Adam Małysz: "System wciąż się zmienia"

  • 2009-08-22 16:15

O przygotowaniach do zimy, nowym systemie oceniania i podejściu do letnich zawodów opowiada nam Adam Małysz, którego udało nam się zatrzymać na dłuższą chwilę po piątkowych kwalifikacjach.

Adam MałyszAdam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński

Adam był rozluźniony i wesoły, nie wyglądał jakby presja zakopiańskich zawodów miała na niego jakiś wpływ. Po raz kolejny odpowiadał na liczne pytania dotyczące nowego systemu punktowania: 

"Zanim dobrze poznałem nowy sposób oceniania, byłem mu przeciwny. Ale on wcale nie jest taki głupi, tylko trzeba dobrego fachowca, który to wytłumaczy, bo to jest wszystko bardzo logiczne. I tu jest ważna rola dziennikarzy" przekonywał wielokrotny Mistrz Polski.

"Są oczywiście braki, ale właśnie dlatego system jest testowany. On się wciąż zmienia. Na przykład do Zakopanego trenerzy mogli dowolnie zmieniać belkę, a teraz mogą już tylko o jedną. Od samego początku FIS zapowiadał, że letni cykl to będzie testowanie nowego systemu przed zimą i że będzie dużo eksperymentów. Oni cały czas go ulepszają, bo chcą żeby zimą już działał bardzo dobrze" powiedział Adam.

Skoczek uważa, że system się sprawdza i ma duże szanse zostać wprowadzony na stałe: "W tej chwili można powiedzieć na 90%, że system będzie obowiązywał zimą. I słyszałem, że na zimę FIS przygotowuje nowy program komputerowy, dzięki któremu kibice na telewizorze będą wszystko widzieć - i pomiar wiatru i punkty, które z tego wynikają. To będzie dobre dla niektórych dziennikarzy - tych którzy do tej pory już zaraz po wyjściu z progu mówili jak zawodnik skoczył i które miejsce zajął. Teraz będą musieli poczekać do końca" żartował Mistrz z Wisły.

Małysz dostrzega również i pewne wady: "Jednym z braków jest zbyt mała liczba punktów pomiarowych. Wiatr zmienia się bardzo szybko i w różnych miejscach zeskoku wieje z różnych kierunków i z różną mocą. I tych punktów ma być więcej - nawet dziesięć."  

"Ja mam nadzieję, że system się przyjmie i będzie sprawiedliwie. Już nie będzie takich sytuacji, że przeciętny skoczek, taki co tylko od czasu do czasu wchodzi do trzydziestki, wygra loteryjny konkurs dzięki jednoseryjnemu konkursowi. Bo ujemne punkty zabiorą mu to, co da mu mocny wiatr pod narty. Mniej będzie zależeć od dnia, a więcej od zawodnika. Po prostu nowy sposób liczenia premiuje zawodników dobrych, zawodników którzy są w formie" stwierdził czterokrotny Mistrz Świata.  

"Możliwość zmiany belki przez trenera to też jest dobry pomysł. Już nie powinno być takich skandali jak w Vikersund, gdy Gregor Schlierenzauer skoczył bardzo daleko a potem wykonał niemiły gest w kierunku sędziów. Po prostu trener obniży belkę, by skok był bezpieczny" - uważa Adam.

W końcu dziennikarze pytali też o przygotowania do najważniejszego być może sezonu zimowego - sezonu z Igrzyskami Olimpijskimi w programie: "Nie myślę jeszcze o zimie. Myślę na razie o tym by jak najlepiej sie do zimy przygotować. Z latem jest tak, że prawie wszyscy uważają podobnie: letni puchar niby traktuje się ulgowo, w ramach przygotowań, ale jednak zawody są zawodami i każdy skoczek daje z siebie wszystko, bo chce wypaść jak najlepiej. Mój tok przygotowań w tym roku różni się od tego, jaki miałem z Łukaszem Kruczkiem rok temu. Jest bardziej podobny do tych, które wcześniej robiłem z Hannu. Oczywiście został zmodyfikowany i mam nadzieję, że to będzie pozytywne" zakończył Małysz.

Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6564) komentarze: (71)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @krwisty

    Dali mi na imię Radek. Możesz się do mnie zwracać jak Ci się podoba. Sam sobie wybrałem takiego cyfrowego nicka, więc nie mam nic przeciwo żeby do mnie się zwracano per @2006 :)
    Pomysł z zadaszeniem mniejszego obiektu ok, dlaczego nie, tyle, że wolałbym, żeby i kibice i skoczkowie byli pod jednym dachem, to lepsze niż obserwacja zmagań skoczków zza szyby/plexiglasu czy czegośtam jeszcze. Wyobrażam sobie śnieg padający na to zadaszenie lub krople deszczu i tych kibiców na zewnątrz próbujących zobaczyć co się dzieje w środku. Do tego dochodzi odbijające sie od pokrycia światło (efekt lustra) oraz ograniczenie pola widzenia. Oczywiście wszystko jest do "przeskoczenia" mamy przecież 21. wiek - ale pozostaje kwestia kosztów - niezależnie od tego jaki i jakiej wielkości byłby to obiekt to jednak taniej wychodzi opomiarowanie.

  • krwisty weteran

    @2006 Wiesz wielu ludzi nie przekonują hale nawet z tych powodów które podałeś. Aczkolwiek skoczkowie latają dosyć nisko nad zeskokiem w dzisiejszych czasach. Po co przykrywać całą z trybunami?Faktycznie na tak wielkiej powierzchni i koszta duże i cuda się zdarzają.Sterowce jednak to największe maszyny latające na świcie i nie dziwię się że na hali deszcz pada hi hi Ale okryć rozbieg wąskim przezroczystym materiałem na kształt wąskiej kilku metrowej szerokości długiej rury .Nad zeskokiem też coś na tą modłę wysokości do 10 metrów nad zeskokiem po całej długości ale szersze trochę od rozbiegu bo na szerokośc od bandy do bandy.To jak na światowe konstrukcje żaden wyczyn. Masz rację nasłonecznienie na zewnątrz by mogło wpływać na termikę w tej przezroczystej rurze ale to łatwiej by klimatyzowanymi nadmuchami można było regulować i innymi nowinkami o których nam się laikom nie śniło .Zawsze te ewentualne zmienne czynniki w takiej rurze to znikomy procent wariactwa jakie serwuje nam pogoda zawsze na zewnątrz.Każdą częścią mojego jestestwa pragnę choć małego obiektu takiego okrytego w ten sposób.Niech wtedy widownia szaleje sobie na powietrzu jak dawniej a skoczkowie w przezroczystym oświetlonym pięknie tunelu lecą sobie jak ptaszki i niczym się nie przejmują tylko swoją formą i psychiką. Całe stoki które są równie potężne dało się okryć w Europie i na świecie to i taki tunelik da się zrobić.Co myślisz o eksperymencie poczatkowym na malutkiej skoczni k40 czy 60?Zawsze to taniej prawda?Oczywiście nie w biednej i skąpej Polsce tylko gdzieś w lepiej rozwiniętym kraju?
    Pozdrawiam Cię serdecznie @2006 hm..lepiej by zabrzmiało gdybym pozdrowił Cie z imienia, czy ksywki,ale skoro masz tylko numer to pozdrawiam numer 2006 hi hi ;-)

  • anonim
    @krwisty

    Dzięki za linka, czytałem już wcześniej artykuł (gratulacje@krwisty). Ciekawa dyskusja poniżej tego artykułu. Mnie nie przekonują te pomysły głównie ze wględu na olbrzymie koszty przedsięwziecia (zarówno budowy jak i eksploatacji) - te hale musiałyby być naprawdę ogromne (i to nie tylko ze względu na rozpiętość, ale i wysokość - nie wystarczyłoby rozpiąć materiał na stalowym stelażu, jak to sobie wyobrażają inni. Tyle, że w tak dużych obiektach panuje swoisty mikroklimat. Powietrza nie da się po prostu zatrzymać - unoszenie się gorącego powietrza, wiry w tak dużym obiekcie tez sie będą tworzyc. Dodatkowo będą one ze zmienną siłą - np. zależeć będą od tego pod jakim kątem promienie słoneczne będą padać na połać, lub czy akurat słońce zajdzie za chmurę. Byłem kiedyś w hali sterowców w Cottbus - to jeden z największych obiektów halowych w Europie (nie wiem czy w tej chwili jest, bo było to ładnych parę lat temu - z tego co wiem obecnie jest tam ośrodek wypoczynkowy z basenami, saunami itp.) o parametrach zbliżonych do tych jakie miałyby hale nad skocznią, tyle że te pod skocznią musiałyby być znacznie wyższe (!). Pomimo, iż hala była zamknięta dało się odczuć ruchy powietrza, do tego pani oprowadzająca opowiadała jak to czasem w hali pada deszcz, pomimo iż na zewnątrz panuje piękną słoneczna pogoda. Wynika z tego, że pożądanego efektu się nie uzyska a ten niepełny można uzyskac znacznie taniej dzięki pomiarom wiatru i określeniu współczynników.
    Oczywiście nie jestem przeciwny temu, zeby taki obiekt powstał, ale nie wydaje mi się, by był to odpowiedni kierunek, skoki ograniczyłyby się tylko do konkursów w ojczyznach naftowych szejków, a przeciez chodzi o rozwój i powszechność tej pięknej dyscypliny sportowej.
    Nie zamierzam Cię przekonywać, nie zgadzam się jedynie na pewne argumenty i tylko dlatego zabieram głos w dyskusji. Wiem, że nie leży Ci nowy system, znam Twoje zdanie i nie pozostaje mi nic innego jak to uszanować.
    Pozdrawiam @krwisty

  • ewcia23 początkujący
    @Atlantis , 22 sierpnia 2009, 18:12 Sprawiedliwość vs Emocje

    Całkowicie się z tym zgadzam :)

  • krwisty weteran

    @2006 Wiatr to też pogoda, także to miałem na myśli pisząc o meteorologii. Co do krytych skoczni to zapraszam Cię do lektury www.skokinarciarskie.pl/index. php?a=news&b=pokaz&id=7698 (przeważnie wpisów pod artykułem)
    Widzisz nie leży mi kompletnie ten nowy system. Oczywiście stary system też był do kitu ale zachowywał bardziej główną ideę skoków czyli odległość.Prosty przekaz dla milionów skoczył najdalej i wygrał.Zresztą powtarzamy się o tym pod każdym artykułem i mi się już nie chce o tym mówić.O tych wszystkich za i przeciw. Jak go nie poprawią to dalej będę przeciwny.
    P.S Nie obrażam się na Ciebie, gdyż zdaję sobie sprawę że maniakalnie do tego tematu podchodzę hehe

  • anonim

    ...którego udało nam się zatrzymac na chwilke jadącego na rozbiegu:)

  • Adasiek1981 początkujący
    Umiarkowany optymizm, ale optymizm :)

    Z czasem opanujemy do perfekcji przeliczanie "wiatru na punkty", tak samo jak opanowaliśmy odejmowanie i dodawanie punktów na odległość :). Jak dla mnie zmiany są "na plus", bo już od dawna jestem zdania, iż sport powinien być emocjonujący, ale zarazem sprawiedliwy, ale ten system pozwoli na sprawiedliwą ocenę rzeczywistych umiejętności każdego skoczka i wyeliminuje tych, co mieli danego dnia dzień konia :).


    Moja osobia refleksja na koniec jest następująca: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, aczkolwiek boję się, żeby tropem skoków narciarskich nie poszły inne dyscypliny (a może i mylę się), bo potem się okaże, że np. zawody skoków w dal, czy też rzutu oszczepem, który odpowiednio skoczy bliżej z uwagi na wiatr "w plecy", jak również ten, którego oszczep wbił się w murawę bliżej z uwagi na opór wiatru :)

  • anonim

    @krwisty
    Co mają wspólnego prognozy pogody z pomiarem siły i kierunk wiatru? z Ciebie to faktycznie już maniak :)
    Chciałbym też, żebyś zszedł na ziemię. Potrafisz sobie wyobrazić obiekt, który przykrywa skocznię, zeskok, trybuny, jak wysoki miałby być ten obiekt, ile powyżej toru lotu skoczka miałoby znajdować się przekrycie? Ja potrafię. Potrafię też wyobrazić sobie, w ilu narciarskich krajach stać byłoby poszczególne federacje na wzniesienie takiego obiektu. Z pewnością nie w Polsce.

    W Turnieju Czterech skoczni notorycznie się zdarza, ze część zawodników nie dostaje sie do drugiej serii mimo dalekich skoków, bo przegrywają w parze w I-szej serii. Z kolei inni przechodzą do drugiej mimo skoków gorszych. I jakoś nikt specjalnie nie protestuje. Ani zawodnicy, ani kibice.
    Pozdrówka
    P.S. Nie obrażaj się za "maniaka", to tak z sympatii :)

  • anonim

    @Anika
    To dlatego, ze system jest dopiero testowany. Jak donoszą z lewa,prawa góry i dołu, specjaliści pracują nad rozwiązaniami mającymi na celu lepszy odbiór konkursów zarówno pod skocznią jak i przed telewizorami. Wierzę, ze wrazie przyjęcia systemu, wyrobią się z tym problemem do zimy.
    Pozdrówka

  • krwisty weteran

    Z uporem maniaka twierdzę dalej-Hofer chce wyrównać warunki?To niech dachy buduje, inaczej się nie da. W meteorologi nawet nie potrafią największe komputery świata obliczyć dokładnie pogody i warunków, a tu nagle Hofer z paroma "mądrymi" potrafi wzór ułożyć?
    Zawsze od lat 90 tych byłem kibicem Adama, a skoki oglądam od "komuny" i na warunki mocnych nie było. Czemu Marcin nie spytał Adasia o to, o co kibice najwięcej mają zastrzeżeń-czyli brak w nowym systemie emocji? Jestem zwolennikiem krytych skoczni od dawna, bo tylko w ten sposób widzę możliwość okiełznania natury i wtedy emocje zaczerpnę z typowo czystej rywalizacji zawodników.Rywalizacji ich psychik , form i odwagi. Ale nie wierzę w FIS-owskie czary mary i przeliczniki. Dlatego dla mnie jest to prosta sprawa .Albo wóz, albo przewóz.Albo dach, albo stary system.A nie, że jeden skoczy 130, a drugi 120 i ten drugi wygra...bo Hofer coś pokiełbasił w obliczeniach.Wiem,że może przesadzam, czy za ostro piszę, ale takie mam odczucia.Jak Adma jest za, to nie pozostaje mi nic innego jak trzymać za niego kciuki, by nie zawiódł sie w IO na nowym systemie.Bo on go chwali tez dlatego, że właśnie niby najlepszych wspiera ten system.Może to i racja, a może i płacz z tego będzie...nie wiem, ale życzę mu z całego serca, by ten system mu pomógł wygrać złoto.Choć i tak zdania nie zmienię co do systemu.. chyba ?;-)

  • Anika profesor
    @2006

    Niestety, przynajmniej do tej pory, najgorszy odbiór maja widzowie na skoczni. Spiker nie podaje nawet z jakiej belki skaczą, nie mówiąc o jakichś przelicznikach wiatrowych.

  • maciejas_ bywalec

    A jak Adaś po konkursie wam powie ze to jest g*wno warte to znów będziecie wyzywać wujka waltera? :)

  • anonim

    Wciąż mają swoje zdanie, tyle że inne niż mieli wcześniej.
    Na temat powodów zmiany zdania nie zamierzam dyskutować, bo mogą być różne.

  • anonim

    Gratulacje dla tych, co im się wciśnie każdy kit, tylko dlatego, że teoretycznie ktoś znający się im powie, że coś jest dobre... Czyli co powiedzą trenerzy o systemie, to to jest święte.

  • maciejas_ bywalec
    @2006

    Nie, nie jest to normalne, ponieważ ci ludzie nie mają własnego zdania

  • anonim

    Mylisz się, dyskusje na temat nowego systemu trwają już od dłuższego czasu zanim pojawiły się wypowiedzi Adama. Fakt, ze część kibiców przekonuje się do tego systemu pod wpływem wypowiedzi ludzi bardziej znających się na skokach (skoczkowie, trenerzy) nie jest chyba czymś dziwnym, prawda?
    Powiedziałbym nawet, że naturalnym, może lepiej nie ingerujmy :)

  • maciejas_ bywalec

    W ogóle to w sporcie niespodzianki też są potrzebne.

    Co to za sport, gdy wygrywa 3-4 zawodników w całym sezonie?

    Normalnie superemocjonująca formuła 1 (którą powoli ludzie nazywają procesją 1)się robi z tych skoków.

  • maciejas_ bywalec
    @Kasienia

    A może cieszysz się, że wygrywa ten co ma najwięcej pryszczów na twarzy?

  • maciejas_ bywalec

    Ingerowanie w nature - warunki pogodowe mają jako taki wpływ na dyscyplinę sportową, a debile chcą to niwelować.

    To niech założą dachy i będzie równo jak im sie pogoda nie podoba.

    Wszyscy jak jakieś ciela powtarzają Małysza, to że sie komus kibicuje, nie znaczy, że jak powie "rzućcie się w ogień" to się rzucają (od razu mówię wszystkim tym, którzy zaraz napiszą, że Adam nie każe im sie rzucać w ogień, że jest to przenośnia).

    To są ludzie bez własnego zdania. Wszyscy poprzyjcie ten systemik bo będzie, że nie jesteście jego kibicami.

    Życzę oglądania EMOCJONUJĄCYCH zawodów.

  • Kasienia początkujący
    maciejas_

    W rzutach wiatr nie odgrywa aż tak wielkiej roli jak w skokach. Natomiast w biegach wszyscy mają taki sam wiatr, więc to, co mówisz, czy raczej piszesz, jest bez sensu.
    Ja osobiście się cieszę, że wygrywa ten, kto skacze najlepiej, a nie jakiś przeciętniak, któremu raz zawieje.

  • anonim
    @Atlantis

    Zatem życzę Ci miłego oglądania i intensywnych emocji :)

  • Atlantis bywalec

    Tak, napisałem to z mojego osobistego punktu widzenia i nikogo do niczego nie przekonuję. Może i trochę na wyrost ale wg mnie lepiej być zostać pozytywnie zaskoczonym niż rozczarowanym.
    Do czasu wprowadzenie prezentacji dla widzów jestem po prostu na nie. Oczywiście każdy ma prawo myśleć inaczej.

    A na razie czekam z niecierpliwością na konkurs ;]

  • anonim

    @maciejas_
    Możesz zdefiniować co rozumiesz pod pojęciem "ingerowania w naturę"?

  • anonim
    iii

    masz racje w biegach wiatr jest wazny ale tam z reguły biegna wszyscy razem ale nie czepiajmy sie tego to jest strona o skokachi przy niej zostanmy a ten przepis przynajmniej nam pokazuje kto jest na prawde dobry i stabilny przez caly sezon :P

  • materac doświadczony

    no, mówiłem że coraz więcej osób się przekonuje do tego. i mam wrażenie że tak już zostanie.

  • maciejas_ bywalec
    @Gabriel_

    Gabriel ma racje :]

    Jakoś do tej pory były komentarze typu "HOFFER CH**" i tym podobne i że to syf i że to w ogóle okropne, nagle AM powiedział że to jest OK, to już wszyscy chwalą systemik.
    Normalne.

    Zresztą jak to powiedział @JA :D

    "Bardzo fajna wypowiedź Adama. Zgadzam się z nim w 100%. Też mi się ten system nie podobał na początku, a teraz jestem jak najbardziej za."

    Zresztą nie powinno wpływać się na naturę, człowiek nie powinien w to ingerować, niech zrobią współczynniki w rzucie dyskiem, młotem, oszczepem no i w biegach lekkoatletycznych, no bo tam też wiatr może być różny ...

  • anonim

    ja wiem kto to Małysz i wiem ile zrobił dla Polskich skoków ale ludzie przejżyjcie na oczy gdyby nie on to bysmy tu dziś nie siedzieli nie kibicowali Polskim skokom bo nie było by komu :)
    a tak to mamy świetnego Adama i jak narazie najlepszego Polaka :)

  • anonim
    @Atlantis

    Miałem dopisać o emocjach, ale zrobił to już za mnie @pawelf1
    Od siebie dodam, że doskonale pamiętam te "emocje" po ciągnących się w nieskończoność konkursach, w których zwycieżali skoczkowie o talencie poziomu Urbanca. A jak wszyscy byli tymi konkursami zachwyceni :) - poczytaj sobie komentarze na forum, lub tytuły artykułów - są gdzieś w archiwum.

  • pawelf1 profesor
    ATLANTIS

    EMOCJE to indywidualna sprawa
    JA na przykład przeżywałem je najsilniej wtedy gdy myślałem lub miałem nadzieje że na skoczni są wmiare równe warunki. Wtedy czułem że biore udział zawodach sportowych.Wystarczyło pare "dziwnych " odległości wiadomego pochodzenia a emocje pryskały a pojawiało się zniechęcenie...

  • anonim

    @Atlantis
    W zasadzie to piszesz trochę na wyrost. Jeszcze nie wiemy w jaki sposób będzie przedstawiony nowy system podczas relacji TV i dla kibiców pod skocznią (chodzi oczywiście o zimowe zawody, jeśli system się przyjmie). Prawdopodobnie może to być (tak jak to zawsze bywało) jedna gruba krecha w poprzek zeskoku informująca o tym, ile trzeba skoczyć, by wyprzedzić lidera. Ze względu na zmieniające się warunki, krecha będzie ruchoma (nie znaczy to, ze będzie latać po całym ekranie)
    Jeśli by tak było, to zapewniam Cię, ze większość kibiców nawet nie zauważy różnicy:)

  • olek bywalec

    Do candy- ADAM JUZ NIC NIE MUSI UDOWADNIAC-TO JEST JESZCZE SKACZACA LEGEDA TEGO SPORTU.

  • anonim
    olek

    i z tym się zgodzę :)

  • anonim

    JAK ADAM SKONCZY KARIERE TO BEDZIE POGRZEB POLSKICH SKOKOW.ZADEN Z NASZYCH JEDNEGO NAWET KONKURSU W PS. PRZEZ 10 LAT NIE WYGRA.

  • Atlantis bywalec
    Sprawiedliwość vs Emocje

    Wszystko zależy od punktu widzenia i oczekiwań.

    Czy skoki mają być:

    a) mniej sprawiedliwe ale emocjonujące.
    b) sprawiedliwsze ale pozbawione emocji.

    ?

    Hofer próbuje zrobić to i sprawiedliwe i emocjonujące lecz emocje zamierza oprzeć na matematycznym równaniu i dodatkowych cyferkach na ekranie TV. W mojej prywatnej opinii nie wzbudza to żadnych (pozytywnych) emocji i może jedynie spowodować utratę zainteresowania oglądaniem tego niegdyś pięknego sportu.

    Dlaczego Adam i inni zawodnicy tak chwalą ten system?

    Dlatego, że sami skoczkowie emocje czepią głównie ze swoich skoków/adrenaliny i w ten sposób akceptują obecny system o poprawionym stopniu sprawiedliwości nie zauważając na to że właśnie kibicom zabiera on najwięcej przyjemności z oglądanie skoków.

    Jeszcze raz powtarzam że oglądanie dodatkowych not (mam nadzieje bardziej wyjaśniających ten system) nie zrekompensuje emocji których zabraknie podczas rywalizacji o zwycięstwo przy silniejszych lub słabszych podmuchach wiatru...

  • anonim

    podoba mi się te przepisy tylko pod zwględem zmiany belki podczas konkurs to jest jedyny plus :)

    Pozdro ahoj :)

  • pawelf1 profesor
    ewcia23

    nie myślałem o niejasnościach w nowych zasadach tylko o tym co spowodowało chęć do drastycznych zmian
    Może przyszłość skoków w starej formule nie przedstawiała śię w różowych barwach.Loteria i przedłużające się konkursy czy wreśzcie prypadkowi zwycięscy to wszystko mogło mieć swoich silny i wpływowych przeciwników którzy wymusili reformę. SPONSORZY TELEWIZJE MKOL
    Nieważne kto lub co spowodowało chęć do zmian ja sięz nich cieszę.

  • anonim

    Tak czy owak , trzeba skakac daleko i ładnie stylowo.

  • ewcia23 początkujący
    @pawel

    Masz w pewnym sensie rację, jednak czy w skokach nie chodzi o to, by wygrał najlepszy?

  • ewcia23 początkujący
    @pawelf1

    Z tego wniosek, że nawet dla nich nowe zasady nie są w pełni jasne/prawidłowe/sprawiedliwe.

  • ewcia23 początkujący
    @malyszomanka12

    Skąd ta pewność? Co jeśli będzie wiał silny wiatr? Będą skakać, bo są nowe zasady? Nie ma mowy.

  • pawelf1 profesor
    pawel

    albo z ciebie taki skoczek jak ze mnie astronauta albo naprawde jesteś cienki.
    Poza tym nie musisz umiec i tak skoczysz dalej niż przy złych warunkach to prawa fizyki.Lepsi zawodnicy zawsze sobie lepiej poradzą tak chyba być powinno a nie odwrotnie jak bywało.

  • pawelf1 profesor
    ewca23

    zrezygnowano bo już nikt nie chce loterii. To już nie jest spotr dla romantyków tylko dla 100% zawodowców .Kombinezony ,zgrupowania ,narty to kosztuje potrzebni są sponsorzy i telewizja.
    Wiecie ja się zastanawiam czy to nie ma jakiegoś drugiego dna.Oczywiście nie myślę tu o jakiś machlojkach tylko wogóle o sytuacji w skokach. Gdyby było tak cudownie i wspaniale jak twierdzą niektórzy kibice to HOFER IRESZTA nie ryzykowała by tak wprowadzając tak rewolucyjne zmiany.
    Poza tym nie podoba mi się zachowanie dziennikarz którzy ironizują problem zamiast przyzwoicie się nim zająć.Ciekawi są komentatorzy którzy narzekają a ich szefowie zacierają rączki ciesząc się na nowe zasady,

  • malyszomanka12 stały bywalec
    @ewcia23

    Będą! Ale nie tak często jak było do tej pory!

  • pawel bywalec

    sam skacze i uwazam ze ten system to jedno wielkie nieporozumienie i powinni go natychmiast usunąć. nie kazdy potrafi wykorzystać podmuch wiatru. np. roc urbanc w zakopcu umial ale hueng chul choi nie bedzie umial i skoczy 80m i przy okazji jeszcze mu od tego odejmą. jak ktos ma fuksa to mu podwieje, trzeba go umiec jeszcze wykorzystać

  • Anika profesor

    Z mnie nadal nie przekonują "wiatry uśrednione" i mierzone tylko w kilku punktach. To "uśrednianie" zawsze będzie "obok rzeczywistości"

  • JA :D doświadczony

    Bardzo fajna wypowiedź Adama. Zgadzam się z nim w 100%. Też mi się ten system nie podobał na początku, a teraz jestem jak najbardziej za.
    Ciekawi mnie, co teraz na ten temat sądzi Schlierenzauer.

  • ewcia23 początkujący
    @malyszomanka12

    Czyli teraz, gdy będzie wiało, to skoczkowie nie będą zdejmowani z belki? xDDD zastanów się trochę ;P

  • pawelf1 profesor
    hhh

    18 to może przesada ale 1 konkurs w Wilingen to napewno
    może też w Hakubie co prawda tam w 2 serii ADAM się wywrócił ale to dlatego że ryzykował żeby odrobić stratę z 1 kolejki choć to oczywiście tylko spekulacje

  • ewcia23 początkujący

    W takim razie dziennikarze swojej roli w najlepszy sposób nie wykonują. Nadal wiele rzeczy nie jest do końca jasnych, a nowy system wzbudza liczne kontrowersje.

    Dla większości fanów wiatr był nieodłącznym elementem skoków, dla mnie też. Dlaczego z tego zrezygnowano?

  • malyszomanka12 stały bywalec
    -

    Może i skoki już nie będą takie emocjonujące, ale na pewno bardziej sprawiedliwe. Teraz wiatr już nie będzie rozdawał kart. Czy nie irytowało was to jak ciągle zdejmowano skoczków z belki? Bo mnie bardzo. Na początku też byłam przeciwna tym zasadom ale jeśli skoki mają byc sprawiedliwsze, to czemu nie? Ja na przykład nie chciałabym powtórzyc przypadkowego zwycięstwa Kuettela na MŚ w Libercu...

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-08-22 16:35:42 ***

  • pawelf1 profesor
    @Gabriel

    Zal mi ciebie ,ty po prostu nie rozumiesz nowych zasad
    zawsze się opłaca skakać dalej niż bliżej,punkty zabiera się za "nadprogramowy wiatr",wyrównuje to różnicę w warunkach które mają zawodnicy . Jezeli w dobrych warunkach skoczysz blisko to nikt ci punktów nie doda jeszcze ci zabiorą i odwrotnie jeśli w złych skoczysz daleko to ci punktów nie zabierze, nawet ci dodadzą
    UJEMNE PUNKTY TO NIE KARA ZA TWOJĄ ODLEGŁOŚĆ TO JEDYNIE WYRÓWNUJE SZANSE TYCH CO SKACZĄ GORSZYCH OD CIEBIE WARUNKACH .

  • hhh początkujący

    podałem taki przykład po prostu,ale na pewno więcej niż 11,

  • malyszomanka12 stały bywalec
    @Gabriel_

    Nie gadaj głupot.

    Kibice Adama zrobią dla niego wszystko żeby było mu lepiej skakac, ale w tej sprawie decyzje podejmuje dr. Pucharu Świata, ale jeśli Adam jest za tymi zasadami to czemu my mamy byc przeciw? Przecież to on będzie skakał a nie my, więc to dla niego musi byc lepiej, nie dla nas!

    Jeśli mówisz, że skoczkowie nie mają odwagi to jesteś chyba jakiś niedorozwinięty. Gdyby nie mieli odwagi to uciekali by ze skoczni gdzie pieprz rośnie!

  • Anika profesor

    @ hhh (*145.sta.asta-net.com.pl)

    Zdradź mi, jak to obliczyłeś? akurat 18?

  • hhh początkujący

    tylko teraz nasi zawodnicy jak bachleda śliż czy inny tam nie będą mogli się wytłumaczyć,a bo wiatr był w plecy i nie mogłem odlecieć.Teraz nie będzie takiego wytłumaczenia.

  • hhh początkujący

    Jakby ten system obowiązywał w sezonie 2000/2001 to Małysz wygrałby 18 konkursów pucharu świata,a teraz miałby ponad 50 zwycięstw pucharowych.

  • anonim

    zgadzam się z gabriellem. myślę, że skoki nie będą już tak emocjonujące, przestaną być po prostu sportem. staną się matematyką.

    no risk no fun, zresztą. może trenerzy i zawodnicy wezmą sobie to do serca

  • Damian375 stały bywalec
    Dlaczego ?

    Witam
    Gabriel ile interesujesz się Skokami Narciarskimi ?
    Ja również się przekonuje do tego systemu już od kilku konkursów, a jak będą to prezentować to będzie dobrze, uważam.

  • anonim

    Zobaczymy, może będzie dobrze, a może źle z tym systemem... Jak narazie nasi reprezentanci w GP4 Narodów skakali dobrze z tymi pomiarami, to moze się to sprawdzi

  • anonim

    Tylko dlatego, że Małysz się przekonuje do tych zasad, od razu się musicie mu podporządkowywać...

    Już nie będzie dalekich skoków, takich jak w Vikersund, teraz zawodnik będzie się bać skakać jak Schlieren, i sobie weźmie belki w dół. I gdzie tu piękno dalekich skoków? Widać, że skoczkowie nie mają odwagi, heh.

    Szkoda, ze w sezonie 2009 już nie będzie po co oglądać skoków, szkoda, że nagle wszystko zaniknie. Teraz skoki narciarskie przestają być sportem, a zaczynają być głupotą... Życzę Małyszowi i innym skoczkom, którzy są za nim, żeby się na tym systemie przejechali :). I tak to już nie będzie mieć znaczenia, skoro wygra zawodnik bez odwagi, skaczący z niższej belki tylko dlatego, że boi się dalszego lotu, skoczy 20 metrów gorzej, ale co z tego...

    To jest po prostu amatorszczyzna. A jeśli ktoś jest za tym systemem, tylko dlatego, że jest za nim Małysz, to współczucia.

  • malyszomanka12 stały bywalec
    Adaś wierzymy w Ciebie!

    Adam wierzymy w Ciebie i mamy nadzieje, że pokażesz na co Cię stac i wygrasz u siebie w Polsce ;)) Byłby to piękny prezent dla Twoich kibiców, rodziny i siebie samego. ;)) Trzymam kciuki!

  • anonim
    @Halemba

    A jak ma wyglądać? Będzie dobrze!

  • anonim
    @adii

    Mylisz się. I tak trzeba daleko skoczyć, bo jak skoczysz blisko to nawet system ci nie pomoże, a jeśli będziesz skakać w złych warunkach daleko, to dostaniesz pare pkt. a jeśli daleko przy wietrze pod narty to ci pkt. odejmą!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-08-22 15:43:06 ***

  • anonim

    Jeśli system się przyjmie to jestem ciekawa jak to będzie wyglądać zimą...

  • anonim
    Adam wygraj dzisiaj i jutro. wszyscy kibice tego pragną(ty raczej też)

    Jak Adam ten system chce to ja też! Tylko tych pomiarów wiatru jak dla mnie powinno być na skoczni małej 10, na skoczni średziej 15, a na skoczni mamuciej 20.

  • anonim
    -

    A ja jestem temu dalej przeciwny przecież teraz nie liczy się ani skok ani noty tylko wiatr... :(

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-08-22 15:41:23 ***

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Jeśli Adam chce aby ten system się przyjął to ja też tego chce... Jeśli tak dla niego ma byc lepiej to OK, wkońcu to nie kibice skaczą tylko zawodnicy, a my po jakimś czasie zrozumienmy te zasady... Ważne żeby było lepiej dla zawodników a nie kibiców. ;)) Będzie dobrze... ;))

  • emotka22 stały bywalec

    dokładnie nie jest tak zle a i skoro mają te przeliczniki pokazywac to bd dobrze

  • anonim

    Na początku nie podobały mi się nowe zasady, ale też zaczynam sie do nich przekonywać. Nie są takie złe jak myślałam...

  • emotka22 stały bywalec
    -

    skoro Adam jest za i przekonał się do tego systemu to ja też :)
    a tak w ogóle to Adam pokaż na co cię stać wygraj dziś i jutro :)

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-08-22 15:32:48 ***

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl