Zmiany w sztabie szkoleniowym w Niemczech

  • 2011-05-05 18:33

Niemiecki Związek Narciarski ogłosił nazwiska szkoleniowców, którzy będą się opiekować zawodnikami i zawodniczkami w sezonie 2011/2012.

Stefan Horngacher w nowym sezonie będzie współpracował z Wernerem Schusterem oraz Christianem Winklerem, którzy odpowiedzialni są za starty skoczków w zawodach Pucharu Świata.

Obowiązki Horgachera w kadrze B przejmie Ronny Hornschuh, wspierany przez Tino Haase oraz Petera Wuchera.

Michael Uhrmann, który zakończył swoją sportową karierę po Mistrzostwach Świata w Oslo, będzie pełnił obowiązki szkoleniowca, razem z Bernhardem Metzlerem, w grupie szkoleniowej IIa.

Zmiany nastąpiły także w drużynie kobiet. Głównym szkoleniowcem został Andreas Bauer.
Pomagać mu będą Daniel Vogler, Christian Bruder oraz Catrin Schmid.

"Obowiązki głównego szkoleniowca drużyny kobiet jest dla mnie ogromnym wyzwaniem. Obok opieki nad zawodniczkami oraz pracy nad ich systematyczym rozwojem, moim celem będzie osiągnięcie sukcesu na Olimpiadzie w Soczi w 2014 roku" - wyjaśnił Bauer.


Anna Szczepankiewicz, źródło: skijumping.de
oglądalność: (7463) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • luck191 stały bywalec

    Jak także żałują odejsćia Horngahera,ale musimy zainwestować w trenerów zagranicznych,a PZN musi wyłożyć kasę,bo bez tego nie będzie sukcesów

  • Talar weteran

    Zwolnienie lub wypuszczenie Stefana z Polski to jeden z największych błędów PZN-u w ostatnich latach.. Jak sam Adam powiedział wszyscy z nim lubili pracować i wykonywał u nas świetną robotę..
    Nic dziwnego że Niemcy maja teraz takiego Freunda czy mieli takiego Bodmera.. a i pewnie za rok znowu jakiś inny Niemiec się wybije skoro Stefan pracuje u nich z młodymi chłopakami

  • Lenka1830 stały bywalec

    @Fanka
    Zgadzam się. Zagraniczny trener kosztuje. PZN chce sukcesów, ale jednocześnie próbuje na tym oszczędzać i zagarniać kasę. Czasem warto zainwestować, ale cóż...

  • anonim

    @Lenka

    Związek nie ma kasy na zagranicznego trenera i tak to wygląda.
    Nawet gdyby Adam chciał coś zmieniać i to na lepsze bo miał mnóstwo planów ale pewnie widzi, że to nic nie da bo to się wiąże z pieniędzmi i być może to jest jeden z powodów dla którego go nie widzimy przy skokach.Nie chcę snuć za daleko idących teorii ale swoje na ten temat zdanie mam.

  • Lenka1830 stały bywalec
    Małysz o Horngacherze

    Może was zaskoczę, ale każdy kto trenował ze Stefanem Horngacherem (prowadził kadrę juniorów w czasie kiedy głównym szkoleniowcem był Kuttin - przyp. red.) do tej pory mówi, że marzy, aby ten wrócił. Nie wiem, dlaczego wtedy tak to się potoczyło. Były głosy, że Horngacher zaczął się stawiać prezesowi. Kiedy jeszcze nie planowałem końca kariery, powiedziałem, że jak już odejdę od skoków, spróbuję spełnić ich marzenie. Gdyby Horngacher chciał i związek się zgodził, zrobiłbym wszystko, żeby wrócił.

  • Luthor weteran

    Szkoda, że swego czasu nie udało się zatrzymać w Polsce Horngachera, bo to świetny fachowiec. Myślę, że poradziłby sobie nawet z poprowadzeniem pierwszej reprezentacji.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl