Kobieta-psycholog w polskiej kadrze?

  • 2003-07-06 14:10
Polski Związek Narciarski wciąż nie doszedł do porozumienia ze współpracującymi do niedawna z reprezentacją Polski Jerzym Żołądziem i Janem Blecharzem. Możliwe, że nawet jeśli panowie ci dostaną zaległe premie, nie zdecydują się na kontynuowanie przygody z kadrą. W tej sytuacji prezes PZN- Paweł Włodarczyk- zastanawia się nad wprowadzeniem pewnych innowacji. Pierwszą z nich ma być współpraca z nowym psychologiem. Kandydatką na to stanowisko jest Katarzyna Zygmunt.

"Zaczynamy wchodzić w fazę przygotowań do igrzysk w Turynie w 2006 roku i trzeba coś zmienić w funkcjonowaniu ekipy- mówi prezes PZN- Nastąpiło już zmęczenie materiału. Dobrze by było tchnąć trochę ożywienia w naszą kadrę, dodać jej energii."

Katarzyna Zygmunt jest psychologiem sportu. Pracuje z najlepszym polskim panczenistą- Pawłem Zygmuntem (zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa- pani Kasia i pan Paweł są małżeństwem). Tak więc doświadczenia zawodowego z pewnością jej nie brakuje.

Trener Apoloniusz Tajner bardzo pozytywnie wypowiedział się o pani Zygmunt, jednak do propozycji współpracy z nią podszedł z pewną rezerwą: "Poznałem panią Katarzynę na olimpiadzie. Widziałem, jak profesjonalnie podchodzi do pracy z mężem. Ale chyba jeszcze za wcześnie, żeby rozmawiać o nowych kandydaturach. Zobaczymy, jak ta cała sytuacja się wyjaśni."

Być może już w poniedziałek będzie więcej wiadomo w tej sprawie, gdyż tego dnia ma dojść do spotkania prezesa PZN z Apoloniuszem Tajnerem. "Wspólnie zastanowimy się, co powinniśmy zrobić w tej sytuacji- powiedział Paweł Włodarczyk- Potem zaprosimy do rozmów dr. Blecharza i prof. Żołądzia. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach".

Katarzyna Zygmunt jest zaskoczona faktem, że współpracą z nią zainteresowany jest Polski Związek Narciarski: "Powiem szczerze. Nie spodziewałam się takiej propozycji. Jestem zaszczycona, że ktoś o mnie pomyślał. Nie wiem też, czy miałabym czas na dodatkowe zajęcie. Na co dzień pracuję bowiem z mężem, opiekuję się dzieckiem. Musiałabym się zastanowić..."

Możliwe jednak, że panowie Blecharz i Żołądz wciąż będą współpracowali z kadrą, ale na luzniejszych zasadach i za dużo mniejsze pieniądze niż miało to miejsce do tej pory.

Nic nie jest jeszcze postanowione i nie wiadomo, czy Katarzyna Zygmunt w rzeczywistości zajmie się współpracą z polską kadrą skoków narciarskich. Warto jednak już teraz dowiedzieć się kilku ciekawych faktów z jej życia.

Pani Kasia nie specjalizuje się jedynie w psychologii sportu. Jest także pierwszym polskim sędzią hokejowym klasy międzynarodowej. Na łyżwach spędziła niemal całe dzieciństwo. W latach 90-tych przez krótki czas grała w hokejowej drużynie kobiet, jednak musiała z tego zrezygnować, gdyż niewiele było dziewczyn chętnych do uprawiania tak trudnego i wyczerpującego sportu.

Katarzyna Zygmunt jest absolwentką krakowskiego AWF-u. Skończyła także studia doktoranckie w Zakładzie Psychologii AWF. Egzamin na kursie sędziowskim, który polegał na jeżdżeniu przodem i tyłem na czas, pani Kasia zdała będąc w siódmym miesiącu ciąży. W 2001 roku sędziowała pierwszy mecz seniorów. Funkcję sędziego pełniła podczas Mistrzostw Świata kobiet w hokeju na lodzie.

W 1998 roku wyszła za mąż za Pawła Zygmunta- łyżwiarza, reprezentanta Polski na Mistrzostwach Świata, Europy i Igrzyskach Olimpijskich. Wspierała męża i nie pozwoliła mu na przerwanie kariery, kiedy przeżywał załamanie spowodowane słabymi wynikami sportowymi i utratą stypendium. Kilka lat pózniej Paweł Zygmunt został srebrnym medalistą Mistrzostw Europy.


simimanka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13973) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Pani Kasia NIE JEST psychologiem

    Pani Katarzyna Zygmunt nie jest z wykształcenia psychologiem, nie ma prawa wykonywania tego zawodu.

  • psycholog początkujący
    bezprawne

    Pani Katarzyna nie jest i nigdy nie była psychologiem. Jest jedynie magistrem wf i NIE MA PRAWA podszywać sie pod miano psychologa! Jeżeli chce, niech zajmuje się mężem. Zastanówcie się nad poziomem moralnym kogoś, kto tak postępuje!

  • Bob początkujący
    Pani Kasia

    Dziś (7.12.2007)na meczu hokejowym w Krynicy-Zdroju doszło do skandalicznego incydentu, w którym pani Kasia pokazała się w fatalnym świetle. Doszło do do kłótni z rodzicami dzieciaków biorących udział w meczu i pani psycholog wyzwiskami i pięściami skierowanymi w jednego z ojców, wyładowywała swe emocje. Jest wielu świadków zajścia !

  • anonim
    Buuuuuuuu!

    Ale się porobiło! KOBIETA psychologiem POLSKICH SKOCZKÓW I ADASIA? Toż świat już na głowę upadł! Jestem przeciw kobietom w polskich skokach!

  • anonim
    Ciekawy pomysł.

    Paweł Zygmunt uprawia bardzo trudną i ciężka dyscyplinę sportu. Jednocześnie należy zwrócic uwagę na jego świetną postawę w wielu konkursach. Jeżeli to zasługa pani Katarzyny, rzeczywiście mogłaby ona wiele wnieść w polska kadrę skoków. Jest specjalistką, ma niezbędne doświadczenie, oraz wszystkie warunki, by zostac tak lubianą przez fanów jak niemiecka Nicole Hoffmeier ! Mam nadzieję, że zostanie istotnie psychologiem naszej kadry.

  • Jaala stały bywalec
    Do Tomka

    Czy możesz nam wyjaśnić, dlaczego uważasz, że kobieta nie mogłaby pracować jako psycholog z polską kadrą?

  • anonim
    hmm...

    JA CHCĘ SPOWROTEM BLECHARZA I ŻOŁĄDZIA !!! BLECHARZ I ŻOŁĄDŹ- TAK, NIKT INNY- NIEEEEEE ! POZDRAWIAM :-)))) FANKA SKOKÓW, ADASIA I SVENA

  • anonim
    plagiat

    Ludzie kiedy wreszcie skonczycie z kopiowaniem na zywca informacji z innych zrodel, przeciez juz rzygac sie chce jak sie widzi kopiowane artykuly. Wezcie sie do roboty jak nie chcecie aby reszta kibicow Wam uciekla, bo to co robicie jest ponizej krytyki. Moze czas zrobic cos samemu wdrozyc wlasny temat artykul itp. a nie kopiowanie z portali i gazet ogolnopolskich. Chyba ze macie zamiar byc taka internetowo-sportowa Angora to sorry

  • Redakcja redaktor
    do zainteresowanego

    Na naszej stronie jest naprawde dużo informacji wlasnych - wywiadow, artykułów, zdjec a liczba ich zwieksza sie z kazdym miesiącem. Jednak zawsze beda ukazywac sie wiadomosci takze z innych zrodel - pap, gazet, czy tez zagranicznych stron - gdyż po pierwsze - nie kazdy ma ochote przeszukiwac 20 stron szukajac czy nie napisano czegos o skokach. Po drugie - wiele osob nie zna jezykow obcych - i tłumaczenia sa dla nich jedyną mozliwoscia zapoznania sie z wiadomością. Wreszcie po trzecie nigdy nie kopiujemy wiadomosci "slowo w słowo" - staramy sie dodac swoj komentarz, opinie, a przepisujemy tylko wypowiedzi.


    Zreszta - jak chcesz to "uciekaj" - jesli znasz serwisy ktore lepiej zaspokajają Twój głód informacji i doprawdy nie mam ochoty wiecej tego komentować.

  • anonim
    Sprostowanie

    Notka jest zgrabna, treściwa i dobrze napisana. Co do ostaniego komentarza, jeżeli ktoś nie rozróżnia plagiatu i kopii od czerpania informacji z innych źródeł i tworzenia na ich podstawie własnych artykułów to już niestety sprawa indywidualna... Jeżeli np: Małysz wygrywa konkurs, to trudno oczekiwać, iż nagle dowiemy się czegoś innego z każdego z vortali...
    Poza tym skoro, aż TAK się nie podoba to przecież nikt na siłę nie trzyma, represji nie stosuje, wolny kraj - obywatel nie musi czytać jednej gazety nakazanej z góry...
    Pozdrawiam Malkontentów,
    Mroova II Wielki

  • anonim
    Paweł Zygmunt

    Może warto jeszcze dodać, że Paweł Zygmunt próbował swego czasu kombinacji norweskiej, więc skakanie na nartach nie jest mu obce :)))

  • anonim

    Do zaineresowanego: mam wrażenie, że głęboko
    leży Ci profesjonalizm tej strony i cała ta otoczka. Prawdopodobnie jesteś jakimś frustratem ze skokównarciarskich.com i cały ten Twój bełkot to jakiś dziwny chwyt "marketingowy", na któtym nomenomen kiepsko się znasz. Znajdz lepszy sposób zwalczania konkurencji.
    Tad ma totalną rację, a TY możesz zaprzestać
    swoich tanich intryg.
    Zostałeś namierzony!
    Trafiony zatopiony!!!

  • Jaala stały bywalec
    :)

    To może wróćmy już do tematu:
    **** KOBIETA PSYCHOLOGIEM POLSKICH SKOCZKÓW ****
    jak to wdzięcznie napisał wcześniejTomek

  • anonim

    Kobieta psychologiem polskich skoczków?
    Czemu nie, dajmu jej szansę rozwoju,jeśli naturalnie chce się rozwijać przy skoczkach.

  • anonim

    brawo dla prezesa pzn pomysl z kasia da efekty swieza krew odzywia a na dodatek kasia to fachowiec z doswiadczeniem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl