Lato outsiderów

  • 2010-10-14 17:11

Światowa rodzina skoków narciarskich stale się rozrasta, do grona rywalizujących na skoczniach zawodników dołączają przedstawiciele coraz to nowych państw i co ważne, w poczynaniach dobijających się do bram wielkiego skakania zawodników z egzotycznych, jak na tę dyscyplinę, krajów można zauważyć stały progres. Proponuję byśmy podsumowali minony sezon letni w wykonaniu tych maluczkich, którzy też tworzą historię skoków i o których nie można zapominać, tym bardziej, że być może niektórzy z nich przestaną za jakiś czas pełnić na skoczniach rolę statystów...

Za absolutną sensację zakończonego letniego sezonu uznać można Władimira Zografskiego z Bułgarii. 17-latek z Samokowa rozpoczął letnie skakanie od przyzwoitych wystepów w Pucharze Kontynentalnym, zajął m.in. 10 miejsce w Kranj i 4 w Courchevel. Podczas inauguracyjnych zawodów Letniej Grand Prix w Hinterzarten dofrunął do 17 pozycji, a gdyby nie nowy system punktacji, który mocno uszczuplił notę młodego Bułgara, Zografski zostałby sklasyfikowany w okolicach pierwszej "10". Kilka dni później w Courchevel bezpardonowo włączył się do walki o czołowe pozycje, kończąc rywalizację na 5 miejscu! Uznać musiał jedynie wyższość takich skoczków jak Ito, Morgenstern, Zauner i Małysz. We wrześniowych konkursach Pucharu Kontynentalnego w kazachskiej Ałmaacie dwukrotnie stanął na drugim stopniu podium, plasując się za Kamilem Stochem. W klasyfikacji generalnej PK sklasyfikowany został na wysokim piątym miejscu.

Władimir Zografski jest dziś uważany za jednego z najlepszych skoczków na świecie z rocznika 1993. Od 2007 roku prowadzi go były szkoleniowiec Jensa Weissfloga, Joachim Winterlich. Młody Bułgar w w 2009 roku zajął drugie miejsce w rozgrywanym w Szczyrku Zimowym Festiwalu Młodzieży Europy, minionej zimy zajął wysokie, 7 miejsce podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Hinterzrten.

Bułgarzy w przeszłości mieli wielu reprezentantów pokazujących się w międzynarodowych zawodach, przeważnie byli to jednak zawodnicy okupujący dolne rejony konkursowych klasyfikacji, choć zdarzały się wyjątki. Wśród skoczków osiągających godne uwagi rezultaty wymienić należy Władimira Brejczewa, który trzykrotnie w swojej karierze plasował się w czołowych dziesiątkach zawodów Pucharu Świata (w sezonie 1989/90 zajął 8 miejsce w Thunder Bay, 10 pozycję w Harrachowie oraz 7 lokatę w Planicy), Zacharija Sotirowa (m.in. 10 miejsce w konkursie PŚ w Libercu w 1990 roku), warto też odnotować niezły start Kiryła Petkowa na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie 1987 roku, gdzie na skoczni K-70 zajął 28 miejsce. Zografski ma ogromne szanse stać się najlepszym skoczkiem narciarskim w historii bułgarskiego narciarstwa skokowego. Jeżeli w dalszym ciągu będzie się rozwijał tak jak do tej pory, w niedalekiej przyszłości może stać się zawodnikiem ścisłej światowej czołówki.

Sukcesy, jakie odnosi Zografski zapewne nigdy nie staną się udziałem jego sąsiadów, skoczków z Rumunii, aczkolwiek zaznaczyć trzeba wyraźnie, że i rumuńskie skoki zrobiły w ostatnim czasie duży krok do przodu. Przez długie lata żaden z reprezentantów tego bałkańskiego kraju nie osiągnął rezultatów, które można by określić mianem przyzwoitych. Rumuni pojawiali się na kolejnych Mistrzostwach Świata, zawodach Pucharu Świata, Turnieju Czterech Skoczni, ale każdy występ rumuńskiego zawodnika wiązał się z miejscem w samym ogonie konkursowej tabeli. Mało tego, do niedawna żaden z rumuńskich skoczków nie punktował nawet w Pucharze Kontynentalnym. Ta beznadziejna sytuacja zaczęła się jednak w ostatnich latach zmieniać.

Jako pierwszy, punkty w międzynarodowych zawodach rangi FIS, zdobył Andrei Balazs. Siedmiokrotnie plasował się w 30-tce zawodów FIS Cup, a w najlepszym swoim starcie, w Einsiedeln w 2006 roku doskoczył nawet do 16-tego miejsca. W sezonie 2008/09 ślad po sobie w tej klasyfikacji pozostawiło już trzech Rumunów, a nazwiska dwojga z nich, Szilvestra Kozmy i Remusa Tudora znalazły się nawet w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego.

Tak znaczny i wyraźny postęp nie byłby możliwy bez potężnego wsparcia finansowego, jakiego rumuńskim skokom udzieliła austriacka firma OMV, która od trzech lat jest oficjalnym sponsorem tej reprezentacji.

W zakończonym właśnie sezonie letnim całkiem przyzwoicie zaprezentował się młody 17-letni Remus Tudor. Reprezentant klubu CSS Brasovia szczególnie dobrze czuł się na skoczni w Falun, kiedy to w zawodach Fis Cup zajął 10 i 5 miejsce. Wynik Tudora z drugiego dnia rywalizacji na szwedzkiej skoczni to najlepsze wyniki, jakie w oficjalnym międzynarodowym konkursie rangi FIS wywalczył kiedykolwiek reprezentant Rumunii. Nie można jednak pominąć faktu, że zawody w Falun były bardzo słabo obsadzone. Tak czy inaczej w klasyfikacji generalnej FIS Cup, w której znalazły się nazwiska 142 skoczków, młody Rumun zajął 17 miejsce. W zawodach tego cyklu punktowane miejsca zajmowało jeszcze trzech kolegów Tudora, Szilvester Kozma (98 miejsce), Robert Tatu (109 pozycja) i Szilvester Fulop (115 lokata). W Letnim Pucharze Kontynentalnym Pań zadebiutowała młodziutka, 13-letnia zaledwie (!) Dana Haralambie. Podczas skąpo co prawda i nieprzesadnie mocno obsadzonych zawodów w Falun zajęła 22 i 26 miejsce. Fakt ten powinien dać dużo do myślenia włodarzom Polskiego Związku Narciarskiego....

O jedną pozycję wyżej niż Tudor w klasfikacji FIS Cup znalazł się inny reprezentant outsiderskiego kraju, Holender Oldrik Van Der Aalst. Jeszcze na przełomie wieków zawodnikom z Niderlandów zdarzało się punktować w konkursach Pucharu Kontynentalnego, a skaczący w barwach reprezentacji kraju serów, tulipanów i wiatraków Austriacy, Ingemar Mayr i Christoph Kreuzer zdobywali nawet punkty Pucharu Świata. W ostatnich latach holenderskie skoki praktycznie nie istniały, stąd tym większą niespodziankę stanowią postępy poczynione przez wspomnianego Aalsta, który najlepiej spisał się podczas konkursów w Szczyrbskim Plesie, plasując się na 6 i 7 miejscu. Oldrik to zawodnik, który nie ukończył jeszcze 15 lat... Można sądzić, że umiejętnie prowadzony za kilka sezonów osiągnie przyzwoity międzynarodowy poziom.

W związku z przyznaniem tureckiemu miastu Erzurum Organizacji 25 Zimowej Uniwersjady władze sportowe w Turcji zdecydowały o konieczności stworzenia systemu szkolenia skoczków narciarskich. Funkcję trenera, a zarazem koordynatora i szefa projektu organizacji zimowej uniwersjady powierzono znakomitemu trenerowi słoweńskiemu Vasji Bajcowi, który od trzech lat próbuje nauczyć młodych adeptów skoków znad Bosforu trudnej sztuki fruwania na nartach. Najbardziej utalentowanym z podopiecznych Bajca wydaje się być w tej chwili Faik Yuksel. Minionego lata 15-letni Turek osiągnął najlepsze jak dotąd rezultaty w swojej krótkiej karierze, plasując się w "trzecioligowych" zawodach w szwedzkim Örnsköldsvik na 7 i 13 pozycji. W klasyfikacji generalnej FIS Cup figuruje też kolega Yuksela z reprezntacji, Samet Karta, któremu udało sie uciułać cztery punkciki.

W 2007 roku władze chorwackich Delnic postanowiły, iż w mieście powstanie wielkie centrum nordyckie. Planuje się stworzenie tras biegowych, a w dalszej przyszłości budowę dużej skoczni narciarskiej. Projekt ma pełne poparcie Chorwackiego Związku Olimpijskiego, Chorwackiego Związku Narciarskiego i FIS-u. W międzyczasie zaczęto formować sekcję skoków i kombinacji norweskiej w klubie SK "Goranin". Pierwszym 'dzieckiem' programu rozwoju chorwackich skoków jest 19-letni Urban Zamernik. W lutym 2008 roku zajął 24 miejsce podczas zawodów Fis Cup w Szczyrku. Po ponad dwóch latach bezowocnych starań w lipcu tego roku ponownie zdołał wskoczyć do 30-tki zawodów tego cyklu. W stosunkowo mocno obsadzonym konkursie na Alpenarena w Villach zajął 25 miejsce. W latach 30-tych i 40-tych na skoczniach świata pojawiło się kilkudziesięciu skoczków z Chorwacji. W latach 70-tych zawodnicy z tego krau skakali w barwach reprezentacji Jugosławii. W ostatnim czasie chorwackie skoki były praktycznie martwe, na szczęście za sprawą Zamernika oraz projektu rozwoju chorwackich skokow ten stan rzeczy zaczyna się powoli zmieniać.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (20992) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Vladimir ZOGRAFSKI

    V.Zografski w LGP 2010:

    Miejsca - 17,05,29 - 33 miejsce - 61 pkt


    V.Zografski w LPK 2010:

    Miejsca - 10,DSQ,13,33,18,04,14,07,34,53,49,02,02 - 5 miejsce - 323 pkt

    W LGP wyniki miał dobre,natomiast w letnim PK róznie bywało jak widać wyżej.
    Miał kilka wpadek.Tragicznie wypadł (tak jak i Polacy) w LPK w Oslo - 53 i 49 miejsce,by tydzień pużniej zająć 2 razy 2 miejsce w Almaty tuż za K.Stochem.

    Swoją wysoką pozycję w LPK zawdzięcza tymi dwoma miejscami na podium,oraz duzej ilości startów w LPK.
    Na 15 startów opuscił tylko 2 ostatnie konkursy w Wiśle i ma ich najwiecej z całej czołówki letniego PK.

  • anonim
    Bułgaria

    Widać zresztą że w Bułgarii zaczynają systemową podchodzić do rozwoju skoków. Myślę przede wszystkim o planie budowy nowych skoczni.
    I dobrze. Niedługo 14. miejsce w konkursie drużynowym nie będzie powodem do wstydu, bo więcej krajów wystawi czteroosobowe zespoły na MŚ!

  • piotr186 profesor

    Z tych wszystkich outsiderów najciekawszą szanse ma Volodmir Zografski na zrobienie wielkiej kariery:)

  • borek99 doświadczony
    -

    @Emil
    Też bym się tym nie przejmował, jednak uważam, że warunki rozwoju mają od Kanadyjczyków o niebo lepsze ;).

    @Antek
    No tak, miało być "W odróżnieniu od nich akurat Rumuni i Turcy", niestety nie da się edytować postów...

  • Antek doświadczony
    @borek99

    Twoja wypowiedź jest trochę bez sensu:
    A jakich sponsorów te "cudowne kanadyjskie dzieci" miały? (...) W odróżnieniu od nich akurat Kanadyjczycy na brak kasy i sponsorów nie mogą narzekać...

  • Emil profesor

    @borek99.Może ale mi się nadal wydaje że ciężko stwierdzić czy skoczek w wieku 13-14 lat będzie dobrym skoczkiem czy nie. Młodzi Norwegowie od lat dostają łomot we wszystkich zawodach dzieci od wszelkiej maści Słowaków Ukrainców a co chwile pojawia się u nich jakiś młody talent.Wiec ja bym się tym nie przejmował że nasi młodzi chłopcy dostają od Rumunów a raczej toczą z nimi wyrównane boje bo przejrzałem wyniki zawodów 12-15 latków i Ci Rumuni kręcili się na miejscach 5-10 podobnie jak Turcy.

  • borek99 doświadczony
    -

    @Emil

    A jakich sponsorów te "cudowne kanadyjskie dzieci" miały? Żadnych. Właśnie dlatego nie mieli szansy odpowiednio się rozwinąć. W odróżnieniu od nich akurat Rumuni i Kanadyjczycy na brak kasy i sponsorów nie mogą narzekać...

  • Antek doświadczony

    Piotr mógłbyś się ze mną skontaktować w sprawie LGP Zakopane 2005?

    Mój mail: 77antek@wp.pl

  • Emil profesor

    @Davidsson I co z tego? Pamiętasz ekipe cudownych dziecki z Kanady czyli Baxter Bafia Osadetz? Oni mając 13-14 lat wchodzili u siebie i w USA na podium COC na MŚJ lali starszych o 4 lata od siebie Niemców. Ale znikli i niestety to samo wróże Turkom i Rumunom.

  • anonim

    @BUFO
    W USA mają ok. 15-20 skoczków. Jest utalentowany Peter Frenette, z którego może być nie mniejsza pociecha niż z Zografskiego. Nie można powiedzieć, że są na wymarciu, prędzej można tak powiedzieć o Korei Południowej gdzie nie ma żadnych młodych skoczków (poza Parkiem - skakał na MŚJ), a w kadrze skaczą od 10 lat Heung Choi, Yong Choi, Kim i Kang.

  • Davidsson doświadczony
    www.lodz-ski-team.pl

    rumuńscy juniorzy i tureccy juz wygrywają z naszymi na zawodach...

  • Regis początkujący

    Zografski rozwija się jak najbardziej prawidłowo, jeśli wszystko będzie szło dalej tak dobrze, to może na długo zagościć w szerokiej czołówce. Mam nadzieję, że tak się stanie, bo im więcej nacji, tym dyscyplina ciekawsza. Dodatkowo Bułgar może być przykładem i motywacją dla innych krajów, które zobaczą, że skoro udało się Zografskiemu, to czemu ma się nie udać nam?

  • anonim
    -

    "warto też odnotować niezły start Kiryła Petkowa na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie 1987 roku, gdzie na skoczni K-70 zajął 28 miejsce."

    No rzeczywiscie sukces nieziemski.. nie dostal nawet za to 5 rubli bialoruskich

    Od moderatora:
    A od kiedy to walutą obowiązującą w Bułgarii jest rubel białoruski?

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(3936), 2010-10-15 10:53:22 ***

  • Boy profesor

    Czekamy teraz na debiut Zografskiego na mamucie i jednocześnie na nowy rekord Bułgarii w długości skoku, być może nawet powyżej 200 metrów.

  • anonim
    Rumunia a kraje bałkańskie

    do Arcik
    Pretensje do redakcji są nieuzasadnione. Co prawda geograficznie Rumunia nie leży na Płw. Bałkańskim. Rumunia jest jednak zaliczana
    do krajów bałkańskich pod względem historycznym i kulturalnym.
    To tyle.
    Poza tym bardzo ciekawy artykuł.

  • anonim
    Węgry

    Szwedzi nie są egzotyczni tak jak ktos napisał tylko poprostu mają długi kryzys, dawniej były tam sukcesy, natomiast warto wspomnieć jeszce o Węgrzech gdzie tez powstaje reprezentacja lecz bez sukcesów, Szkoda że skoki zanikły w Kirgistanie, Gruzji, Islandi i Hiszpani,a na wymarciu są w USA , Kanadzie, Holandi. Są jeszce amatorskie ekipy z Irlandi i Australii, Istnieja tez skocznie w Argentynie...a bym zapomniał...do świata skoków wkracza także łotwa

  • Arcik początkujący
    Rumunia

    Od kiedy Rumunia jest krajem bałkańskim?Proponuję autorowi korepetycje z geografii!Połowę tego kraju zajmują Karpaty Południowe,a do Bałkanów jeszcze dobry kawał drogi!

    Od moderatora:
    Oczywiście, że całe terytorium Rumunii nie leży na Bałkanach, natomiast... na Półwyspie Bałkańskim leży jego część, dokładnie Dobrudża, historyczna kraina podzielona obecnie między Bułgarię i Rumunię. Rumunia jest ponadto zaliczana do krajów bałkańskich przede wszystkim ze względów historyczno-kulturowych. O tym należy pamiętać i patrząc z tej perspektywy mówienie o Rumunii jako kraju bałkańskim nie może być błędem.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(3936), 2010-10-14 21:33:51 ***

  • anonim

    Urban Zamernik has nothing to do with Delnice, he is a Slovenian who is jumping under Croatian flag. There was never a official plan to rebuilt K70 in Delnice, only for building 5 smaller hills, but all the work on that has been stopped over 2 years ago.
    Biggest success of Bulgarian jumping were 2 overall victories in Europa Cup (nowdays Continental Cup) in 1984 (Breitschev) and 1986 (Bozitschkov)

  • Emu doświadczony
    dziewczyny

    W wielu krajach "outsiderskich" inwestuje się w skoki kobiet. W Rumunii Dana nie jest sama, startuje jeszcze Denisa Torok, Holenderki pojawiają się w skokach kobiet prawie od początku - obecnie Lara Thomae i Wendy Vuik, ale mają one i poprzedniczki. Za to w Polsce Pan Prezes oczywiście wie lepiej. Także, oczywiście, jako czołowy znawca sytuacji skoków kobiet na świecie.

  • Emil profesor

    @Kaczor w żadnym z wyżej wymienionych krajów nie przeznacza się na skoki nawet 1/5 tej sumy co u nas.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl