Kulisy rezygnacji Richarda Schallerta

  • 2009-04-11 21:06

Po minionym sezonie z ekipą czeskich skoczków rozstał się Richard Schallert. Jak informuje czeski "Denik Sport" - jednym z głównych powodów decyzji austriackiego szkoleniowca były obawy o wypłacalność Czeskiego Związku Narciarskiego.

Poważne problemy finansowe Czechów zaczęły się już na początku minionego sezonu, kiedy to stracili dwóch sponsorów. Do dziś Czeskiemu Związkowi Narciarskiemu nie udało się pozyskać nowych sponsorów i minionej zimy wykorzystana była jedynie powierzchnia reklamowa na nartach podopiecznych Schallerta.

"Już od dłuższego czasu brałem pod uwagę rezygnację. Od Turnieju Czterech Skoczni czułem, że tak to się skończy. Rosło we mnie przeczucie, że nie będę mógł dalej kontynuować współpracy" - mówi Schallert.

"Pozostanie kosztowałoby mnie zbyt dużo wysiłku. Stoją za tym wielkie finansowe problemy. Do tej pory wszystko było zapłacone, jednak przyszłość może być w obecnej sytuacji trudna" - obawia się austriacki trener.

Istotnym powodem rezygnacji Schallerta był także brak zaufania i wiary w jego metody szkoleniowe.

Nieoficjalnie mówi się, że według jego programu trenowało zaledwie kilku reprezentantów. Jakub Janda wolał powracać do formy pod okiem byłego trenera Czechów - Vasji Bajca - natomiast pozostali zawodnicy zdecydowali się na przygotowania z Davidem Jiroutkiem.

"Mój system działa. Było mi trudno, gdy w Czechach ciągle musiałem wysłuchiwać uwag, które metody są lepsze. Jest to problem także dla chłopców, którzy nie byli pewni, jak trenować. Drużynie potrzebny jest człowiek typu Vasji Bajca, który potrafi uderzyć pięścią w stół. Ja z kolei potrzebowałem wsparcia całego środowiska" - zakończył Richard Schallert.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Sportowefakty.pl/Denik Sport
oglądalność: (7891) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • lotnik bywalec
    Czesi w Pucharze Narodów od seoznu 2000/2001

    Sezon 2000/2001-niesklasyfikowani(punkty do klasyfikacji liczyły się tylko z konkursów drużynowych)
    Sezon 2001/2002-13. miejsce(265pkt)
    Sezon 2002/2003-8. miejsce(338pkt)
    Sezon 2003/2004-12. miejsce(113pkt)
    Sezon 2004/2005-8. miejsce(1406pkt)
    Sezon 2005/2006-7.miejsce(1338pkt)
    Sezon 2006/2007- 8. miejsce(754pkt)
    Sezon 2007/2008-9.miejsce(820pkt)
    Sezon 2008/2009-10. miejsce(1048pkt)

  • TAMM profesor

    Schallert nie jest raczej super trenerem.
    Nie radził sobie w Czechach.
    I jak zwykle poszło też o pieniądze, z którymi Czesi mają sporo problemów.

  • anonim
    Tancos

    Pamiętam go, był przed Bajcem, ale nie zrobił nic szczególnego.

  • anonim

    heheh to śmieszne, Schallert był najgorszym trenerem gorszym nawet niż Jan Tancos ( jeśli jeszcze ktokolwiek go pamięta). Austriak popsuł relacje w drużynie co nie sprzyjało osiąganiu dobrych wyników. Zrezygnował bo i tak wiedział, że go wyrzucą. Władze czeskiego związku powinny to już zrobić po pierwszym marnym sezonie pod okiem Schallerta.

  • anonim
    Vasja

    To jedyny trener, który umiał pomóc Czechom, w takim razie niech wróci. Wiem, że szanse są małe, no ale. Albo jeśli nie chce zajmować się całym teamem, to niech chociaż weźmie pod skrzydła Koudelkę, bo on ma równie wielki potencjał jak Janda, co udowodnił chociażby w Oberstdorfie.

  • lotnik bywalec

    Jak był trenerem to i tak swoich podobiecznych do wielkich sukcesów nie doprowadził.Żaden zawodnik nie byl w ścisłej czołówce.Żadnego podium.Drużynowo też kiepsko.Jedyne co można uznać za dośc dobre to Mistrzostwa Świata: 5 miejsce w drużynowym konkursie i dwa 9 miejsca Koudelki w indywidualnych, ale to też rewelacyjne wyniki nie są

  • Anika profesor
    Osobiści trenerzy

    www.berkutschi.com/front/news/show
    /426-nowy-trend-osobisty-trener

  • asd weteran

    bardzo dobrze richard

  • anonim

    @Divine JazOOn

    Janda już od tego początku sezonu współpracuje z Bajcem i widać efekty współpracy - ten rok był o niebo lepszy w wykonaniu Czecha niż poprzedni.

  • Divine JazOOn profesor
    To

    kto teraz będzie Jande szkolił?

  • anonim

    Najważniejsze żeby sami zawodnicy czuli sie dobrze z trenerem i wierzyli w to, ze jego metody doprowadzą ich do sukcesu, jeśli tej wiary w nich nie było i zle się z nim czuli w konsekwencji uciekali do innych trenerów to nie ma najmniejszego sensu taka praca.

  • patrycja381 weteran

    niezle...takie zycie...

  • nieznany weteran

    Ooo "teoria spiskowa" w postaci newsa :P

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl