„Chciałbym startować w Pucharze Świata” – Krystian Długopolski

  • 2003-08-19 09:29
Krystian Długopolski, 23 – letni skoczek z Zakopanego, to aktualny podwójny brązowy medalista Zimowej Uniwersjady. 27. 07 2003 wygrał na Średniej Krokwi w Zakopanem konkurs Pucharu Lata, pokonał wtedy m.in Roberta Mateję, Wojtka Skupnia i Wojtka Tajnera, a dwa tygodnie później, na tym samym obiekcie, zajął trzecie miejsce w Pucharze Mc Donald’s. Jednak tuż przed rozpoczęciem tych ostatnich zawodów znalazł chwilę czasu, aby udzielić wywiadu serwisowi Skijumping.pl.

Skijumping.pl: Ostatnio wygrałeś na tej skoczni konkurs o Puchar Lata. Co zatem powiesz o swojej obecnej formie?

W kratkę strasznie. Czasem skacze mi się dobrze, czasem gorzej. Ostatnio na zawodach lepiej niż na treningach, to mnie cieszy. I mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie.

Skijumping.pl: Jakie masz cele i nadzieje na najbliższy sezon?

Chciałbym startować w Pucharze Świata, więc prezentować taką formę, abym mógł być wystawiany do tych prestiżowych zawodów. No i miejsca w trzydziestce w Pucharze Świata.

Skijumping.pl: Czy jest człowiek, któremu najwięcej zawdzięczasz w dotychczasowej karierze?

Oczywiście. Najwięcej to zawdzięczam sobie, trenerowi Kruczkowi, trenerowi Klimowskiemu i mojemu ojcu

Skijumping.pl: Czy trudno jest Ci godzić treningi ze studiami?

No nie jest łatwo, ale teraz pierwszy rok studiuję w Katowicach, trzy lata studiowałem w Krakowie, teraz mam troszeczkę lepsze warunki do trenowania. I jakiś tam postęp jest, myślę, że będzie jeszcze większy.

Skijumping.pl: Z kim z polskich skoczków kolegujesz się, spotykasz także poza treningami?

Koleguję się ze wszystkimi, ale najwięcej to z zakopiańczykami: Bachledą i Pochwałą oraz szczególnie z Tajnerem Wojtkiem.

Skijumping.pl: Czy pamiętasz swój pierwszy skok? Jakie uczucia Ci wtedy towarzyszyły?

To było dość dawno temu. Miałem wtedy sześć lat. To było na najmniejszej skoczni, pamiętam, że był to skok z upadkiem. I tyle. Nic więcej nie pamiętam.

Skijumping.pl: Jak sobie radzisz z uczuciem tremy przed skokiem?

Oj, różnie, najczęściej kiepsko, ale staram się nad tym zapanować

Skijumping.pl: Czy ktoś jeszcze z Twojej rodziny uprawiał bądź uprawia skoki?

Mój ojciec był dwuboistą, zresztą bardzo dobrym, kilkunastokrotnym mistrzem Polski, także dobrze skakał i dobrze biegał, czasem nawet konkurs skoków ze skoczkami wygrywał. I to przez niego może zaczęło się to moje narciarstwo.

Skijumping.pl: Jaki sport oprócz skoków Cię interesuje?

Interesują mnie... kręgle i szachy. (śmieje się)

Skijumping.pl: A pozasportowe hobby?

Samochody i... tyle. Tylko samochody. I dziewczyny.

Skijumping.pl: Najpiękniejsze miejsce, które odwiedziłeś to...?

Ojej, trudne pytanie. Ale chyba półwysep Istria w Chorwacji.

Skijumping.pl: Masz jakiś pseudonim?

„Długi”

Skijumping.pl: Co chciałbyś powiedzieć swoim kibicom na zakończenie?

TRZYMCIE ZA MNIE KCIUKI!!! (śmieje się)

Skijumping.pl: Dziękuję bardzo za wywiad i życzę powodzenia w konkursie.

Dzięki.

Z Krystianem Długopolskim rozmawiała Jaala.

Zdjęcia z konkursu Mc Donald's Cup. Zapraszamy.

Nowe, portretowe zdjęcia naszych zawodników, wykonane w czasie zawodów o Puchar Lata, są już dostępne w galerii. Zapraszamy.


Jaala, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4580) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Radek weteran
    Krystian

    Trenerze, daj mu szansę! Gołym okiem widać, że jest lepszy od Tonia!

  • anonim
    "dlugi"

    "Najwięcej to zawdzięczam sobie" - takie podejscie mi sie podoba...

  • anonim
    Długopolski

    Zgadzam się z Radkiem, niech terener da mu szansę!

  • anonim
    Albo on albo ja

    Tatko nie pozwoli, żeby za mnie na PŚ jechał Długopolski - co z tego, że jest lepszy ode mnie - na wsiegda w kadrze A budu ja!

  • Adi.P. weteran
    JAKĄ SZANSĘ ?

    Na Mcdonald's Cup nawet licząc upadek był słabszy od naszych szesnastolatków Stocha, a szczególnie Ciapały. Jesli ktoś zasłużył na szansę to napewno oni , są od niego o 7 lat młodsi , a poziom ten sam lub lepszy.

  • anonim
    Kadra A

    Tonio forever!

  • Jaala stały bywalec
    do Adi.P

    Adi, w pierwszej serii Długopolski skoczył najdalej ze wszystkich - 90 m. Ciapała - 89,5 m, a Stoch 89 m. I wtedy właśnie Krystian miał upadek. W drugiej serii Ciapała 90 m, Stoch 90 m, a Długopolski 89 m. Dwa tygodnie wcześniej na tej samej skoczni Długopolski wygrał ze wszystkimi - z Mateją, Wojtkiem Tajnerem, Wojtkiem Skupniem, a juniorzy byli zupełnie daleko. Nie wysuwałabym wobec tego tak radykalnych wniosków, że powinniśmy rezygnować z zawodnika tylko dla tego, że wyrósł już z pieluch. Pozdrawiam :))))).

  • kolesio weteran
    popieram Jaala'e

    Dokładnie !

    Niejaki Sven Hanavald zaczął istnieć w wieku 22 lat. Przedtem nie łapał się do żadnej kadry. Współczesne skoki to mimo wszystko nie czasy, gdy puchary świata zdobywali 16, 17 - latkowie (Nieminen, Peterka).

  • anonim
    Pieluchy? :-)

    Nie wszyscy dawni mistrzowie osiągali sukcesy w wieku 16-17 lat, tylko troszke później (22-24 lata). Sven tutaj nie jest wyjątkiem. Pozdrawiam.

  • Adi.P. weteran
    Dp Jaali

    No cóż na Pucharze TZN Ciapała był 3 przegrywając jedynie a Małyszem i Bachledą,więc w sumie dwukrotnie był lepszy.
    A Krystian miał swoją szanse w zeszłym roku na P.Ś. w Libercu i konkurs zawalił,a drugi po lepszym skoku przerwano.Jeśli miałbym wybierać między nim a młodymi to musiałby być od nich lepszy , a nie porównywalny.

  • Jaala stały bywalec
    do Adi.P

    Uważam, że żadnego skoczka nie należy tak pochopnie skreślać, jak Ty to czynisz. Adam Małysz też miał okres bardzo słabych występów, a jednak nie przestraszyli się jego wieku (22 lata) i jednak dali mu szansę. Nie można powiedzieć, że "Ten to już za stary i na pewno nic z niego nie będzie). Różnie to się układa i trudno tu cokolwiek wyrokować. A tym bardziej jeśli chodzi o juniorów. Pamiętamy Nieminena i innych. Trzeba tak to wszystko poprowadzić aby nie zaniedbywać starszych nieco zawodników, ani też juniorów, którzy również powinni startować. Oni też kiedyś będą mieli 22-3 lata i co wtedy? Do widzenia, następny proszę?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl