Adam Małysz: "Przytrzymało mnie"

  • 2010-01-31 18:18

Adam Małysz czuł trochę niedosytu po niedzielnym konkursie indywidualnym na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Na półmetku Polak zajmował trzecie miejsce, jednak po drugim skoku spadł na szóstą lokatę.

"W finale przytrzymało mnie na rozbiegu przed samym progiem, wycofało mnie i później już tylko goniłem do przodu. Nie było już tej wysokości, żeby w drugiej fazie odlecieć. Na pewno moim marzeniem było stanąć na podium, szczególnie na lotach, ale małymi kroczkami do przodu. Wiem, że to nie był zły skok, tylko śnieg przeszkodził mi w prawidłowym odbiciu" - mówił Adam Małysz.

"Po pierwszej serii na dole przedstawiciel FIS pytał się mnie nawet czy mnie też >>łapie<< na rozbiegu. Odpowiedziałem, że nie, że nic mnie nie złapało w pierwszej serii. Tym razem jednak mnie złapało" - śmiał się "Orzeł z Wisły".

"Ten skok w pierwszej serii był naprawdę bardzo dobry. Wszyscy po mnie skakali w podobnych warunkach i nie potrafili skoczyć dalej. Oby takich skoków więcej" - przyznaje złoty medalista MŚ w Sapporo.

"Jeśli chodzi o prędkości to chyba Schlierenzauer ma jakieś problemy, a nie ja go przegoniłem. Dziś jeździłem średnio o dwie dziesiąte kilometra wolniej od Simona Ammanna, a zazwyczaj osiągałem takie same prędkości. Nie ma jednak co narzekać, jeśli pozycja dojazdowa jest dobra i stabilnie się jedzie, to i szybkości są lepsze" - uważa Małysz.

"Nie ma co ryzykować stwierdzenia, zę zmienia się układ sił przed Igrzyskami. Nie jeden się pewnie dziś cieszył, że po raz pierwszy chyba w tym sezonie na podium nie ma żadnego Austriaka. Oni jednak mocno pracują i na pewno będą silni. Nie ma co odpuszczać i myśleć, że Austriacy się skończyli, a trzeba koncentrować się na swoich skokach" - ocenia Polak.

"Jeśli chodzi o kombinezony na Igrzyska, to zazwyczaj na treningach zaklejaliśmy reklamy, natomiast w zawodach skakaliśmy w nowych, bez reklam. To, że teraz będzie trzeba mieć całkowite nowe kombinezony na igrzyskach, bez reklam, raczej chyba nie ma większego znaczenia. Ten kombinezon, który używałem dziś i wczoraj na treningu jest już bardzo podobny tego, w którym mi się skacze najlepiej. Mocno nad nim pracujemy, więc mam nadzieję, że będzie dobrze" - zakończył Adam Małysz.

Najlepszego polskiego skoczka nie zobaczymy w konkursach Pucharu Świata w Willingen. Jego ostatnim startem będą zawody w Klingenthal (3 lutego).

Korespondencja z Oberstdorfu, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14914) komentarze: (252)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Zawsze nieszczerość będzie można nazwać eufemistycznie trafionym żartem, koniec.

  • Barnaba doświadczony
    Od krytyki żartu do katechezy (1)

    OŚWIADCZAM: nie składam wyznania wiary czy też deklaracji o niezachwianym uwielbieniu Adasia, tym bardziej nie skazuję na piekło, czy czyściec domniemanie winnych.
    Pod tekstem, trafionego żartu Adasia o tajemniczym przytrzymaniu
    i puszczeniu Jego podczas wykonywania ostatniego lotu na mamucie rozgorzała dyskusja przekształcona w obciążoną grzechami katechezę.
    Odebrawszy treść wspomnianej wypowiedzi , sadzę, we właściwym kontekście oraz wyważonych proporcjach, ze spokojem powróciłem do praźródła zamieszania, czyli do postów @Gienia, @ Mattie&#8217;go.
    Cóż, ich klimat, jak zresztą wpisy wielu autorów na tym portalu, oddaje stan ducha, poglądów i stosunek do Mistrza.
    Poza krytycznym spojrzeniem i właściwym temu sposobem artykulacji , nie było w nich wulgaryzmów, słów obraźliwych. Nad wyrażonymi sformułowaniami, bez szkody moralnej można by przejść do innych, problemów. Zadziałała dyżurna krytyka, starająca się zawrócić inaczej myślących z błędnie obranej drogi. Daremnie. Nieprzekonanego, nie przekonasz, jeśli tenże nie chce. Ponad to, NIE KAŻDY MUSI myśleć jednakowo. Takie są barwy forum.
    Nie znam całego dorobku publicystycznego @Air&#8217;a przeto trudno mi wystawić odpowiedzialnie pełną cenzurkę za postawę, ale w pierwszej wypowiedzi, tak ostro krytykowanego uczestnika dyskusji , nie dopatruję się jakiegoś bezeceństwa.
    Przeciwnie, oby wszyscy adwersarze w toku rozwijającej się dyskusji zachowali ten styl, zapoczątkowany przez krytykowanego. Uważam też, za trafną uwagę @Air&#8217;a, natury socjotechnicznej o korzystnej zmianie w autokreacji medialnej Adasia. Co prawda, w tej sytuacji polemista mógłby sobie darować, suche fachowe spostrzeżenia z tejże sfery.
    Uważam, że przy sposobności chciał się wykazać erudycją, co też nie jest naganne.

  • Barnaba doświadczony
    Od krytyki żartu do katechezy (2)

    Pamiętam osobiście kilkunastoletniego jeszcze Adasia z prezentacji w programach TVP i chociaż z zachwytem aktualnie odbieram Jego swobodne wystąpienia w publikatorach , to jednak podobnie jak totalnie krytykowani wolę oglądać Adasia skutecznego na skoczniach niż interesująco dowcipnego w medium, być może kręcącym tam jakieś lody w tzw. biznesie.
    Zapewne nie rozwijałbym tematu, gdyby w toku dyskusji spór opierano o przesłanki materialne, przytaczano rzeczowe argumenty, jakby wsparcie wystrzałami z ciężkich armat.
    Przypadkowo , wkroczono w problematykę katechezy, w obszar właściwy osobom merytorycznie przygotowanym. Ryby chwyciły przynętę. Czegoż tam nie było. A to wykładnia pojęcia bóstwa pisanego z małej litery, a to Boga - z dużej. Insynuowanie adwersarzowi faryzejstwa, jakoż Jezus nie tolerował faryzeuszy.
    W zapędzie polemicznym zapomniano natomiast, że Jezus zmarł na Golgocie wraz z dwoma złoczyńcami, czytaj: łotrami, z misją odkupienia win naszych. Nie jestem mocny w teologii odkupienia, gdyż edukację religijną zakończyłem na niskim poziomie, ale formacja wyniesiona z Dziesięciorga Przykazań nakazuje mi okazywanie bliźnim miłosierdzia. Tegoż w stosunku do obwinianych w manifestowanych przez oponentów zasadach i wartościach nie dostrzegłem.
    Obnoszenie się z wiarą , jako argumentem w sprawie nie stanowi atutu. Jest raczej tylko zobowiązaniem, wyzwaniem do prezentowania określonych wartości i godnego sposobu postępowania. Nie mnie rozsądzać kto godnie, a kto niegodnie się zachował w wymienionym sporze.
    Przyznaję. @Air wysoko zawiesił poprzeczkę, nawet zbyt wysoko. Nie zdołał nad nią przeskoczyć, ze względu na oczywiste utrudnienia. Ale nie został pokonany. Mimo doznanych ciosów ze strony frontalnego ataku. W tej bitwie nie wykrwawił się.
    Jestem nieco zniesmaczony z powodu redakcyjnej ingerencji oraz klimatu dyskusji, która z różnych przyczyn zeszła na pobocze, później na grząski teren dywagacji.
    Nadużyte - w pewnym sensie - zostało też dziesiąte przykazanie Dekalogu: Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno, a przecież tak żarliwie uprawiano katechezę. Orędownicy jedynie słusznej ich zdaniem prawdy, zarzucając adwersarzowi obrazoburstwo sami popełnili grzech.
    Gdzieś tam zapisano: przekroczenie Bożego przykazania nazywamy grzechem.
    Pozdrawiam zwaśnionych polemistów.

  • Anika profesor
    @Air

    A kto to jest Robert Enke?!

  • anonim
    @ Fanka_Simona

    Oczywiście, że przeczytałam co napisałaś do mnie.
    Dziękuję za miłe słowa masz dużo racji w tym co napisałaś.
    Jednak trudno nie raz się powstrzymać przed "nawiedzonymi " ludźmi, którzy pod przykrywką anonimowości próbują się wypromować i zaistnieć przy tak znanym nazwisku jakim jest Małysz.
    Również trzymam kciuki za Simona i jego pierwszą KK w karierze myślę, że w tym sezonie to on ją będzie trzymał w dłoniach.
    Pozdrawiam cię.

  • TAMM profesor
    @Air

    Dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane. ;)
    Też jestem katolikiem i też cenię samodzielne myślenie - o ile ktoś myśleć potrafi.

    "Moderacja nie radzi sobie z tą osobą, którą świetnie zna z łamania regulaminu komentowania na łamach Skijumping."
    Może konkretnie.

    "Ale trudne tematy nie znaczy złe. Chyba że dla Moderacji."
    Trudne tematy nie są złe dla moderatorów.
    Dla moderatorów złe są, idiotyczne komentarze, pojawiające się przy ich okazji.

    "Co jest złego w braniu autografów? A co jest dobrego?
    Uważam, że autografy zabijają relację człowiek-człowiek w odniesieniu do życia wiecznego."
    Jak?
    Jestem bardzo ciekawy, jak autografy zabijają relacje cz-cz w odniesieniu do życia wiecznego.
    Może wyjaśnisz.

    "(lubię słowo brat)"
    Ja też. ;)
    Ale nie wierzę w ogólnoludzkie braterstwo, równość i powszechną "wolność" - "Liberté, égalité, fraternité".

  • Fanka_Simona doświadczony
    @Fanka

    mam nadzieje że to przeczytasz, chyba pierwszy raz do Ciebie pisze, ale przeczytałam dzisiaj tą waszą rozmowę niżej i mam taka mała radę:) nie przejmuj się tymi bezsensownymi wypowiedziami Air czy maak, zawsze znajdą się ludzie którym wiecznie coś nie pasuje, którzy nie potrafią zrozumieć że można tak po prostu kogoś lubić za to że jest wspaniałym sportowcem i człowiekiem, a przez to że piszesz swoje zdanie, zaczną cie obrażać i krytykować. Ja już nie raz czytałam Twoje posty i podoba mi się jak piszesz o Adamie i że zawsze go bronisz, ja tak samo uważam że jest to wyjątkowy człowiek, który ciężką pracą tak wiele w życiu osiągnął i swoimi sukcesami dawał (i daje nadal) nam kibicom tak wielką radość, że wszyscy powinniśmy być z niego dumni, ale oczywiście są ludzie którzy nie potrafią tego docenić. A zarzucanie że Adam jest nieszczery to dla mnie już naprawdę jest śmieszne.... Aha i jeszcze jedno ktoś tam napisał że nie znasz się na skokach, jak dla mnie to jest odwrotnie, bo już wiele razy pisałaś bardzo ciekawe rzeczy a z Twoich wypowiedzi wnioskuje że jesteś fajną osobą:) pozdrawiam

    PS: i jeszcze na wszelki wypadek jakby się ktoś czepiał że mojego nicka to od razu mówię że jestem fanką zarówno Adama jak i Simona, czy wam się to podoba czy nie..:)

  • anonim

    @ maak (*tor.bu.edu)

    Na to dno sam się sprowadziłeś swoją wypowiedzią.
    Niczego mądrego nie wnosisz do dyskusji więc daruj sobie dalsze pisanie. To co pisałam kiedyś o sprzęcie i kombinezonach dziś mogę powiedzieć z całą stanowczością, ze miałam rację a tylko taki ślepiec jak ty nie widzi, że sprzęt w dzisiejszym świecie sportu odgrywa olbrzymią rolą, nie tylko w skokach.Gdyby nie miał on znaczenia, zawodnicy nie poszukiwali by najbardziej odpowiednich nart czy ubioru.
    Przykłady : Thomas Morgenstern przyjechał do Wisły aby potrenować i przywiózł ze sobą kilka kombinezonów i nową parę nart, aby je testować przed IO.
    Adam Małysz do dziś testuje w treningach nowy kombinezon i jak sam mówi jest już prawie dobry.
    Cos jeszcze masz do powiedzenie na tematy sprzętu ?
    Takich mądrali, którzy malo co mają to powiedzenia na konkretne tematy jest tutaj cała chmara jak szarańczy, ale takich, którzy mogą napisać coś konkretnego, jest mało.
    Ty do nich nie należysz, natomiast świetnie dyskutujesz o niczym.Chyba, że uważasz się za mądrzejszego od zawodników, których wymieniłam wyżej i wiesz lepiej w czym skaczą lub w czym powinni skakać.Nie tak dawno był news na temat Rosyjskiej ekipy, gdzie wyraźnie była wypowiedź trenera kadry, że przed IO udaje się jeszcze do zakładu zajmującego sie produkcją nart i sprzętu aby dobrać jak najlepszy dla swoich zawodników.
    Czy ty potrafisz czytać wszystko ? Analfabeta jesteś, tyle w tym temacie.
    Bo jeśli ktoś podważa oficjalne informacje, zawodników i trenerów to albo jest analfabeta albo potrzebuje pomocy specjalisty.
    Tyle w tym temacie, nie sił się na odpowiedź bo sie zbłaźnisz po raz kolejny.

    @kojot83
    Cóż mogę ci powiedzieć, masz całkowitą rację w tym co napisałeś, dodam może, że sa tutaj ludzie, którzy zrobią wszystko aby zaistnieć używając nazwiska "Małysz ", bo przy nim można sie jakoś wybić.
    Pozdr.

  • anonim

    @Hochwander
    Temu Misiu....

  • anonim
    Małysz odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa.

    To jest skoczek na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym Małyszem ?
    My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić...

  • kojot83 doświadczony

    analfabeta -po drugie co rozumiesz przez słowo inteligencja-dla mnie to tylko przenośnia zależna od punktu patrzenia-ale nigdy do głowy nie przyszło by mi-aby pierniczyć teksty typu-Adam się rozwodzi-jego żona ma drugiego i inne typu brednie których było to multum-czas tą błazenade ukrócić.

  • kojot83 doświadczony

    analfabeta -hahaha żeś mnie rozbawił -prawie do łez.Czy ja gdzieś napisałem- o tym,że bronię komukolwiek wypowiadać się na jakiś temat!?-chodzi mi o to,że im ktoś większą głupote tu napisze ten bardziej błyszczy-przykładów typu Adam to Adam tamto było tu multum- większoścć wie o co mi chodzi i o kogo-a z tą pracą,studiami to sobie daruj-bo w zły adres uderzyłeś-chyba ja mógłbym cię w pewnych rzeczach uświadomić a nie ty mnie.

  • tomek_92 doświadczony

    Brawo Adam. Jak widzę takiego uśmiechniętego Adama to wiem, że wszystko jest OK. Pewnie gdyby nie przytrzymało go na progu to byłoby podium no, ale nic. Jak to powiedział mistrzu po Zakopanem: co się odwlecze, to nie uciecze. Skoro był w czołówce na mamucie to co będzie na mniejszych skoczniach? Powinno być jescze lepiej. W dodatku po pierwszej serii Adam był lepszy od Gregora i Simona.
    Ja zawsze powtarzałem, że Małysza skreślać nie można.

  • anonim

    pochwal się kojot 83 co w życiu osiagnąłeś. Ile znasz języków obcych. Czy masz studia i jakie.Sądząc po tym 83 to jescze jesteś bardzo młodym człowiekiem. Nie dyskryminuj nigdy nikogo. To forum jest sposobem na życie wielu internautów. Bardzo często jedyną rozrywką. Ja wiem że wszyscy chca być bardzo poważni.Chcą byc uważani za fachowców w tym co piszą. Niestety,te wypowiedzi często pozbawione są logicznego uzasadnienia,trącą laicyzmem, ale każdemu wolno pisać.Natomiast Ty, powinieneś patrzeć na to w zupełnie inny sposów. Taki INTELIGENT musi mieć poczucie smaku i odpowiednią wiedzę i nie powinien się wypowiadać na tym forum jeżeli mu coś nie pasuje. Nikogo niczego nie nauczysz, a narażasz się na pośmiewisko.

  • kojot83 doświadczony

    Niektóre tępe ludki-którym nie dane było zaistnieć bądź być zauważalnym w życiu prywatnym-uciekają w wyimaginowany świat (internet)-tam mogą stworzyć sobie nowy Świat-gdzie nikt nie dowie się o ich ułomności,nie przejdzie bez echa koło nich ponieważ są nijacy-biało czarni,szarzy itd.Ale żeby byc kimś w tym owym wirtualnym Świecie trzeba wyśrubować ,stworzyć sobie mit-legende"osiedlową" wtedy twoja gwiazda jaka by nie była jasna bądź świecąca złowrogą poświatą będzie zawsze dostrzegalna-i co poniektórzy wychodzą z takiego założenia.A jak wywołać emocje najłatwiej-dopi...... człowiekowi,dzięki któremu wogóle powstało te forum,dzieki któremu istnieją jako tako skoki w Polsce-wtedy wywoła sie burze wokół włansego nicku(wirtualnej osoby-poświaty)i się zabłyszczy w wirtualnym życiu bo w zwykłym jesteście skazani na niebyt i ułomność.Pozdro.

  • Minnie bywalec

    Antek:
    ...bo to już niemal wiosna! Adam leć pod te szczyty, leć za te góry (...)!
    by T. Zimoch :)

  • milat stały bywalec
    Fanka

    Na skoczni lepiej się dostaje autografy ponieważ można dostać od kogo się chce i nie trzeba się przepychać, wystarczy być 2 godziny przed skokami.

  • Radek weteran

    Konkursy na mamucie ioptymistycznie nastrajają jeżeli chodzi o Adama. Przed nim było kilku lotników, więc na k-90 nie będą się liczyc. Adam raczej rozegra walkę z... Morgim! Generalnie nie jest tak dobrze jak w sezonie 2006/2007.Ale wtedy Adam wygrał z olbrzymią rezerwą 21pktów! Teraz wystarczy ze to będzie 1-2pkty. Dla mnie Adam wcale nie musi nokautowac na IO :)

  • Antek doświadczony

    Adam leć, leć leeeeeeć! Pod te góry, za te doliny, tam gdzie słychać szum wolno płynącej rzeki!

  • anonim
    @ Air (*-22.wroclaw.mm.pl)

    []
    Co do Adama, pomyłka.............to nie jest mój idol.........znajdź sobie w słowniku co znaczy słowo idol a potem pisz.
    Dla mnie Adam Małysz jest wyjątkowym sportowcem o niespotykanym talencie, który ciężką pracą doszedł na szczyt tego sportu, jest przesympatycznym człowiekiem, z którym miałam okazję się spotkać, miłym i otwartym na ludzi.
    Mogę go w kółko oglądać, słuchać i patrzeć jak się uśmiecha i dowcipkuje bo to też potrafi i to bardzo dobrze i nikt, a ni ty ani nikt innym mi tego nie zabroni.
    Możesz sobie pisać o mnie co tylko chcesz, ja wiem kim jest dla mnie Adam Małysz i nikt mi tego spojrzenia na niego nie jest wstanie odebrać [].
    []
    []
    Żegnam.

    @Negrito
    Najlepiej zdobyć autografy skoczków, trenerów jadąc wcześniej, nie na same zawody ale rozumiem, że nie każdy może sobie na to pozwolić.
    Ja miałam te przyjemność iż latem korzystałam ze swojego urlopu i spędzałam 8 dni w Zakopanem w sumie.
    Najlepszym dniem na poproszenie o autografy czy zdjęcia jest dzień przyjazdu ekip.
    Zjeżdżają sie od rana do wieczora, a pod ośrodkiem nikogo prawie nie było.
    Wówczas chętnie przystają, pogadają i jest czas.
    Drugim takim luźnym dniem jest dzień kwalifikacji.
    Wówczas to po raz drugi mogłam zamienić parę słów z Adamem.
    Podczas zawodów ma się okazję na autografy tylko jak wychodzą po skoku i tam trzeba stać.
    Ale trzeba sie nie źle przeciskać w tłumie inaczej mowy nie ma:)
    Na co ja siły bym nie miała juz :)
    Ja wole na spokojnie to robić co miałam okazje właśnie poprzedniego lata.
    Mogłam też obserwować jak Adam Małysz i jego team szykują się na trening i porobić fajne zdjęcia co im to absolutnie nie przeszkadzało, jesli się samemu nie przeszkadza to jest wszystko ok.
    Trzeba po prostu wiedzieć kiedy można podejść i zachować umiar.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-02-01 18:35:53 ***

  • milat stały bywalec

    Gdyby okazało się że Adam je snickersa to pewnie zabrakłoby snickersów w wszystkich sklepach na dzielni.

  • milat stały bywalec
    czarnylis

    Może w żębach utknęły im orzeszki z snickersa.

  • czarnylis profesor
    Wiem co mielą w ustach nasi skoczkowie

    Ubawiłem się z debaty na temat "Uśmiech Adama - szczerość, czy pijar".
    Po głębokim zastanowieniu, moje oficjalne stanowisko brzmi:
    Nie jestem osobą kompetentną, by oceniać uśmiech Adama Małysza w kategoriach obyczajowo-wizerunkowych, ponieważ nie mam połączenia telepatycznego z jego mózgiem i nie znam myśli napędzających mechanizm ruchu mięśni twarzy, w postaci uśmiechu.

    A poważnie. Uśmiech Adama mógłbym oglądać zawsze i wszędzie, i nie podejrzewam skoczka o fałsz. Bardziej wierzę @Krwistemu, który Adama poznał, niż sugestiom osób postronnych, sugerujących że uśmiech mistrza jest częścią kampanii reklamowej.

    Odkryłem co mielą w ustach nasi reprezentanci. Otóż oni próbują przełknąć i strawić waszą krytykę, szanowni kibice...

  • kuba1998 doświadczony
    milat

    No ja dopiero zaczynam z tymi autografami ale z 5 to mam.

  • anonim

    2 godziny wczesniej- cenna uwaga dzięki. Nawet uprzejma opdowiedź z Twojej strony, mimo że nie lubisz kobiet.

  • milat stały bywalec
    Negrita (dawniej Hiszpanka)

    Wystarczy kupić bilet na sektor obok którego przechodzą zawodnicy po skoku i być ok. 2 godziny przed skokami aby być przy tej scieżce. Wyciągasz kartkę papieru i masz.

  • anonim

    Zbieram Autografy od 1,5 roku. Mam od wilu aktorów, piosenkarzy, satyryków, ze skoczków mam od Adama choć nigdy go nie spotkałam... wielkie ukłony w stronę mojej forumowej przyjaciólki (chyba mogę Cię tak nazwać). Czy skokczkowie chętnie je dają? Jak najlp0eiej zdobyć autograf zagranicznych giwazd?

  • JPW2 weteran
    Air

    Co takiego zlego ...oczywiscie...

  • JPW2 weteran
    Air

    A co takiego jest w braniu autografow od slawnych osob?

  • milat stały bywalec
    kuba1998

    Zapewne masz rację. Ona zapewnie nie jeżdzi na zawody i nie ma autografu. Ja najwięcej ( 21 ) autografów zdobyłem w tym roku w Zakopcu. Musiałem się postarać ale się udało.

  • kuba1998 doświadczony
    milat

    To jak Air pisze że to grzech to chyba nie ma żadnego autografu sławnej osoby.

  • milat stały bywalec
    kuba1998

    Air to taki chrześcijanin że sobie nowe przykazania usatala.

  • kuba1998 doświadczony
    Air

    Ja też ma autografy paru sportowców. I co? Zgrzeszyłem że chciałem mieć pamiątkę po moim idolu?

  • milat stały bywalec
    Air

    Ja jestem chrześcijaninem i mam autografy kilku skoczków m.in. Adama Małysza i ksiądz mi nie powiedział że to grzech więc nie uważam tego za grzech.

  • vegx redaktor

    Forma Adam idzie wyraźnie w górę. Zaryzykuję stwierdzenie, że będzie przygotowany do tych Igrzysk lepiej niż do jakichkolwiek innych w swojej karierze.
    Jeśli wszystko zagra, to może zrealizować swoją misję Vancouver. Każdy skoczek marzy o medalu, ale chyba nie ma kogoś takiego, kto podporządkowałby wszystko jednej imprezie.
    Adam i Hannu wiedzą co robią i to przyniesie efekt, bo obydwaj są profesjonalistami w swoim fachu. A ponadto, wielkim atutem Adama jest to, ze pierwszy konkurs jest na skoczni normalnej.
    Nawet gdy bywał w słabszej formie, czy to na MŚ w Oberstdorfie, czy IO w Turynie, potrafił zajmować tam miejsca w "10", a do podium brakowało mu niewiele. Dlatego mysle, ze w takiej formie Polak będzie niezwykle mocny na normalnym obiekcie.
    A idać dalej, wszyscy wiemy jak sukcesy wpływają na Adama, pozwalają mu wyłączyć myślenie i latać jak najlepiej potrafi, a wtedy rywalom pozostaje tylko zadowolić się drugim miejscem... :)

  • anonim
    @ Fanka (20:21)

    ,,Piszesz, że bronimy go jak Boga ?
    Nie bluźnij tu, to forum sportowe a Bóg jest jeden.''

    Napisałem ,,jak boga'' małą literą, co musiałaś zauważyć. Znaczy jak bożka, bóstwo, idola, a nie Prawdziwego Jedynego. Ty jesteś przykładem traktowania Małysza jak kogoś więcej niż człowieka, bo to Twój idol. Idolatria = bałwochwalstwo. Grzech przeciwko 1.Przykazaniu, jeśli jesteś wierząca. To nas łączy. Prawdziwy chrześcijanin nie goni za autografami, nie będą mieć żadnej wartości w niebie

  • anonim
    ;*

    Nie no z tym uśmiechem to bardzo ciekawe ;D

  • anonim
    Strong1

    Może to dla Ciebie mało znaczące ale nieszczerość jest formą oszukiwania człowieka. To poważny temat i chciałem go poruszyć.

  • anonim
    Ania

    Każdy pozostanie przy subiektywnym odczuciu czy ten uśmiech jest szczery czy nie

  • anonim
    Milat

    OK, ale ja szukam w ludziach czegoś więcej niż bycia bardzo miłym i częstych uśmiechów. W takim razie najbardziej miło powinno się oglądać filmiki polityków w kampaniach wyborczych

  • strong1 weteran
    AIr

    Jakbym miał takie problemy na głowie,jak "uśmiech Małysza po zawodach" byłoby doskonale.Z całym szacunkiem,ale te Twoje impresje są mało znaczące Kończę temat,bo przyznam,że żenuje mnie rozmowa w temacie "kiedy i jak Małysz powinien się w mojej subiektywnej ocenie uśmiechać,abym ja był zadowolony".

  • anonim
    Strong1

    Uważam, że kiedyś, wiele lat temu Adam był poważniejszy w swoich wypowiedziach i ceniłem go wyżej. Niestety, dla sponsorów potrzebne jest budowanie medialnego wizerunku i jego ,,poczucie humoru'', nieważne czy szczere. Od kilku lat jego występy przed kamerami są dużo częściej ,,uśmiechnięte'' między wypowiedziami, a przecież sukcesy większe miał dawniej. Wszyscy wiemy co to jest ''profesjonalny marketing sportowy'' ,,pijar'', ale wolimy nie mówić o tym.

  • Wako doświadczony

    Przepadł gdzieś jeden niezadowolony to pojawił się znów podobny ,któremu z kolei uśmiech Adama się nie podoba.
    Co za ludziska.
    Mało chyba oglądał wywiadów z Adamem.
    Bo Adam z reguły lubi się uśmiechać.

  • Ania doświadczony

    Hahahahhaha;D;D;DD
    'nieszczery usmiech' ;D dobre dobre. a do czego sie jeszcze przyczepisz? moze wasy nierowno przystrzyzone?:P albo oczy zbyt zmęczone?

  • milat stały bywalec
    Air

    Adam jest bardzo miły i zawsze się uśmiecha z czego jestem zadowolony. Ja lubię nawet tych słabych Polskich skoczków ( np. Bachledę ) za to że się uśmiechają i miło z nimi oglądać wywiady.

  • anonim
    Milat

    Być może nie rozumiem tego poczucia humoru. Nieuśmiechanie się przed kamerami nie jest oznaką, że jest się ciągle smutnym i wiecznie niezadowolonym (Kranjec i Ahonen jak mówią są poważni). Za to uśmiech choćby nieszczery, jest potrzebny koncernom, które obklejają skoczka swoimi logami. I to bardzo. Wolę szczery smutek niż fałszywy uśmiech

  • strong1 weteran
    Air

    Może jak się cofniesz w czasie to stwierdzisz,że nie w każdym wywiadzie było słodko.Tak naprawdę to nie rozumiem o co chodzi,bo chyba wszyscy wolą,aby Adam skakał dłużej niż krócej. A powodów do trosk po dzisiejszym też nie widzę,co innego gdyby Małysz ulokował się w drugiej dziesiątce.

  • anonim
    @Air

    Ponieważ wymieniłeś mnie z nicka i coś zarzuciłeś choć nie wiem gdzie ja to pisałam to odpowiem tobie.
    Choć powiem tobie szczerze aż do bólu, ze powinnam ignorować takie "cudaki " na forum jak ty.

    Zarzucasz Adamowi brak szczerości ja nie wiem skąd to wytrzasnąłeś ale czy ty choć raz miałeś okazję z nim zamienić dłuższe słowo, że tak go oceniasz ? Nie sądzę, bo gdyby tak było nigdy byś tego nie napisał.
    Słowa wyssane z palca.
    Piszesz, że bronimy go jak Boga ?
    Nie bluźnij tu, to forum sportowe a Bóg jest jeden.
    Tyle, że takiego sportowca mamy też tylko jednego w tym sporcie, który ciężką praca, wyrzeczeniami kosztem własnej rodziny od 26-ciu lat uprawia ten sport a sam ciągnie go wiele lat.
    Robi to co kocha w życiu i żeby zadowolić takich jak ty miedzy innymi, którzy wciąż doszukują się w jego słowach fałszu i nie szczerości.
    Dla mnie jest on sportowcem na pierwszym planie, sportowcem światowej klasy z wieloma sukcesami na koncie, na drugim planie jesli go nie widzę na zawodach to człowiek, mąż , ojciec i głowa rodziny.
    I w zależności gdzie się znajduje ja tak go postrzegam, nalezy rozgraniczyć obie sprawy.
    I tak właśnie sam Adam do tego podchodzi, na skoczni jest dla nas, dla kibiców i poświęca się na bez reszty, miałam te okazję poznać go od tej strony poza skocznią, prosi zawsze o uszanowanie jego prywatności.
    Brat ? jaki on dla ciebie brat !
    Dla ciebie to powinien być wielki sportowiec żaden brat.
    To szczery, uczciwy, z humorem i łagodny człowiek.
    O czym ty nie masz nawet pojęcia, bo nigdy z nim nie rozmawiałeś.
    Więc bądź łaskaw nie pisać na jego temat bredni.

  • milat stały bywalec
    Air

    Ja też się uśmiecham w czasie rozmowy bez powodu.
    Życie z poczuciem humoru jest lepsze od bycia wiecznie niezadowolonym.

  • anonim
    @Strong1

    ,,To,że podzielasz zdanie trolli internetowych to już jest wykładnia słabości Twoich argumentów? Taka prawda''

    Nie potrzebuję podzielać niczyjego zdania, żeby argumentować. Nie pisałem nic o ,,słabości moich argumentów''. Wspomniałem o Mattim i gienio, ponieważ byli zaatakowani niekulturalnie.

    Dlatego, że nie jestem w stanie stwierdzić, czy ten drugi skok Adam zepsuł, nie wypowiadam się o skoku, tylko ogólnie o niezmiennej cesze Małysza, jaka jest posiadanie usprawiedliwienia i uśmiech ,,jest super''. Wolę, żeby oddawał super skoki, takie jak pierwszy.

  • anonim
    "Olimpijczyk"

    A mnie dzis powalily slowa Szczesnego po skoku Rutkowskiego i jeszcze ten jego usmeiszek:

    Nasz OLIMPIJCZYK jak narazie na ostatnim miejscu.

    Ta Olimpijczyk ,chyba turysta:(

  • Maciek5052 profesor

    Ludzie już nawet im w zęby musicie zaglądać ? ;D Może złapali jakiegoś robaka lub muchę w locie i konsumowali .

  • milat stały bywalec

    Ja lubię poczucie humoru Polskich skoczków. Niewiem dlaczego kilka osób to krytykuje. Ja też się uśmiecham i śmieję bez powodu. Żucie z puczuciem humoru jest lepsze niż bycie ciągle smutnym.

  • milat stały bywalec

    Czy wiecie dlaczego Polscy skoczkowie podczas wywiadu robili tak jakby mieli orzechy w zębach? Najbardziej widać to było po Marcinie.

  • Daro bywalec

    Wasik w tvp gadal ze stare przepisy sa zgodne z natura a nowe przepisy oszukuja nature i tak nie powinno byc bo powinno byc wszytsko zgodne z natura! Wasik znowu zmienil zdanie i teraz popiera stare przepisy.

  • strong1 weteran
    -

    @Air
    To,że podzielasz zdanie trolli internetowych to już jest wykładnia słabości Twoich argumentów? Taka prawda.Nie jesteś absolutnie w stanie stwierdzić,czy Małysz ten skok zepsuł,czy po prost było jak powiedział.Jedno jest pewne pierwszy skok był świetny.Dwa takie i naprawdę będzie dobrze

  • Snoflaxe weteran

    @kibuś (*183.neoplus.adsl.tpnet.pl), 31 stycznia 2010, 18:21
    Fettnera?!...
    Chyba przespałeś kilka poprzednich sezonów. Lepistoe trenował 2 sezony polską kadrę, ale to jednak za czasów Kruczka, od kiedy Adam sam trenuje z Lepistoe, "pozostali Polacy" skaczą dużo lepiej niż wcześniej. I właśnie od tego czasu nie obraca się wszystko wokół Małysza, bo reszta kadr spokojnie trenuje z Kruczkiem.

    @rysio (*78.142.140.194), 31 stycznia 2010, 18:34
    6. miejsce upokorzeniem?... Pół widać dla ciebie zdecydowanie mało.

    Jestem zadowolony. Ten pierwszy skok to było rzeczywiście coś. Koch i Kranjec ledwo prześliznęli się nad bulą, Romoeren i Olli nie dali rady. Tutaj trzeba było mocnego odbicia i Adam pokazał, że jest bardzo mocny. Trochę szkoda drugiego skoku, ale jeśli w takich okolicznościach skoczył z tak niskiej belki prawie 200 metrów, to ja czekam aż nic nie będzie przeszkadzało :) Gratulacje i powodzenia w Klingenthal!

  • Wako doświadczony

    Przed Zakopanem pisałem tak: jeżeli będzie podium na Wielkiej Krokwi to o olimpiadę jestem spokojny.
    Wprawdzie podium nie było ale było bardzo blisko.
    Dziś znowu brakło niewiele do podium.
    Wierzę natomiast że będzie jeszcze podium przed IO.
    A na IO musi już być. I w to bardzo wierzę.

  • anonim
    @Krwisty

    Jeśli to jest poczucie humoru, to możliwe że go nie rozumiem. Dla mnie jest on doskonałą ilustracją medialnego uśmiechu typu ,,Jest super'', obecnego u wielu sławnych sportowców. Ale nie u wszystkich, lubię np Ahonena i Kranjca. Nie rozmawiałem z Adamem, ale czytałem dwie jego książki. I masę wywiadów i dlatego wolę jak skacze. Jestem przekonany, że to nie jest poczucie humoru tylko wymuszone budowanie pozytywnego wizerunku, czego nie cierpię w showbiznesie.

  • krwisty weteran

    @Anika raczej w całości tego krótkiego wywiadu gdzie Tadzio zadawał mu pytania bezosobowo ( a przecież kiedyś Tad już odważnie walił mu na Ty ), na sam koniec nasz redaktor spytał czy zobaczymy CIĘ w Willingen? Na co Adam odruchowo zaakcentował słowo CIĘ ;-) Mistrz ciętej riposty czy jak?;-))

  • anias początkujący
    -

    Szkoda Adas. Ten pierwszy skok byl naprawde fantastyczny. A i miejsce na podium bylo tak realne. Przyznaje-niezle sie "podjaralam". Reasumujac- dzien pieknych lotow. Gratulacje dla Norwegow i Slowenca.

  • anonim
    @Ferdek

    Adam w swojej książce pt. ,,Moje życie'' (2004) pisał, że chciałby spotykać ludzi, którzy będą widzieli w nim człowieka, a nie gwiazdę, wielkiego sportowca. Pisał to w kontekście tematu przyjaźni. Chciałbym żeby przeczytali to ludzie, którzy biegną na niego po autograf. Ja nikogo nie traktuję jak gwiazdę, sam Jan Paweł II chciał być traktowany jak brat. Elementarny szacunek należy się każdemu człowiekowi, bez względu na pozycje społeczną i dokonania, oczywiście również Małyszowi.

  • Anika profesor

    Jest mróz i usta mu zamarzały :)

  • krwisty weteran

    @Air Oczywiście wiesz lepiej czy Adam był szczery, czy też nie?Siedzisz w jego głowie i doskonale to wiesz. Ale nie przyszło do Twojej głowy to, że Adam ma po prostu takie poczucie humoru, którego Ty i niektórzy kibice nie rozumiecie czasem. Doszukujecie się zawsze u niego fałszu i robienia dobrej miny do złej gry.
    A mieliście okazję z nim kiedyś porozmawiać w cztery oczy ? Ja miałem i to dłuższą i naprawdę jest to człowiek pogodny i myślący pozytywnie nawet w trudnych chwilach.
    Po tych tysiącach wywiadów w swej karierze, nauczył się dystansu do dziennikarzy i humoru. Gdyby takowego nie miał, to by dawno dziennikarze oraz osoby podobne tutejszym krytykantom zaszczułyby go i spowodowały zakończenie kariery.
    A tak Adam ma dystans i jest naprawdę szczery i niezłomny w tym co robi.

  • Maciek5052 profesor

    A niech jedzą te Snickersy , podobno dają power :D


    Dobrze że Adaś nie jedzie do Willingen :)

  • rozaldinho@op.pl stały bywalec

    ..ponoć nic 2 razy się nie zdaża i nie ma co porównywać sezonu 2002/2003 albo 2006/2007 z obecnym, ale w 2003 roku na mamuciej skoczni w Tauplitz tuż przed konkursami w Willingen(w których także nie skakał:P) ,Adam także po pierwszej serii zajmował miejsce na podium, by ostatecznie spaść na 4. pozycje :P
    Wygrał Sven, którego kilkakrotnie pokazywały dziś kamery ;]

  • anonim
    @air

    Właśnie za to, że tyle osiągnął i tyle zrobił dla polskiego sportu i dla tej dyscypliny nie powinniśmy go traktować jak zwykłego "brata", tylko jak kogoś więcej. To gwiazda. Nie taka gwiazdeczka jednosezonowa tylko gwiazda z prawdziwego zdarzenia. On jest na zupełnie innym wyższym poziomie i nie mamy prawa ściągać go do ziemi do niższego poziomu. Pewnym ludziom poprostu należy się szacunek. Polska, kraj o zdemoralizowanej młodzieży nie może pozwolić sobie na zdeptywanie autorytetów.

  • anonim
    zgadzam się z Matii i gienio

    To że Adam po konkursie przygotowuje usprawiedliwienie i między wypowiedziami dodaje uśmiechy jest niezmienne. Kiedyś na pytanie redaktora tego serwisu ,,czego zabrakło?'' gdy nie stanął na najwyższym podium w LGP odpowiedział ,,wieczoru''. I dodał uśmiech. Aż redaktor się zdziwił i powtórzył ,,wieczoru'', chodziło niby o wiatr w dzień a wieczorem i inne czynniki, sam chciałbym wiedzieć jakie. Gdyby się nie uśmiechał, widać byłoby smutek, a tak ,,jest super''. Wolę słuchać szczerych, krótkich wypowiedzi młodszych i gorszych naszych skoczków, którzy nie są super. A Adama wolę jak skacze.

    Możecie mnie krytykować ale przekonująco i z kulturą. Joker, Fanka, moja wypowiedź jest brakiem szacunku dla wielkości skoczka? Nie kwestionuję jego sukcesów. A brak szczerości to szacunek dla słuchaczy i dobry przykład dla młodszych? Waszym argumentem jest to, że to JEDYNY nasz skoczek który odnosi takie sukcesy. Czyli chleba i igrzysk? One niedługo będą. To normalny człowiek (brat) a bronicie go jak boga. Albo wymieniamy argumenty i przekonujemy albo obelgi i obrażamy. Jeśli poniżacie, nie umiecie rozmawiać.

    ,,Jest super'' była w latach 90. taka piosenka
    www.youtube.com/watch?v=N_wXQuAUMlE

  • strong1 weteran
    -

    Adam też "wydłubywał" orzechy z zębów,czy co?:)
    Na marginesie to widać jednak,że przysłanie tutaj Rutkowskiego to był błąd.Jeden z najsłabszych dziś skoków.

  • kibic_malysza profesor

    Adam Polska z Tobą :)

  • Kruk bywalec

    Szkoda, że Adama "przytrzymało" i na dodatek "wycofało". Dobrze, że przy takim pechu skończyło się na 6-tym miejscu, bo mogło być gorzej.

  • underdog stały bywalec

    Adama zawsze się przyjemnie czyta

  • anonim
    @rysio

    Pol litra soku?

    Jak najbardziej tak:)

    Co do Adama to czuję lekki niedosyt bo była szansa na podium, ale jest ok:)

    Reszta = Dno,dno i jeszcze raz dno.

  • anonim

    Dzień upokarzający Polskich kibiców. Kopacze ręczni przegrali medal,Małysz przegrał podium.Czy były dzisiaj jeszcze jakies upokorzenia bo nie wiem czy po litra wystarczy czy kupic jeszcze pol?

  • lol doświadczony

    Ja mam wrażenie, że co niektórzy nie rozumieją co czytają. Było pytanie o ocenę drugiego skoku, to Adam go opisał ze swojego doświadczenia i finito. Nie wiem, cokolwiek Adam powie, to zaraz ktoś to negatywnie zinterpretuje.

  • JA :D doświadczony

    Tak szczerze mówiąc, to po pierwszej serii już widziałam Adama na podium. Nie udało się. Trudno, trzeba walczyć dalej. Z tego co kojarzę, to ta skocznia w Klingenthal chyba Adamowi leży. No i optymistyczne jest to, że dzisiaj Adama wyprzedzili właściwie tylko typowi lotnicy (poza Ammannem). Także nie ma co panikować, chociaż żal, że nie ma podium. No cóż, szóste miejsce nie jest złe, ale... W generalce Adam na razie siódmy, ale według mnie powinien wyprzedzić Ahonena po Klingenthal. Przypominam, że Finów tam nie będzie.
    Ręczni przegrali, Adam za podium. To nie jest dobry dzień dla polskiego sportu. Szansa na poprawkę już w środę.

  • anonim
    .

    Ja widzę Adaś jest spokojny wyluzowany, w takim razie ja też jestem spokojny. xD
    A co do skoków to były naprawdę dobre.
    PS: Żal mi tych co tutaj komentują...

  • anonim
    kibuś

    Kpisz czy o drogę pytasz? A czy skoczkowie przed Małyszem nie mieli ok. 1 m pod narty? Niektórzy nawet wiecej. Krótki rozbieg to fart Małysza? To jak nazwać różne zabiegi organizatorów które sprzyjaj
    [pewnemu skoczkowi] z Austrii?

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-31 18:29:07 ***

  • anonim
    adam i reszta

    wydaje mi sie ze Adam w 1 serii mial jednak duzo szczescia,
    wiatr pod narty ponad 1 metr no i krotki rozbieg, przy jego mocnym odbiciu odlecial, w drugiej serii mial warunki niestety rowne, co
    raczej pokazuje jego faktyczne miejsce, czyli kolo 7-8 ,biorac po uwage fakt niestartowania Fedtnera i Morgiego, szkoda ze inni nasi zawodnicy odstaja. Nie wiem ale chyba jednak Kruczek nie jest dobrym trenerem,. Szkoda ze jednak nie trenowal wszystkich Lepistoe.
    Caly czas ubolewalem i ubolewam, ze w naszych skokach wszystko obraca sie wokol Malysza, no i mamy tylko Malysza.

  • anonim

    @Gienio, @Matti
    Idżcie obaj na inne forum i tam prowadżcie miedzy sobą bezsensowne dyskusje.

  • anonim
    do gienio

    Gwiazdorze dlaczego przypierniczasz się do naszego jedynego skoczka? Powtarzam JEDYNEGO. Człowieku zastanów się mamy tylko jego więc troche szacunku. Za te wszystkie sezony, zwycięstwa, nadzieje i walkę mu się to należy. Zawalił skok? Możliwe - ale daj Boże zeby tak Bachleda zawalał skoki i na ponad 190m lądował:P
    Popatrz na resztę "kadry". Gdzie oni są? no gdzie?
    Ja wiem z ciebie taki kibic, że gdy Małysz skończy karierę to znajdziesz jakieś inne forum np piłki ręcznej i będziesz najeżdżał na Szmala bo mógł ze 2 piłki więcej obronić itd. Szkoda słów na ciebie

  • anonim
    -

    To było widać, że w drugim skoku coś nie tak było.
    Myślałam, że po prostu coś spóźnił albo coś w tym stylu, ale nie ma co narzekać Adama skoki są już bardzo dobre.
    I jak to się dzieje, że znowu tylko jeden Polak dostarcza mi takich emocji? ja nie wiem co to będzie jak go kiedyś zabraknie jak dobrze, ze nie kończy kariery po tym sezonie.
    I nie dość, że znowu sam z naszych walczy o to podium, to jeszcze musi znosić takie brednie typu @Matti.


    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2010-01-31 19:02:01 ***

  • kamka weteran

    hehe "Nie zobaczymy cię w Willingen"

  • ferdek początkujący

    W Vacouver najmocniejszy będzie Morgi. Zapewne mój komentarz zginie w tłumie innych wypowiedzi, ale czas pokaże, że przedolimpijskiej gorączki najlepiej uniknąć by potem nie występowały powikłania.

  • aaa stały bywalec
    @gienio

    Fajnie typie tylko że w Planicy mówił ze bał się że go złapie w ostatnim konkursie bo padał śnieg, ale nie przytrzymało go bo odśnieżali wiec zostaw swoje frustracje dla siebie ok ?

  • anonim

    autor: Matti (*146.internetdsl.tpnet.pl), 31 stycznia 2010, 17:41
    Każdy wykręt jest dobry
    Wszyscy po mnie skakali w podobnych warunkach i nie potrafili skoczyć dalej ( 1 seria ) - słowa Małysza . Zapomniał biedak dodać , że w drugiej serii wszyscy przed i po też skakali w podobnych warunkach ale wielu skoczyło dalej i jakoś nikogo nie przetrzymało ! .

    W pelni popieram Matti .W drugiej serii jakos czolowka skakala z tego samego rozbiegu w bardzo zblizonych warunkach,i jakos nikomu snieg nie przeszkodzil skoczyc powyzej 200 metrow a Malysz jako jedyny z pierwszej 6 nie doskoczyl nawet do 200 metra! Pamietam kiedy trzykrotnie wygrywal w Planicy i po ktoryms z konkursow rowniez powiedzial ze go przytrzyamlo na rozbiegu ale wtedy wygral i jakos mu to nie przeszkodzilo.Wiec niech przestanie ciagle bredzic,i szukac tanich wymowek ze zly kombinezon,zle tory najazdowe czy zle warunki ale na to juz zgonic mu glupio co sa nowe przepisy to teraz zgania na snieg.

  • TAMM profesor
    @einstein

    Pewnie moderator.
    Opcjonalnie, mogą same znikać.
    Ale stawiałbym na moderatora.

  • fan profesor
    Przejscie na Ty

    A to takie dziwne ze przeszedl na TY? W koncu Małysz nie jest duzo starszy od redaktora naczelnego a poza tym znaja sie juz od lat.Przejscie na Ty bylo tylko kwestia czasu.I dobrze ze naczelny w koncu mowi mu po imieniu,wywiady sa przyjemniejsze, takie luzniejsze..

  • anonim

    mistrz ma rację
    w końcu w oslo w 2007 o mało nie zakończył kariery przez wiatr

  • mmm doświadczony

    Wiec Adam do Willingen nie jedzie. Nie wiem czy to dobrze.

  • anonim

    @Matti
    Adam nie musi szukać żadnych wykrętów. To on skakał i sam wie najlepiej .
    Ty natomiast szukasz idiotycznych pretekstów, żeby tylko skrobnąć coś na forum.

  • TAMM profesor
    @?

    1.
    Słownie: jeden.

  • TAMM profesor
    @Matti

    Jesteś genialny.
    Za co tak nie lubisz Małysza, że aż przestajesz przy nim myśleć?
    Bo, chyba zazwyczaj myślisz?

    Co ma wiatr, do tego, że Adama przytrzymało, a innych nie?
    I co, w ogóle, mają do tego skoki innych zawodników?

  • anonim

    Skoki to loteria i zmienne szczęście, ale od 10 seoznów być w 10-15 w generalce wyczyn nie lada Adam jest fantastyczny.

  • dojczer stały bywalec

    Och prosze prosze Tadzio przeszedl na "Ty" z mistrzem ?

  • anonim

    Ile konkursow bedzie w Klingental?

  • anonim
    Każdy wykręt jest dobry

    Wszyscy po mnie skakali w podobnych warunkach i nie potrafili skoczyć dalej ( 1 seria ) - słowa Małysza . Zapomniał biedak dodać , że w drugiej serii wszyscy przed i po też skakali w podobnych warunkach ale wielu skoczyło dalej i jakoś nikogo nie przetrzymało ! .

  • TAMM profesor

    Wiedziałem, że coś było nie tak.
    Zastanawiałem się tylko co.

  • anonim

    "Nie zobaczymy Cię w Villingen".

  • milat stały bywalec
    Skład na kolejne zawody

    Moim zdaniem tak powinnien wyglądać:
    - A.Małysz
    - J. Kot
    - M. Bachleda
    - G. Miętus lub K.Murańka ( trener mówił że 2 najlepszych z MŚJ pojedzie)

  • Fanka_Simona doświadczony

    Adama "coś złapało" :)

  • anonim
    Kombinacja norweska

    www.kombinacjanorweska.dbv.pl

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl