Łukasz Kruczek: "To jest pięta achillesowa systemu"

  • 2010-12-02 15:34

Drugi konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich był w wykonaniu polskich zawodników znacznie lepszy niż inauguracja w Kuusamo. W serii finałowej wystartowało dwóch naszych skoczków - Adam Małysz i Kamil Stoch.

"Postęp będzie następował powoli, aby wszyscy wrócili do pełnej formy, potrzeba czasu" - powiedział trener Łukasz Kruczek.

"Skoki były zdecydowanie lepsze, i Kamila, i Marcina. Stefan miał pecha w związku z tym ściąganiem z belki – padał śnieg, więc spadła prędkość na rozbiegu i było mu ciężko coś z tego odlecieć" - dodał szkoleniowiec. "Jakiś kroczek do przodu jest, mały bo mały, ale jest. Cieszy też to, że zareagowaliśmy w dobrym kierunku i to przynosi efekt" - ocenił.

"Kamil swoje skoki bardziej kontroluje, musi pilnować każdego elementu. Nie ma w stu procentach automatyzmu, spontaniczności – potrzeba może jeszcze kilka albo kilkanaście skoków, żeby mógł czuć pełną swobodę, wtedy jak to mówią zawodnicy, >próg zacznie lepiej oddawać< i dojdą kolejne metry" - mówił Kruczek.

"Nie do końca wszyscy zrozumieliśmy kwestię wiatru. Wydawało się, że wszystko jest w miarę w porządku, natomiast nie każdemu ta pogoda dała odlecieć. Nad bulą te warunki były bardzo stabilne, a sama końcówka kręciła. Tam zdarzało się, że były warunki i lepsze i gorsze. Tym można by też wyjaśnić dlaczego Adam nie zajął lepszej lokaty" - skomentował Polak.

Ponownie dziewiąte miejsce zajął Adam Małysz, który powraca do pełni sił po problemach z kolanem. "Dlatego też trzeba pamiętać o jednym, że Adam jest po kontuzji, jeszcze nie jest w pełnym treningu. Coraz więcej robi, coraz intensywniej trenuje, natomiast to nie jest jeszcze w stu procentach pełna sprawność".

"Padający śnieg na początku pierwszej serii utrudniał skakanie, pod koniec było lepiej, wiatr też nie do końca wszystkim sprzyjał. Niemniej jednak konkurs mimo tego, że trudny myślę, że był emocjonujący" - podsumował szkoleniowec.

"To jest pięta achillesowa nowego systemu, że skacząc daleko nie do końca można być pewnym, że to przyniesie oczekiwany rezultat końcowy i to w przypadku Simiego było widać. Skoczył bardzo daleko w drugiej serii, został ukarany za zbyt korzystne warunki, co dla nas też było niezrozumiałe, nie tyle jego ukaranie ale to, że skakało obok siebie trzech zawodników – Larinto, Hautamaeki oraz Ammann i aż takie różnice były między nimi. System nie jest doskonały cały czas to podkreślamy. Nie do końca wiemy, w którą stronę on będzie ewoluował, bo jest coraz więcej głosów, że nie jest do końca sprawiedliwy, że to jednak wypacza wyniki – zobaczymy jaki będzie ruch z strony FIS" - wyjaśnił trener Kruczek.

"Przed Lillehammer nie robimy żadnych zmian. Konsultowałem to z trenerami w Ramsau i dajemy tym zawodnikom szansę do kończyć ten cykl zawodów" - zakończył.


Anna Szczepankiewicz&Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10394) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    zmiany

    tnij.org/alejazda00 - nowe zmiany od przyszłego sezonu

  • ZKuba36 profesor
    Trener Kruczek.

    Zakładam, że mamy dorównać, a nawet przeskoczyć Austriaków. Potencjał jest, co wykazały zawody LGP. Trzeba tylko ograniczyć ilość popełnianych błędów i szukać nowych, lepszych rozwiązań treningowych.
    Moim zdaniem w tym celu trener Kruczek powinien skorzystać z rad innych trenerów, nawet z innych dyscyplin sportowych. Np:
    1. Trenera skoków wzwyż. Jest taki, bardzo dobry w Krakowie. Tam trener Kruczek powinien dowiedzieć się jakie są metody (i ćwiczenia) poprawiające skoczność, szybkość i refleks. Jakie obciążenia treningowe powinny być w przeddzień konkursu. Z jakimi ćiężarami ćwiczyć w okresie startowym? Wszystkie te problemy zostały już dawno rozwiązane w lekkoatletyce poprzez pomiary efektów takich lub innych ćwiczeń z dokładnością do centymetrów.
    2. Trenera zjazdowców. Jeżeli wyjazd do tunelu aerodynamicznego jest zbyt kosztowny, lub są jakieś inne problemy z tym związane, to może warto skorzystać z usług takiego trenera w zakresie pozycji zjazdowej i dobierania smarów. Zjazdowcy osiągają dużo większe prędkości niż skoczkowie i tam jak na dłoni widać jak wielkie straty szybkości następują przy każdym "otwarciu się" zawodnika podczas skoku przez muldę. Pozycja zjazdowa skoczków powinna być bardziej zwarta, podobna do kropli wody. Taka rozmowa może się bardzo przydać.

  • anonim
    DLACZEGO SYSTEM JEST CHORY?

    Bo wyklucza - powszechny w innych sportach ( i zresztą w życiu też) - element niezależny od zawodnika powszechnie nazywany szczęściem lub zbiegiem sprzyjających okoliczności. Coś co powoduje, że ludzie kochają sport, bo jest nie przewidywalny i zawsze istnieje możliwość , że zwycięży nie faworyt.

    Jeśli się weźmie dowolną grupę zawodników i prześledzi jakie mieli warunki w czasie skoków np. w ciągu 5 lat to się okaże , że rozkłada się to PO RÓWNO, tzn. każdy z zawodników miał raz dobre raz złe warunki, raz mu pomogły , raz przeszkodziły. To się wszystko wyrównuje.To jest po prostu statystyka, rachunek prawdopodobieństwa i prawo wielkich liczb.

    Jeśli półgłówki z FIS chcą wykluczyć wpływ warunków atmosferycznych na skoki , to niech budują skocznie zadaszone. Wtedy skoczkowie będą skakać w warunkach lab.oratoryjnych

  • Marco Polo weteran
    T4S

    U mnie od dziś do końca grudnia teksty poświęcone najlepszym skoczkom T4S. Jedne odcinki bedą krótsze (np. dziś), inne dłuższe (np.jutro), ale będzie tam bardzo dużo danych. Praktycznie wszystkie dotyczące tego turnieju. Zapraszam już teraz
    (http://harem48.blog.onet.pl)

  • anonim
    pietrek

    specjalnie zainstalowałem Opere 10 63 bo używałem tylko Firefoxa 3.6.12 a Explorera mam ,,bez dodatków'' i jest tak samo, można zapisać z artykułu a z galerii nie (ogólnie słabo sie na tym znam ale byłbym wdzięczny za każde info) Widzę że inni nie mają z tym problemów

  • zur555 weteran

    zapraszam na nowy portal sportów zimowych .
    www.skisports.yoyo.pl

  • JPW2 weteran
    aby zapisać zdjęcie ....

    Kliknąć prawym przyciskiem myszy na zdjęcie a następnie wybrać opcję "zapisz obrazek jako ...." i zapisać.

  • anonim
    Fanka

    No tak jakby od czasu do czasu pokazywali mała animacje na której były by strzałki z wiatrem podczas skoku zawodnika, to byłoby fajnie. Ale tego nie zrobią, bo wtedy każdy by mógł zobaczyć absurdy tego systemu...

  • anonim
    REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO

    REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO REDAKCJO

    APELUJE W IMIENIU CZYTELNIKOW SKIJUMPING.PL UDOSTEPNIJCIE NAM ZDJECIA PRZECIEZ I TAK WIADOMO ZE SA ONE WASZE!

  • anonim

    u mnie da się tylko wziąć tylko z artykułów a z galerii NIE
    skoro jest na nich piękne logo Skijumping to dajcie

  • anonim

    Niech Kruczek w koncu wystawi Sliza do kadry zamiast np stefka huli albo mietka , ten czlowiek sie marnuje, i nie na jeden konkurs tylko regularnie , wiadomo ze nie bedzie w pierwszej 10 od razu, to sie unosi honorem jak dzieciak

  • anonim
    !!!!!!!!

    chodzi o to ze w nowym sezonie sie tak nie da blagam pomozce to jest wazne bo te zdjecia to czesc mojej pasji skokami!

  • anonim
    Zdjęcia do folderku można w galerii na pzn.pl

    a więc mam dowód, że to nie wina mojego komputera.

  • anonim
    BULWERS

    Masz racje kiedys szlo nacisnac prawy przycisk i pojawiało sie otworz w nowym oknie teraz tego nie ma TEN SERWIS STAJE SIE CORAZ GORSZY!

  • piotr186 profesor

    No cóż wg. FIS system nadal jest w fazie "testowania" przynajmniej formalnie bo de facto został wprowadzony chyba już na stałe:)

  • anonim
    Niesprawiedliwość

    Konkursy tyle lat były przeprowadzane bez tego systemu i nikt się nie skarżył,że został źle oceniony.
    A ten system dopiero wchodzi do skoków,a już wiele kontrowersji powoduje.
    Ja tam bym wolał żeby wycofali ten system.Nie wiem czy to w ogóle realne,ale tak byłoby lepiej.

  • anonim
    ZDJECIA

    a propos galerii to dawniej bylo tak ze szlo je kopiowac i ja mam pelny folder zdjec z wszystkich sezonow (oczywiscie tych ciekawych)
    A teraz nie moge PROSZE REDAKCJE O UDOSTEPNIENIE ICH! ! ! !

  • anonim

    @JPW2 lepszy taki niżeli bez not za wiatr i połowa uczestników ma świetny wiatr a kolejna połowa wiatr ma już taki, że głowa boli

  • strong1 weteran
    -

    "System nie jest doskonały cały czas to podkreślamy. Nie do końca wiemy, w którą stronę on będzie ewoluował, bo jest coraz więcej głosów, że nie jest do końca sprawiedliwy, że to jednak wypacza wyniki".
    Ja wiedziałem, że tak będzie, ja wiedziałem:) Co jak co, ale trenerzy szybkiego "zaskoku", to na pewno nie mają. Sprawa wygląda mniej więcej tak: jak Kali zdoła dolecieć do miejsca gdzie jest korzystny wiatr i odejmie mu się mało punktów, to jest dobrze, Gorzej jest kiedy, na progu tak wieje, że nie da się dolecieć do "strefy korzystnego podmuchu", który jest bardzo korzystny i otrzymuje nasz "Kali" tym samym ujemne punkty za nic, Wszystko zależy od punktu siedzenia i widzenia:-)
    Posypią się "joby", jeśli ubiegłoroczny konkurs w Oslo wizualizujący właśnie taką sytuację, znów się powtórzy. Natomiast co jest "na pewno cieszące" to to, że zaczynają się w skokach chyba ruchy oddolne, mające na celu poprawę sytuacji w zarządzaniu skokami i dążenie do ewolucji, skupianie się na tym, aby RZECZYWIŚCIE, było lepiej i wywieranie nacisków na takie działanie.
    A przyczynił się do tego min. kto? Aho! i Harri Olli-OOO!

  • JPW2 weteran

    Tak jak się obawiałem. Nowy system szczególnie w takich konkursach (przy zmiennym wietrze) okaże się nieskuteczny i być może przeszkadzający. Myślę, że lepszy w takiej sytuacji byłby stary system. Oczywiście i tak pojawiały by się różne glosy i dywagacje "co by było gdyby wiatr był taki czy inny" ale to normalne w tej dyscyplinie. Raczej systemu doskonałego nie uda się wymyślić....
    Chyba żeby skoki sprowadzić do hali ....

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl