Niemcy także rozpoczęli treningi

  • 2011-05-26 22:25

Również niemieccy skoczkowie rozpoczęli swoje pierwsze treningi, po zakończeniu ostatniego sezonu. Miejscem, wybranym specjalnie na odbycie szkolenia kadry został region Villach.

"Myślę ze skocznie w Villach i Kranju, gdzie rzadko trenujemy, są idealne na początek naszych treningów" - powiedział trener Werner Schuster.

Celem, który przyświeca ekipie niemieckiej, co podkreśla w wywiadzie dla skijumping.de dyrektor sportowy Horst Huttel, jest pokazanie się ze zdecydowanie lepszej strony niż w zeszłym sezonie.
"Chcemy z impetem rozpocząć ten nowy sezon i stanąć na podium w klasyfikacji narodów, by czerpać jeszcze większą satysfakcję z naszych osiągnięć" - podkreśla Schuster.

Wraz ze wznowieniem treningów pojawiły się także pewne zmiany w kadrze niemieckiej. Po kilku tygodniach intensywnej rehabilitacji Pascal Bodmer znów zasila drużynę Niemców. Michael Uhrmann z kolei, po zakończeniu swojej kariery, rozpoczął pracę trenerską, pomagając w przygotowaniach skoczków do LGP.
"Cieszę się bardzo na to nowe dla mnie wyzwanie. W pracy trenera zamierzam być tak samo ambitny i zaangażowany jak wtedy, kiedy byłem aktywnym skoczkiem narciarskim."

Początek zmagań skoczków w Letnim Grand Prix już 17 lipca w Wiśle.


Magdalena Wojas, źródło: skijumping.de
oglądalność: (5622) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    Austria co roku pokazuje nam jakiś kolejny młody talent. Nie zawsze coś z tego wyrasta, ale wystarczy, że wyrośnie jeden na rok, dwa i uzbiera im się kadra bardzo dobrych skoczków. Przecież w Estonii srebry medal zdobył Kraft, rok wcześniej złoto Hayboeck, a jeszcze wcześniej Lukas Mueller. Z nich wszystkich coś kiedyś może wyrosnąć. Do tego dochodzą zawodnicy tacy jak Bjoern Koch, Thomas Lackner czy Ulrich Wohlgenannt, którzy rządzą i dzielą w zawodach, w których startują i lada chwila mogą osiągnąć poziom podobny do Morgiego czy Schlieriego, gdy ci zaczynali startować w PŚ. Przyszłość będzie należeć do nich.

  • Boy profesor

    Niemcy nie powinni narzekać, bo przecież Freund skakał genialnie w poprzednim sezonie, dla Niemców w kryzysie to był świetny wynik. A jeszcze sezon do tyłu na podium PŚ stawali Wank i Bodmer. Owszem, brakuje im lidera, który by to wszystko pociągnął tak jak Schmitt i Hannawald w najlepszych czasach, ale ten okres już minął.

  • anonim

    Koch już w styczniu skończy 30 lat, Loitzl już nie te lata, ale zostaje jeszcze Fettner. Oczywiście Austriacka pozycja może osłabnąć, bo jeśli młodzi się przebijać nie będą, to może być słabo. Finowie taką potęgą byli, jeszcze w 2009 mówiło się ile talentów mają, że jest komu zastąpić Ahonena, który był na tymczasowej emeryturze i Hautameakiego, który od sezonu 2007/2008 skakał słabo. Mieli Olliego, który szalał w 2009, a 2 lata wcześniej został wicemistrzem świata. Potem alkohol, imprezy i po sportowcu. Mieli Happonena który objawił się w sezonie olimpijskim, potem dwa lata temu znowu na podium TN. Potem kontuzja. Mieli Larinto, który stawał na podium i potem też kontuzja. I nie ma talentów. Drużyna się posypała i gdyby Matti spalił się na skoczni normalnej w drużynie, jak indywidualnie, to nawet by do ósemki nie weszli.

  • bozenka92 doświadczony

    Na 32 sezony Pucharu Świata, które się odbyły od początku jego istnienia Austria wygrała w Pucharze Narodów bodajże 16 czyli połowę, a w pozostałych przypadkach nie schodziła poniżej 4 miejsca, więc to chyba jest dowód na to, że jest to super "skokowe" mocarstwo. Np ostatnie 7 sezonów z rzędu byli pierwsi w Pucharze Narodów. Nie ma co na nich nadawać, tylko trzeba się od nich uczyć:) Tam dzięki bogactwu utalentowanych chłopaków, wielu z nich z pewnością nigdy nie trafi do kadry narodowej, gdyż taki mają poziom. Taki np Stefan Thumbichler - skakał nieźle, często nawet bardzo dobrze, że polska reprezentacja nie pogardziłaby takim zawodnikiem, lecz na austriacką kadrę narodową to za mało:)

  • kuba1998 doświadczony

    Kadra A i B Austriacka to przyszłość skoków, jeśli oczywiście kariery zakończom Schliri, Morgi, Kofi czy Koch. W innym wypadku, tak jak wspomniał @adam94 nikt do pierwszego skałdu się nie przebije, gdyż mają znakomitą kadrę na Puchar Świata. Swoje sukcesy na razie będą odnosić w Pucharze Kontynentalnym, a gdy najlepsi skończą karierę, to i tak ci jak narazie młodzi będą najlepszymi na świecie.

  • anonim

    Do drużyny Austriackiej szybko się nikt nie przebije. Skład Kofler, Morgenstern, Schlierenzauer, Koch będzie jeszcze się trochę trzymał przez pewien czas, posiłkowany Fettnerem i Loitzlem.Mogą jeszcze przez 2, 3 sezony być najlepsi. Niemcy, mimo ogromu talentów jeszcze Norwegów nie ruszą, chyba, że zdarzy im się jakaś katastrofa. Byrt rządzący na skoczniach świata, to dobre. Nr dwa będzie Żyła, dalej Byrt, może Kubacki, albo wróci Rutkowski

  • Lestek weteran
    @ kuba1998

    "Austria ma wspaniałą młodzież, która przebija się już do wyższych kadr i wyrosną z nich tacy skoczkowie jak np. Morgi czy Schliri".

    Chyba dopiero za kilka (naście) lat. Obecnie nie daje się szans innym Austryjakom niż Schlierenzauer, Morgenstern, Kofler, Koch i stary Loitzl. Szczególnie w konkursach drużynowych. Raczej ponad poziom Zaunera, czy Fettnera nie podskoczą.

  • kuba1998 doświadczony
    @niebo

    Twoją tz. "niewiedzę" odkryłem właśnie po tym jak pomyliłeś nazwisko Kubackiego i oświadczyłeś, że Żyła jest młody, a Śliż stary - dzieli ich jeden rok różnicy. Wcześniej myślałem, że to zwykłe pomyłki, które mogą się zdarzyć. Ale teraz? To chyba trochę za ogromna pomyłka była Kolego.

    Bodmer, Freund, Freitag - ok. Zgodzę się, że są skoczkami, którzy posiadają talent i już niedługo będą osiągać przyzwoite rezultaty na miarę czołowej piętnastki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Schoft może i będzie dobry, ale nież aż tak dobry. Neumayer ma 32 lata więc uważasz, że na skoczka jest młody? Według mnie to jako skoczek jest zaliczany do grupy starych. Austriacy mają takich zawodników, że wygrywać będą przez najbliższe lata, a Niemcy mogą najwyżej sprawiać im psikusa i odbierać tytuły, lecz nie będą brylować na arenie międzynarodowej. Austria ma wspaniałą młodzież, która przebija się już do wyższych kadr i wyrosną z nich tacy skoczkowie jak np. Morgi czy Schliri.

  • anonim

    @kuba1998
    A co z Kubackim potwierdziłem że nie mam wiedzy zbyt dobrej? W czym niby tego nie potwierdziłem? tzn chodzi mi o to że w którym punkcie odkryłeś że wiedzę mam słabą o skokach? Ja nie mam słabej wiedzy o skokach tylko mam wiedzę o skokach dobrą.No bo chyba każdy potrafi sie pomylić, zawsze wydawało mi się że nazwisko Kubacki, pisze się zamiast a to e w środku.No ale już chyba opanowałem i oby na zawsze.

    A zobaczysz na własne oczy jak Niemcy będą lepsze już niebawem od pewnych siebie Austriaków.Mają młodą i zdolną kadrę.Którą my możemy pozazdrościć.Ja już myśle że w nadchodzącym sezonie wypali potęga Niemiec i to oni zdominują Austriaków.Jest Freund,Schoft,Bodmer,Neumayer czy Freitag.To są wszystko skoczkowie młodzi i utalentowani.Oni będą dzielić rządzić na skoczniach świata wkrótce.Oby z Polakami!

  • kuba1998 doświadczony
    @niebo

    Ja też chce wiele rzeczy. Chyba Niemcy będą lepsi od Austriaków jak sobie włączysz Deluxe Ski Jump.

    A z tym Kubackim to potwierdziłeś, że Twoja wiedza o skokach to pustkowie.
    Pozdrawiam!

  • anonim
    -

    Niemcy będą szalenie groźne! Młoda generacja Niemiec atakuje coraz częściej Austriaków i widać to w Pucharze Świata.Ja chce żeby Niemcy zdetronizowali Austriaków w tym sezonie zimowym (nadchodzącym) wierze ze im sie to uda.Ja chce żeby też włączyli sie Polacy do walki (pomijając oczywiście Stocha i Byrta bo oni będą wiadomo dzielić i rządzić w polskiej kadrze i na skoczniach świata).Mam nadzieje że słowo Kubacki napisałem już poprawnie, zawsze nie moge zapamiętać jak sie pisze słowo Kubacki (nazwisko polskiego skoczka narciarskiego) ale już jest dobrze chyba.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-05-27 13:16:25 ***

  • Palacz_zwlok stały bywalec

    Dziwnie ten Schuster wygląda bez tej swojej stylowej czapeczki :).
    A tak poważnie to jestem bardzo ciekawy formy Niemców - szczególnie Bodmera i Freunda.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl