Łukasz Kruczek: "Adamowi przytrafił się błąd"

  • 2009-03-13 22:37

Czwarta lokata Adama Małysza w piątkowych zawodach PŚ w Lillehammer udowodniła, że forma najlepszego polskiego skoczka faktycznie wzrasta. "Orzeł z Wisły" ponownie jest w stanie walczyć o czołowe lokaty z najlepszymi skoczkami świata.

"Wiem, że nadzieje były większe, ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jeszcze tydzień temu nikt nie spodziewał się miejsc Adama w czołówce, a nagle każdy chce zwycięstw. Drugi skok był słabszy, za krótkie było odbicie. Adam pracował przy nim bardziej rękami niż nogami. Trudno i szkoda. Przynajmniej emocje były. Najważniejsze, że Adam wrócił do światowej czołówki i coraz częściej skacze na poziomie najlepszych" - mówi Kruczek na łamach "Gazety Wyborczej".

"Moim zdaniem za dużo kombinowano podczas konkursu. Powinien zostać przerwany i belka obniżona wcześniej niż po 21. skoku w pierwszej serii. Albo wcale. W ogóle cały ten Turniej Nordycki jest bardzo intensywny. Takiej dawki skoków jeszcze nie mieliśmy. W dziesięć dni oddamy po 27 skoków - tylko środę mieliśmy wolną. Wtedy był czas na przeprowadzkę z Finlandii do Norwegii, poza tym codziennie skaczemy po trzy razy" - kontynuuje polski szkoleniowiec.

"Adamowi przytrafił się błąd - przecież on nie był drugi po pierwszej serii od wielu, wielu miesięcy. Dopadł go stres. Ale, mamy nadzieję, szybko znowu przywyknie do tej sytuacji. Bo ostatnio tych lepszych skoków jest zdecydowanie więcej niż słabych" - zakończył Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: sport.pl
oglądalność: (10608) komentarze: (95)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Kiedyś wybitny zawodnik, teraz wybitny trener , światowy autorytet....

    w znajomości metod szkoleniowych, Pan Kruczek i wszystko jasne.Pan Kruczek wie ,że przeciętny zawodnik MAŁYSZ popełnił błąd i pewnie myśli ,że może to skorygować, tylko niech go o to poproszą i na to pozwolą.PANIE KRUCZEK , NIECH SOBIE PAN DA SPOKÓJ !, sądzę ,że napewno jest pan miłym człowiekiem , ale był pan bardziej niż miernym zawodnikiem a jest pan bardzo a to bardzo marnym trenerem , takim z awansu społecznego ( dzięki p. Tajnerowi , który chciał mieć w panu figuranta). Niech pan najpierw zacznie szkolić młodzież ich uczy i siebie!, , nadewszystko siebie , może coś z tego będzie. Niech pan nie zabiera głosu publicznie udając eksperta i wybitnego znawcę. Wygląda to tak ,jak z pewną kozą podkładającą nogę gdy konia kuto.Musi pan zrozumieć ,że ADAM MAŁYSZ , JEST WYBITNYM ZAWODNIKIEM, mającym problemy z formą, chyba nie muszę pisać , dzięki komu, pan co najwyżej narty mógłby za nim nosić.

  • anonim
    Małysz i Jego psychika...

    Adam jest jednak słabszy od innych psychicznie,dobre miejsce go żżera,gorsze stresuje i tak często nie potrafi oddac 2 dobrych skoków, .W piątek była szansa wygrać,gdyby nie myślał o sobie lecz skoku.Podobnie inni starsi,jedynie Gregor potrafi zawsze i w kazdych warunkach dobrze skoczyc.Małysz powinien nad sobą popracowac w przeciwnym razie swoich p[ragnień nie zrealizuje.Wiem,że to trudne ale w sporcie konieczne.Adam powinien równiez czasem zrezygnować z treningu przd konkursem by oszczędzić sił na konkurs-inni to robią,Adam cud jak na to się zdobywał i dawniej-inni to robią i to opłaca się.Dziwię się,że trenerzy tego nie widzą.Kto ma wpływ na Małysza powinien Mu o tym powiedzieć.Pozostali nasi skoczkowie skaczą na stałym poziomie i jak mówią są z siebie zadowoleni niezależnie od tego ile skoczą...........

  • anonim
    Czwarte miejsce nie jest złe ...

    Wydaje mi sie ze to 4 miejsce Adama wcale nie jest złe dlatego ze kto by pomyslał ze Adam w tym miesiacu bedzie jeszcze w stanie walczyc z czołówka :)
    Ale jest dobrze napewno w przyszlym sezonie bedzie jeszcze lepiej :)
    Wkoncu to bedzie sezon olimpijski :)
    Trzymam dzis kciuki za Adama i Gregorka :)
    Wierze ze bedzie dobrze :)

  • _ewa_ bywalec
    kibic

    "wi"
    "yć"
    "sobota,niedziela, wtorek dziś piątek jutro sobota a potem pewnie jeszcze niedziela"
    "zajelim"
    "trudno o lepszego trenera po lepszego nie ma"
    "osiągnał 3 wynik po dalej skakali Hula i Kamil"

    Jesteś obcokrajowcem? A może pochodzisz z jakiegoś zakątka Polski, gdzie mówi się dialektem, w którym "po" znaczy "bo"? Jeśli nie, to proszę, pisz swoje komentarze staranniej. Może masz dużo ciekawego do powiedzenia, ale co z tego, skoro potwornie ciężko się te twoje opinie czyta. Pozjadane głoski, bardzo długie zdania pozbawione interpunkcji, jakbyś nie miał w klawiaturze klawisza z przecinkiem, natłok myśli przypominający strumień świadomości...
    Na marginesie, liczebniki porządkowe zapisuje się z kropką po liczbie arabskiej - "3 wynik" czyta się jako "trzy wynik". Ale akurat o tym to teraz nawet wielu dziennikarzy nie pamięta, także już przywykłam i domyślam się, o co autorowi chodzi.

  • Piotr stały bywalec
    @ Anika

    Rzeczywiście, trudno mieć pretensje do Adama. Łukaszowi Kruczkowi brakowało doświadczenia, stąd te "eksperymenty" na Adamie. Pewnie swój udział miał w tym pan prezes. Nawet jeżeli trenerzy zbyt koncentrowali się na Adamie, co było błędem , to wina zawsze była po stronie trenera.

    Mam nadzieję, że Hannu ma "patent" na Adama, a Łukasz Kruczek na Kamila, Stefana i Łukasza.

  • Piotr stały bywalec
    @ kibic

    To nie tak, że Kruczek wszystkiemu winien. On na pewno starał się by dobrze przygotować skoczków. Niestety, brakowało mu doświadczenia i dlatego popełniał błędy. Dużo poważniejszym błędem była "pomoc" prezesa Tajnera. Problem w tym, że czas nie stoi w miejscu, a wiedza pan prezesa zatrzymała się na roku 2001. Pan prezes kiedyś trenował kombinatorów norweskich, a oni zawsze skaczą z wyższych belek niż skoczkowie. Zapomniano, że kadra A ma startować w Pucharze Świata, gdzie z reguły skacze się z niskiego rozbiegu, a nie w zawodach dla dzieci. Tego nie nauczono naszych skoczków. W porównaniu do innych ekip polscy skoczkowie oddali bardzo dużo skoków. Zapomniano o technice. Skoczkowi byli też zmęczeni już na samym początku sezonu, jak sezon wcześniej. Kolejny błąd to powierzenie Adama Kruczkowi. Kolejny błąd popełniany przez trenerów od Tajnera po Kruczka polegał na tym, ze trenerzy za bardzo koncentrowali się na Adamie, zaniedbywano młodszych skoczków. To tak jakby nauczyciel chciał uczyć tylko prymusa. Dobrze, że Hannu trenuje Adama. Łukasz Kruczek musi to wykorzystać by zająć się resztą kadry. Może też czegoś więcej nauczy się od Hannu. Późno, ale do trenera dotarło, że zawodnicy muszą być wypoczęci przed zawodami. Dobrze, że wyniki na Mistrzostwach Świata w Libercu były stosunkowo dobre. Myślę,że Łukasz Kruczek może być dobrym trenerem, ale on potrzebuje czasu.

  • anonim

    A teraz co do tego newsa wyżej.

    Jak nigdy zgadzam się z Kruczkiem, ma rację,
    Adam od dawna nie był w sytuacji, że skakał jako przed ostatni, to go trochę przygniotło ale to nic, to 4-te miejsce to bardzo dobrze miejsce, a będzie coraz lepiej.

    Mało chyba kto wierzył, żę Adam jeszcze w tym sezonie po tym jak wrócił do Hannu Lepistoe zacznie lepiej skakać,
    ale z pełną satysfakcją piszę, ze ja w to wierzyłam.
    Ba, wiem, ze to Hannu przygotuje Adam do następnego sezonu tak aby od początku już skakał na poziomie światowej czołówki.
    Bo to, ze będą razem nadal współpracować, Adam potwierdził we wczorajszym wywiadzie,
    dla tych co go nie słyszeli jest na .tvp.pl/sport

  • anonim
    Prwdziwi fani skokow.dla ktorych tylko Malysz wazny reszta to barachło.

    Prawadziwy fan skokow to taki dla ktorego wazna jest chwilka radosci jak moze przyspozyc Malysz. To fan Malysza nie skokow. Potem nastapi pustka po jego odejsciu . Komu tu dopingowac. Bo Polskie skoki zostaly zniszczone ?
    Odejda z forum bo mistrza nie bedzie
    Mam nadzieje ,ze Kruczek poprowdzi teraz kadre tak abym mogl spokojnie dopingowc Naszych juz bez udzialu Malysza.,jak zawiesi narty na kołku. Do tej pory najbardziej sciskam kciuki za naszych pozostalych ,bo Malysz da sobie rade. Nie powiem ze nie sciskam kciukow za niego ale nie tak mocno jak za innymi.
    Juz nastapila odwilż, ale trzeba sporo czasu aby to poukladac bo jak wspomnialem zostalo zdewastowne prwie wszystko.
    Lukasz Kruczek glowa do gory .Jestem z Tobą.

  • anonim
    kibic od siedmiu boleści

    Kurcze co ten gościu znowu na dole wypisuje!

    To jakas paranoja połączona już z psychozą.

    Nie dość, że przekręca słowa Hannu Lepistoe, czytałam to bodaj że wczoraj to jeszcze teraz powtarza za wymyślonymi słowami jakiegoś dziennikarza słowa, NIE , Adama !
    Człowieku weż ty się nareszcie porządni puknij w łepetynę!

    A już sądziłam, ze nie będę musiała reagować ale nie da się po takich głupotach jakie czytam od jednego zwanego sie to niby kibicem nie da sie spokojnie obok przejść.

    Po pierwsze człowieku jeden, Hannu nigdy nie skrytykował Adama i nie skrytykuje za jakieś twoje wyimaginowane chore słowa, że żle przepracował lato, Hannu nigdy tego nie powiedział, a to, ze użył słowa, że to nie tylko wina Adama, ze dotąd zle skakał, to każdy rozumie poza tobą.
    Ale nie chodzi tu o przygotowania, bo jak sam potwierdził i potwierdziły to dwa instutyty naukowa Polski i Fińskie, Adam fizycznie był i jest przygotowany bardzo dobrze, no chyba, ze twoim zdaniem, te przygotowania robił na swojej działce:))) Jak ty to twierdzisz.

    PO drugie nic nie było pod Adama, nikt ze sztabu od początku nie był podporządkowany tylko jednemu zawodnikowi, to ty tak widzisz, ale wcale się nie dziwię, bo twoja nienawiść do Adama jest tak wielka, ze widzisz tylko to co ci pasuje.
    Adam miał indywidualny tok przygotowań latem według planu Profesora, INDYWIDUALNIE, się przygotowywał o jak zawsze stosował do wszystkich zaleceń.
    Ale na trenerze spoczywało to, aby zwracać uwagę na odbicia i technikę, a tego nie robiono, pytaj Kruczka dlaczego ?
    Bo nawet Adam nie wie.

    Ja też nie będę już rozmawiać z tym panem , na tym koniec, każdy wie o kogo chodzi, jak można być tak obłudnym, niby to cieszy się z wyników a potem jak jest okazja to dawaj! dowalić Adamowi ile tylko wlezie! Kopać leżącego ile się da !
    Wciąz wraca do czasów Blecharza itd to już nudne, czy to Adama wina, ze on bardzo chciał ze wszystkimi współpracować i to robił ?
    A kto innym zawodnikom wtedy nie kazał, ONI nie chcieli i taka była prawda, zawsze mówili, ze im żaden psycholog nie potrzebny.

    Kurcze koniec, mam tego gościa dość.
    I nie podpisuj się pod żadnymi sukcesami Adama, bo ty nie zasługujesz nawet aby jego imię wymawiać.
    Kibic od siedmiu boleści.

  • anonim
    Może trochę nie na temat, ale o Schlierenzauerze.

    Przewrażliwiony na swoim punkcie jest chłopak. To nic innego jak woda sodowa, no bo jak można być normalnym, gdy jest się rozchwytywanym nieustannie przez media odkąd się skończyło 16 lat?
    I to dlatego właśnie z całego serca życzę Kryształowej Kuli Ammannowi, bo to pogodny i dojrzały do kariery sportowej człowiek, a nie taki szczeniak jak Schlieri, który z dnia na dzień stał się gwiazdą. Jeśli chłopak zgarnie w tym sezonie Kulę, to koniec - stanie się jeszcze bardziej kapryśny i przekonany o swojej wyższości niczym byle gwiazdka Hollywood.

  • anonim
    @ Anika

    Myślę, że masz rację. Jak by nie było Łukasz Kruczek powinien koncentrować swoja energię i uwagę na tych skoczkach za których odpowiada. A o znowu o skoku Adama... Ktoś mu powinien uprzytomnić, że on odpowiada za wyniki Kamila, Łukasza, Stefana, Piotrka, Marcina, Krzyśka i Maćka i stale o tym przypominać.
    Co do konkursu to ma rację. Sędziowie za dużo kombinują. Wcale mnie nie dziwią reakcje Kamila, a wcześniej Toma Hilde.

    Trener sugeruje, że skoczkowie mogą być zmęczeni po 27 skokach w tygodniu, ale jak przed sezonem oddali dużą liczbę skoków na zgrupowaniu w Norwegii, i podczas zgrupowania w Ramsau to było dobrze?

  • Chuligan początkujący
    Kruczek the best

    Dla mnie Kruczek jest najlepszym trenerem i zdania nie zmienię,w końcu w Zakopanym mieliśmy aż 7 skoczków w 30 a poza tym wczoraj po prostu Hula i Stoch nie trafili z warunkami przecież właściwie wszystkie skoki tych 21 co powtarzało były słabe (oprócz Kranjca i kilku innych) więc skończcie już sie w niego zaczepiać jak jesteście tacy mądrzy to proszę idźcie trenować kadrę i zobaczymy...Koniec mego wykładu.Dziękuję.

  • anonim
    autor: Anika gg: 5476210, 14 marca 2009, 08:46

    To sie popisałas teraz
    Kruczek odbuduje kadre jak moze Lepistoe odbuduje Malysza tylko nie teraz zaraz
    Po niewoli nastapi odnowa. Rozwalony system szkolenia kadry oparty na Malyszu tylko nie naprawi sie w ciagu 1 miesiaca, bo tyle nie zajmuje sie Kruczek wylacznie Malyszem,ktory i tak go kompletnie nie sluchał.
    Mowienie ze nasi sie nie kwalifikuja do dalszych faz konkursu jest idiotyzm i kompletnym brakiem szacunku dla tych chlopcow dla Kruczka itp. jeszce nich w miesaic naprawil kadry dewastownej przez bez mala 10 lat. Bo tylko Malysz był wazny nic innego Reszta traktowana byla jak sieroty.. Przykladow mozna podac wiele jak niszczylo sie w ten spposb talenty innych.
    Moze klezanko nie zabieraj juz szyderczego glosu w temacie w ktorym akurat nie masz racji , bo wszystko pojmujesz przez pryzmat ideału Malysza. Chyba cos nie przemyslałas. albo juz calkowicie klapki opadly na oczy. :)
    Bajo !

  • F@n weteran
    -

    KURDE ORGANIZATOZRY SA PORABANI, NOOBY WALNIETE. JAK MOZNA PRZERWAC ZAWODY W TAKIM MOMENCIE! BO KRANJEC 142M JAK ON W DOBREJ FORMIE JEST. JAK OLLI 142M SDKOCZYL TO TEZ POWINNI PRZERWAC CHOCIAZ 2 ZAWODNIKOW ZOSTALO.
    A CI CO POWTARZALI TO TO SAMO. KURDE JA NIE WIEM JAK MOZNA ICH PUSCIC W TAKICH WARUNKACH. BO NIE SA FAWORYTAMI TO PO CO ONI WOGOLE MAJA SKAKAC.

    ***
    Wyłącz capsa!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-03-14 09:05:45 ***

  • Anika profesor

    Naprawdę, baaardzo żal mi Kruczka. On taki biedny. Kazali mu prowadzić kadrę z Małyszem, a biedaczek bał się mistrza. Nie umiał go poprowadzić, a ten nie dał się trenować! Skandal! A przecież tak się starał bidulek Kruczek! Wypróbowywał tyle wariantów naprawy błędów Adama! A tu Go nie docenili. No skandal! A w dodatku żaden z jego podopiecznych nie wszedł do wczorajszego konkursu, bo Adam znowu namącił :P Znowu zaczął dobrze skakać. I znowu nie wyszło.
    A już był w ogródku, już witał się z gąską...

  • anonim
    autor: WIESIEK. , 13 marca 2009, 22:07

    Mowi prawde ,bo sie juz nie boi. Adam byl na piedestale i wszystko jemu bylo podprzadkowane slowa nie mozna bylo powiedzec. Kruczek chodzil na palcach a teraz ma swobode zarowno wypowiedzi jak i swobode zajecia sie pozostalymi skoczkami.
    W przeszłości zaprogramowany przez Blecharza Małysz potrafił odciąć się od całego świata. Mówiło się nawet, że im bardziej zły jest mistrz, tym lepiej świadczy to o jego formie. Pewny siebie, skoncentrowany Małysz zachowywał się jak robot. Nie musiał myśleć o kolejnych fazach skoku, tylko odpychał się od belki i leciał po zwycięstwo. , Mimo serii niepowodzeń Adam ma świetny humor. Żartuje, sam szuka kontaktu i okazji do rozmowy. Zachowuje się, jakby chciał zamaskować w ten sposób swoją słabość.
    A w dodatku
    Atmosferka chyba byla wtedy nie zaciekawa jesli z jedna z motywacji opisywanych przez media było
    "Bez trenera słabszego od siebie, bez kiepskich kolegów, wreszcie na własnych zasadach - oto rewolucja, której chce najlepszy polski skoczek."
    www. sportfan .pl/artykul/6397/malysz- sie-zbuntowal-tworzy-wlasny-zespol-rzuci-polske

    Bez kiepskich kolegów. No no

  • anonim

    "Wracając do meritum myślę,że tercet Lepisto-Blechacz-Małysz byłby niemal gwarancją zdobycia upragnionego olimpijskiego złota w Vancouver,zwłaszcza na skoczni k 90 na której Adam w formie jest nie do powstrzymania."

    100% racji.

    A zauważyliście, że znowu sprawdza się reguła - im Adam lepiej, tym reszta gorzej?

  • anonim

    dziwnie ale jakoś podoba mi się tak wypowiedź trenera Kruczka. ma racje. i nie zwalał na warunki pogodowe. może wiedział że nie warto, bo by nikt się nie nabrał.... ale Adam wraca do czołówki, to widać. czekam na jutrzejszą drużynówkę. chciałbym żeby Adam oddał 2 skoki konkursowe w celu rozpoznania skoczni przed niedzielnym konkursem indywidualnym, ale trochę się boję że Hula, Stoch i Rutkowski mogą mu tego nie umożliwić. :/ obym się mylił.....

  • anonim

    Tyle lat oglądam skoki i nie było jeszcze takich sytuacji z waitrem jak w tym roku,moim zdaniem warto by sie zastanowic nad tym zeby skoki były rozgrywane tak jak np slalom gigant czy inne konkurencje alpejski,że najlepsi jada na początku,może no zacząć od tego żeby na samym początku skskała najlepsza 15 stka?

  • anonim
    za gesto

    co jutro jeszcze konkurs ?! wi do tego skoczkowie się muszą przeprowadząć, nie wiem jak to wygląda od ich strony ale wydaje mi się że to bardziej prowadzi do zamęczania skoczkow niż ich rywalizacji może mają trochę luzu ci co nie musxą sie kwalifikować a reszta? nawet tcs nie jest aż tak napięty (chyba) powinny yć w tygodniu 2 konkursy i tyle może od czasu do czasu jeden a nie tak że sobota,niedziela, wtorek dziś piątek jutro sobota a potem pewnie jeszcze niedziela (nie znam dokladnie kalendarza)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl