Małysz może wystartować w Willingen

  • 2011-01-26 00:11

Jak poinformował lekarz kadry skoczków Aleksander Winiarski, nie ma medycznych przeciwskazań do startu Adama Małysza w Willingen (29-30 stycznia).

"Wtorkowa konsultacja w Wiśle potwierdziła, że kontuzja lewego kolana Małysza goi się bardzo dobrze. Oczywiście nadal będzie poddawany zabiegom rehabilitacyjnym, jednak nie będzie to stanowiło przeszkody w podjęciu treningów i startu w najbliższych zawodach" - powiedział doktor Winiarski dla PAP.

"Orzeł z Wisły" już w środę będzie mógł rozpocząć lekkie ćwiczenia.

"W pierwszy dzień zaleciłem tylko rozgrzewkowe. Będziemy w stałym kontakcie, jednak nie przypuszczam, żeby cokolwiek złego się działo. Być może Adam wyleci do Willingen dopiero w piątek, ale powtarzam - na dziś nie widzę przeciwwskazań do startu" - zapowiada lekarz kadry.

"Czuję się już ogólnie lepiej, choć kolano jeszcze boli, musi troche potrwać zanim się zagoi do końca, dlatego muszę teraz przechodzić rehabilitację" - powiedział Adam Małysz.

Skoczek nie przyłączy się więc do kolegów z kadry A, którzy będą trenować jutro na skoczni w Wiśle-Malince. Skocznia jest już przygotowana, choć nie działa wciąż wyciąg. Skoczkowie będą wyjeżdżać na górę samochodem.

Kadra w składzie czteroosobowym wyruszy do Willingen w czwartek rano. Czy dołączy do nich Małysz - tę decyzje podejmie Hannu Lepistoe. Na pewno obok Kamila Stocha i Stefana Huli zobaczymy w Willingen Piotra Żyłę i Rafała Śliża. "Marcin Bachleda skacze cały czas podobnie, nie ma dużego przełomu na który czekamy. Skoki są w formie poprawne, ale brakuje w nich swobody, tego co znalazł Kamil. Dawid Kubacki, poprawił pewne elementy, ale jeszcze jest niepoukładany. Pokrótce mówiąc jak poprawia jeden element inny nie funkcjonuje w 100% dobrze. Obaj będą startować w najbliższym Pucharze Kontynentalnym. Piąty zawodnik dołaczy do kadry od Klingenthal. Być może będzie to któryś z juniorów" powiedział Łukasz Kruczek.

W najbliższym terminie zbiegają się cztery imprezy - Mistrzostwa Świata Juniorów, Uniwersjada, Puchar Świata i Puchar Kontynentalny, dlatego w Willingen wystartuje tylko czterech, lub pięciu skoczków. "Chętnie sprawdziłbym Tomka Byrta na innych skoczniach Pucharu Świata, ale Mistrzostwa Świata Juniorów sa dla niego ważniejsze" - zakończył Łukasz Kruczek.


Tadeusz Mieczyński&Marcin Hetnał, źródło: Onet.pl/PAP/informacja własna
oglądalność: (13082) komentarze: (80)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    W sporcie na TVP teraz mówili, że Adam jedzie to pewne, ale być może wystartuje dopiero w sobotę.
    Czuje się dobrze i lekarze mówią, ze nie widzą powodu aby nie startował.
    Na szczęście nic poważnego się nie stało.

  • anonim

    @pawelf

    Ok, masz rację.

  • Talar weteran
    KamiLoSski

    Hm.. Ja mimo wszystko uważam że Adam najbardziej chciał zdobyc 5 KK.. Byłby pierwszym w historii który tego dokonał.. i wątpie żeby ktokolwiek go w tym dogonił.. Ale oczywiście chyba nikt poza Adamem i Lepisto tego nie wie.. Póki co trzymajmy kciuki żeby Adaś wrócił do pełni sił i zrobił kolejny wielki wyczyn na MŚ ;)
    Pozdrawiam ;)

  • pawelf1 profesor
    : Fanka (fanka4@onet.pl)

    haha wyraził tylko swoje zdanie , racjonalnie je tłumacząc . Chyba po to jest forum .MOŻESZ SIĘ Z NIM NIE ZGADZAĆ ale wypadało by zrezygnować z tego pouczającego i strofującego tonu....... Czytając twoje komentarze ostatnio odnoszę wrażenie że trochę "dziwaczejesz" . Prezentujesz jakiś syndrom oblężonej twierdzy , wszyscy są przeciwko Adamowi no i oczywiście Tobie.Nie tylko Ty masz prawo kibicować Małyszowi ........ .TEŻ SIĘ PRZERAZIŁEM UPADKIEM ale uwierzyłem w komunikat dr. Winiarskiego który telewizja pokazała kikanaście minut po zdarzeniu i dlatego byłem spokojny o dalszy rozwój wydarzeń.. .Wygląda że wywrotka w sumie nie była aż tak grożna jak się wydawało skoro Adam trzy dni póżniej zaczyna trening i planuje start. Czy postępuje dobrze czas pokaże . Mam nadzieję że jednak że będzie dobrze a nawet bardzo dobrze.........)))))

  • anonim
    2 miejsce

    Dla Adama 2 miejsce w Pucharze Świata ma znaczenie i to duże, bo chce pod koniec kariery jeszcze zaistnieć i wskoczyć na podium, nawet pojedyncze podia go cieszą, bo zdaje sobie sprawę z tego że w tym wieku zaistnieć jest sztuką, która niewielu się udaje, sam się wielokrotnie wypowiadał że leci do Japonii, bo jest w formie i nie chce tracić punktów do czołówki i dlatego teraz mimo bólu w kolanie leci do Willingen i się poświęca, bo wie że więcej taka szansa może się nie powtórzyć przy końcu kariery, dlatego nie piszcie bredni że 2 miejsce to nic.

  • anonim
    pamietacie ten upadek ?

    http://www.youtube.com/watch?v=9TAvoizQreg&feature=related

  • anonim

    @autor: haha (*157.adsl.highway.telekom.at)

    Wielce niestosowne jest to abyś pouczał nie pierwszy z resztą raz wielokrotnego Mistrza Świata co ma robić i gdzie.
    Więc wybacz proszę ale pominę to dalej milczeniem już.
    Nie ty decydujesz i nie będziesz decydował gdzie Adam ma stratować a gdzie, nie........wiem, że wiele ludzi z tego forum wskazywac palcem nie będę tylko czeka na jego koniec.
    Ale Adam jak na złość wam, ponownie się podnosi i udaje się na PŚ.
    Bardzo też mnie interesuje czy stojąc z nim oko w oko, powiedział byś ro samo mu prosto w oczy, co ma robić i co jest dla niego lepsze, jestem ciekawa jego reakcji i bądź pewny, że dla ciebie nie była by miła.
    Podium to podium i zawsze się pamięta podium nie tylko w generalce ale zapisuje się ten fakt w historii.

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @Talar

    Wiadomo, nikt nie startuje w zawodach tylko dla swojego głównego celu, w tym wypadku MŚ w Oslo. Każdy startujący zawodnik walczy o jak najlepszą lokatę w klasyfikacji PŚ, a jeżeli widzi, że skacze dobrze to startuje we wszystkich zawodach, dlatego Adam pojechał do Japonii. Małysza stać na pudło w końcowej klasyfikacji, więc widzieliśmy Go w Sapporo. Gdyby nie wystartował to mogłoby to przeszkodzić w stanięciu na pudle, bo pojechali tam Kofler i Ammann :) Pozwolę sobie jeszcze poprawić Cię
    Napisałeś:
    "początku sezonu Lepisto mówił że nie chce odpuszczać żadnych zawodów PŚ a potem nie chciał żeby Adam leciał do Sapporo"
    -----------
    Adam później wypowiadał się na ten temat i powiedział, że On jak i Hannu zdecydowali wspólnie, że Adam do Sapporo pojedzie. Media trochę pomieszały, jeżeli o to chodzi....Pozdrawiam!

  • anonim

    Nogi Adama Małysz są napewno ubezpieczone na nie małą sumkę więc gdyby nawet nie skakał dostałby kase z ubezpieczenia więc jedzie po to żeby skakać a nie dla kasy od sponsorów!Adam to twardziel jest!

  • anonim
    za eurosport.pl

    "Teraz okazało się, że Małysz jednak pojedzie do Niemiec. "Orzeł z Wisły" przeszedł kolejne badania, które umożliwiają udział w weekendowych zawodach. "

  • Talar weteran
    KamiLoSski

    No może i tak chociaż na początku sezonu Lepisto mówił że nie chce odpuszczać żadnych zawodów PŚ a potem nie chciał żeby Adam leciał do Sapporo.. Sam Adam jednak chciał i poleciał więc chyba było to dla niego ważne i gdyby Morgenstern nie pojechał to strata znacznie by się zmniejszyła do około 200 punktów.. Chociaż MŚ na pewno też ważne dla Adama i indywidualnie i w drużynie

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @Talar

    Nie domyślajmy się, tylko posługujmy się konkretnymi wypowiedziami. Adam nigdzie nie mówił, że 5KK to cel na ten sezon. Głównym celem były MŚ, a o PŚ nie wypowiadał się za wiele.

    Małysz: "Zawsze jest główny cel w sezonie, w tym roku są to Mistrzostwa Świata"

    Z resztą to nieważne...

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @skokib

    Bardzo się cieszę, że martwisz się o Adasia, ale myślę, że oni wiedzą co robią. Adam jest bardzo doświadczonym zawodnikiem, Hannu jest bardzo doświadczonym trenerem, a Panu Winiarskiemu chyba też możemy zaufać :) Na pewno nie ryzykują zdrowia Adama, bo celem na ten sezon są przecież MŚ!

  • skokib doświadczony

    Uważam, że Małysz nie powinien skakać w sobotę w konkursie drużynowym. Zawsze to dwa skoki mniej,w końcu uraz był i to dość bolesny, Adaś nie jest już młodym zawodnikiem więc powinien odpuścić. nasza drużyna i tak pewnie nie ma większych szans na wysoką lokątę, poza tym to zwykły PŚ a nie MŚ więc co to ma za znaczenie, którą pozycję zajmą Polacy. Powinny wystartować same "orły" Kruczka, pewnie wszyscy będą skakać na swoim poziomie, czy Stoch wróci na swoje miejsce czyli przeciętność a reszta pewnie jak zwykle katastrofa.

  • KamiLoSsKi doświadczony
    Adam

    Na stronie Eurosportu, do której link podałem wcześniej (niżej) artykuł został zaktualizowany i wiemy więcej.

    "Adam nie będzie skakał podczas piątkowych treningów i kwalifikacji. Po raz pierwszy po zakopiańskim wypadku pojawi się na skoczni w sobotę. Wtedy weźmie udział w rywalizacji drużynowej. Hannu wyraził na wszystko zgodę."

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @haha

    Podejrzewam, że @Rico Quest zakładał, że przy lądowaniu Adama nie było żadnego błędu. Rzeczywiście może nie byłby po I serii na miejscu trzecim, ale startowałby w II serii i mógłby swą pozycję poprawić.

  • anonim
    @Rico Quest , 26 stycznia 2011, 13:46

    tobie sie chyba sni :-) Myslisz ze Adam z tym bledem przy ladowaniu(odjechala jemu narta, i nawet jak by wylapal by byly slabsze punkty) i przy odleglosci 120m dostal by 19,0 18,5? Nawet Morgenstern by takich not nie dostal :-) Nie wiem od kiedy ogladasz skoki, ale takie noty przy tej odleglosci sa praktycznie nie mozliwe

  • pawelf1 profesor
    Rico Quest , 26 stycznia 2011, 13:46

    Twoje szacunki są trochę na wyrost.... Najwyższa nota jaką dostali wtedy (w 1 serii) zawodnicy to 52-53 pkt z oczywistych powodów ; były ciężkie warunki a skoki krótkie (nikt nie daje wysokiej noty za skok w okolice punktu K) Najlepszym punktem odniesienia jest miejsce Ammanna ...miał skok o 0,5m dłuższy skok a wiatr ciut gorszy od Małysza (ciut więcej dodanych pkt) a wylądował na 5 miejscu..........

  • KamiLoSsKi doświadczony
    Drużynówka w Willingen

    Jeżeli Adam zdecydował się jechać do Willingen to zapowiada się ciekawa walka drużyn. Mamy Adama, mamy Stocha, który mam nadzieję będzie skakał nieźle...Są jeszcze inni nasi zawodnicy, którzy przy odrobinie szczęścia mogą się przyzwoicie zaprezentować ;) To chyba pierwsza tak ciekawa drużynówka od dawna :) Mam nadzieję, że chociaż po części powtórzymy występ z Hinterzarten :)

  • Zakrza stały bywalec

    Dla mnie to ten kalendarz jest dziwny. Nie można było MŚJ i Uniwersjady zrobić w innych terminach? Przecież 19-20 latkowie mieliby prawo występu w obu. A tak część skoczków na MŚJ, część na Uniwersjadę, a jeszcze inni na PK, co nie podnosi poziomu żadnej z tych trzech imprez.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl