PK w Wiśle: Niemcy wygrywają treningi

  • 2009-02-27 19:13

Andreas Wank oraz Erik Simon byli najlepsi w dwóch rozegranych dzisiaj seriach treningowych przed jutrzejszymi zawodami Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Wiśle-Malince. Polacy spisali się bardzo słabo.

W pierwszej serii treningowej najdłuższą odległość (127 m) uzyskał Niemiec Andreas Wank, który wyprzedził swojego reprezentacyjnego kolegę Christiana Ulmera (125,5 m), a trzeci był Norweg Kim Rene Sorsell Elverum oraz Austriak Andreas Kofler.

Drugą serię treningową wygrał inny z Niemców, Erik Simon (124 m), wyprzedzając Norwega Bjoerna Einara Romoerena (123,5 m), a trzeci rezultat uzyskał kolejny z Norwegów Sigurd Pettersen (123 m).

Do jutrzejszego konkursu przystąpi czterech Polaków: Klemens Murańka, Andrzej Zapotoczny, Marcin Bachleda i Piotr Żyła. Niestety ich dzisiejsze skoki treningowe były bardzo słabe, najlepszym rezultatem było 19. miejsce Andrzeja Zapotocznego po skoku na odległość 117,5 metra.

Pełne wyniki treningów można zobaczyć >>tutaj<<

Jutrzejszy konkurs na skoczni w Wiśle-Malince rozpocznie się o godzinie 17.30. Wcześniej rozegrana zostanie seria próbna.


Damian Pietrzak, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6825) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Kombinacja norweska...skandaliczny stan kadry!

    Kombinacja norweska:

    18. Marcin MĄKA
    20. Tomasz Pochwała
    22. Wojciech Cieslar
    30. Mateusz Wantulok
    32. Artur Broda
    Andrzej Gąsienica nie startował w biegu

    Ludzie co robi ten Michalczuk, że nasi tak beznadziejnie w tak słabo obsadzonym konkursie? Jeśli Pochwała (beznadziejny skoczek i żaden biegacz) wyprzedza prawie całą kadrę kombinatorów, to juz jest SKANDAL!
    To nie jest odradzanie kombinacji, to jest ZABIJANIE naszych nadzieji na odrodzenie kombinacji i niszczenie talentu i zapału zawodników!
    Tajner, ślepy jesteś? Już wiadomo czemu nasi nie startowali ani na MS ani na Uniwersjadzie. Nie startowali, bo są w beznadziejnej formie! Zgadnij Panie Tajner, czyja to zasługa?

  • Anika profesor
    @nieznany (*145.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Mi tam Klimek jest obojętny. Nie znam go, nigdy go na oczy nie widziałam. Ale ciekawa jestem, czy spełni pokładane w nim nadzieje sporej przecież grupy osób.
    Nie jestem jego fanką. Moim idolem jest i na zawsze pozostanie tylko jeden skoczek :) Jednakże chciałabym, aby wreszcie zaczął gonić go tabun młodych zdolnych "kangurów":)))

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl