Fanclubowi z Bielska-Białej stuknęło 10 lat

  • 2011-01-25 20:48

Jest w Bielsku-Białej grupa zapaleńców, która wspiera Adama Małysza i jego kolegów już od 10 lat. Fan clubowi ze Straconki stuknął jubileusz. Od samego początku ich wielka flaga powiewa na wielu skoczniach. Dzięki niej nazwę tej zacisznej dzielnicy Bielska-Białej znają komentatorzy sportowi i kibice skoków narciarskich na całym świecie.

Kim są? "Założyciele fan clubu to brać ze Straconki, która skutecznie zaraziła swoich przyjaciół uczestnictwem w zawodach na żywo. Pochodzą oni z takich miejsc jak Czechowice-Dziedzice czy Łodygowice" - mówi Marek Wielgus.

Fan club zakładał z Tomkiem, młodszym bratem. W tej chwili należy do niego 12 osób. Trzon stanowią bracia Wielgusowie, Grzesiek Ochot, Kazek Górka, Irek Wójcik, Małgosia Brągiel oraz Piotrek i Agnieszka Wielgusowie - dzieci Marka. Mają własną stronę internetową: www.november.pl Skąd ten "november"?

"Puchar Świata zaczyna się w listopadzie. To taka chwila szczególna. Wtedy fan club budzi się z uśpienia, zaczynają się emocje, wspólne kibicowanie przed telewizorem i planowanie wyjazdów" - wyjaśnia Tomek.

Bo wyjazdy to kwintesencja kibicowania. Na skoki jeździ się i latem i zimą, ale wiadomo, że letnie skoki to trochę taka przymiarka do zimy. A zimą klubowicze muszą obowiązkowo zaliczyć przynajmniej Turniej Czterech Skoczni, Zakopane i Planicę. Czasem zdarzą się inne wyjazdy. Oczywiście flagi z napisem Straconka nie może zabraknąć na imprezach krajowych - mistrzostwach Polski, świątecznym konkursie na Wielkiej Krokwi czy nawet zawodach Lotos Cup. Będzie też wyjazd na mistrzostwa świata w Oslo. Członkowie klubu mają zamiar prezentować się coraz bardziej okazale: - Mamy jednolite kurtki zimowe z logo fan clubu. Pod spodem klubowe koszulki i polary, pokazywaliśmy się już w nich latem. Chcemy jeszcze przygotować czapki - chwali się Tomek, który jest naczelnym fotografem dokumentującym działalność fan clubu. W galeriach zdjęć klubowicze toną w objęciach polskich i zagranicznych skoczków.

"Bo my kibicujemy wszystkim. Wiadomo, że najgłośniej dopingujemy naszych chłopaków. Ale też tych, którzy najbardziej tego akurat potrzebują" - mówią Tomek. To on opiekuję się stroną, jest odpowiedzialny za grafikę i jest pomysłodawcą logo - słowa "november", w którym literkę "v" zastępuje sylwetka skoczka.

Teksty pisze Marek. Umieszcza też na stronie ciekawostki. Można się z nich dowiedzieć, kiedy dwóch Polaków stanęło na podium PŚ, albo co to jest, czego nie ma Małysz, ale ma Piotr Fijas. Póki co Adam Małysz ma już koszulkę fan clubu. Została mu uroczyście wręczona na zawodach w Wiśle.

Klubowicze chcą pokazać światu, że Polska ma świetnych kibiców, by nie kojarzono nas z burdami na stadionach. "Trzeba niszczyć stereotypy kiboli, dawać dobry przykład, by nie powtarzały się takie incydenty jak na niektórych meczach" - mówi Tomek.

Ten sezon jest szczególny. W styczniu mija 10 lat od pierwszego wspólnego wyjazdu na Puchar Świata w Zakopanem.

"Już nie jest tak, że mamy tylko Adama. Widać, że przez ostatnie dwa lata pojawili się wreszcie godni następcy. Jest oczywiście Kamil Stoch, a także Dawid Kubacki, Łukasz Rutkowski, Krzysiek Miętus. Oni już pokazali, że mają talent, i teraz potrzeba tylko dopiąć parę szczegółów i któryś z nich może zaskoczyć świat, tak jak Adam Małysz w 2001 roku" - uważa Marek.

A jak sukcesu nie będzie? "To nie ma znaczenia. My kibicujemy bez względu na wyniki, bez względu na formę, bez względu na pogodę - to właśnie wyraża nasza grupowa przyśpiewka: >Czy wygrywasz czy nie, ja i tak kocham cię, w moim sercu od lat na dobre i na złe<. Czy Adam jest pierwszy, czy poza "30", nie ma pytania, czy jedziemy na konkurs. Po to jesteśmy, by wspierać również w trudnych chwilach" - zapewnia Tomek.

Bo - jak głosi motto strony internetowej - "Skijumping is not just a sport, it's a lifestyle".

Kibice w ZakopanemKibice w Zakopanem
fot. Tadeusz Mieczyński

Marcin Hetnał, źródło: Gazeta Wyborcza, Bielsko-Biała
oglądalność: (10365) komentarze: (58)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Imielin też Imielin też przyjacielem Straconki jest

    gratulacje i pozdrowienia -ale staruszki już jesteście jak się pierwszy raz spotkaliśmy pod skocznią to po dwadzieścia kilka lat każdy miał gratulujemy i pozdrawiamy
    see you in Oslo

  • magiera bywalec

    No i zapomniałam pogratulować pięknego jubileuszu!
    Osoby należące do fanclubu nie tylko wspierają skoczków, ale i innych kibiców - mam na myśli fakt, że gdy wybierałam się na zawody za granicę, pan Marek bardzo mi pomógł i udzielił kilku cennych informacji i wskazówek. Życzę sobie i innym spotkania wielu takich wspaniałych ludzi :)

  • magiera bywalec

    @Boy

    Tak, wiemy co nieco o tym kibicu :) A raczej o kibicach - z flagą podróżuje małżeństwo, bardzo mili ludzie, udało mi się z nimi zamienić parę słów podczas zeszłorocznych MŚ w Planicy :)

  • strong1 weteran
    Małyszomaniak

    Czyli absolutnie optymalnie. Hannu Lepiestoe, na pewno Adamowi nic nie będzie wzbraniał. A i kto z naszych, którzy tam pojadą lepiej się spiszą jako kandydaci na MŚ, choćby w roli rezerwowych. No i zobaczymy miejsce Polski w skokach realnie-bez Adama.

  • Talar weteran
    Aves

    no nie znam za bardzo tego Fanklubu także nie wiem.. Czy mają sponsorów jakichś czy sami sobie fundują.. He he

  • Malyszomaniak profesor
    Adam Wyjazd

    1) Czy Adam pojedzie ? Pewnie Tak . Czy to oficjalna wiadomość ? Stanowczo nie
    2) Czy Adam może pojechać ? Tak może według lekarzy i według tego co mówi Tajner chce jechać.
    3) Czy wystąpi w drużynówce ? Z wypowiedzi Doktora winiarskiego możliwe że opuści jeden konkurs najprawdopodobniej drużynowy.
    4) Spokojnie poczekajmy nie zaklinać deszczu. Z informacji wszystkich nic nie stoi na przeszkodzie by Adam wystąpi i Adam z tego co mówią chce wystąpić. Ale jeszcze Trener ma coś do powiedzenia. i to jak będzie się czuł przed wyjazdem czy da radę.

    Wszystko na niebie i ziemi wskazuje Adam wystąpi w konkursie indywidualnym a drużynówkę odpuści.

  • anonim
    aves

    Masz racje, to można im pogratulować - ja starm się co rok i nie zawsze wychodzi by muc tam być - trzeba abo sponsora - alebo zajefajnej roboty za świetene pieniążki - ale no cóż nie każdego na to stać.

  • anonim

    dzieckiem to ty jesteś a każdy wie że Oslo jest najważniejsze a jeśli Adam pojedzie do Willingen to będzie to jego decyzja a nie nasza on sam wie co robi

  • anonim

    Dziecko, jak myślisz że jutro ci przyznam rację albo coś takiego to się chyba grubo mylisz, ja tez chcę, żeby pojechał, tylko lepiej żeby na MŚ Oslo zdobył medal niż przeciążał nogę w Wilingen i tyle.

  • anonim

    Zresztą nie ma zamiaru na ten temat się kłócić, ja też mam nadzieje że Adam będzie Wilingen - ale nic na siłę.- i uwążam, że powinien przez jakiś czas oszczędzać tą nogę.

  • anonim

    a ja myślę że jedzie nawet dziś Tajner powiedział że Adam chce jechać i te strony maja potwierdzenie z PAP chociaż moim zdaniem powinien dopiero jechać na kolejne zawody ale Adam to twardy chłop i dlatego pojedzie

  • anonim
    Małyszka

    Jezeli Adam i Hanu potwierdzą, że Adam jedzie to napewno wiarygodne źródła poinformują o tym. Wiec poczekaj do jutro i będzie wszystko wiadomo.

  • anonim
    z wp.pl

    Adam Małysz może wystąpić w kolejnych zawodach Pucharu Świata. Jak poinformował PAP lekarz kadry skoczków Aleksander Winiarski, nie ma medycznych przeciwskazań do startu wicemistrza olimpijskiego w niemieckim Willingen (29-30 stycznia).

  • anonim
    Małyszka

    jeżeli uważasz ze wp, interia i onet to wiarygodne źródła - to kochanie za krótko na tym świecie żyjesz. Nie doność się tak do tego zbytnio poważnie bo jutro mogą zmienić zdanie. I śledź wiarygodne źródła. Jedynie lekarz nie widzi przeciezkazań, ale sam Adami trenerzy nie potwierdzili, że On jedzie a to chyba najważniejsze.Co?

  • anonim

    "Wtorkowa konsultacja w Wiśle potwierdziła, że kontuzja lewego kolana Małysza goi się bardzo dobrze. Oczywiście nadal będzie poddawany zabiegom rehabilitacyjnym, jednak nie będzie to stanowiło przeszkody w podjęciu treningów i startu w najbliższych zawodach" - powiedział doktor Winiarski.

  • anonim

    Adam leci do Willingen przeczytaj sobie na wp,onet, interia, tvp i wielu innych stronach że lekarz mu zezwolił juz nawet na trening

  • anonim
    Małyszka

    Potwierdzili tylko tyle, że będzie wiadomo w środę czy Adam leci do Wilingen czy nie wiec nie siej popłochu!
    http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/willingen/2010-2011/

  • Sylwia początkujący

    To świetnie, że są ludzie którzy tak bardzo kochają skoki narciarskie :) a słyszeliście że Harri Olli kończy karierę ? http://berkutschi.com/en/front/news/show/1316-harri-olli-ends-his-career chyba można było przypuszczać że nie będzie widział w tym dalszego sensu ale myślałam że się podniesie z kłopotów, a tak to go już nie będzie

  • Malyszomaniak profesor
    Winiarski

    Być może Adam wyleci do Willingen dopiero w piątek, ale powtarzam: na dziś nie widzę przeciwwskazań do startu - podkreślił.

  • Talar weteran
    Tomek Byrt

    i jeszcze chcę złożyć życzenia Tomkowi który dziś obchodzi 18 urodziny;)
    Tomku po pierwsze życzę ci tytułu MŚJ już w tym roku a także występu na MŚ w Oslo.. Wielu sukcesów w następnym roku, zdrowia, żeby kontuzje się nie przytrafiały i żeby forma dopisywała ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl