Łukasz Kruczek: "Adam oddał bardzo dobre skoki"

  • 2011-01-03 21:17

Łukasz Kruczek uważa, że warunki w dzisiejszym konkursie na skoczni w Bergisel nie były do końca sprawiedliwe. Trener Polaków zapowiada także, że przed ostatnimi zawodami Turnieju Czterech Skoczni nie będzie zmian w składzie naszej kadry.

"Adam oddał oba skoki bardzo dobre, ale jeszcze zdarzają się mu skoki nieco spóźnione. Jak wszystkie będzie trafiał w 100% to będzie walczył o najwyższe miejsce, choć tak naprawdę dziś walczył przecież o zwycięstwo - tego nie wolno zapominać" - mówił po konkursie Łukasz Kruczek.

"Warunki nie były do końca sprawiedliwe. Nie było szalejącego wiatru jak w Ga-Pa, ale jak się popatrzy na punkty za wiatr to były prawie tak samo wysokie jak tam. Nie da się jednak mieć zawodów w laboratoryjnych warunkach. Skoki to sport, który jest rozgrywany na świeżym powietrzu" - ocenia trener polskich skoczków.

"Skoki konkursowe Kamila Stocha, zarówno pierwszy jak i drugi, były bardzo podobne. Jego pozycja dojazdowa była minimalnie niższa niż wczoraj i to spowodowało lekkie spóźnienie skoków. Dlatego nie odleciał tak, jak byśmy tego chcieli. W drugiej serii warunki były kiepskie i to też miało wpływ" - uważa szkoleniowiec kadry A.

"Zdecydowaliśmy wcześniej, że do Harrachova wszyscy zawodnicy będą startować normalnie. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, do pewnych zmian w technice potrzeba czasu i do tego byłby dobry trening i taki właśnie mamy zaplanowany od przyszłego tygodnia. Po Harrachovie będziemy mieli czas na spokojny trening, który zamierzamy przepracować na skoczni w Zakopanem. Niestety na trudniejszej skoczni, w Wiśle nie działa wyciąg" - zakończył Kruczek.


FOTORELACJA


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11865) komentarze: (143)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @kojot

    Wtedy było blisko ale może by tak wtedy choć raz któryś z pozostałych zawodników mógł skoczyć dwu krotnie dalej w swoich seriach ? A może mógł ktoś z drużyny raz odciązyć Adama ? Który przez wiele lat sam dźwigał reszcie tyłki ?
    On nie ma prawa do obniżek form ? Powiem ci coś.
    Każdy wtedy a raczej połowa to nie byli nowicjusze, którzy pierwszy raz zostali wypuszczeni na skocznię i MŚ, to byli i są w pełni ukształtowani zawodnicy, którzy od ładnych paru lat są w PŚ.
    I prawda jest taka, że przez wiele lat to Małysz drużynie ratował tyłek.
    Gdyby reszta sie posdtarała skoczyć nie co dalej byłby medal nawet z tymi metrami Adama.
    Jego znizki i obniżki form można policzyć na palcach jedej ręki przez ostatnie 10 lat natomiast co do reszty wciąż się szuka skoczków na drużynę, 10 czy 12 lat poszukiwań i nic, stoimy murem w miejscu.
    Mam jednak nadzieję, że jakiś cud nastapi w tym lutym i nastąpi wielkie przebudzenie bo w sporcie wszystko jest mozliwe.

  • radek31 początkujący
    harrachov

    proszę o sprostowanie wypowiedzi >skoki nie odbędą się z powodu zbyt silnego wiatru< koleżanki i koledzy co do harrachova to dla czego nawet na czeskiej stronie są bilety do kupienia? tak słyszałem że w zakopanym ma być 3 dniowy konkurs i właśnie jeden z nich przeniesiony z k-125.proszę o podanie prawdziwego źródła informacji dotyczącego weekendowego pś w harrachovie.dzięki.

  • anonim
    ???

    Na razie to wszystko nie wygląda optymistycznie... Pan Kruczek to sympatyczny, dosyć przyzwoity trener, ale to za mało jeśli mamy się liczyć w skokach. Letnia GP dawała nadzieje ale było wiadome że co najmniej kilkunastu zawodników podskoczy z formą na puchar świata..Małysza nie ma co oceniać bo on współpracuje i trenuje pod okiem Lepistoe. A więc jeśli chodzi o reszte:
    -Stoch , mysle ze on skacze dobrze. jest 16 w rankingu. To jest na prawdę dobre miejsce. Stać go na więcej ale jakiś postęp w stosunku do poprzedniego sezonu jest.
    -Hula, od pewnego czasu stoi w miejscu. Brawa za Engelberg ale bardziej by cieszyło gdyby z 5 konkursów z rzędu plasował się w trzydziestce. Więc na razie poniżej oczekiwań.
    -Bachleda, po prostu za słaby zawodnik na puchar świata. Tyle. Nie można na nim budować drużyny. Powinien startować w Pucharze kontynentalnym
    -Kubacki. Nie spodziewałem się że będzie bił się o pierwszą dziesiątke w PŚ ale myślałem że będzie spisywał się przynajmniej na tyle żeby te punkty pucharowe zdobywać
    -Miętus. Za słabe ma niestety odbicie. Szkoda bo stylowo ładnie skacze. Miewa przebłyski ale jego miejsce jest w pucharze kontynentalnym. Ale licze że mimo wszystko będzie to w przyszłości dobry skoczek.
    -Bracia Kot. Dla mnie to jest rozczarowanie. Wydawało się że lepiej będą się rozwijać a niestety idzie im słabo w pucharze kontynentalnym.
    -Rutkowski- niestety nie najgorszy sezon poprzedni, a teraz nie istnieje. Także jeszcze po cichu licze na tego zawodnika
    -Żyła, Śliż-Obaj zawodnicy podobnie jak Bachleda niczego moim zdaniem wielkiego nie pokażą w pucharze świata więc niech walczą w Pucharze Kontynentalnym
    PODSUMOWUJĄC : Chciałbym się mylić, ale widać że większość zawodnikow stoi w miejscu a nawet zrobiło krok w tył. Nawet w pucharze kontynentalnym idzie nam słabo. Ja bym po sezonie poszukał innego szkoleniowca. Kojonkowski prawdopodobnie bedzie wolny, może znajdą się sponsorzy którzy pomogą opłacić mu kontrakt... Polska widać ma potencjal ale tu jest potrzebny Wielki trener. Lepistoe nie dokońca się wcześniej udało, ale trzeba szukać dalej.

  • kojot83 doświadczony

    Fanka
    Tylko proszę bez zbędnej krytyki walcowej-ale raz w Libercu-gdyby Adaś miła troszkę wiekszą formę-to reszta skoczyła na dobrym poziomie i medal był na wyciągnięcie ręki-ktoś powie warunki-ale warunki był złe dla wszystkich.Dla mnie i tak wszystko siedzi w głiwe-potrzebujemy takiego Wenty dla młodych-który nie że powie -masz talent będa z ciebie ludzie-tylko powie-jesteś dobry,masz umiejętności więc przyp.... i nie patrz się an innych to tacy sami ludzie jak ty....my naprawdę mamy dobrych zaowdników w każdej dziedzinie sportowej tylko psychika jest u nas znacząca-nie wiem czy to w genach jest przekazywane czy jak,ale my zawsze musimy patzreć się na innych i mamy syndrom małostkowości-to inni górują my im najwyżej wtórujemy tylko Boska cząstka talentu Adasie potrafiła to przełamać.Ale sami przyznajcie,że coś w tym jest jest Sikora i długo,długo nic, jest Justysia i długo nic-czasami są wyjątki no i Adam -weteran ktory nigdy się nie poddaje-idylla skoków,który swojego idola Weißfloga już dawno przerósł i długo długo długo nic-z wyjątkami ala Stoch-który i tak potrafi więcej niż pokazuje i Mateusz Rutkowski,a potem..........

  • anonim

    @Lisku

    Przecie ja wiem :))
    Miałam na mysli trzy lata pracy obecnego szkoleniowca.
    Były za jego kadencji i MŚ i najważniejsza impreza dla sportowców IO.
    Było dośc czasu na to aby wytrenować drużynę na medal.
    Czego zabrakło ?
    Kurka nie wiem ..........
    Jak tak się dobrze zastanowić to my jednak mamy tego cyborga u nas :) a zawsze myślałam, że tacy są tylko w filmach sf...........tym cyborgiem jest Adam:) bo on nawet z kontuzjowanym kolanem czy nawet jak nie trafia w próg i tak leci najdalej wciąz z naszych !
    To cyborg:)
    No weźmy na przykład tegoroczne Kuusamo i jego nie pełnosprawną nogę, latał tam na 140 m i ponad 130 regularnie.
    cyborg:)

  • czarnylis profesor
    @Fanka

    Małe sprostowanie. Medalu drużynowego na najważniejszej imprezie nie mamy od trzech lat? My go nie mamy od 5 lat. Powiem więcej, od 10, a nawet od 50, tudzież od epoki kamienia łupanego. My go nie mamy wcale :)

  • anonim

    @Samo

    Twoj post godz.16.09.

    Kto kogo wyłuskał, to nie twoje ?
    Owszem wyłuskali ich trenrzy klubowi, tak, oni ich znaleźli, zaczeli szlifować ale po za jednym zawodnikiem, który później przechodził przez ręce róźnych trenerów, a który doszedł dzięki nim i sobie do wielkich sukcesów / Adam Małysz / jak na razie nikogo innego nie widzę.
    Ostatnio na antenie tvp przy okazji jednego z konkursów poruszał kwestię szkolenia Rafał Kot.
    Próbował u nas coś zmienić Lepistoe ale ci niżej są tak zamknięci przed wszelkimi nowinkami i zmianami treningowymi, że mimo starań, szkoleń jakie były prowadzone przez Lepistoe, który dzielił się z nimi swoimi doświadczeniami, niczego nie wskurał.
    Układ na dole jest jak beton, nie do ruszenia, a to tam powinna nastąpić rewolucja w szkoleniu aby młodzi zaczęli dochodzić do PŚ jak w Austrii ale u nas ? Nic z tego nie będzie, bo boją się wszelkich zmian, na trenera zagranicznego nie ma kasy a to niżej ta zmiana powinna nastąpić a potem dobry selekcjoenr kadry A, bo tak to się nazywa.... selekcjoner.Trner Kruczek jest tańszą opcją dla PZN z boku pomaga Tajner, ale od trzech lat na najważniejszych imprezach nie mamy medalu w drużynie.Przyznam szczerze, ze jak czasami patrzę na skoki i to wiele lat i jak patrzę jak marnuje się "malyszomania " i te sukcesy jednego sportowca to szlag mnie trafia, że Poslak drużynowo nie potrafi zdobyć medalu na MŚ czy IO.... A przecież nasza kadra w sezonie IO miała wszystko, dosłownie wszystko, zagwarantowane niczego im nie brakowało, parę dni temu był wywiad z Panem Nurowskim, zaraz po IO nagrany, i był mocno rozczarowany postawą zawodników Kruczka, było mu przykro, bo medal był na wyciągnięcie ręki, trzeba go było tylko wudrzeć, na 3 miejsce było nas stać..... jak stwierdził, że to Małysz miał najmniej środków na przygotowania a zdobył dwa medale.
    Powiedział, że wystarczyło aby każdy z tych zawdników Kruczka skoczył po 130 m, a Adam dołożył by ponad 130 i medal by był.
    Ale nawet na te głupie 130 m nie było ich stać.
    I jak tu się nie denerwować ?
    Lata mijają, Adam ma 33 lata, wskakuje na podium PŚ zdobywa medale, a młodsi od niego o 10 lat, nie mogą wskoczyć na na podium w PŚ, ile lat Kamil już skacze w PŚ ?
    Kilka i nadal nic.

  • strong1 weteran

    @czarnylis
    "Jednak Kamil skacze swój najlepszy sezon",
    Uważam, że stać go po prostu na więcej. A argumenty swoje podałem.
    "a Stefan Hula zaliczył dziesiątkę i to wcale nie była słabo obsadzona Japonia ani jednoseryjny konkurs. Masz pretensje, że tylko raz, a potem zjazd po równi pochyłej? Tak. To zastanawiające, ale dobry raz niż wcale". Ciekawe...A może coś w Huli drzemie i nie może się "obudzić?" Może to kontrowersyjne, ale początek ubiegłego sezonu miał lepszy moim zdaniem, przyglądając się skokom treningowym.
    "Nie mówię, że jest dobrze, bo nie jest, ale ja, jeśli to są złe dobrego początki i forma strzeli na MŚ, jestem w stanie wybaczyć wcześniejsze wpadki trenerowi. Lecz to jest moje subiektywne zdanie. Twierdzisz, że nie wybaczysz. W porządku. Każdy ma swój punkt widzenia".

    Nie wybaczę-jeśli nie zaczną nasi regularnie punktować od Zakopanego do końca PŚ. Jeden udany start na MŚ mi nie wystarczy-jaką ja będe miał gwarancje, że sytuacja się znowu nie powtórzy?
    A czemu uważam, że patrzenie na PN jest w naszym przypadku niedobre?
    Bo połowę tych punktów zdobył jednak Adam. Już niedługo nasi będą musieli sobie radzić bez niego. Na razie zostaje nam jeden Stoch na dzień dzisiejszy. A chociaż na TCS Japończykom wcale nie idzie to i tak są w PŚ dość wysoko-we dwójkę.
    Pozdrawiam.

  • czarnylis profesor
    @Strong1

    Skoro Wy podajecie przykłady na NIE wobec Kruczka, dlaczego ja nie mogę podać na TAK. Czy Puchar Narodów to sam Adam Małysz? Rozumiem, że teraz jest w modzie dowalić Łukaszowi i zawodnikom, a każdy stający w obronie jest traktowany jak trędowaty. Podobnie, acz w inną stronę, było w lecie i tam też byłem w opozycji bo przestrzegałem przed hurraoptymizmem i tłumaczyłem, że skacze się w zimie, a w lecie to zabawa. Wtedy też mi się dostało. Teraz te same nicki (nie mówię o Tobie), które przekonywały mnie, że się mylę, krytykują mnie za to iż staję w obronie skoczków i trenera. Wiedziałem, że sukcesów z lata nie przełożymy kalką na zimę i dlatego teraz nie jestem zbytnio rozczarowany, choć nie myślałem, że regres będzie aż tak duży. Tak więc to chyba nie mnie studziłeś. Tuż przed rozpoczęciem sezonu zimowego pisałem, że to będzie najlepsza zima w historii. Liczyłem na dwóch w dziesiątce generalki i jeszcze dwóch w trzydziestce, a także na medal drużynowy i indywidualny Mistrzostw Świata. To nadal się może stać. To nadal może być najlepsza zima w historii. Adam Małysz i Hannu Lepistoe będą mieli w tym największy udział, ale bez kruczkowych sam Team Małysz najlepszej zimy nam nie zapewni.
    Nie mam pretensji do Ciebie o krytykę, ani do @2006 bo jesteście obaj jednymi z tych których warto poczytać, i popieracie swoje poglądy argumentami oraz nie używacie wyzwisk. Sam też podałem swoje. Nie jest tak tragicznie by już zwalniać trenera. Jednak Kamil skacze swój najlepszy sezon, a Stefan Hula zaliczył dziesiątkę i to wcale nie była słabo obsadzona Japonia ani jednoseryjny konkurs. Masz pretensje, że tylko raz, a potem zjazd po równi pochyłej? Tak. To zastanawiające, ale dobry raz niż wcale.
    Nie mówię, że jest dobrze, bo nie jest, ale ja, jeśli to są złe dobrego początki i forma strzeli na MŚ, jestem w stanie wybaczyć wcześniejsze wpadki trenerowi. Lecz to jest moje subiektywne zdanie. Twierdzisz, że nie wybaczysz. W porządku. Każdy ma swój punkt widzenia.
    Jednak na wybaczenie trzeba sobie zasłużyć. Jeśli sezon do końca będzie taki jak obecnie to myślę iż pora na zmiany. I to gruntowne.
    A póki co Kruczek ma u mnie kredyt zaufania do MŚ i do tej pory zwalniać go nie będę.

  • strong1 weteran
    -

    @2006 No właśnie i w Oslo ten pewien Szwajcar zostanie trafiony oraz zatopiony. I wróci na swoje dawne miejsce z Saporo-czyli do giermkowania, bo królo-wróć król jest tylko jeden:)
    PS. Sędziowie i tak robią postępy w dostrzeganiu tego co wszyscy widzą-lub raczej czego nie widzą w kwestii lądowania Ammanna-w zezłym sezonie było 19.0-19.5.

  • Samo stały bywalec

    Jeszcze tylko Fance odpowiem.
    Nic takiego nie napisałem, że wyłączną zasługą Jana Szturca są sukcesy Adama, i że Adam sam się od 2 lat trenuje. Przeczytałaś widocznie inny post od kogoś innego, podaj link.
    Pozdrawiam

  • anonim

    @strong1
    Ooo pamiętam boje słowne o Lepistoe :), niestety nie wiemy, jak to by się skończyło, gdyby Hannu dostał ten trzeci sezon. Potrafił pomóc Adamowi - reszcie kadry niespecjalnie (mówię o jego pierwszym sezonie) natomiast w drugim praktycznie wszystko siadło. Za to drugi sezon pod skrzydłami Kruczka wygladał lepiej, tyle że nie trafiono z formą zawodników na najważniejsze imprezy - to dlatego moim zdaniem zasługiwał on bardziej od Hannu na trzecią szansę. (Tak to piszę z pamięci, ale może powinienem się baczniej przypatrzeć dwóm pierwszym sezonom tych trenerów.) Na razie sezon wypada blado a spodziewana zwyżka formy naszych jest juz spóźniona, zatem teraz musi to być jakaś konkretna zauważalna poprawa.

    "Kil'-em all" :))) Heh, no ja myśle, że oni oboje (Hannu i Adam) skończą w wielkim stylu. Trochę spolszczę i rozbuduję Twoje hasło: Niech przelecą wszystkich łącznie z Hoferem, Tepesem, przelicznikami i sędziami dającymi 18.5 pkta za ladowanie bez telemarku pewnemu Szwajcarowi! Najlepiej w tym i jeszcze w następnym sezonie :)

  • Samo stały bywalec

    @HKS
    Uważasz, że PZN rozliczając Kruczka nie bierze pod uwagę ile punktów PŚ zdobyli jego podopieczni?
    @maticz911
    Nie twierdzę, że Łukasz Kruczek jest alfą i omegą, uważam, że nie jest taką beznadzieją jak tu wielu uważa.
    Na razie muszę kończyć i pozdrawiam wszystkich serdecznie a jeżeli ktoś poczuł się urażony moimi wypowiedziami to przepraszam

  • anonim

    @Samo

    Ale teraz walnąłeś mało nie spadłam z krzesła :))))
    Chcesz powiedzieć, ze to jak Adam skacze i na jakim poziomie przechodząc przez różne ręce różnych trenerów to aktulanie zasługa tylko i wyłącznie Pana Jasia Szturca ?
    Czyli rozumiem, że Adam trenuje się aktualnie od dwóch lat sam :))

    Zrozum, że zawodnika odkrywa ten trener klubowy, on go trenuje do pewnego momentu ale potem przychodzą nastepni, którzy szlifują ten brylant swoimi metodami.
    Szturc go zauważył, zabrał i uczyl podstaw skakania pozatym Adam trenował komkbinację.
    Szturc go ukształtował, zna go, wie jak skacze jakie może mieć problemy ale dalszej sztuki skakania uczył się przy następnym trenerze i następnym.
    szkoda czasu na ciebie.

  • Samo stały bywalec

    @gina
    Wczytaj się dobrze nie tylko pod tym artykułem, a znajdziesz wiele słów, których sama byś nie chciała słyszeć, kierowane nie tylko pod adresem trenera, zawodników, lecz również adwersarzami.
    Pozdrawiam

  • Samo stały bywalec

    @srong1
    Żle zinterpretowałeś moje słowa, nigdzie nie napisałem, że to Ty ubliżasz, przeciwnie Twoje posty są rzeczowe, które chętnie czytam. Sam zapewne zauważyłeś, że wielu tutaj nie przebiera w słowach.
    Co do tego kto kogo wyłuskał to ani Kutin ani Lepisto ani Kruczek to zasługa tych pierwszych trenerów, którzy prowadzili ich pierwsze treningi, bo gdyby nie oni to nie tylko nie znalibyśmy Kamila czy Stefana, ale i Adama

  • maticz911 początkujący

    Samo weż pod uwage , że poprzedni trenerzy musieli się głownie skupiac na Małyszu. Jak Kruczek prowadził Adam to kadra skakała gorzej bo presja była zeby Adam skakał. Masz w tym co piszesz sporo racji ale Kruczek to naprawde nie jest trener który moze zbudować w Polsce skoki na wysokim poziomie

  • HKS profesor

    @Samo

    Ale takie statystyki są BEZ SENSU bo od 2000 roku sytuacja dla najmłodszy zmieniła się diametralnie. Dla starszych też ale trudno już wykrzesać coś z zawodnika, który trenował tak a nie inaczej. Można powiedzieć że od teraz do roku 2015 będziemy zbierać owoce Małyszomanii i jak w tym czasie bez Małysza nie będzie nawet przyzwoicie to później musi być gorzej.

  • gina profesor

    ja też nie widzę żadnego ubliżania. W każdym sporcie ocenia się wyniki zawodników, pracę trenerów. Robią to dziennikarze, działacze, ale i kibice. Nie może być, że nie można napisać jednego krytycznego słowa, bo zaraz ktoś naskoczy, że ubliżasz....

  • Samo stały bywalec

    @maticz911
    Czy są wyniki czy ich nie ma?
    W jednym z poniższych postów podałem ile kadra polskich skoczków łącznie(nie wliczając Adama Małysza z wiadomych względów) zdobywała punktów PŚ za kadencji Łukasza Kruczka. Teraz Ty sprawdż ile tych punktów było za poprzednich trenerów.
    Ile limitów startowych było za poprzednich trenerów a ile mamy teraz.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl