Gregor Schlierenzauer: "To jest niesamowite uczucie zdobywać medale w Oslo"

  • 2011-03-06 12:10

Austriaccy skoczkowie również na skoczni dużej w Oslo wywalczyli złote medale, tym samym potwierdzając swoją dominację w skokach narciarskich.

Jako pierwszy w zespole startował Gregor Schlierenzauer. "To jest niesamowite uczucie zdobywać medale w Oslo. Dziś było bardzo ciężko skakać ze względu na trudne warunki, więc tym bardziej jestem dumny z tego. To była słuszna decyzja, że druga seria została odwołana" - mówił na konferencji prasowej zawodnik.
"Jeśli chodzi o decyzję Janne Ahonena o zakończeniu kariery to rozumiem ją. Dla mnie było zaszczytem skakać z nim, był jednym z moich idoli - jeden z najlepszych skoczków" - skomentował decyzję Fina Schlierenzauer.

W podobnym tonie jak Schlierenzauer wypowiadał się Martin Koch. "Dziś było bardzo ciężko skakać. Wiedziałem, że wiatr jest zmienny. Na swój skok musiałem długo czekać, ale starałem się o tym nie myśleć tylko skupić na tym, aby był jak najlepszy" - powiedział Koch.
"Janne nie miał najlepszego tego sezonu ale to wspaniały skoczek. Może być zadowolony ze swojej sportowej drogi" - dodał.

Nowym rekordzistą skoczni Holemnkollen został Andreas Kofler, który lądował na 141m. "Mój lot był dość wysoki nie myślałem wtedy o rekordzie. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że jestem ponownie na podium" - wyjaśnił skoczek.
"Lista osiągnięć Janne jest bardzo długa. Skoki narciarskie nie będą takie same bez niego. Życzę mu wszystkiego najlepszego" - nie szczędził miłych słów pod adresem Fina Kofler.

Thomas Morgenstern na skoczniach w Oslo wywalczył w sumie cztery medale. "Jestem dumny, że mogę być częścią takiej wspaniałej drużyny. W swoim skoku musiałem podjąć decyzję czy próbować pobić rekord czy próbować lądować z telemarkiem. Chciałem wszystkim podziękować za wspaniałą atmosferę na skoczni. Cieszę się, że mogłem oddać tutaj dobre skoki" - dodał Mistrz Świata ze skoczni normalnej.
"Janne jest według mnie najlepszy. Nigdy nie zapomnę jego pięciu zwycięstw w Turnieju Czterech Skoczni. Było dla mnie zaszczytem razem z nim skakać" - zakończył wypowiedź "Morgi".


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10234) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • emk22 stały bywalec
    Kamill popieram cie w 100%

    to samo chciałam napisać heh!
    no cóż ciężko będzie z polskimi skokami po odejsciu Adama ale cóż nic nie może przecież wiecznie trwać , albo może akurat kurde bd jakieś przebicie no nie wiem ..

    P.S wybiera sie ktoś z was do Zakopanego 26 marca?

  • Antek doświadczony

    Ja bym ostrożnie wypowiadał się na temat tłumaczeń wypowiedzi zagranicznych skoczków. Często ciężko znaleźć odpowiednie słowo polskie, by oddać sens angielskiego czy niemieckiego. "The best" nie musi oznaczać "najlepszy" w sensie, że tylko jeden niepodważalnie najlepszy. Równie dobrze może być kilku "the best". Dlatego przy tłumaczeniach nie można nigdy do końca być przekonanym o sensie wyrażenia.

  • anonim
    Trzeba coś z tym zrobić

    Chodzi mi o ten wspaniały skok Gregora z Lillehammer z grudnia 2009, nie może być tak, aby przez jakiś niezrozumiały błąd w świadomości ludzkiej utrwalił się wynik 150,5, bo przecież od początku było wiadomo, że skok był o dobre kilka metrów dłuższy, jak to możliwe, że nadal ten błąd nie został sprostowany, pytam się jak

  • anonim

    Żałosne rozbijanie waszych idoli na statystyki. Człowiek to nie statystyka. Adam to legenda. Jak powiedział ktoś dobro narodowe. Nie ważne czy ma więcej czy mnie zwyciestw w takiej czy innej formie od skoczka x oraz y. Najwazniejsze jakim był sportowcem a przede wszystkim człowiekiem. Wielu fikcyjnych idoli będzie gadało, jaka to szkoda, że Adam nie ma złota olimpijskiego tego tamtego... Jeżeli jesteście jego fanami tylko dlatego, że ma wysokie statystyki to ja dziękuję...

  • anonim

    Poza tym - widać że Morgi wyżej ceni Janne od Adama, a Szliri wyżej ceni Adama a Janne nazwał tylko "jednym z najlepszych skoczków", a Adama najlepszym. hehe :)

  • anonim

    Austriacy zawsze mieli dobrych zawodników bo mają system szkolenia. Kiedyś byli Goldberger czy Widhoelzl, teraz są Szliri i Morgi. U nas skoki to tylko Adam Małysz. Dlatego zgadzam się z opinią że gdyby był Austriakiem to pewnie byłby na szczycie nieprzerwanie od 1996. Tym większy szacunek że mimo życia w zacofanej Polsce potrafił stać się jednym z najlepszych w historii.

  • anonim
    GREGOR CZY ADAM

    Gregor jest na dobrej drodze by stać się najbardziej utytuowanym skoczkiem w historii . Jest jeszcze młodym zawodnikiem więc napewno wiele świetnych sezonów przed nim . Niektórzy twierdzą że Gregor będzie dużo lepszym i bardziej utytułowanym zawodnikiem od naszego Adama . Oczywiście pod względem zwycięstw czy ilości medali może nim być ale Adam jest jedyny w swoim rodzaju, to ikona skoków nie tylko ze względu zwycięstw ale ze względu na to jakim jest człowiekiem . Wiele sportowców zaczynających karierę powinno czerpać inspirację od niego bo jest wielki :))) mam nadzieje że się zgadzacie

  • anonim
    ;)

    to swiadczy o talencie i wielkosci gregora, jeszcze w listopadzie nikt nie postawił by na to że będzie mistrzem świata i to potrójnym ;) wielkie brawa .... to miłe też z jego strony że szanuje starszych i bardziej doświadczonych rywali

  • anonim
    http://www.youtube.com/watch?v=e5tzAy-YtgM&feature=autoplay&list=ULUkhr7

    adam malysz oslo 2010 136,5m fantastyczna jakość

  • anonim
    Schlieri i reszta mają racje.

    Moim zdaniem to piękne, ze zdobywają tak licznie medale Austriacy, do tego tzreba mieć, talent.
    A co do Ahonena : Powodzenia :)

  • anonim
    http://www.youtube.com/watch?v=BGkIDynNOtQ&feature=mfu_in_order&list=UL

    adam małysz vancouver 1 seria 137,0m

  • anonim
    http://www.youtube.com/watch?v=NO6rvvFixHM

    adam małysz oslo 2010 142,0m super jakość polecam!

  • Damian375 stały bywalec
    Denerwuje mnie liczenie medali razem :

    http://sport.tvp.pl/inne/zimowe/mistrzostwa-swiata-w-narciarstwie-klasycznym-oslo-2011/skoki /aktualnosci/morgenstern-najlepszy-w-historii-ms/4092810

  • Xellos profesor
    @grexter30

    To samo uważam i pisałem już o tym. Dla mnie Stoch ma potencjał sporo większy niż te dwie wygrane. Ale jak tak długo nie ma sukcesów w naszych szeregach to sporo kibiców zaspokoiło się tym minimalizmem i uznało to za gigantyczny sukces...że wygrał 2 razy.

    A ja się pytam, czemu miałby nie wygrać 10 razy i całego PŚ ? Bo co ? Nie jest Małyszem ? I co z tego. Za dużo u nas się pierniczy, że Stoch to nie Małysz więc oczekiwania mają być dużo mniejsze i zadowolenie z minimalizmu.

    Przypominam, że na początku sezonu, zagraniczni trenerzy/obserwatorzy nie rozumieli czemu Stoch stracił formę. On miał być po lecie faworytem do wygranych. A tu gigantyczny klops. Jak nikt tego nie rozumiał to trzeba być super psują by tak zaskoczyć wszystkich a przede wszystkim kibiców.

    Tak czy siak Kruczek zostanie, i będzie miał kolejną okazję się wykazać. Tak wielu szans jeszcze nikt nie miał, więc niech jej znowu nie zmarnuje. Wielu mu tu ufa, że wyciągnie wnioski i będzie lepiej...no zobaczymy. Mi szkoda, tylko Stocha, bo czas leci, lata mu lecą i czas jego kariery się skraca, a gdyby skakał w Austrii pewnie by wystrzelił jak Gregor i żyłował statystyki. U nas za to jest eksperyment pod nazwą Kruczek i spokojne zdobywanie przez niego doświadczenia metodą prób i błędów z sezonu na sezon...

  • Beata bywalec

    mogal by sie odbyc 2 seria, auty i tak by wygrali to pewne, ale podium moglo by wygladac inaczej i Polacy mieli szczescie, bo nie wierze ze kamil moglby drugi raz tak salbo skoczyc, no nic.. medalu nie ma, Adam wielki tylko szkoda ze be zmedalu w druzynowce,
    a grego i spolka, oni beda dominowac, bez dwoch zdan

  • bozenka92 doświadczony

    I Janne jest super, i Adaś jest super i Gregor też jest i będzie super nawet jak zakończy kiedyś kiedyś karierę:) Rozumiem to co Gregor mówi, że no dla nich oczywiście było lepiej, że nie było drugiej serii, bo mieli pewne zwycięstwo, ale z logicznego punktu widzenia 2 seria mogłaby się rozegrać i tyle...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl