Simon Ammann: "Tylko" srebro

  • 2003-08-07 18:15
Niespełna tydzień temu Simon Ammann zajął drugie miejsce w rozegranych w Kandersteg letnich Mistrzostwach Szwajcarii. Kibice popularnego Simiego są z pewnością nieco zasmuceni faktem, iż podwójny Mistrz Olimpijski z Salt Lake City nie zdobył tytułu. Zapraszamy do przeczytania artykułu, w którym Simon zdradza powody swej porażki, a także przedstawia kilka interesujących faktów ze swojego życia.

Jest podwójnym złotym medalistą olimpijskim z Salt Lake City i zwycięzcą zawodów Pucharu Świata w Oslo (2002). Jednak marzenia o pierwszym tytule mistrza kraju musi odłożyć na potem. W letnich Mistrzostwach Szwajcarii rozegranych w Kandersteg zdobył "jedynie" srebrny medal. "Jestem niesamowicie wkurzony- mówi Simon- Dwa zepsute lądowania kosztowały mnie tytuł".

W pierwszej serii Simon poszybował na odległość 94 m. W drugiej skoczył 98.5 m, co jest nowym rekordem skoczni K-90 w Kandersteg. Rekordzistą jest również Andreas Kuettel, który w serii finałowej wylądował w dokładnie tym samym miejscu. Jednak jego lądowania wyglądały o wiele lepiej i to on może cieszyć się z tytułu Mistrza Szwajcarii. Simon dwukrotnie lądował bez telemarku i dalekie odległości nie wystarczyły do zajęcia pierwszego miejsca. Sędziowie byli nieubłagani i musieli odjąć odpowiednią ilość punktów. Andreas Kuettel, skoczek skaczący w klubie Einsiedeln, jest pierwszym w historii Mistrzem Szwajcarii na igelicie.

Jednak dla Simona Mistrzostwa Szwajcarii były tylko przygywką do czekających go wkrótce zawodów Letniego Grand Prix. "Na pierwszym miejscu stoją przygotowania do konkursów LGP w Hinterzarten"-mówi Simon.

Tymczasem głowę Simiego oprócz skoków zaprząta także nauka. W najbliższym czasie będzie zdawał ostatnią część egzaminów maturalnych. "W ciągu niecałych dwóch tygodni czekają mnie ustne i pisemne egzaminy z francuskiego i matematyki. Następnie zamierzam odwiedzić Szkołę Kantonalną w Wattwil. Potem zacznę nowe życie."-powiedział skoczek.

A jak wyglądają sprawy uczuciowe Simona? Zawodnik starannie ukrywa tę sferę swojego życia. Wiadomo tylko, że jest znowu sam, gdyż rozstał sie ze swoją niemiecką dziewczyną.

Od połowy sierpnia skoczek zamierza skupić się na jak najlepszych startach w konkursach skoków narciarskich. Możliwe jednak, że już wkrótce odbędzie u swojego sponsora (Swisscom) praktykę w zakresie marketingu sportowego. Potem zamierza studiować gospodarkę.

Już w sobotę ujrzymy Simona Ammanna na skoczni Adlerschanze w Hinterzarten. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby Simi ponownie zajął "tylko" drugie miejsce...

simimanka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7823) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Pod nieobecność Adama Simon może i nawet wygrać

  • anonim

    Simmon Amman jest super skoczkiem !!! Jednak my mamy lepszego Adasia

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl