Hakuba - dzień pierwszy

  • 2001-09-08 13:20
Wieczorem, czasu lokalnego, przy świetle jupiterów, rozegrano przedostatni konkurs skoków na igielicie w ramach Letniego Grand Prix. Wielkich niespodzianek dziś nie było.

Po pierwszej serii miejsca na podium podzielili między sobą faworyci. Prowadził Horngacher przed Goldbergerem i Małyszem. Taka sytuacja zapowiadała wielkie emocje w dalszej części konkursu. Tak też było. Prowadzenie utrzymał Horngacher, Małysz zamienił się miejscami z popularnym "Goldim". Różnice końcowe między nimi niewielkie. Między pierwszym a trzecim miejscem tylko 2,5 punkta. Przypomnijmy, że ta właśnie trójka zawodników, walczy ze sobą o końcowe zwycięstwo w klasyfikacji LGP. Ważne dla Polaka było wyprzedzenie Goldbergera, który był bezpośrednio za nim w tabeli. Horngacher mimo nadrobienia dziś do lidera 20 pkt, nadal traci 56 pkt. Wydaje się, że tylko jakiś katastrofalny występ w jutrzejszym konkursie, może zabrać Adamowi Małyszowi końcowe zwycięstwo.

Robert Mateja i Wojciech Skupień ponownie w pierwszej trzydziestce. Nie jest to wynik rewelacyjny, zważywszy na absencję wielu czołowych skoczków.

Jutro ostatni konkurs LGP - również w Hakubie. Oby szczęśliwy dla naszego zawodnika, który utrzymałby tym znakomitą tegoroczną passę (tytuł Mistrza i vice - Mistrza Świata, triumf w zimowym PŚ). Trzymajmy kciuki.



Zobacz pełne wyniki zawodów...»

tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5346) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Jakub-B bywalec

    Znowu 2 Słoweńcy w pierwszej dziesiątce

  • Kikuszenko bywalec
    :\

    Adaś lepiej, bo 2 areszta przyzwoicie 19 i 20.

  • Malyszomaniak profesor
    Co ciekawe

    Hornghaher był niezłym skoczkiem ale jest jeszcze lepszym trenerem co raczej mówi iż niekoniecznie jest tak że dobrzy trenerzy to słabi skoczkowie

  • anonim
    konkurs

    To było Horngacher reaktywacja. 2 bardzo dobre skoki oddał i stąd jego zwycięstwo. Także świetnie Małysz i Goldberger. Przed tym konkursem. Na wygranie LGP miało szanse 15 skoczków (razem z tymi co nieprzyjechali czyli około 10), a po nim 3. Znów bardzo dobra postawa Słoweńców (a zwłaszcza Frasa) i Alborna. Barzo dobrze bo na 7 miejscu Ljoekelsoey. Ogólnie dobrze Norwegowie, a także Japończycy. Mateja i Skupień nienajgorzej 19 i 20. Żadna telewizja konkursu nie transmitowała.
    pozdrowienia

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl