Składy ekip na Turniej Czterech Skoczni

  • 2010-12-23 23:31

Po przerwie świątecznej rusza 59. Turniej Czterech Skoczni w skokach narciarskich. Znamy już składy większości ekip na tę prestiżową imprezę.

Austria:
Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Wolfgang Loitzl, Manuel Fettner, Martin Koch, Michael Hayböck, Stefan Thurnbichler

Czechy:
Jakub Janda, Roman Koudelka, Jan Matura, Lukas Hlava, Borek Sedlak

Finlandia:
Matti Hautamäki, Ville Larinto, Janne Ahonen, Anssi Koivuranta, Kalle Keituri, Juha-Matti Ruuskanen

Niemcy:
Pascal Bodmer, Richard Freitag, Severin Freund, Stephan Hocke, Michael Neumayer, Martin Schmitt, Michael Uhrmann
* grupa krajowa - Marinus Kraus, Maximilian Mechler, Felix Schoft, Andreas Wank, Daniel Wenig

Norwegia:
Tom Hilde, Johan Remen Evensen, Anders Bardal, Anders Jacobsen, Bjoern Einar Romoeren, Rune Velta

Polska:
Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula, Marcin Bachleda, Dawid Kubacki, Krzysztof Miętus

Słowenia:
Primoż Pikl, Peter Prevc, Robert Kranjec, Jurij Tepes

Początek Turnieju tradycyjnie zaplanowano w niemieckim Oberstdorfie (29 grudnia). Następnie najlepsi zawodnicy świata przeniosą się do Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku oraz Bischofshofen.


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14363) komentarze: (98)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    -

    Według mnie w pierwszym konkursie będzie tak. Małysz-1-3 Stoch 2-5 Stefan-10-15 Dawid 15-20 Marcin 26-30 Krzysiek- 38-40

  • strong1 weteran
    -

    A Szturc mówił swego czasu, że Żyła ma odbicie o porównywalnej mocy do Adama. Jakoś tego dostrzec nie mogłem i nie mogę i pewnie nie będe mógł. W każdym razie nie dziwie się Pointerowi ani trochę.
    Rozliczają go z wyników, a nie z mniej lub bardziej udanych eksperymentów na dobrze działającej maszynie, gdzie on ma niczego nie schrzanić.
    Lepiej zobacz sobie jako ładną gromadkę dobrze zapowiadających się kiedyś skoczków "stracili"(chociaż nie powinno się na to IMO patrzeć w ten sposób, bo skoki są bardzo specyficzne) Finowie, na czele z Lidstroemem. Większość naszych komentatorów pewnie zdążyła zapomnieć ,ale pewien "nowy w Pucharze Świata Norweg" zwany Kokonenem był czołowym zawodnikiem w PŚ swego czasu, będąc Finem...etc.

  • marioR początkujący

    hehhe ja to wszystko wiem, tylko stwierdzam pewne rzeczy, a że talent miał to chyba nikt nie wątpi przecież sam Toni Inauer mowił w 2003 (albo 2004)r. ze Mueller Roland ma wiekszy talent od Morgensterna ....

  • kidler bywalec
    Historia TCS w HD!

    http://www.youtube.com/watch?v=kV_zD6UZOZc
    http://www.youtube.com/watch?v=dvWyfXeIVfU

  • strong1 weteran
    marioR

    Może to dlatego, że Austriacy po dziś dzień wygraliby drużynówkę z palcem w nosie, bez Schlierenzauera i Zaunera-jako skoczka w odwodzie.(a na czwartego mają do wyboru wciąż Haybocka-MŚJ, Fettnera-pewne miejsce w 15 PŚ oraz trochę niepewnego Kocha) Może to dlatego, że słusznie nie przejmują się tym, że jak ktoś jest słabszy psychicznie to ma on właśnie problem. Odpada z gry i koniec. To nie Polska tam mają wybór i po trzech świetnych skokach nie jesteś super talentem.
    Nawet Thurnbichler nie może się przebić do reprezentacji i jak się okazało w zeszłym sezonie zimowym całkiem słusznie, ponieważ dobrej formy na PŚ starczyło mu na kilkanaście dni, a już w drużynówce przed IO był cieniem samego siebie.
    Jakoś Ingvaldsen nie stał się- z innej beczki podstawowym reprezentantem Norwegii mimo dwóch fantastycznych skoków na treningach prawda?
    Do tego jeszcze w tamtym konkursie wspomnianym w Bischo skakało w drugiej serii kilkunastu zawodników z Austrii....
    Co do kandydatów do zwycięstwa w Turnieju to zgadzam się z @Emilem ale z przezorności dodałbym jeszcze Ammanna.

  • marioR początkujący
    R

    @Emil

    wiem ale szanse mogl mu dac skoro pozniej dałů ją np.Eggenhoferowi

    A forme mial tymczasowa, ale nie wiadomo co by było jakby dostał sie do PS, moze sie chłopak załamał ze nic i tak nie dostrzega Pintner i mu psychika siadła....

  • anonim

    W Tatrach przestało wiać i wszystko wskazuje na to, że nic nie przeszkodzi w rozegraniu niedzielnych mistrzostw Polski w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Na liście startowej jest cała czołówka - z Adamem Małyszem i Kamilem Stochem.

  • Emil profesor

    @marioR może i nie dostał ale ja się nawet temu nie dziwie jak w pierwszych jedenastu startach w PŚ dwa razy wszedł do "30". To ja się Pointnerowi nie dziwie zwłaszcza ze konkurencja wielka. Zreszta w Bischofschofen 2008 miał chyba bardzo tymczasową wielką forme bo już miesiąc później na COC w Zakopcu był 25 i 12 dwukrotnie przegrywając choćby z Maćkiem Kotem i już do końca sezonu tylko raz był w "10" COC.

  • marioR początkujący
    ROland Mueller

    @ Emil

    ja wiem on po prostu nie dostał tak na prawdę sznasy w PŚ, wtedy kiedy wygrał kwalifikacje w Bischo i w konkursie był 16 (byłby wyzej gdyby nie przerwany konkurs i powtarzanie skoków bo za daleko skoczył - 136m) a w 2 konkursie w kawali był 3 ale dostał DSQ i ..... Pointner o nim zapomniał mimo że był d. lepszy wtedy niż Koch chyba 37 czy 38 lokata i KOfler (31) dostał jeszcze szanse na loty w Harrachovie gdzie jedne zawody odwołano a w drugich zajął 24 miejsce (przy b.niekorzystnych warunkach).

    Gdyby Pointner wtedy wziął go na resztę sezonu do kadry to byc może inaczej by się potoczyła jego kariera, bo talent miał porównywalny do Morgiego a na pewno większy niż Koch czy Eggenhofer.....

  • Emil profesor

    @underdog. Równie dobrze to może być Kamil Stoch. W ostatnich 3 konkursach wygrał z Larinto dwa razy. Ja tam widze zwycięzce tylko w czwórce Małysz Morgenstern Kofler Hautamaeki. Resztę nie stać na dzień dzisiejszych osiem równych skoków na najwyższym poziomie.

  • Emil profesor

    Lukas Mueller w ostatnich zawodach nie tylko dostał łomot od Dietharta czy Lacknera ale też przegrał z takimi "sławami" jak Federico Cecon (syn Roberto?), czy Gregor Deschwanden (ten sam co w ostatnich 4 konkursach COC tylko raz był w "50") Co do Rolanda Muellera. Koleś to był wybitny specjalista od kontynentali i wybitnie słabo skaczący w PŚ. Po tylu latach niepowodzeń w PŚ i takiej konkurencji też bym sobie dał spokój chyba że dostawałbym jakieś wielkie stypendium ale w to wątpie.

  • marioR początkujący
    @Żabka

    @ Żabka

    Poppinger i Innauer wystpe maja praktycznie pewny w TCS i to jest info z Austriackiej strony o skokach pisze tam ze jada na CoC w Engelbergu po ostatni szlif przed TCS a ini mja walczyc

    co do Lukasa Muellera gosc odstaje mocno od takich "mistrzów" jak Thomas Lackner czy Diethart wiec na TCS szans raczej nie ma (oglądnij sobie wyniki Alpen Cup)...

    Co do Rolanda MUellera to właśnie nie wiem ale niestety jest to możliwe :(

    Natomiast Schneider na 100% nie zakończył kariery miał uszkodzone więzadła w kolanie w maju miał operacje i niedawno wrócił do treningów zobacz na jego stronie jest info chyba z wrzesnia/pazdziernika tego roku o pierwszym po kontuzji skoku...wiec nie wprowadzaj ludzi w błąd !

  • anonim

    Ja bede zadowolony (TSC) jak ;
    -Adam bedzie na podium
    -Kamil 6-12
    -Stefan 15-22
    -Bachleda,Kubacki,Mietus chociasz zeby raz byli w 30 !

  • anonim
    @marioR

    Muller i Schneider skończyli kariere, natomiast L.Muller szanse raczej dostanie i raczej nie masz co liczyć na występ Poppingera pozdrawiam ;)

  • anonim

    wierzę,ze Kamil i Stefan będą łapać się teraz na stałe do 10 w każdym konkursie Kamil jest blisko pierwszej 6 tylko musi oddać dwa równe skoki natomiast Stefan musi uwierzyć w swoje możliwości,bo jego stać naprawdę na walkę nawet o zwycięstwo ma bardzo ładny styl mam nadzieję,ze zrobi w tym roku dużo dużo więcej niż to 7 miejsce jak na razie miał w Engelbergu może w Sapporo zabraknie najlepszych i z formą stanie na podium dwa razy :) a Krzysiek i Dawid liczę,ze regularnie będą wchodzić co najmniej do 50 i punktować choć co drugi konkurs stać ich na to u Dawida chyba forma powoli rośnie,a u Krzyśka na razie tego nie widać o Diabełku nic nie piszę,bo on zawsze jest nieobliczalny,a Adam wygra TCS na pewno będzie na pudle wydaje mi się,ze będzie tam strasznie ciasno Morgenstern,Kofler,Hatumeaki,Larinto,Amman to faworyci,a zaskoczyć może Paweł Karelin przypomina mi Wasiliewa bardzo równo skacze i dobrze z norwegów zawsze nieobliczalni Hilde i Evensen,ale im forma chyba spadła

  • HKS profesor

    Jest kilku zawodników, którzy wyglądają bardzo dobrze nawet na juniorskiej arenie międzynarodowej. Wystarczyło by tylko mądre rozdzielnie pieniędzy przez PZN. Juniorski potencjał w kombinacji jest zdecydowanie największy mimo że liczba uprawiających ją zawodników jest niewielka a pieniędzy na pewno najwięcej nie ma;) Nie widzę np sensu utrzymywania seniorskiej reprezentacji w biegach męskich. Ich poziom jest żenujący i raczej taki pozostanie i wystarczyło by utrzymanie grupy juniorów i inwestowanie w młodzież a pieniądze te przeznaczyć na kombinacje;) I już by było git;]

  • anonim
    xx

    Marzy mi się wspaniałe przypieczętowanie tej dekady przez Adama Małysza w postaci zwycięstwa w łącznej klasyfikacji T4S :) Jak zaczął tą dekadę od wygranej to na koniec też wygra :) Gorąco w to wierze, powiem więcej, czuję to w kościach, że odpali z formą i wygra wszystko !

    Amen !

  • Barthelemew stały bywalec
    @HKS

    Oczywiście, że ktoś się interesuj :) Nie oglądam jej często, bo niestety Eurosport mam tylko na jednym telewizorze, co przy 5 osobach w domu powoduje, że obejrzeć mogę sobie tylko wtedy, gdy nikt go nie zajmie, ale cóż... I co tu mówić... Kombinacja jest olewana, a szkoda, bo to jest sport, w którym mamy ogromne tradycje. I tak jak wspomniałeś, w naszej kadrze jest potencjał. Słowiok i Cieślar, gdyby ich odpowiednio prowadzono, mogliby coś osiągnąć, ale związek niestety na to pieniędzy przeznaczać nie chce. Tutaj potrzeba prywatnego inwestora, ale wątpię by ktokolwiek w Polsce chciał przeznaczyć pieniądze na KN...

  • HKS profesor

    Trudno mówić o sukcesie Cieślara kiedy Słowiok rok temu zajął 2 miejsce w klasyfikacji generalnej całego AC. Ominął cztery starty a w 8 konkursach w których startował nie wypadł z 10 i 3 razy był na podium. Słowiok nieco obniżył loty na skoczni a Cieślar się poprawił w biegu a że skacze dalej bardzo dobrze to na ten moment jest nr.1 w juniorskiej kadrze. Jednak co by nie mówić Ci chłopcy powinni już skakać regularnie w PK a w ich miejsce w Alpen Cup powinni wejść też będący w niezłej formie Pyclik i Kupczak. Teraz jest tak że Słowiok i Cieślar skaczą cały czas z juniorami a od czasu do czasu trener wystawia ich w PŚ gdzie lekko ich dołuje. Tym samym Kupczak i Pyclik nie mają co robić bo oni na PK są na pewno za słabi.

    Aktualnie powinno to wyglądać tak:
    PŚ - Pochwała
    PK - Słowiok, Cieślar
    AC - Biela, Gąsienica, Pyclik, Kupczak

    W rezerwie są jeszcze Zarycki 89 i Wantulok 87 którzy jakby punktowali mogliby startować w PK. No ale wiadomo że PZN zawsze będzie forował skoczków mimo że w kombinacji jest potncjał. Jeden trener jest odpowiedzialny za juniorów i seniorów stąd nie bardzo ma się roztroić... Myślę że przez PK też by juniorów do MŚJ przygotował. W większości krajów roczniki 91 już skaczą w PK. Pewnie 92 też by występowały gdyby nie silna kadra seniorska.

    Rozpisałem się a nikt tu się kombinacja nie interesuje:D

  • Emil profesor

    Zwłaszcza że nasi kombinatorzy norwescy startują w Alpen Cupie i to z małymi sukcesami (4 miejsce Cieślara ostatnio)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl