PŚ w Willingen: Jacobsen najdalej w serii próbnej

  • 2009-02-08 14:57
Anders Jacobsen skoczył najdalej w serii próbnej przed indywidualnym konkursem Pucharu Świata w Willingen. Adam Małysz uzyskał czwartą odległość.

Norweg lądował na 148 m (8. belka). Dwa metry bliżej skoczył Harri Olli (7. belka), a na trzecim miejscu znalazł się Noriaki Kasai, z wynikiem 140,5 m (9. belka).

Adam Małysz osiągnął czwartą odległość - 140 m (8. belka). Dobrze spisali się pozostali nasi reprezentanci: Stefan Hula uzyskał 133 m (10. belka), Kamil Stoch - 131,5 m (9. belka), a Rafał Śliż - 131 m (10. belka).

W serii próbnej wielokrotnie zmieniano belki startowe - zaczęto od 12., a skończono na 6. Uzyskane przez skoczków wyniki należy interpretować przez pryzmat długości najazdu.

Początek konkursu już o 14:30.

PŚ w Willingen - seria próbna
L.p.ZawodnikKrajOdlBelka
1.JACOBSEN AndersNOR1488
2.OLLI HarriFIN1467
3.KASAI NoriakiJPN140,59
4.MALYSZ AdamPOL1408
5.BOYD-CLOWES MackenzieCAN139,512
5.LARINTO VilleFIN139,57
7.AMMANN SimonSUI138,56
8.MORGENSTERN ThomasAUT1387
8.SCHLIERENZAUER GregorAUT1386
10.ROMOEREN Bjoern EinarNOR136,59
10.EVENSEN Johan RemenNOR136,58
10.KOUDELKA RomanCZE136,58
10.BARDAL AndersNOR136,58
14.LOITZL WolfgangAUT1367
15.ULMER ChristianGER13512
15.HAUTAMAEKI MattiFIN1357
17.ITO DaikiJPN133,59
18.HULA StefanPOL13310
18.TOCHIMOTO ShoheiJPN1339
18.ROSLIAKOV IljaRUS1339
21.OKABE TakanobuJPN1329
21.VASSILIEV DimitryRUS1327
23.STOCH KamilPOL131,59
23.EGGENHOFER MarkusAUT131,59
25.SLIZ RafalPOL13110
25.KEITURI KalleFIN1318
27.LAZAROVYCH OleksandrUKR12912
27.PETERKA PrimozSLO12910
27.KORNILOV DenisRUS1299
30.DESCOMBES SEVOIE VincentFRA128,59
30.CHEDAL EmmanuelFRA128,58
32.KIURU TamiFIN12810
32.CIKL MartinCZE12810
32.KARELIN PavelRUS12810
32.NEUMAYER MichaelGER1288
36.HILDE TomNOR1269
37.LJOEKELSOEY RoarNOR125,59
38.JANDA JakubCZE124,58
39.MEZNAR MitjaSLO12410
40.KUETTEL AndreasSUI1238
41.FREUND SeverinGER12210
42.DAMJAN JernejSLO1199
43.SKLETT Vegard-HaukoeNOR11810
43.VACULIK OndrejCZE11810
45.KOROLEV AlexKAZ11610
45.SCHMITT MartinGER1167
47.KOFLER AndreasAUT1159
47.HOCKE StephanGER1159
47.WATASE YutaJPN1159
50.CHOI Yong-JikKOR112,510

Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10434) komentarze: (144)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @: nyke (*-96.gprs.plus.pl),

    Gdyby Adam wcześniej zdecydował się na taki ruch aby mieć indywidualny tok przygotowań i jednego trenera, dziś byłby znowu na samym szczycie i żądne patyki:) by mu nie zagrażały.
    Nikt cudów nie obiecał, a już na pewno nie Lepistoe, który dopiero od nie dawna stara się poskładać Adamowi mocno zaburzona technikę, to sie pomału udaje i uda się w końcu.
    Na wszystko potrzeba czasu.

  • anonim

    Zrozumcie ze w 1 serii Ammann tez mial lepsze warunki-wypatrzone... uwazam zw albo przerywaja konkurs gdy sa slabsze warunki do kazdego zawodnika albo niech nie przerywaja w ogole... Najbardziej mi zal Kamila bo chlopak mial strasznego pecha :/ czemu przed nim nie poczekano az warunki sie poprwia?
    A co do Schlierego to i tak jest w najlepszej formie. i tyle

  • nyke początkujący

    autor: nieznany (*83.230.35.211), 08 lutego 2009, 15:43
    -
    nyke- pierdzielisz patyko-fanie.
    Małysz w formie wciągał nosem takich leszczy młodzików jak ta chuda sraka z austrii. Po pierwsze Małyszowi nigdy nikt nic na tacy nie podał. nigdy nie był w uprzywilejowanej pozycji w jakiej obecnie jest patyk. nigdy nie był ciągnięty za uszy i siłą wpychany na podium jak obecnie jest patyk. To co stało się w ierwszej serii pokazuje jasno jak bardzo Hofer i FIS forują swojego ziomka. Zero wiatru- czyli warunki lepszy od tych akie niz Loitzl i Jacobsen, którzy mieli wiatr w plecy, pajac Hofer czeka aż zacznie wiac na dole pod narty bo pupilek w takich warunkach mógłby przypadkiem zaliczyć 125metrów albo i mniej.


    nie możesz sie pogodzic kozi bobku ,że jakiś młodzik z Austrii tłucze Małysza jak chce, w tej chwili gregor bez nart skoczyłby dalej niz małysz, który formy nie ma, za to dużo ciekawych tekstów uzasadniających dlaczego znowu mu nie wyszło

  • nyke początkujący

    autor: nieznany (*181.neoplus.adsl.tpnet.pl), 08 lutego 2009, 15:40
    -
    @nyke (*-96.gprs.plus.pl)

    Ta, nic - a w Whistler to co było? Zasługa Kruczka ? Poczekajcie do Klingenthal albo do MŚ.

    no i na ile starczyło tego treningu? widać , że cały weekend JMałysz skacze słabo, poza treningami, gdzie bez presji jakos sobie radzi, nic sie nie zmieniło po treningach z hannu

  • anonim

    nyke- pierdzielisz patyko-fanie.
    Małysz w formie wciągał nosem takich leszczy młodzików jak ta chuda sraka z austrii. Po pierwsze Małyszowi nigdy nikt nic na tacy nie podał. nigdy nie był w uprzywilejowanej pozycji w jakiej obecnie jest patyk. nigdy nie był ciągnięty za uszy i siłą wpychany na podium jak obecnie jest patyk. To co stało się w ierwszej serii pokazuje jasno jak bardzo Hofer i FIS forują swojego ziomka. Zero wiatru- czyli warunki lepszy od tych akie niz Loitzl i Jacobsen, którzy mieli wiatr w plecy, pajac Hofer czeka aż zacznie wiac na dole pod narty bo pupilek w takich warunkach mógłby przypadkiem zaliczyć 125metrów albo i mniej.

  • anonim

    Oskarżacie Hofera a nie macie żadnych informacji o tym, jak wyglądał kierunek wiatru w trakcie rozgrywania konkursu. No, może poza tym co gadał Szaranowicz, ale on jest skrajnie niewiarygodny i te jego gadaniny o tym, że wiatr jest co chwile albo z tyłu albo z przodu to tylko jego próby uzasadnienia odległości danego skoku. Małysz skoczył blisko - wiatr z tyłu, następny po nim daleko - od razu z przodu. Facet was oszukuje jak chce a wy mu wierzycie. Prawda jest taka, że przez całe zawody widać było tylko że jakieś podmuchy na skoczni są, a pod koniec wszystko ucichło. Skoro wstrzymano Ammanna i Gregora, to znaczy że te podmuchy były korzystne, więc decyzja o zwłoce była sprawiedliwa.

  • anonim
    chwila, chwila

    Są zmienne warunki, jednym wieje od przodu, innym od tyłu, innym wcale nie wieje. Więc po kiego ***** była taka przerwa gdy Amman nie miał wiatru?! Co to ma znaczyć?! Albo wszyscy mają jednakowe szanse, albo czekamy od początku do końca aby każdy miał powiedzmy wiatr od przodu. A teraz za przeproszeniem się Szaranowicz "spuszcza" nad Schlierenzauerem: "brawo, brawo, wiedziałem, że on jest mocny!". Jak k. mocny jak czekali, żeby dwójka najlepszych miała dobre warunki?! Eeee, idźcie mi z takimi ustawkami!

  • anonim

    sorry, ale cos tu jest nie tak....jesli jedni musza skakac obojetnie jakie maja warunki to nie moze byc tak, ze dla innych sie czeka....takich cyrkow to juz dawno nie bylo....wiatr na pewno byl w dopuszczalnym przedziale..chodzilo tylko i wylacznie o to, zeby ostatnia dwojka mogla przeskoczyc 130...przegiecie...raczej do tej pory powstrzymywalem sie z taka krytyka ale dzis to przegieli

  • Piotr stały bywalec

    Stoch akurat trafił na kiepskie warunki. Zawodnicy, którzy skalaki bezpośrednio przed nim i po nim osiągali o wiele słabsze wyniki. Chociaż fakt, że jakby skoczył w lepszym stylu, to miałby to 30 miejsce.
    Z kolei Śliżowi akurat chyba powiało. Ci co skakali po nim osiągali podobne wyniki. Zobaczymy w drugiej serii.
    Niestety sprawdziło się to co mówiłem. Belka ustawiona żenująco nisko, do tego zmienny wiatr. Porażka. Nie ma sensu ocenia wyników.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl