Piotr Żyła: "Szkoda tej drugiej serii"

  • 2011-03-06 19:52

Jeden brązowy medal Adama Małysza, miejsce w czołowej szóstce Kamila Stocha. W konkursach drużynowych lokata czwarta i piąta. Po zakończeniu Mistrzostw Świata w polskiej ekipie panowała atmosfera niedosytu. Pomieszanego z rozczarowaniem a nawet złością, z powodu sposobu rozegrania drugiego konkursu drużynowego.

Tomasz ByrtTomasz Byrt
fot. Tadeusz Mieczyński

"Szkoda tej drugiej serii. Gdyby była, zawsze mogliśmy jeszcze powalczyć. Mój skok z konkursu był bardzo dobry. Podobny oddałem w drugiej serii konkursu drużynowego na skoczni normalnej. Mistrzostwa uznam za udane. Spisałem się na miarę swych możliwości. Oczywiście były skoki lepsze i gorsze, ale w miarę równe. Jestem zadowolony, bo dałem z siebie wszystko" - powiedział Piotr Żyła.

"Muszę zapomnieć o tych mistrzostwach. Forma mi tu uciekła. Może mój trening przyniósł efekt za wcześnie. Coś się zepsuło w każdym razie, zabrakło tu, w Oslo dobrych skoków. Trzeba iść dalej i robić swoje" - stwierdził Stefan Hula.

"Nie były to dla mnie zbyt udane Mistrzostwa, nie wystartowałem we wszystkich konkursach a tego swojego jedynego startu nie uznam za udany (Tomasz wystartował w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej i zajął w nim ostatnie miejsce - przyp. red.). Okazało się, że nie jestem jeszcze gotowy, moja forma nie jest stabilna. Jeszcze trzeba trochę potrenować. W tamtym konkursie chyba psychicznie nie wytrzymałem. Praktycznie w ogóle się nie wybiłem. To jest jednak duża impreza i stres gra tu dużą rolę" - ocenił Tomasz Byrt.

Korespondencja z Oslo, Marcin Hetnał




Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9157) komentarze: (39)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pepeleusz profesor
    @piotr186

    Nie, oczywiście nie wolno tak interpretowac mojej końcówki, że rzekomo fatalne skakanie letnie jest gwarancją dobrej zimy. Oczywiscie że tak nie jest.
    Po pierwsze miałem na myśli, że stabilizacja kadr przed latem powinna uniemożliwić takie zagrania że ktoś poluzuje latem aby osiagnąć wówczas dobre wyniki i załapac się last minute do kadry na zimę. Albo ktoś czyja pozycja jest niepewna podciągnie wyniki aby z niej nie wypaść.Pytam się po co, jak zazwyczaj potem zimą za to zapłaci?
    A drugi argument ujmę tak : z dwojga wariantów :
    a)wypruwanie latem na maxa i przeskakiwanie samego siebie
    b) całkowite przymulenie po porządnych treningach i bulenie latem
    - to wolę ten drugi wariant, bo i tak lepiej rokuje na zimę od pierwszego. I szczyt formy(bardzo cżesto) i dno formy(często) mają to do siebie że zazwyczaj mijają ...i w lecie należy skoncentrować się na treningach, a nie na osiaganych wynikach.
    Choć pewnie zamiast wielkiego kryzysu w lecie , to lepszy do odbicia w górę byłby jakiś wariant pośredni przeciętnego skakania...
    Do tego inaczej należy podchodzić do zawodników najwyższej klasy ktorzy mimo błędów i szaleństw jeszcze potrafią się pozbierać i do młodszych juniorów, którzy mogą robić naturalny postęp wynikowy akurat latem z uwagi na naturalny wzrost możliwości fizjologicznych organizmu.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-03-16 12:18:53 ***

  • piotr186 profesor
    pepeleusz

    Twoje ostatnie danie mnie zdziwiło..a uważałem cie za osobę która dobrze się zna na skokach.. Czy według ciebie gwarancją wysokiej formy zimą jest klepanie buli latem? Chyba nie....

    Wygląda na to że żadnych rewolucji w sztabach trenerskich nie będzie. A szkoda bo by mogli wyrzucić Celeja... Zobaczymy jak się to będzie wszystko kręcić od przyszłego sezonu.

    Trudno już dziś ustalać kadry, jedyne co można powiedzieć ze odważniej [powinni być włączeni do kadry A juniorzy (w szczególności Byrt,Murańka,Leja kolejność nie przypadkowa)

    Bartłomiej Kłusek tez się całkiem nieźle i równo spisuje w PK może powinien dostać szansę w PŚ jeszcze w tym seoznie?

    Wygląda na to że trojka pewniaków do kadry na sezon 20011/2012 to Stoch,Żyła,Hula mam nadzieję ze Kubacki się odbuduje. Ze Ł.Rutkowski wrócić do wysokiego poziomu skakania że Miętusy i Koty będą wzmocnieniem nie osłabieniem kadry....

  • Palacz_zwlok stały bywalec

    W Lahti powinni wystartować - Małysz, Stoch, Hula, Byrt [żeby zrehabilitować się po blamażu, który odstawił na skoczni normalnej]. Dodatkowo w ramach szansy po dobrych występach w Pucharze Kontynentalnym - Kłusek.

    Poza tym liczę na to, że po sezonie oprócz Małysza zakończy karierę jeszcze dwóch weteranów, którzy nie rokują żadnych nadziei na przyszłość i przeżerają pieniądze podatników, czyli Śliż i Bachleda.

  • Fan_Happonena bywalec

    Tak jak zawsze mamy powód do ''polskiego'' niezadowolenia tak wczoraj cieszyłem się z powrotu wszystkich naszych orzełków.

    Piotrek ! oddałes naprawdę bardzo dobry skok życzę Ci takiej powtórki w następnym konkursie.
    Kamil nie poddawaj się ,powodzenia w Lahti.
    Stefek, jesli się sprężysz i postarasz również skoczysz dobrze.
    Widać, że Stefek ma trochę problemów, nie wiem z czego one wynikają ,ale trenerzy chyba to wiedzą, może powinien trochę odpocząć !
    Nasi do boju w Lahti, trzymam kciuki za wszystkich!

  • anonim

    Dokonam jeszcze osobistej selekcji pepeleusza, bo wydaję się bardzo realna:

    " kadry na sezon letni i zimowy
    KADRA A: Stoch, Hula, Zyła (*JS),Byrt(*JS), K.Miętus, Murańka(*JJ), Kubacki(*JJ)
    KADRA B: Sliż(*JS),Ł.Rutkowski,M.Kot,G,Miętus, Kłusek,Zniszczoł(*JS), Leja,Kojzar(*JS),Biegun"

    Stoch - tak czy siak będzie liderem zespołu, myślę że murowanu punkt kadry A,
    Hula - Stefek od 2-3 lat był nr 3, teraz to nr 2, jak wróci do formy, a napewno wróci,
    Żyła - pokazywał nieraz że warto w niego inwestować, bywało różnie, ale teraz się wzmocnił i myślę że zapiszę sobie pozycję conajmniej nr 3 w kadrze A,
    Byrt - talent, ale szybko wskoczył, może być róznie, ja mu daję jeszcze czas, jak podoła ok, jak będą wahania wybaczę, w przyszłym roku może być wielki, ale może też być jak z Kubackim tej zimy,
    K. Mętus - to zawodnik, w którego warto inwestować, ale tej zimy coś nie poszło, czy uda się w przyszłym roku? może być różnie,
    K. Murańka - wielki talent, ale za bardzo napompowany, dajmy mu spokój, niech się rozwija, ja go widzę, za jakieś 2-3 lata jako zawodnika czołowego w kadrze, ale nie za rok (obym się mylił),
    D. Kubacki - perełka, moim zdaniem to może być czołowy gracz w przyszłym sezonie, a napewno będzie prędzej czy później

    Kadra A wg mnie na przyszły rok:
    Stoch, Hula, Żyła, Kubacki i może Byrt

    Kadra B:

    Śliż - brak mu chemii z Kruczkiem, jak ktoś wcześniej to ładnie określił, często brak 2 równych skoków, dla mnie to taki Mateja, poziom Huli, ale bardzo nierówny, jeśli się usabilizuje brać go do A, a jeśli nie to kadra B, tu ma pewne miejsce,
    Kłusek, G. Miętus, K. Leja - z reszty wymienionych tych 3 oceniam najwyżej, to są talenty, Grzesiek już się pokazywał w PŚ, a Krzysiek to samorodny talent ( dla mnie 3 największe jakie mamy to Kubacki, Leja, Murańka), oby go nie zmarnować i spokojnie prowadzić do kadry A, Kłusek jeszcze nie mam pewności ale wygląda na to że będzie to kolejny dobry skoczek (patrz Leja, Murańka, Kubacki)

  • JPW2 weteran

    Cóż wielka szkoda...tej drugiej serii.
    Jednak MŚ trzeba też ocenić pozytywnie. Na skoczni normalnej mieliśmy medal i bardzo wysoko dwóch zawodników co się chyba dawno nie wydarzyło. W konkursie drużynowym zajęliśmy najlepsze w historii 4 miejsce (także 4 było w Libercu - przp. JA :P).
    Na skoczni dużej indywidualny po prostu nam nie wyszedł, a drużynowego nie można za bardzo ocenić z powodu braku materiałów.
    Pozostaje nie dosyt ale też lekki uśmiech ;)

  • Xellos profesor
    no cóż

    napiszę ponownie, Piotr skakał najrówniej z naszych względem swoich obecnych możliwości, brawo

    a czasami nawet się wydawało, że skoczył lepiej niż powinien :)

    Jak na zawodnika z poza kadry, trenującego za swoją kasę to wielki sukces. Można tu podziwiać samego człowieka, że mimo wywalenia przez Kruczka, udał się do lepszego trenera bo wiedział, że ma talent ale nie z uczącym się na błędach Kruczkiem go rozwinie.

    Ok, za kilka sezonów Kruczek będzie dobrym trenerem, ale czy koszt metod prób i błędów na żywych organizmach to koszt uczciwy ? :) Powinien zacząć od niższego szczebla robić doświadczenia a nie na kadrze A. Powinna być kadra B, tam by Kruczek zdobywał doświadczenie trenerki i za lat parę objął dopiero kadrę A.

  • anonim
    piotrek zyla

    To bardzo dobry zawodnik! On bedzie lepszy od okrzyknietego talentem stocha wstyd ze ktos kto wygrywal w tym sezonie na MS nic nie moze zrobic bo mu wiaterek przesźkodzil! Brawo dla piotra jest super.

  • pepeleusz profesor
    kadry na sezon letni i zimowy

    KADRA A: Stoch, Hula, Zyła (*JS),Byrt(*JS), K.Miętus, Murańka(*JJ), Kubacki(*JJ)
    KADRA B: Sliż(*JS),Ł.Rutkowski,M.Kot,G,Miętus, Kłusek,Zniszczoł(*JS), Leja,Kojzar(*JS),Biegun
    Pozakadrowcy wspierani paroma groszami: Bachleda,J.Kot,Zapotoczny,Ziobro,Kukuła,Gąsienica Laskowy,Gałysa,Ł.Podżorski,Milczanowski,Juroszek

    Założenia;
    * - trener konsultant JS to Jan Szturc, a JJ to Józef Jarząbek, ci co pod nimi to często niech często jeżdzą na te konsultacje i program treningowy ustalony bardziej przez konsultanta.Na pierwszy śnieg też ich brać
    - M.Kot do B bo długoletnia przynależnośc do A mu nie służyła i niech go obrobi ktoś inny,G,Mietus tez niech idzie w ręce nowego trenera choć potencjałem nadaje się do najwyzszej kadry, Sliż zaś do B bo nie ma tam chyba chemii z Kruczkiem
    -Kadra A pozostaje z Kruczkiem który koncentruje sie na trójce zawodników a resztę selekcjonuje.Ciekawe czy Jarząbek mogł by w ogóle iśc tam na asystenta.
    -Kadra B niech dostanie jakiegoś sprawdzonego trenera młodzieży np austriackiej czekającego na prawdziwą szansę z seniorami, względnie Szturc lub wspólpraca takiej dwójki
    -pozakadrowcy niech trenują w klubie i niech jeżdżą na zawody jak się wykażą. Należy jednak zapewnić im sprzęt.Bachleda nie dał argumentów wynikowych(Skupnia sekowali nawet jak wygrywał PK), ale jak błyśnie zimą a nie latem to za rok będzie mógł wrócić.
    -nie zmieniać kadr po lecie. Jak ktoś będzie bulił latem to tym lepiej...

  • x666 stały bywalec

    Nie dziwię się, że Piotrek ma ładną żonę. To reprezentant Polski, czsami przed kamerą sobie nie radzi, ale kto w jego wieku robi to lepiej, za to potrafi czasem odpalić takie teksty, że można się kłaść ze śmiechu, on jest pewnie duszą towarzystwa.

  • anonim

    Tacy skoczkowie jak Żyła przekonują mnie, że warto oglądać skoki :D. Żyła i Bachleda - super team

  • JaLeb stały bywalec
    Brawo!

    Brawo Piotrek!
    Solidne i dobre występy.
    To już nie przypadek, łut szczęścia, chwilowa zwyżka formy.
    To są skoki na początek "2" dziesiątki a kto wie może w Lahti będzie w "15"?.
    Dalekich lotów i dziękujemy za występy w Oslo!

  • x666 stały bywalec

    Skład na następny sezon, moim zdaniem: Stoch, Żyła, Hula, Rutkowski, Kubacki, K.Miętus, M. Kot, Byrt, Murańka. Dwaj ostatni z uwagi na wiek mogą jednak na jakiś czas być w kadrze młodzieżowej. Poza tą grupą jest jeszcze kilku fajnych młodych zawodników jak np. Kłusek, którym powinno się dawać szansę, gdyż mogą wystrzelić z formą jak skoczkowie Norwegii w późniejszym wieku.

  • bozenka92 doświadczony

    Żyła dzięki Adamowi ponoć potrenował troche z Lepisto i od razu widać rezultaty:) Tak trzymać Piotrek :D

  • damrs22 stały bywalec
    27 (*c66.neoplus.adsl.tpnet.pl), 06 marca 2011, 20:38

    Z tym składem na następny sezon to bym się wstrzymał. Jeszcze 4 miesiące temu Kubacki był pewniakiem w składzie, podobnie K. Miętus. I nikt nawet nie brał tego pod uwagę, że zawodnik, który zajmuje miejsca na podium w LGP i jest tuż za podium w generalce nie zdobędzie punktu w PŚ. Żyła trafił z formą w drugiej, ważniejszej części sezonu, ale nie ma pewności czy za 9-10 miesięcy będzie w takiej formie.
    Poczekajmy do następnego sezonu i wtedy będziemy wiedzieli.

  • x666 stały bywalec

    Mimo wszystko ten sezon w wykonaniu kadry Kruczka jest trzecim kolejnym rokiem rozwoju. Co prawda poprawa do poprzedniego roku jest zbyt mała do oczekowń kibiców (dotyczy to wszystkich sezonów Kruczka), tym bardziej uzasadnionych, że Kruczek ma do dyspozycji coraz więcej utalentowanej młodzieży. Nie mam wątpliwości, dopóki nie będzie gorszego sezonu, trener się nie zmieni, mam jednak nadzieję, że wielkie sukcesy z ostatniego lata pozwalają mieć nadzieję na prawdziwe sukcesy kadry Kruczka zimą. Moim zdaniem likwidacja Małysz Team pozwoli na zbudowanie zaplecza w kraju, ten sezon pokazał, że brak jest systemowego przygotowanie zawodników spoza grupy startującej w PŚ. Musi być tak, że zawodnicy słabiej skaczący mogą być zastąpieni, a w tym czasie będą trenować na przygotowanych skoczniach z dobrymi trenerami.

  • cornflakes początkujący
    Piotr Żyła: "Szkoda tej drugiej serii"

    Żyła pokazał się z dobrej strony, miał niezłe skoki. Stefanowi Huli gdzieś rzeczywiście forma uciekła, nie skakał już tak jak na początku sezonu, gdy osiągał przyzwoite wyniki. Wg mnie dobrą decyzją trenera Kruczka było powołanie do kadry Byrta. Nie uzyskał co prawda dobrych wyników, ale oswoił się z atmosferą wielkiej imprezy i to powinno zaprocentować w przyszłości

  • granda6 doświadczony
    Piotrek

    Ogólnie to były w wykonaniu Piotrka bardzo udane Mistrzostwa. Szkoda naprawde tej drugiej serii bo Piotrek się rozkręcał. Ale i tak dzięki za godne reprezentowanie Polski. Piotrek jak widać trenował a nie zajmował się przemyślaniami co powiedzieć przed kamerami. Cieszyn jest dumny z Piotrka! Ja też jestem z Cieszyna więc tym bardziej się cieszę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl