Arthur Pauli zakończył karierę

  • 2010-09-29 19:29

Austriacki Związek Narciarski (ösv) poinformował dzisiaj, że Arthur Pauli zakończył karierę. 21-letni Tyrolczyk z klubu SC Ehrwald podjął tę decyzję, gdyż nie porafił wrócić do dobrej formy.

Pauli należy do młodego pokolenia austriackich skoczków. W kadrze A pojawił się w 2006 roku i nieźle się zapowiadał. W maju 2008 Pauli odniósł groźną kontuzję. Podczas treningu na skoczni Paula Ausserleitnera w Bischofshofen doznał goźnego stłuczenia klatki piersiowej i wstrząsu mózgu. Spędził kilka dni na oddziale intensywnej terapii. Po tym upadku nie udało mu się odzyskać dawnej formy.

"Przyszedł czas, by podjąć decyzję. Robiłem wszystko, by odnieść sukces w skokach narciarskich. Nie udało się. Teraz chcę zakończyć edukację i mieć więcej czasu na hobby. Nareszcie będę mógł znaleźć zimą czas, by pojeździć na snowboardzie" - powiedział Pauli.

Arthur Pauli zadebiutował w reprezentacji w 2004 roku podczas konkursu Pucharu Kontynentalnego w Seefeld. Na Mistrzostwach Świata Juniorów w Rovaniemi w 2005 roku zdobył srebrny medal indywidualnie. Rok później, w Kranj został Mistrzem Świata Juniorów w drużynie. Najlepszy występ w Pucharze Świata zanotował 7 stycznia 2007 w Bischofshofen, gdzie zajął 6. miejsce. W sumie cztery razy plasował się w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata. Jego rekord w długości skoku to 206,5 m uzyskane w Planicy w 2007 roku.

Arthur jest synem polskich emigrantów Janusza i Astrid Pauli i ma polski paszport. Swego czasu spekulowano na temat możliwości namówienia go do skakania w barwach Polski. Pojawiły się nawet plotki, że chce tego sam zawodnik, ale Pauli stanowczo je zdementował.


Marcin Hetnał, źródło: skijumping.de
oglądalność: (16244) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Arthur Pauli

    XIII.MŚJ:
    Stryn 2004: nie pojechał na MŚJ.
    Rovaniemi 2005: 4. miejsce drużynowo (skakał jako czwarty) i 2. miejsce indywidualnie (1. wśród Austriaków).
    Kranj 2006: 21. miejsce indywidualnie (3. wśród Austriaków) i 1. miejsce drużynowo (skakał jako trzeci).
    Tarvisio/Planica 2007: 20. miejsce indywidualnie (4. wśród Austriaków) i 11. miejsce w drużynie (skakał jako drugi).
    Razem: 6 startów raz najlepszy wśród Austriaków 2 medale (1 1 0).
    XXIV.ZIO:
    Turyn 2006-Vancouver 2010: nie pojechał na ZIO.
    Razem: 0 startów 0 medali (0 0 0).
    XXV.MŚ:
    Oberstdorf 2005-Sapporo 2007-Liberec 2009-Oslo-Holmenkollen 2011: nie pojechał na MŚ.
    Razem: 0 startów 0 medali (0 0 0).
    XXVI. MŚ w lotach:
    Planica 2004-Kulm 2006: nie pojechał na MŚL.
    Oberstdorf 2008: pojechał na MŚL, ale nie wystartował w żadnym konkursie.
    Planica 2010: nie pojechał na MŚL.
    Razem: 0 startów 0 medali (0 0 0).

  • anonim
    Arthur Pauli

    Kariera Arthura Pauliego:
    I.Data urodzenia:
    14 maja 1989.
    II.Pseudonim:
    Artl.
    III.Klub:
    SC Ehrwald.
    IV.Trener osobisty:
    Nie znam.
    V.Pierwszy skok:
    Nie znam.
    VI.Debiut w reprezentacji:
    2003.
    VII.Debiut w PŚ:
    Innsbruck 2007.
    VIII.Pierwsze punkty PŚ:
    Bischofshofen 2007.
    IX.Rekord życiowy:
    206,5 metra na I treningu przed konkursami lotów PŚ w Planicy 2007.
    X.PŚ:
    2003/2004-2004/2005: nie startował.
    2005/2006: niesklasyfikowany.
    2006/2007: 35. miejsce 0 zwycięstw 118 pkt. (9. wśród Austriaków).
    2007/2008: 21. miejsce 0 zwycięstw 261 pkt. (6. wśród Austriaków).
    2008/2009-2010/2011: nie startował.
    Razem: 2 razy sklasyfikowany 0 zwycięstw jedno 21. miejsce 0 zwycięstw w konkursach ani razu najlepszy wśród Austriaków raz 6. u nich 379 pkt.
    XI.Udział w konkursach drużynowych PŚ i PN:
    2003/2004-2005/2006: nie startował w drużynówkach oraz nie dawał punktów do PN.
    2006/2007: 1. miejsce w Willingen (skakał jako trzeci) oraz 1. miejsce w PN.
    2007/2008: nie startował w drużynówkach oraz 1. miejsce w PN.
    2008/2009-2010/2011: nie startował w drużynówkach oraz nie dawał punktów do PN.
    Razem: 1 raz startował w drużynówkach 1 zwycięstwo oraz 2 razy dawał punkty do PN 2 zwycięstwa w PN.
    XII.TCS:
    2003/2004-2004/2005: nie startował.
    2005/2006: niesklasyfikowany.
    2006/2007: 41. miejsce 355,7 pkt. (10. wśród Austriaków).
    2007/2008: 17. miejsce 819,6 pkt. (4. wśród Austriaków).
    2008/2009-2010/2011: nie startował.
    Razem: 2 razy sklasyfikowany 0 zwycięstw jedno 17. miejsce ani razu najlepszy wśród Austriaków raz 4. u nich 1175,3 pkt.
    XIII.TN:
    2004-2007: nie startował.
    2008: 28. miejsce 544,7 pkt. (7. wśród Austriaków).
    2009-2011: nie startował.
    Razem: 1 raz sklasyfikowany 0 zwycięstw jedno 28. miejsce ani razu najlepszy wśród Austriaków raz 7. u nich 544,7 pkt.

  • jozek_sibek profesor
    Arthur Pauli

    Artur Pauli w PŚ:

    2006/2007 - 35 miejsce - 118 pkt - 9 Austriak
    2007/2008 - 21 miejsce - 261 pkt - 6
    2008/2009 - nie startował
    2009/2010 - nie startował

    A.Pauli w PK:

    2004/2005-133 miejsce -- 10 pkt - 18 Austriak
    2005/2006 - 45 miejsce -130 pkt - 11
    2006/2007 -- 5 miejsce - 521 pkt -- 4
    2007/2008 - nie startował
    2008/2009-116 miejsce -- 22 pkt - 16
    2009/2010 - 58 miejsce -- 52 pkt - 13

  • jozek_sibek profesor
    A.Pauli

    News 10572 z 30.05.2009

    "Co to za bzdury! Nie wiem skąd autorzy tych artykułów wzięli takie informacje! Gdy po raz pierwszy przeczytałem to na jednej ze stron, natychmias napisałem do autorów tekstu emaila, dementującego te bzdury. Ja nigdy nic takiego nie mówiłem!" - oburza się Arthur Pauli.

    "Również z PZN nigdy nie prowadziłem żadnych rozmów na temat mojego ewentualnego przejścia do Polski. Szczerze mówiąc to naprawdę nie wiem czemu ludzie takie rzeczy wymyślają, chyba ewidentnie nie mają o czym pisać" - dodał austriacki skoczek polskiego pochodzenia.

  • nieznany weteran

    Arthur Pauli nie ma mentalnosci sportowca, jest slaby psychicznie, wiec dobrze sie stalo, ze przestal meczyc swoja postawa na skoczni zarowno siebie, jak i kibicow.
    Wielu jest takich przypadkowych ludzi na arenach sportowych, ktorzy probowali zostac sportowcami z rozmaitych powodow, ktorych mozna wymienic dziesiatki, a moze i setki. Jednak jezeli ktos nie ma do tego zamilowania, charakteru, to lepiej skonczyc te degrengolade, zajac sie czyms bardziej odpowiednim, anizeli tracic czas na cos, co nie ma perspektyw.

  • strong1 weteran
    -

    No właśnie. Jeśli chodzi o Adama to przecież też chciał kończyć, a to, że nie skończył niw wynikało z siły jego charakteru, tylko z tego, że ktoś mu pomógł. Gdyby nie ta pomoc nie byłoby dzisiejszego Małysza, bo siłę charakteru nabył on dopiero w trakcie drogi/ pozostawania/ponownego wspinania się na szyczt. Nie wcześniej...a chciał skończyć, bo...nie było "w kasie kasy" i brakowało lepszych widoków na przyszłość. A działo się to w Polsce gdzie konkurencja była wtedy niewielka wtedy, więc mół sobie spokojnie pojeździć na PŚ.

  • strong1 weteran
    -

    @Boy
    Niby się znasz na skokach, a opowiadasz populistyczne bzdury. Słoweński skoczek jak ma zwyżkę formy to momentalnie dostanie szansę w PŚ. Czego nie zrobiłby Benkovic to i tak zawsze był w kadrze B. Pauli nie do końca- już lądował w nomenklaturze austriackiej w kadrze 3 i 4, więc "jaki był interes dokładać do interesu", gdy nie ma ani satysfakcji ani grosza z tytułu startów. Może musiał/chciał iść do roboty? A może obaj z Benkovicem nie chcieli się tak męczyć i przegrywać jak twierdzi @alfons6669? Sama J. Kowalczyk powiedziała, że "jak ma się tak męczyć to chce zajmować miejsca na podium" i coś z tego mieć. To było lata temu. Teraz z tego co wiem nie zmieniła zdania.

  • czarnylis profesor
    @Aves

    Masz rację. Tylko, że nie chciał. I bardzo dobrze :)
    Zaglądając dalej w Gdybylanologię, można by stwierdzić z niemal 100% pewnością, że gdyby Adam Małysz miał podobne podejście co Arthur, to skończyłby karierę w wieku 20 lat i dzisiaj skoki w Polsce śledziłaby garstka kibiców-fanatyków, nie byłoby zawodów w Zakopanem ani w Wiśle, zresztą skoczni w Wiśle też by nie było, a każdy awans do 30-stki byłby sukcesem jak dziś zwycięstwo.
    Podnoszenie się z kolan charakteryzuje tylko tych największych.
    Arthur Pauli widocznie takim nie jest :)

  • Snoflaxe weteran

    @Boy
    Jaką ujmą? Czy tak trudno zrozumieć, że nie każdy jest w stanie ciężko pracować, kiedy nie ma efektów tej pracy i zajmuje się bardzo słabe miejsca? W dodatku "kibice", którzy lubią się przez Internet wyżywać na słabo skaczącym skoczku.
    Ciekaw jestem, czy chciałbyś cały rok żyć na walizkach, w stresie, ciągłej diecie i niepowodzeniach. Owszem, niektórzy są w stanie sobie poradzić i wyjść z na prawdę ogromnego dołka, ale niestety nie każdy to potrafi.

  • anonim

    1) szkoda naszych chłopaków, którzy już nie skaczą. Piotr Żyła znalazł sposób na drugi start i będzie skakał w PK w Wiśle.
    2) to problem Austriaków. Nagiler zapowiadał się jeszcze lepiej, a Pauli utkwił nam w pamięci ze względu na jego polskich rodziców.
    3) kto dziś pamiętałby o Loitzu, Kuettelu czy wielu norweskich skoczkach gdyby skończyli karierę na chwilę przed tym jak osiągneli największe sukcesy. Niestety nie dali sobie drugiej szansy.

  • Boy profesor

    Są jednak zawodnicy, którzy po prostu kochają tę dyscyplinę i nawet jak im nie idzie, to wierzą, że kiedyś karta się odwróci. Nie wycofują się, bo akurat jeden sezon im nie wyszedł.
    Choć w przypadku Pauliego, to akurat skoczni nie zawojował, miał kilka pojedynczych dobrych wyników, ale ani razu nawet na podium nie stanął. A jednak wycofał się ze skoków, bo ujmą dla niego było startowanie w Pucharze Kontynentalnym czy nawet w FIS Cupie.

  • anonim

    szkoda ze Arthurowi nie wyszlo i niestety zakonczyl kariere skoczka i to majac 21lat przypomina mi sie sytuacja Benka tez bardzo szybko zakonczyl kariere a obydwaj nie byli tacy zli w skokach Benko byl przeciez MŚ no ale przychodzi kryzys i nie zawsze mozna mu sprostac bo to niejest przeciez takie proste jak nam sie wydaje , ale napewno bede milo Arthura wspominac jako skoczka narciarskiego

  • Emil profesor

    @Boy.W Polsce była masa chłopaków z roczników 86-90 co skakała na MP czasami na FC a od święta w COC i tez pozakańczali kariery od razu po 20. Najświeższy przykład to Kamil Kowal. A wcześniej cała grupa. Urbański, Topór, Michniak, Pawlusiak, Wyrwa, Styrczula (pamietacie go? Miał nawet epizod w PŚ) to są rówieśnicy Kamila Stocha i Stefana Huli a już od 2-3 lat ich nie widzimy. 90% zawodników kończy kariere w wieku 20-22 lat kiedy widzi że się nie mieści w czołowej "15" w swoim kraju. Dlatego na mistrzostwach każdego kraju zdecydowanie najwiecej jest nastolatków.

  • piotr186 profesor

    poszedł w ślady Christiana Nagilera, Mathias Hafele czy Floriana Liegla. Cóz płakać po nim nie będę. To chichot historii że jeszcze nie dawno miał być zbawcą Polskich skoków a odchodzi gdy Polska staje się potęgą..... Y o dowodzi że lepiej liczyć na swoje zaplecze a nie sięgać po zagranicznych Polaków typu Phauli

  • Snoflaxe weteran

    @Boy
    Nie każdy ma tyle cierpliwości, wiary, woli walki, żeby mimo długich niepowodzeń dalej trenować i się starać. Nie tyczy się to tylko zawodników, którzy kiedyś mieli świetne wyniki. Czy wszyscy przeciętni albo bardzo przeciętni zawodnicy skaczą do 30stki? Nie przesadzajmy. Jest ich zdecydowanie mniej.
    Każdy dokonuje takich wyborów, jakie uważa za słuszne i nikt nie powinien w nie ingerować ani w taki sposób jak Ty komentować.

  • Boy profesor

    Zakończyć karierę w tak młodym wieku = totalne dno, a nie zawodnik! Drugi Rok Benkovic. Zaczął odnosić sukcesy w młodym wieku i od razu myśli, że jest wielki i nie wypada mu skakać gorzej. A gdyby nie te sukcesy to skakałby pewnie do trzydziestki, raz lepiej raz gorzej. Sukcesy mącą w głowach młodych zawodników.

  • czarnylis profesor
    Powodzenia Arthur

    Tak bywa w życiu. Nie zawsze wychodzi tak jakby się chciało. Płakał za Arthurem nie będę, bo jakoś nigdy nie wywarł na mnie wrażenia. Jednak życzę mu powodzenia i spełnienia nowych życiowych planów.

    Pamiętam jaki był raban kiedy Pauliego przymierzano do reprezentacji Polski. Byłem wtedy temu stanowczo przeciwny, ale zwolennicy cieszyli się na potencjalne wzmocnienie naszej kadry. Minęło trochę czasu i gdzie jest Arthur Pauli, a gdzie polska reprezentacja...

  • anonim

    Bardzo dziwna decyzja.
    Maja taki sztab ludzi w tym psychologa, który podobno wszystkim pomaga.
    Znam skoczków, którzy mieli obniżki formy a nawet jej brak aż w końcu również groźne upadki na skoczni a jednak się nie poddali i do dziś skaczą.
    Choćby jego kolega Morgenstern, który w Kuusamo miał fatalny upadek a jednak dziś jest jednym z najlepszych skoczków czołówki świata.
    Szkoda, że młody 21-dno letni zawodnik podejmuje taką decyzję brak determinacji i chyba nie za bardzo mu zależy na skakaniu.
    Bardzo miły i sympatyczny chłopak.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl