czasie Włodek mówił że wieje z boku i jest niebezpiecznie, o co wam lata ? Walter Hoffer zamówił wiatr ? Specjalnie dla pozostałej 3-ki ?

A gdyby Małysz był na miejscu Jacobsena to co byście znowu powiedzili...strach pomyśleć :/

Znowu gdyby Małysz był na miejscu Larinto to wszyscy byśmy skakali z radości, kwestia przypadku.

3 zawodników do końca i co mieli przerwać zawody ? I co by to dało Małyszowi ? NIC, bo by wyniki z I serii obowiązywały i też byłby 4-ty !

Uspokójcie się...

@mati

no wiem.......;] oczywiscie, ze długi skok gregora to zasługa w dużej mierze wiatru... z "lekkim szczescie' - miało oznaczać lekką ironię ;p nie jestem fanką gregora, najchętniej nie widziałabym go na podium, ale skacze teraz najlepiej...
Ale skok na pewno byłby sporo krótszy w warunkach porównywalnych do adama

Tak jeszcze o formie Małysza.
Widać, że wraca i to bardzo dużymi krokami, żeby nie powiedzieć że ciągnie jak pociąg pospieszny do przodu. Wystarczył tylko tydzień treningu i mamy skoczka do walki o podium. Do MŚ jeszcze trochę zostało, a jak poprzednie lata pokazały to z takiej dyspozycji robiąc bezpośrednie przygotowanie startowe do MŚ, Adaś będzie musiał je wygrać. Myślę, że obok Gregora jest to w tej chwili jeden z najpoważniejszych kandydatów do tytułu. On jeszcze będzie lepiej skakał co potwierdza ze skoku na skok.
Będąc bez formy w drugiej serii najczęściej psuł skok, teraz tylko się poprawia. Technika wróciła i wystarczy do niej powoli dokładać siłę, a skoki będą coraz to dłuższe i dłuższe.

mam do was pytanie drodszy kibice skokow co ile sa wybory nowych wladz we fisie czy moze hofer i tepes te lesnie dziadki juz dozywotnio to piastuja przeciez to jest wypaczaniw wyników co cigoscie robia puszczenie jacobsena i małysza to byłopoprostu cholerne dranstwo z ich strony larinto za wysokie noty za styl fuksiarz

Kompromitacja...

...Hofera. Szkoda mi Adama i Jacobsena. Jeden dał radę, drugi nie. Ten sport czasami nie bywa sprawiedliwy (głównie ze względu na naturę), ale tu była ewidentna ingerencja czynika ludzkiego. Hofer rozdał karty - głównie (moim zdaniem) załatwił podium Larinto i chyba zwycięstwo Schlierenzauerowi bo wiatr wyniósł anorektyka na 149 metr. No a strata do Morgenterna była za duża i nie wydaje mi się, żeby skacząc w takich warunkach jak Adam i Jacobsen tak bardzo odskoczył Morgensternowi. Ale to tylko moje zdanie.

Gratulacje dla Adama oczywiscie. Adas mial zarowno szczescia jak i pecha. W 1 serii dobrze skoczyl nawet bardzo dobrze.Paru zawodnikow z czolowej 10 mialo zly wiatr i dlatego malysz byl tak wysoko. Pecha mial, gdy w 2 serii zawodnicy przed czolowa 10 mieli wiatr pod narty. Malysz mial jeszcze zle warunki a jak potrafil skoczyc. Jacobsen widac bylo nie umie skakac w takich warunkach. Przerwa byla i co wiatr sie zmienia Larinto ma znakomite warunki. Gdyby Adam mialby podobne to bylby na podium. A co do Schlierenzauera znakomita forma i tyle. A Morgi tez skorzystal z tego wiatru. Jeszcze raz gratulacje dla Adama!

KING IS BACK!

bez urazy ale jestescie beznadziejni, wszyscy ktorzy obrazaja tu jakiegokolwiek skoczka.
i wy sie nazywacie fanami skokow?
rozumiem ze lubicie adama lub kogostam innego ale po co od razu mowic ze specjalnie mu wygrac nie daja?
tak, na pewno w to uwierze ze hofer specjalnie czekal na wiatr dla autow... w ogole to tvp specjalnie na opak pokazuje bo Adam skoczyl 150m w obu seriach tylko nikt nie chce zeby wygral bo wszyscy sa przeciw niemu :/
zalosne
nie szukajcie wymowek! widac ze wraca do formy wiec w sapporo moze mu sie uda...
bierzcie przyklad z Loitzla, cierpliwosc poplaca...

Skok małysza bez wiatru w 2 serii bardzo dobrze. Zawodnicy w jego przedziale skakali ok 124 metrów
Jacobsen po nim 119,5 ale on chyba troszke zepsuł.
Ale Larinto Schlieri i Morgi byli puszczeni według mnie w warunkach za dobrych. Sądze ze jakby był równy wiatr dla wszystkich to Adam stałby dzis na podium:)
Wypaczone zawody, ale to tez nie napawa optymizmem na przyszłoroczne IO. Skocznia w Whistler jest nieprzewidywalna.
Szkoda mi tropszke adama

super! a Adaś trafił nieco pechowo, bo gdyby i On skakał z tą trójką, może załapałby się na podium. Miałam nadzieję, że Larinto odda Adasiowi 3. miejsce, ale czwarte, choć najgorszedla sportowca, też cieszy :D teraz będzie już tylko lepeij!

Adaś jesteś wielki! Prawda jest taka, że dzisiaj powinieneś stać na podium! Skok w II serii doskonały. Zobaczycie! Mistrz wraca do gry! Brakuje tylko szczęścia... Co do Larinto... szczęściarz i tyle! Gregor... nigdy nie sądziłam, że to powiem ale... byłeś zaje****y! Z tym ,że w takich warunkach to w ogóle nie powinieneś kakać:/

Powiedzmy sobie szczerze, Łukasz Kruczek przez 1,5 miesiaca nie wiedzial co zrobic, zeby Małysz skakał dobrze i powtarzalnie... ba, Adam chciał konczyc kariere.
A po tygodniowym treningu z Hannu Małysz walczy o podium...
No tak, pewnie niektórzy "nieznani" stwierdzą, że to i tak zasługa Kuttina, a może nawet jeszcze Mikeski.

Adam powinien dziś być na podium i to na drugim miejscu. Gregor Schlirenzauer z wiatrem czy bez wygrałby, Morgi i Larinto w obu seriach trafiali na kapitalne warunki. Jeżeli jacobsen skacze 119,5m a po nim larinto 149m to coś tu jest nie tak, Adam był dzisiaj 2 zawodnikiem, a pro po, Larinto nie podparł skoku tylko upadł, a to że wstał to tylko dlatego że uderzył plecami i zwyczajnie sie odbił.

lTSl (*141.neoplus.adsl.tpnet.pl),

Nie trzeba było nawet być znawcą od warunków pogodowych.
Widać było jak na dłoni chorągiewki trenerów na wieży trenerskiej w jakich kierunkach się ustawiały przy poszczególnych skoczkach.

Tak jak napisałem niżej, Adam miał wiatr w druga stronę jak pozostała trójka.

Walter Hofer wróg Polski numer jeden

Pan Walter Hofer nie pierwszy raz coś kombinuje żeby utrudnić życie Adamowi. Gdy skakał Larinto to czekano na lepsze warunki wietrzne, a Adam skakał z wiatrem w plecy. Ostatnią trójkę to niósł wiatr. To nie pierwsze takie cuda tego pana w 2000 roku dzięki niemu zdyskwalifikowano Adama niesłusznie za zbyt długie narty. Potem wprowadzono współczynnik wagi do wzrostu żeby określić długość nart dla danego skoczka. To spisek przeciw Małyszowi, który jeśli łapie skoki tylko w sobie wiadomy sposób jest nie do zatrzymania mimo tej całej antymałyszowskiej koalicji. A pan Tepes 2 lata temu puścił Adama w Oslo w takich warunkach, że o mało się nie połamał!

Wspaniały konkurs! Wielkie emocje w końcówce zawodów!Niesamowity
jest ten Gregor Schlierenzauer chylę przed nim czoło i bardzo bardzo fajnie że Adam czwarty,jestem zadowolona.Nareszcie Adam powoli łapie kontakt z czołówką.Widać że treningi z Hannu od razu przyniosły efekty.Oby tak dalej Adaś!

Gdzie są teraz Ci zasrani krytycy, ludzie bez wyobrazni, pozbawieni jakichkolwiek zasad moralnych i wychowawczych ? no gdzie?!

PS: Adas wiedziałem, ze wszystko będzie dobrze. Teraz mały szlif formy i do boju. Liberec będzie nasz. Brawo, brawo ! Lepistoe jestes po prostu cudotwórcą. Prof Żołądź też ma w tym swoj wkład. Widać to po mocy odbicia.

Adam wraca do gry - to juz pewne

Bohaterowie trzech pierwszych etapów sezonu powoli tracą parę, jedynie Gregor jest w pełni, prawdopodobnie wygra puchar, wiec niech się cieszy i jak czystej krwi Aryjczyk pręży dumnie przed kamerami, w końcu jest jego czas, ale warto zachować skromność, przynajmniej dla tego żeby utrata formy mniej bolała.
Panie Adamie, dziękuje że po raz setny dałeś mi powód do pastwienia się nad ludźmi którzy prorokowali Twój koniec.

skonczcie gadac ze jakby adam mial taki watr to by wygral.... bo tak samo mozna powiedziec o innych....gdyby babcia miala wasy to by byla dizadkiem... niestetty trzeba powiedziec ze dzisiaj to byla po czesci loteria...no ale i tak wygral najlepszy zawodnik sezonu...trzeba sie cieszyc tez ze sie nic nikomu nie stalo....

ciekawa jestem, co teraz tajner powie na temat Adama.

Wystarczyły dwa tygodnie z Lepistoe, a nasz Adaś o niebo lepiej się spisuje...
Tajner powinien za to zwolnienie Hannu na kolanach po grochu do Częstochowy iść. Mógłby się chociaż do błędu przyznać, ale brak mu honoru i dalej będzie twierdził, że kruczek to świetny trener. Tak strasznie trenuje ten wielki szkoleniowiec naszych skoczków, że nawet w Q, kiedy odpada 4 zawodników, odpada i Polak.
A Zakopanym niech się nie podniecają, bo w pierwszym konkursie w pierwszej serii Polacy mieli sporo szczęścia, w drugiej serii tego konkursu ani jeden polak nie utrzymał ani nie poprawił pozycji z pierwszej serii, a jeszcze ją pogorszył. No, ale są punkty i trio tajner kruczek mateja mają powody do wielkiej chwały...
Po zakopanym wszystko wróciło do normy, czyli tylko dwóch polaków punktujących...

Teraz można żałować tylko jednego...że Adam wtedy nie zaprotestował przeciwko zwolnieniu szkoleniowca Lepistoe.

hofer i tepes - zawsze z małej!!!!

Tych dwóch znów kręci lody. I znów wypaczają wyniki zawodów. Jak Adas byl przez 1,5 roku bez formy to mnie to nie ruszało. Zresztą: oni z reguły kręcą jak Małysz jest w formie, więc ostatnie dwa lata troche bastowali. Dzisiaj ewidentnie zabrali mu podium, jeśli nie 2-gie miejsce.
Takiego huraganu, przy jakim puszczono Larinto to jeszcze w historii skoków nie było.
Twierdzę, że gdyby na prowadzeniu nie był Malysz tylko np. Ammann, Loitzl czy inny Koch tepes nigdy nie dopuściłby do skoku Fina w takich warunkach.
Teraz wiemy, co nas może czekać za rok. Warunki zmieniały się dzisiaj parę razy. Najbardziej skorzystali z tego Morgenstern i młody Fin. Mieli dwa razy wichurę pod narty.
Kilka lat temu miałem tu pyskówkę z @Matyldą, którą zbulwersowało, że wymienionych w tym tekście dwóch nazwisk nie piszę z dużej litery. Jeszcze raz powtórzę: tych dwóch typów na to nigdy nie zasługiwało. Dziś pokazali, że dalej są tanimi dziwkami.
@Matylda - mam nadzieję, że teraz nawet Ty przyznasz mi rację.

Powiem jedno...

Hofer to jest głupek! Ma szczęście że nikomu nic się nie stało! Tych ostatnich 3 a zwłaszcza 2 skoczków nie powinno skakać! Całe szczęście, że Morgi nie ryzykował bo skończyłoby się to tragicznie. Bałem się, że Larinto dozna poważnej kontuzji ale na szczęście nic się nie stało. No i Adaś oszukany... Bo gdyby wszyscy skakali w równych warunkach to podium byłoby pewne, a kto wie, może nawet wygrana :) Ale całe szczęście, że nie puścili go przy takim wietrze jak Larinto bo skończyłoby się na 150 metrze! Poczekajmy na MŚ! Tam królem będzie jeden skoczek! Adaś wraca do formy i to w niesamowitym tempie :) No i brawa dla Morgiego za dwie rzeczy - powrót na podium i rozwagę. Dobrze że nie ryzykował, w końcu najważniejsze są MŚ, a przy strasznie dalekim skoku mógłby pozbawić się szansy startu w Libercu :)

To juz chyba kiedyś było..

Adam jeszcze na poważnie nie wrócił do formy, a oni już zaczynają kombinowac..
Czemu jakieś takie dziwne sytuacje mają miejsce prawie zawsze w stosunku do Małysza? Dzisiaj był liderem, Jacobsen zepsuł, to zaczęśli portami, że wraca Wielki Małysz i trzeba zawczasu ''interweniowac''
Nie wierzę w spiskową teorię dziejów, ale niech mi ktoś wytłumaczy ten wieczny zbieg okoliczności?
Czemu kombinowanie zaczyna się zawsze, jak Małysz zaczyna dobrze skakac?

Genialny konkurs, genialne skoki, genialne odległości. Całe szczęście, że zrobili przerwę pomiędzy Larnito a Gregorem, bo gdyby Schlieri miał takie warunki, jakie miał Larinto, to nie wiadomo, gdzie by ostatecznie wylądował. A tymczasem - kolejny rekord dopisany Schlierenzauerowi i to jeszcze jak ustany. Ten chłopak ma talent, niewątpliwie, a i skocznia mu sprzyja, nie ma co! :)

Adam Małysz na skoczni w Vancouver zajął swoje najwyższe miejsce w tym sezonie. Szkoda że nie skakał po Ville Larinto. Sądzę że w Sapporo będzie podium.

Kamil Stoch troszeczku zawiódł mnie, gdyż jego rywale, którzy skaczą na jego poziomie, ominęli granicę 130 metrów. W Japonii będzie w 10 :)

Co za konkurs

Powiedzmy sobie szczerze, dziś wiatr rządził i trudno wyciągać daleko idące wnioski. Wiadomo, że Schlierenzauer rządzi i, że Adam wraca do formy. Ale do jak dobrej, to trzeba poczekać z oceną. Teraz będzie przerwa i potem Adam świeższy pokaże na co go stać. Nie jestem pewien, czy w 2 serii już wiatr nie zaczął się odmieniać od skoku Adama. Potem Jacobsena machnęło na progu (może podmuch z przodu), a Larrinto to wiadomo co skoczył. Więc nie wiadomo, jak bardzo tylny (a może przedni) to był podmuch.
Podobnie w 1 serii Loitzl i Amman dostali bardzo kiepskie warunki i dlatego tak dużo tracili po 1 serii. O tym też nie należy zapominać w perspektywie 4 pozycji Adama. Może w równych warunkach byłaby lepsza, a może gorsza.

hmm

drugi skok Adama był świetny, przed nim tak daleko nie lecieli, po nim ciężko powiedzieć co się stało z Jacobsenem, prawdopodobnie wiatr zaczął się obracać podczas jego skoku, bo chwile później Szaranowicz mówił, że wieje z boku...

Larinto puścili już z max wiatrem pod narty bo nie spodziewali się po nim, że tak może polecieć...a jednak poleciał...

Natomiast Gregor i Thomas mieli już wyczekane skoki, i napewno nie mieli takiego wiatru.

Czemu tak sądze, bo Larinto nie ma formy jak Schlieri, gdyby im obu tak samo wiało to Gregor by się zabił. Wyczekali aż wiatr osłabł i wtedy poleciał, między Larinto a Schlierenzauerem jest przecież wielka różnica w formie i umiejętnościach...

Natomiast Morgenstern skoczył swoje, myśle że podobnie by Małysz mógł skoczyć z wiatrem pod narty.

Podsumowując, Małysz mógłby być drugi, ale pod warunkiem że reszta miała pecha jakiego miała...był jeszcze Loitzl, Jacobsen, Amman i Schmitt. Tak więc i tak miał więcej szczęścia od nich !

Ale konkurs-czegoś takiego dawno nie widziałem i pewnie długo nie zobaczę!

Fenomenalnie Gregor ustał ten skok-bałem się że będzie 155-160 metrów-na szczęście wylądował bliżej,ale bezpieczniej:)

Larinto-bałem się,że leży,na szczęście jakimś cudem to ustał:)!

Morgi chyba już nie ryzykował-ale jest podium!

Wielkie brawa dla Adama Małysza za tak dobre miejsce:):):):):):):)!

a Jacobsen to ma pecha-wczoraj DSQ a dzisiaj wiatr:/
nic dziwnego że Kojonkowski się wściekł:|

Brawo Kasai i Okabe(sic!)za tak dobrą postawę w obu konkursach-Szacunek!:)

fajnie że Stoch znowu w top-30:):):)

i brawa dla Johnsona który 1 raz zdobył punkty:)amerykańcy się rozwijają;)

Eriksoon(czy jak tam się pisze):wczoraj DSQ dzisiaj DSQ kto mu mierzy te narty?!:

ale wiatr dzisiaj zdrowo namieszał:]

PS:rekord ma Gregor i Ville czy tylko Gregor?
Proszę o odpowiedź.

Dobranoc;)

MAŁYSZ WIELKI JEST!!!

I znowu wwiało Larinto na podium :)
Jednak myślę, Indor, że się mylisz. Jakby ich Hofer puścił wcześniej, to by chyba polecieli w publiczność. Moim zdaniem powienien jeszcze poczekać.

Ale dobrze, że się Ville nie zabił. Stara dobra szkoła bezpiecznego upadania im. Janne Ahonena :D

----------------------------------------------

A przed Adamem... czapki z głów. Skacząc bezpośrednio po Kasaim i Okabe osiągnął 10 m więcej niż Japończycy!

Dziękujemy, Adasiu! Dziękujemy, Panie Trenerze!

Adam na pewno by skoczył ponad 150 metrów, ale by było fajnie. Szaranowicz by się chyba zapowietrzył :)

Ale i tak dobrze z tyłu wiatr 135,5 metrów. Gdyby wszystcy mieli jednakowy wiatr Adam mógł byc tak samo 2. Bo w I serii Morgi miał pod narty, widać było po chorongiewkach. Ale super konkurs podoba mi się, dobrze że nie przerwali do skoku Larinto. Ale Larinto na przednich potrafi latać bardzo daleko.

Adam Małysz równo skakał, w obu konkursach, pewnie, gdyby miał lepszy wiatr byłoby jeszcze dalej. Ale i tak jest dobrze, Larinto nie jest obecnie w najwyższej formie, szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie ile by skoczył Adam Małysz w dokładnie tych samych warunkach.

Indor masz racje. Adam byłby dziś na podium... 2 albo 3. gdyby ostatni też skakali z wiatrem w plecy. bo Larinto nie dałby rady na 100 % skoczyć tak daleko, a Morgenstern może i też. patyk jednak i mocny. a hofer zrobił szopkę nie ma co. gdyby patyk się wyłożył po takim dalekim skoku i połamał nogi to coś czuję że hofer miałby przeje.bane a tak to zero konsekwencji. wkońcu austriak austiakowi pomoże.......

Noooooooo...

W końcu się udało! Ale trzeba przyznać, że w całym tym szczęściu Małysz miał i pecha, bo druga dziesiątka miała wiatr genialny i pierwsz trójka też, a jak skakał on i jeszcze kilku innych to wiaterek mieli średni (Jacobsen chyba nawet kiepskawy!)... Mimo to są powody do radości... Myślę, że Schmitt rośnie nam na proroka, bo powiedział (wprawdzie pół-żartem), ze kto będzie chciał myśleć o złocie w Libercu będzie musiał przeskoczyć Małysza! Oby sie nie mylił... Ja wierzę :)

To oczywiste że w takich warunkach w jakich skakali Larinto czy Schlierenzauer taki Adam, Simon i Wolfi skoczyliby równie daleko...cóż...uważam że "szefowie" powinni jednak poczekać aż wiatr osłabnie no ale...^^ taki sport. Mam nadzieje, że na MŚ Adam i Simi pokażą na co ich stać!:D

skąd się biorą takie barany jak chris i luk, którzy wypisują brednie że małysz ma kiepską formę? jeżeli nie macie pojęcia o skokach to z łaski swojej się nie wypowiadajcie. chyba specjalnie takie banialuki wypisują, żeby ludzi denerwować.
dzisiaj ewidentnie sędziowie wypaczyli konkurs adam na bank byłby na podium gdyby puscili go w warunkach w jakich skakała ostatnia trójka lub gdyby trójka skakała w takich war. jak adam.

to niesprawiedliwe a najbardziej chyba dla jacobsena i adama oczywiście skakali w trudnych warunkach a zaraz po nich larinto już w takich warunkach nie skakał a wierzę że fin nie skoczył by tak daleko a tak wogóle to larinto dostał za wysoki noty przecież on upadł a niektórzy sędziowi dawali mu po 13 lub więcej gdy wszyscy dali konsekwentnie oceny w okolicach 9 -10 to adam byłby na podium

Kiedyś Hofler zapłaci za swoje, jak zginie skoczek. Pójdzie do paki, ten czas nastanie.

Adaś i tak jest najlepszy, ten dziadyga nie chciał aby wygrał, ale los się na nim pomści, moze za kilka lat umrze na raka z takimi bólami żeodechce mu się wszystkiego.

ZAl

"niech mi nikt nie mowi ze malysz wraca do formy znowy14m krocej od najlepszych"

kurwa zaraz ci wypierdole. jak sie nie znasz to sie nie odzywaj, małysz miał słabe warunki, a ost. 3 miala wręcz super wiatr...

CUD MIÓD ORZESZKI! KONKURS JAK Z BAJKI!

Konkurs jak z marzeń! Po skokach zawodników przed Adamem bałem się że i on nie skoczy daleko ale on skoczł i to bardzo dobrze skoczył. Już byłem pewien że Larinto nie skoczy tego co Małysz a on odpalił 149m ale nie ustał i jak wiadomo tylko Schliri to mógł ustać i zrobił to! WOAH tylko takie konkursy chce oglądać!

Adam udowodnił po raz kolejny swoja światowa klasę.
W takich warunkach ,gdzie wszyscy psuli swoje skoki On potrafił wyciągnąć 135.5m.

Bardzo mi żal że nie mógł się zmierzyć z pierwsza trójka w podobnych chociaż warunkach.
Wiatr dla Adama a dla tej trójki wiał w przeciwnych kierunkach.
Ale i tak wielkie brawa i gratulacje Adam.

Powiem tak, fatalny konkurs. Ponownie w głównej roli Pan Hoffer i Tepes. Tak nie powinno być aby odczekać ostatnia trójkę tylko po to by pościć ich w wichurze pod narty. Teraz wiemy już dla czego nie ma siły wiatru na ekranie.

Adam? Świetnie, drugi skok był już wg. mnie tym skokiem z błyskiem. Odskoczył o ponad 10m od skaczących przed nim Japończyków i po nim Jakobsenie. Brawo, forma wraca i już nie mogę się doczekać MŚ.

No i co teraz powiecie krytycy Lepistoe? ,,Adam skazuje się na sportowe samobójstwo'', ,,Lepistoe to nie trener''. I co? Łyso wam teraz? W takich beznadziejnych warunkach taki skok.
Wystarczy porównać tych, co skakali krótko przed Adasiem: kompletnie zawalili/

KING IS BACK!

Adam brawo Gregor i larinto no i morgi wraca do gry.Zawaliste zawody dawno takich nie było.W libercu Adam obroni tytół.Czały czas w to wierze nawet gdy ma zła forme i za rok zdobędzie złoto na olimpiadzie , tak ja jego idoleWeislog.A wtedy zakonczy swoja niesamowita karierę w laura Pozdr.

NIESAMOWITY konkurs ! NIESAMOWITY ! Mówcie, co chcecie, Schlierenzauer bardzo się zmienił, jest zarozumiały, za bardzo pewny siebie, za bardzo zapatrzony we własną osobę, ale to, co robi na skoczni jest fascynujące ! BRAWO ! Bardzo cieszę się z postawy Adama Małysza. Treningi z Hannu bardzo mu pomogły. GRATULACJE ADAŚ !

Tak patrząc na te dzisiajsze loty po 149metrów, żałuje że skoki nie odbywają sie również na dużych szkoczniach typu k-140. Fakt jest fajna, duża skocznia w Willingen, ale jest tylko jedna. Z drugiej jednak strony, szkoda że prawie nie ma zawodów na k-90. ;)
Brawo dla farciarzy za udane lądowania i oczywiście dla Adama.
Pozdro;)

kopromitacja sędziółw

niestety sędziowie odebrali adamowi zwycięstwo a już na pewno podium... Adam jako jedyny skakał dwa razy w złych warunkach a skoczył dwa razy fenomenalnie. Trzeba było puścić pierwszą trójkę od razu po Jakobsenie a nie czekać na zmianę warunków...
Kolejny raz wypaczono konkurs ale Hofer nie będzie miał nic sobie do zarzucenia, żal że akurat ofiarą tych oszustw padł Adam Małysz...

To mamy Adama na 20 miejscu w kl. gen.
Szkoda że nie jedzie do Sapporo bo pooglądał bym go sobie o 1 w nocy. (Zawsze były rano konkursy w Sapporo a teraz nie wiem czemu tak jest...).
Ale jak mu ma to pomóc to niech nie jedzie do Sapporo :).

a ci co piszą "gorzej od najlepszego o 14 m.", "słabo bo w takich samych warunkach jak larinto a dużo bliżej" itp. to typy nie z tej ziemii. albo są niedorozwinięci albo podpuszczają do kłótni. moderatorzy niech kasują takie wpisy. kto się zna wie dobrze że Adam dziś wśród najlepszych powinien być 2. i wcale nie przegrałby z Loitzlem czy Ammanem. bo gdyby oni mieli takie warunki w 2'ej serii jak Adam to coś czuje że nie dolecieli by do 135 m. brawo Adaś. xD

@luk - Małysz skakał w gorszych warunkach, po tej przerwie po Jacobsenie się zmieniło..

spokojnie ponad 150m to moze skoczyć zawodnik ktory ma niesamowite nogi jak np. schliri.. Larinto nie potrafił, tak samo na Velikance - Romoeren 239 bez większych problemów wylądował, Ahonen 240 już nie miał największych szans. Uważam że idzie skakać pod 150, ale bezpieczne skoki są do ok. 145, 146 m

dzisiaj patyk był najlepszy to fakt. a kto drugi.? Adam. i nikt inny. gdyby skakał w takich warunkach jak morgenstern i jak larinto w obydwu seriach to by ich o kilka metrów "zjadł". taka jest prawda. Adam uwierzył w siebie. z każdym skokiem coraz pewniej i coraz dalej. nie popełnia tych błędów co wcześniej. szkoda że nie zdążył z taką formą na zakopane. ale tam był to cięższym treningu w lahti i z grypą. wczoraj było naprawdę dobrze, a dziś moim zdaniem świetnie. jeszcze w pierwszej serii nie wiadomo w jakich warunkach Adam skakał, ale nie powiało mu to jest pewne. w drugiej serii to było niesamowite. w takich warunkach kiedy Jacobsen "spada" na 118 metr. mocni japończycy przed Adamem skaczą po 125 on daje 135,5. Adam powraca. to już nie przypadek bo oddaje 4 bardzo dobry skok w konkursie pod rząd. znowu po jego skoku finałowym skakałem po pokoju jak kiedyś. niezapomniane uczucia. Adam jesteś wielki. a co do hofera, tepesa. ..... ŻAL. wypaczone warunki. szkoda gadać

Piękna skocznia.
Można spokojnie skakać ponad 150 metrów. ;)
Liczyłem na ponad 150 Schlierenzauera.
Ale mówi się trudno.

Adam fantastycznie w trudnych warunkach.

Larinto odleciał dwa razy w świetnych warunkach.

MATKO

Niech ktos zabije tego szarańcze Szaranowicza, co z niego za imbecyl do wielu potęg. Chwile wczesniej sam jełop mowil ze Adam skakałw gorszych albo wresz fatalnych jak na koncowke warunkach mail 1m/s w plecy a larino bóg wie ile pod narty a ten baran miwi dalej ze adam jeszcze nie doaltuje do najlepszych .
Jabymudali skoczyc w dobrych warunkach to by te 144 m palnol i nikt mi nie powiem ze nie


SZARANOWICZ TY PALANCINO ZASTANOW SIE ZANIM COS POWIESZ KRETYNIE :SSSS

A znacie to?

Do pokoi Ammana i Schlierenzauera Morgiego i Jacobsena przychodzą trenerzy,dosłyszawszy jakieś krzyki dochodzące z pomieszczenia zapytali jednogłośnie:
-Co się stało?
A zawodnicy na to chórem jednogłośnie:
-Miałem koszmarny sen,śnił mi się Małysz z K-90 w Saporo! Mam nadzieję,że tak właśnie będzie,a swoją drogą na pewno progres Adama nie uszedł niczyjej uwadze:)