Grzegorz Mikuła: "PZN nie planuje rozwiązania umów"

  • 2010-03-30 18:43

Polski Związek Narciarski nie planuje zmian na stanowisku głównego trenera polskich skoczków.

"Trenerzy Aleksander Wierietielny i Łukasz Kruczek są pracownikami etatowymi i nie muszą co roku podpisywać nowych kontraktów. PZN nie planuje rozwiązania z nimi umów" - poinformował PAP Sekretarz Generalny PZN - Grzegorz Mikuła.

"Z tego co wiem, to Łukasz Kruczek, trener kadry skoczków, nie planuje złożenia rezygnacji. PZN nie przewiduje zmiany na tym stanowisku" - dodał Mikuła.

"Ostateczna decyzja zostanie podjęta jednak przez Zarząd PZN, który będzie obradował 22 maja. Na chwilę obecną nie było decyzji, aby z kimś się rozstawać" - zakończył Sekretarz Generalny PZN.

Również 22 maja odbędą się wybory Zarządu Polskiego Związku Narciarskiego. Wówczas dowiemy się m.in. czy na czele PZN pozostanie Apoloniusz Tajner. Ostatnie wybory zarządu PZN odbyły się w 2006 roku.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Onet.pl/PAP+własne
oglądalność: (7641) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    :))

    U niego w domu:)
    Tam na pewno go znajdziesz :)
    O ile będzie sam to może zamieni kilka słów ale jak będzie z nim jego ukochana no to nie radze pukać do jego drzwi :))
    Grozi to małym konfliktem lub guzem:)

  • anonim
    Siema

    Nie wiecie moze znaczy to pytanie jest nie do tematu ale pytam moze powiecie nie wiecie moze gdzie mozna spotkac Kamila stoch zalezy mi na spotkaniu z nim

  • anonim
    Piotr S. , 31 marca 2010, 19:11

    Popieram!To co robi Tepes to jest poprostu nienormalne.I dziwne też,że nikt z tym nic nie robi!

  • Piotr S. weteran

    Zastanawia mnie kiedy ktoś zacznie rozmawiać na temat wybryków Tepesa bo udawanie, że problemu nie ma spowoduje tylko jeszcze większą bezczelność Tepesa, który na pewno będzie próbować jak daleko może się posunąć. Wiadomo,że to trudny problem, ale sam się nie rozwiąże.

  • Piotr S. weteran
    @Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl)

    Masz rację, bo oprócz tego to co napisałeś musiałaby być jeszcze dobra wola ze strony PZN by pomóc dziewczynom.

  • Emil profesor

    @Anika. Ja szczerze wątpie żeby nawet gdy PZN się teraz obudził udało się przygotować choć jedną zawodniczke której udało by się zakwalifikować na IO. Teraz są dość wyśrubowane limity, skoki idą do przodu i bez wejścia do "30" choć w jednym konkursie IO nie dla nas...

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    Faktycznie w Polsce skoki kobiet stoją (leżą?) na poziomie amatorskim.
    Świat nam uciekł i co sezon ucieka nam co raz dalej.
    PZN skazuje nas na taką pozycję w skokach kobiet, jaką Estonia zajmuje w skokach mężczyzn.
    A nawet gorszą, bo Estończycy wysyłają czasami swoich skoczków na zawody najwyższej rangi.
    A nasze skoczkinie o PK mogą tylko pomarzyć.

  • TAMM profesor
    @Maciek5052

    "3. w razie czego da się manipulować np. Tajnerowi"
    To raczej nie przemawia za Kruczkiem.

  • ZKuba36 profesor
    @TAMM

    Moim zdaniem aby wystąpić na IO w Soczi należy powołać trenera, który sam zorganizuja sobie grupę, która z obecnie skaczącymi zawodniczkami może mieć niewiele wspólnego. Nie interesuje mnie występ, jaki miał miejsce na ostatnich IO wśród łyżwiarek figurowych, gdy wszystkie, nawet najsłabsze zawodniczki, wykonywały (lub próbowały wykonać) skoki z 3. obrotami. Tylko jedna zawodniczka popisywała się kilkakrotnie skokami z 1. (jednym) obrotem...
    Nie jestem całkowicie przekonany czy w obecnej chwili jest w Polsce jakaś większa grupa utalentowanych skoczkiń, które zdecydują się na zawodowy trening. Obecna sytuacja w Polsce to chyba jednak zupełna amatorszczyzna, podobnie jak kilkadziesiąt lat temu było w kobiecym tenisie ziemnym. Jeżeli się mylę, to mnie popraw.

  • Maciek5052 profesor

    Za Kruczkiem aby został przemawia wiele :

    1. Dobry z niego trener
    2.Nie jest łapczywy na kasę
    3. w razie czego da się manipulować np. Tajnerowi
    itp.

    więc niech zostaje :)

  • Malyszomaniak profesor
    W sprawie Księgi podziękowań

    http://www.skijumping.pl/news.html?pokaz_news=11579

    Podana pełna lista.

    Jeszcze będzie oficjalnie wpisana na łamach skijumping.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2010-03-31 15:08:05 ***

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    Ja bym się na medal w Soczi nie nastawiał.
    "Tak przygotowane dziewczyny będą miały 3 lata na naukę skoków i myślę, że to jest wystarczająca ilość czasu aby nauczyły się skakać na nartach i znależć się w czołówce skoczkiń. Powstaje niebywała okazja, nawet na jakiś medal. Tylko działać trzeba natychmiast."
    Mogłoby tak być gdyby, tak jak kiedyś, skoki kobiet były dyscypliną amatorską.
    Dziś powinniśmy myśleć raczej o samym (jak najlepszym, ale nie można oczekiwać zbyt wiele) starcie w Soczi i przygotowaniu zawodniczek do ZIO 2018.

  • ZKuba36 profesor

    Masz całkowitą rację. To zadanie do natychmiastowego rozwiązania przez PZN. W "nowych" konkurencjach, uprawianych przez stosunkowo małą liczbę zawodniczek, daleko łatwiej o dobre miejsca, a nawet medale, niż w konkurencjach "starych", uprawianych przez tysiące zawodników.
    Ja poszedłbym jednak na skróty i nie zajmował się 11 letnimi dziewczynkami (bo jest za mało czasu do najbliższych IO) i wykorzystał gotowe "półprodukty". Mam tu na myśli starsze dziewczyny, dobrze jeżdżące na nartach, uprawiające zjazd lub slalom, które mają małe szanse zakwalifikować się do reprezentacji Polski, a jeżeli nawet zakwalifikują się, to będą "skazane na pożarcie" przez daleko bardziej doświadczone alpejki. Może okazać się, że kilka z nich ma ukryty talent do skoków.
    Moim zdaniem alternatywą jest szukanie odważnych dziewczyn, dobrze przygotowanych pod względem ogólnorozwojowym a nawet kondycyjnym. Mogą to być ...gimnastyczki lub (lepiej) zawodniczki grające w ...piłkę ręczną!
    Tak przygotowane dziewczyny będą miały 3 lata na naukę skoków i myślę, że to jest wystarczająca ilość czasu aby nauczyły się skakać na nartach i znależć się w czołówce skoczkiń. Powstaje niebywała okazja, nawet na jakiś medal. Tylko działać trzeba natychmiast.

  • Anika profesor
    @ZKuba36

    Dodałabym jeszcze:
    4. Kadra dziewcząt

    Soczi zbliża się milowymi krokami, ani się obejrzymy, jak się okaże, że PZN znowu zaspał. I obudzimy się z ręką w nocniku.

    Kadra dziewcząt - młodzieżowa - powinna zostać utworzona. Powinny się w niej znaleźć dziewczęta już nawet 11 letnie. Cykl przygotowań powinien być prowadzony perspektywicznie, z zadaniem przygotowania ich do IO.

    I najwyższy czas podejść do tego poważnie, a nie z głupimi uśmieszkami na wszelkie wzmianki o kadrze dziewcząt...

  • anonim
    Pseudo trener

    Jasne, że nie ma zmian, bo zagraniczny trener by nie pozwolił ingerować w szkolenie skoczków. A tak może robić co chce i udawać że Kruczkowi daje wolną rękę. Od Kruczka trzeba zabrać Stocha bo on zmarnuje mu talent. Niech trenuje z Lepistoe.

  • anonim

    Niech zostanie tak jak jest bo to najlepszy rok olimpijski sportów zimowych a właściwie PZN i za to szacun.

  • ZKuba36 profesor
    Logika i ...brak

    Moim zdaniem w Polsce, oprócz kadry "A+" (Lepistoe), powina być:
    1. Kadra "A" -Kruczek -z zadaniem wywalczenia maksymalnego limitu w PŚ;
    2. Kadra "B" -X (dobry trener zagraniczny) - z zadaniem wywalczenia maksymalnego limitu w PK;
    3. Kadra młodzieżowa - Y - z zadaniem przygotowywania skoczków do MŚJ oraz obsadzania zawodów FIS-Cup.

    Brakiem może być...brak w Polsce odpowiedniej liczby utalentowanych skoczków.

  • anonim

    Kruczek może zostać, i tak lepszego kandydata nie ma.

  • anonim

    Oczywiście nasz zarząd PZN i trenerzy są zadowoleni (chyba sami z siebie)... Jak się chce to się znajdzie jakieś pozytywy, ale tak naprawdę od kilku lat nie ma wyraźnego progresu młodych skoczków... Jedno czy dwa dobre miejsca sprawy nie załatwią - czy miejsce Stocha na koniec sezonu jest na miarę jego możliwości i talentu? Czy nie można mu pomóc w stabilizacji formy? Skoro zadowalają nas miejsca pod koniec drugiej dziesiatki?
    Zwiazek pewnie myśli, że zdarzy się cud i jakiś młody skoczek "zaskoczy" tak jak kiedyś Małysz.....

  • kamka weteran

    nie wiem czy to dobrze , że Kruczekzostaje czy dac mu jescze tok czy od razu sie z nimpozegnac

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl