Maciej Kot: "Chyba polubię tę skocznię"

  • 2009-02-05 20:23

Maciej Kot - srebrny medalista Mistrzostw Świata Juniorów w Strbskim Plesie nie kryje, że drugie miejsce w dzisiejszych zawodach bardzo go cieszy.

"Jestem bardzo zadowolony z tego srebrnego medalu. Moim celem było zdobycie w Strbskim Plesie medalu, nieważne jakiego koloru. Wiedziałem, że stać mnie na takie skoki, które mogą dać miejsce na podium, plany mogły pokrzyżować jednak warunki pogodowe" - mówił szczęśliwy Maciej Kot.

"Dotychczas ten sezon nie był dla mnie za bardzo udany, ale teraz czuję, że moja dyspozycja rośnie. Skocznię w Strbskim Plesie znam dobrze, ponieważ często tu trenujemy. Przyznam, że wcześniej tego obiektu nigdy specjalnie nie lubiłem, ale teraz chyba ją polubie" - kontynuuje 17-letni zawodnik Startu Krokiew Zakopane.

05.02.2009 - Medaliści MŚJ w Strbskim Plesie05.02.2009 - Medaliści MŚJ w Strbskim Plesie
fot. Tadeusz Mieczyński

"Przed finałowym skokiem wypiłem za dużo wody, po czym nie czułem się za dobrze. Z nerwów je się mniej, więc na śniadanie i obiad zjadłem bardzo mało, co sprawiło, że brakowało mi trochę wagi w stosunku do długości nart. Oba moje skoki konkursowe były jednak dobre i z tego się cieszę" - zakonczył srebrny medalista MŚJ w Strbskim Plesie.

Korespondencja ze Strbskiego Plesa, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11447) komentarze: (70)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Polska to nie Austria i uważam że medalista mistrzostw świata juniorow z Polski musi startowac w zawodach tej rangi seniorow. Biorac jeszcze pod uwage ze na sredniej mozemy wystawic pieciu skoczkow to nie ma innej opcji.
    Watpie zeby dostal szanse w Klinghental, jego szansa to raczej MP.

  • anonim

    Porównanie Maćka z Mateuszem żadne.
    Pewne cechy charakteru wynosi się głównie z domu, Maciek to zdolny i bardzo utalentowany chłopak w dodatku bardzo inteligentny widać to po jego wypowiedziach do kamer itd.
    Dobrze wychowany i poukładamy przez rodziców.
    Jego kariera potoczy się zupełnie inaczej.
    Co do Mateusza to czas najwyższy już aby przestać po nim jeżdzić i wiecznie wypominać to co było.
    Mateusz nie miał żadnego wsparcia psychologicznego po zdobyciu medalu, nikt ręki mu nie podał, chłopakowi, któremu w domu brakowało dosłownie wszystkiego, czasem nawet chleba, a który zdobył złoto na MŚJ, bez wsparcia innych,klubu i Związku mogła sodówka uderzyć do głowy.

    Gratulacje Maciek, cieszę się razem z tobą.

  • Marce93 stały bywalec
    Porównanie...

    Nie rozumiem dlaczego Wszyscy porównują Maćka do M.Rutkowskiego... Normalnie aż żal się robi takich ludzi, gdy się tego słucha.... (dla nich polecam żal.pl )
    Czy nie widać, że to całkiem inny chłopak?! Lepiej by było, gdyby te słowa krytyki zatrzymali dla siebie...bo to właśnie tacy ludzie zrujnują karierę temu utalentowanemu chłopakowi!
    Więc najpierw radzę się zastanowić nad sobą, a potem dopiero gadać o kimś!


    Hmmm.... ja należę do tych, którzy Go nigdy nie pozostawią!
    Nasz Wicemistrz ;)

  • anonim
    Porównanie

    7 lutego 2004 w Strynie na skoczni K-90 Mateusz Rutkowski zdobył MŚJ.Wtedy pokonał samego Thomasa Morgensterna oraz Roka Benkovicia.Nie jest tajemnicą jaką karierę robi Thomas oraz to ze Rok choć juz nie skacze był mistrzem świata seniorów.Tyle ze Mateusz się zmarnował,a Ci których pokonał wiele osiągnęli.Może i tym razem być tak,że dzisiejszy MŚJ kariery nie zrobi,a Maciek pokaże na co go stać jako vicemistrz..Choć itak ciężko wierzyc ze ten sympatyczny chłopak będzie drugim Schlirenzauerem...czyż nie macie takiego samego odczucia?

  • skolim doświadczony
    Brawo Maciek

    Maciek powinien jechać do Klinenthal. Po prostu mu się to należy. I za Wicemistrzostwo Świata i za czysto sportową formę. Obawiam się jednak, że z Willingen od razu na wschód do Klinenthal pojedzie ta sama czwórka. No chyba że Hula albo Śliź zawala więcej niż dwa skoki. Wtedy a nich dokoptują Żyłę i Bachledę. Tak, jestem złośliwy ale czy nie jest tak, że każdy kibic aż drży o taki scenariusz? Chyba że są sprawy o których my nie wiemy. Uważam że przed MŚ Maciek Kot powinien dostać szansę startu w PŚ, po tym co teraz zrobił, bez względu na jutrzejszą drużynówkę. A ta szansę może mieć tylko 11.02. bo do Oberstdorfu jak wiemy Polacy się nie udadzą. Raz że Mistrzostwa Polski, dwa że to nie było by racjonalne przed najważniejszą imprezą dwulecia. Ciekawe czy Maciek będzie w ogóle brany pod uwagę przy doborze kadry na MŚ. Nie mówię że ma koniecznie jechać, ale czy wezmą go pod uwagę.

  • Greg1702 stały bywalec

    A nie mowilem ze naszych stac na medale i czolowe lokaty w kazdych zawodach. Tylko trzeba chciec i uniknac glupich komentarzy ze cos nie poszlo i ze czegos brakowalo. To nie jest tlumaczenie. Jesli nie ma sie formy lub nie umie sie skakac to niech rzucza narty i zajma sie czyms innym bo tylko hanbe przynosza.

    "Jestem bardzo zadowolony z tego srebrnego medalu. Moim celem było zdobycie w Strbskim Plesie medalu, nieważne jakiego koloru. Wiedziałem, że stać mnie na takie skoki, które mogą dać miejsce na podium, plany mogły pokrzyżować jednak warunki pogodowe" - mówił szczęśliwy Maciej Kot.

    Jesli ma sie to cos i forme to w kazdych warunkach mozna skoczyc daleko. Adam juz to wiele razy pokazywal. Teraz czas na innych i dajcie Adasiowi spokoj.

    Trzeba tylko chciec skakac i wziasc sie do roboty wtedy przyjdzie forma. Glupie komentarze po skokach po prostu sobie darowac bo to zenada i hanbia dla polskich skokow.

  • anonim

    Bachleda owszem ale i Żyła rowniez.Jak to jest ze ten skoczek o tym super mocny podobno odbiciu wciąż naśladuje popisy Tajnerow, a nawet gorzej lata w powietrzu jak postrzelona krowa, nito techniki ni niczego nie ma, a i ambicja tez jak u Bachledy " a dobrze, no a będzie lepiej" tak gada po kolejnym zjechaniu na bule,może to super odbicie to wymysl Tajnera i innych.I Szaranowicz miał racje, trzeba odważniej stawiać na naszych, nieiwem czy na mamucie nie radzili by sobie lepiej od takiego Schofta czy Wanka, no ale nie, bo my musimy po swojemu.Moze sie okazac ze przyjdzie wiosna w marcu i sobie na mamutahc polataja ale w dsj przed kompami bo odwolaja konkursy hehe

  • Xellos profesor
    też się

    z wami zgadzam

    Kot to żaden młodzik, tylko czas na PŚ...bierzmy przykład od najlepszych !

    Reszta powinna coś już osiągać w tym PŚ, bo jak narazie to tylko Stoch jest usprawiedliwiony - jak na swój wiek to troche pkt. zdobył. Powiedzmy spełnił jakieś minimum.

    A reszta naszych to tego minimum nie potrafią spełnić, a Bachleda to wręcz jest na minusie.

  • Mike bywalec

    Zgadzam się z kibicem w Austrii np.17 letni skoczek juz startuje w Pucharze Swiata (Eggenhofer).Schlierenzauer mając zaledwie 16 lat wystąpił w pś i miał za sobą MŚJ i skoki na mamutach a u nas aż takim się zainteresują będzie już za stary i bez formy.Tak samo było z naszym piłkarzem Łukaszem Podolskim.Kiedy miał 16 lat związek się nim nie zainteresował.Uważali ,że jest za młody no i niemcy nam go sprzed nosa sprzątneli i to są największe błędy sportowych urzędasów brak zainteresowania młodymi talentami.

  • anonim

    Tak tak nie wysylajmy na konkursy, niech dalej skacza na fis cupach i na skoczniach srednich, no własnie przez takie myślenie jesteśmy daleko z tyłu za Austriakami i Niemcami.U nas 18 latek to dzieciak a w innych krajach to uksztalowany zawodnik,Kot powinien startowac juz po MŚ w konkursach nordyckich i Planicy choć tu jeśli będzie w wysokiej formie, patrząc na jego wiek,no i Rutkowski ten wasz pewniak i 3 skoczek jakoś sie do kadry nie łapie ostatnio, a to choroba a to coś tam i biedak znów jest skazany na skakanie w Zakopcu, chyba z 10 raz w ciągu roku a w jego wieku już kule zdobywali.A u nas Rutek traktowany jest wciąż jako niedoświadczony młodzian który "ma jeszcze czas" hehe

  • anonim

    przez was szanowni uzytkownicy tracimy talenty w tym ...kraju!
    po zdobyciu v-ce MSJ juz byscie chcieli medal na MS seniorów, dajcie temu chlopakowi dojrzec, ustabilizowac forme a nie wysylajnie go od razu na konkursy! zobaczycie ze z tych wszystkich austriackich juniorów ani jeden nie bedzie skakal w tym sezonie w PŚ a za 3-4 lata bedzie z nich drugi schilerenzauer!

  • anonim

    Ciesze się że tradycja dalej trwa z medalami na MŚ juniorów i gratuluje maćkowi srebra,ale mnie to troche denerwuje że mamy co roku kogoś na pudle na MSJ a w pucharze świata albo w kontynentalnym dalej jesteśmy przeciętniakami i pokazujemy sie przeważnie w miejscach 15-30 jak niegorzej.Niech ich tytuły juniorskie przełożą sie na seniorskie bo adam i kamil to niestety niebędą zawsze w czołówce

  • riko stały bywalec
    kadra

    Dla mnie pewniakami na wyjazd na MS w Libercu sa Malysz, Stoch i Hula.
    Dwoch pozostalych trzeba wybrac na podstawie wynikow w Willingn i PK w Zakopcu sposrod grupy: Kot, Sliz, Rutkowski, Zyla. Na dzis to powinni byc Sliz i Kot, ale dwa tygodnie treningow pod okiem Kruczka kazdemu moga dac w kosc, wiec Sliz moze zaczac dolowac a np. Rutkowski pojsc w gore po chorobie.

  • anonim

    Małysz i Stoch to pewniacy na MŚ. Co do reszty to sprawa jest wg. mnie całkowicie otwarta. Pewnie 5 skoczków pojedzie. Wątpię żeby Śliż poleciał, Żyle też raczej szans nie daję, a wogule Bachledzie. Być może Hula, widać że skakał dużo lepiej niż Żyła i Bachleda ostatnio. Kot widać było już na skoczni w malince że dobrze skacze. Więc kadra powinna wyglądać tak: Małysz, Stoch, Kot, Hula a ostatnie miejsce to pewnie najlepszy skoczek z PK..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl